6 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Frudia - Blueberry Hydrating Intensive Cream - to intensywnie nawilżający krem do twarzy na bazie 69% ekstraktu z jagód pozyskanych z krystalicznie czystej wyspy Jeju. Przeciwutleniacze oraz antocyjany zawarte w produkcie zapobiegają działaniu wolnych rodników, rewitalizują oraz nawadniają skórę. Krem został wzbogacony o argininę i betainę o właściwościach kojących i łagodzących. Składniki odżywcz ...

Frudia - Blueberry Hydrating Intensive Cream - to intensywnie nawilżający krem do twarzy na bazie 69% ekstraktu z jagód pozyskanych z krystalicznie czystej wyspy Jeju. Przeciwutleniacze oraz antocyjan ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 22.01.2022 przez Olaj

Frudia Krem do twarzy, Blueberry Hydrating, Intensive Cream

Frudia - Krem do twarzy, Blueberry Hydrating, Intensive Cream.
Krem ma bardzo przyjemny zapach, delikatny ale czuć w nim owocowe nuty. Jego zadaniem jest nawilżenie przez 72h, szczerze mówiąc trochę w to wątpię. Jednak krem fajnie się sprawdził na mojej skórze, szybko się wchłonął, i dobrze nawilżył skórę. Była ona delikatna w dotyku, i taka promienna. Na pewno nie miałam po nim uczuleni za co plus.

Zobacz post

Frudia Krem do twarzy, Blueberry Hydrating, Intensive Cream

Próbka kremu do twarzy Blueberry Hydrtaing Intensive Cream marki Frudia, którą w paczuszce urodzinowej znalazłam od @kpoperka . Ta marka była na mojej liście kosmetyków, które chciałabym poznać, więc bardzo ucieszyłam się z tej próbeczki. Frudia szybko stała się rozpoznawalna przez swoje wyjątkowe opakowania, a ja mam ogromną słabość do fajnych, słodkich opakowań. Nawet sama próbka, ma bardzo ładną szatę graficzną i mimo, że wygląda na dużą, to tak naprawdę kremik znajduje się tylko w części dolnej imitującej słoiczek. Niestety nie znalazłam jaką ma pojemność, ale taka ilość starczyła mi na 3 użycia. Krem zawiera oczywiście tytułowy ekstrakt z jagody, ale także z liści czarnej porzeczki, betainę czy oleje z pestek owoców i pomidora. Jego zadaniem jest głównie intensywne nawilżanie skóry, ale też utrzymywanie tego stanu do 72 h, więc naprawdę sporo. Oprócz tego ma przywracać skórze blask i pomagać w zachowaniu skórze witalności. Nawet sam producent określa konsystencję kremu jako tłustą, ale z przeznaczeniem do używania również przez osoby z cerą wrażliwą. Co do stosowania to znalazłam tylko informację żeby używać kremiku jako ostatni etap pielęgnacji, ale nie znalazłam tu wyróżnienia na dzień czy na noc. Ja 2 razy użyłam więc na noc i raz użyłam na dzień żeby trochę poobserwować jego działanie. Zacznę jednak od tego, że krem miał bogatą konsystencję i biały kolor. Miał przyjemny zapach i choć nuta jagody była wyczuwalna, to nie była to typowa słodka, intensywna jagoda. Niemniej jednak zapach bardzo ładny i mi przypadł do gustu. Po testach, które przeprowadziłam stwierdzam, że w moim przypadku zdecydowanie lepiej spisał się na noc i gdybym miałam pełnowymiarowe opakowanie, to właśnie tak bym go używała. Faktycznie krem jest dość tłusty i o ile na noc zupełnie mi to nie przeszkadza, tak na dzień niestety tworzy na skórze świecącą się warstwę co nie wygląda estetycznie. Nie próbowałam go używać pod makijaż, ale w gorący dzień nie byłoby to najlepsze połączenie patrząc na to jak zachowywał się na twarzy, kiedy był sam. Może w zimowy dzień, kiedy jest suche powietrze bardziej, na wiosnę i lato dla mnie na pewno nie. Działanie kremu jest natomiast bardzo zadowalające, ponieważ faktycznie bardzo dobrze nawilża skórę. Od razu staje się miękka i bardziej elastyczna. Przez świecącą się warstwę nie ma tu takiego charakterystycznego uczucia wygładzenia czy miękkości, ale nawilżenie jest jak najbardziej. Stosując go na noc, budziłam się rano z dobrze nawilżoną skórą i nieco bardziej rozświetloną niż zawsze, chociaż może trafniejszym określeniem byłoby tutaj powiedzenie, że po prostu wyglądała na bardziej wypoczętą. Ogólnie rzecz biorąc krem dobrze się spisuje jeśli chodzi nawilżenie i do plusów z pewnością można zaliczyć zapach i ładny wygląd opakowania. Ja do minusów zaliczyłabym niestety uczucie filmu na skórze i nadmierne błyszczenie się przy stosowaniu na dzień i jak dla mnie za mało jest tego blasku. Wiem, że to tylko próbka, ale ona na celu ma zachęcić do zakupu, a tutaj cieszę się, że miałam okazję go testować, ale już wiem, że na pełen produkt się nie skuszę. Ogólnie wypada w moim odczuciu dosyć wydajnie, a w stosowaniu jest dosyć przyjemny, ale ja jednak oczekuję od kremu troszkę innego zaopiekowania się skórą. Cena pełnowymiarowego opakowanie 55 g różni się w zależności od strony, ale można go dorwać w granicach 70-80 zł. Jeśli zależy Ci tylko na głębokim nawilżeniu to polecam, ale jeśli szukasz oprócz nawilżenia czegoś więcej to nie ten krem. U mnie na szczęście w okresie testowania nie wystąpiły żadne podrażnienia i nie zapchał skóry. Podsumowując, mnie próbka nie zachęciła do zakupu, dlatego nie polecam.

Zobacz post

Paczuszka urodzinowa od Diany

Paczuszka urodzinowa od @kpoperka ,która trafiła do mnie po małych perypetiach, bo trafiła do paczkomatu, kiedy mnie nie było w Krakowie. Finalnie paczka dotarła i trochę się nagłowiłam od kogo jest. Paczka przyszła ładnie zapakowana, a zawartość była zaskakująca. Kilka produktów mnie zaciekawiło i oczywiście szeroko uśmiechnęłam się do jajka Kinder Joy, bo je uwielbiam! Znalazłam też ładną karteczkę z życzeniami, a całość była okryta różowo-białym wypełnieniem. Oto co było w paczuszce:
- dwie przypinki z napisem Bride Squad.
- kosmetyczka/saszetka w kolorze niebiesko-różowym,
- zupka Knorr Tajska z mleczkiem kokosowym
- jajko Kinder Joy
- Żel aloesowy Extra Aloe Protezione Naturale marki Equilibra i z tego bardzo się cieszę, bo nie wyobrażam sobie lata bez żelu aloesowego, a tego jeszcze nie miałam, więc chętnie przetestuję.
- Serum olejowe Odmładzanie Polana marki Herbapol, które mimo, że nie lubię serów olejowych bardzo mnie zaciekawiło. Wygląda po prostu obłędnie, bo w środku są zatopione płatki kwiatów, więc wow!
- Hydrolat Neroli marki Soraya, który ma tonizować i energizować skórę. Buteleczka ma ładną szatę graficzną i pięknie pachnie neroli!
- Duet balsamu do ciała i żelu pod prysznic w uroczych opakowaniach z motylkami o zapachu Tropical Garden od Spa Moments. Prezentują się po prostu cudownie, a ja kocham miniaturki i coś czuję, że będą idealne na wiosnę.
- Regenerujący krem-opatrunek do rąk Extra Soft SOS marki Eveline Cosmetics idealny do torebki.
- Czerwony lakier do paznokci Revlon o numerze 640 Fearless. Ja niestety nie używam klasycznych lakierów już od kilku lat, więc akurat produkt nie dla mnie.
- Szminka Everlasting Love Matt Lipstick Be Glamour od Delia Cosmetics w kolorze 306 Sexy.
- Kredka do oczu od Max Factor w kolorze, który mocno mnie zaskoczył 002 Azure, który jest mocno niebieski.
- Próbka marki Missha Glow Skin Balm, którą chętnie spróbuję.
- Próbka Intensywnie nawilżającego kremu jagodowego marki Frudia i jestem niesamowicie ciekawa, bo nigdy nie miałam nic tej marki.
- Próbka peelingującego smoothie o zapachu Wczasy pod gruszą od Delia Cosmetics! Na pewno pachnie obłędnie i nawet przez opakowanie czuć drobinki.
- Skoncentrowana maska-odżywka witaminowa z serii Vitamin od Perfecty.
- Maska do twarzy Active Organic Love z dzikim indygo i organicznym aloesem marki Perfecta.
- Maska do twarzy Booster Bubble Tea zapewniająca promienny blask i wygładzenie również marki Perfecta.
- Zielona herbatka i mięta w wersji z pomarańczą marki Irving.
Znalazło się tutaj naprawdę sporo produktów, a część z nich na pewno przetestuję w najbliższym czasie. Bardzo dziękuję za tę paczuszkę.

Zobacz post

Frudia Krem do twarzy, Blueberry Hydrating, Intensive Cream

FRUDIA Intensywnie nawilżający krem ​​jagodowy.
Próbka to znajduje się w bardzo ładnej saszetce z malunkiem jagód oraz słoiczka jakby kremu. Wystarczyła ona na jedno porządne użycie, to co mnie Urzekło to ten cudny słodko-jagodowy zapach. Kremik jest lekki białej barwy jak już miałam bardzo ładnie pachnie przyjemnie się go rozsmarowywuje, dość szybko się wchłania. Bardzo fajnie nawilża skórę która jest miękka w dotyku gładka i po prostu przyjemna. Podobno daje 72-godzinne nawilżenie aczkolwiek tutaj ciężko mi stwierdzić ponieważ na dwa razy dziennie jednak myję tą twarz a no po prostu nie chcę tak długo trzymać tego żeby to sprawdzić. Na pewno bardzo fajnie byłoby skorzystać z pełnowymiarowego tego kremu ze względu właśnie na ten na sam ten zapach No i na te nawilżenie które jest naprawdę fajne. Przede wszystkim kremik ten nie wywołał żadnej reakcji alergicznej Ani nie spowodowało też żadnego podrażnienia co jest świetne. Zawiera w sobie wyciąg z jagód oraz innych naturalnych produktów.

Zobacz post


Frudia Krem do twarzy, Blueberry Hydrating, Intensive Cream

Frudia, Intensywnie nawilżający krem do twarzy na bazie ekstraktu z jagód z krystalicznie czystej wyspa Jeju

Kremiki z Frudia po prostu uwielbiam , miałam już wersję zieloną z winogronem, która była cudowna, a teraz testuję wersję fioletową z borówkami. Mam aż dwie miniaturki , które dostałam od Kochanych @LadyFlower i @madziek1. Miniaturki mają po 10g i są bardzo wydajne. Słoiczki w wersji mini wyglądają po prostu przeuroczo. Sam krem ma biały kolor, lekką konsystencję, jest aksamitny, rozprowadza się po twarzy znakomicie, szybko się wchłania, nie zostawia lepkiej warstwy. Do tego naprawdę świetnie nawilża, buzia jest po nim gładka, miękka. A do tego przepięknie pachnie, bardzo naturalnie, borówkami. Ja jestem nim po prostu zachwycona i stosuję go z przyjemnością

Zobacz post

Frudia Krem do twarzy, Blueberry Hydrating, Intensive Cream

Frudia, Blueberry Hydrating Intensive Cream, Jagodowy krem nawilżający.
_____________________________
Krem kupiłam jakiś czas temu na stronie SkinGarden.pl. Miałam już kilka kosmetyków Marki Frudia, a że jagodowy tonik super się u mnie sprawdził, to koniecznie musiałam przetestować również krem.
Opakowanie jak zawsze obłędnie owocowe, jak słoiczek z konfiturami W środku znajduje się krem o lekkiej, delikatnie żelowej konsystencji, która pięknie się rozprowadza i szybko wchłania. Obserwując reakcję mojej mieszanej skóry na jego właściwości odżywcze i nawilżające, to wolałam go używać wieczorem. Rano miałam wrażenie, że wymagał dłuższego czasu na całkowitą absorbcję, a wiadomo, że czas rano goni jak szalony. Trzeba było chwilę odczekać zanim nałożę makijaż, bo inaczej lubił się rolować. Myślę, że dla cery suchej będzie idealny, i do takiej właśnie jest zalecany.
Krem oparty jest na bazie 77% ekstraktu z jagód pozyskanych z krystalicznie czystej wyspy Jeju. Przeciwutleniacze oraz antocyjany zawarte w produkcie zapobiegają działaniu wolnych rodników, rewitalizują oraz nawadniają skórę. Głównymi składnikami kremu są ekstrakt z jagód i olej z pestek pomidora.
Uwielbiam jego zapach, wierzcie mi, że można się uzależnić Jest jagodowy, delikatny, rozkoszny. Skóra po nim staje się od razu miękka w dotyku, nawilżona i ukojona. Kosmetyk jest wydajny i używa się go z przyjemnością dla skóry i zmysłów

Zobacz post

zestaw frudia blueberry

Zestaw próbek do pielęgnacji twarzy,gdzie postanowiłam wrzucić je do jednej chmurki.Cała seria przeznaczona jest dla cery suchej,choc dla mojej mieszanej żadnej krzywdy mi nie zrobił.Ma za zadanie nawilżyć i zrewitalizować skóre.W jej składzie znajdziemy olej z pestem pomidora,ekstrakt z jagód. Tonik szybko sie ładnie wchłonął,nie zostawiając lepkiej wartwy i ładnie przygotował skórę na reszte kosmetyków. Esencja jest rzadkiej konsystencji,przecieka przez palce,ale dobrze nawilżyła skórę.Zaś krem choć lekkiej formuły świetnie sobie poradził i nie zostawił tłustej warstwy,jak to mają kosmetyki przeznaczone dla cery suchej. Ten zestaw nawet lepiej mi się sprawdził niz jego zielona wersja.

Zobacz post

Frudia krem do twarzy

Frudia, Blueberry Hydrating Intensive Cream , nawilżający krem do twarzy. Krem bardzo dobrze się rozprowadza na skórze i szybko wchłania. Fajnie nawilża skórę pozostawiając ją miła i gładka oraz jedrniejsza . Skóra wygląda lepiej, bardziej promienie, odżywiona. Krem nie uczula, nie podrażnia. Jest raczej dla cery suchej .

Zobacz post
1