Frudia

Krem do twarzy Frudia, z tej samej serii co tonik, o którym już pisałam, również starczył na dwa użycia. Zależało mi, żeby użyć tych dwóch próbek jednocześnie. Chciałam sprawdzić ich wspólne działanie i wpływ na skórę. Krem miał lekką konsystencję, przyjemnie pachniał, dobrze się rozprowadzał i szybko wchłaniał. Nie zostawiał na skórze tłustej warstwy, z czego byłam zadowolona, bo używałam go na dzień. Fajnie nawilżał, dawał uczucie ulgi i odświeżenia. Był bardzo delikatny, nie zapychał, nie podrażniał. Dobrze się komponował właśnie z tonikiem i oba te produkty razem, naprawdę dobrze zadziałały na moją skórę.

Zobacz post

Frudia krem odżywczo regenerujący do cery tłustej i mieszanej.
Próbeczka zawiera 2 ml kosmetyku, który wystarcza na jedno posmarowanie twarzy, szyji i dekoltu. W konsystencji krem jest bardzo treściwy, dlatego też wystarcza jego niewielka ilość, aby posmarować dość duży obszar.
Zapach ma bardzo przyjemny, wyczuwalne jest awokado. Szybko się wchłania, pozostawiając twarz gładką, nawilżoną, a efekt nawilżenia jest długotrwały. Próbeczka bardzo przypadła mi do gustu.

Zobacz post

Frudia, Krem do twarzy, Avocado Relief Cream, Odżywczo-Regenerujący .

Jedna z darmowych próbek, bo trafiła do mnie przypadkiem. Ma on delikatny, nieco cytrusowy zapach i typową kremową konsystencję. Po nałożeniu nieco gęstnieje, tworząc ochronną barierę na skórze. Jest również nieco tłusty, i nie wchłania się całkowicie - nawet po dłuższym czasie wyczuwalny jest tłusty film na twarzy. Przy nakładaniu kremu na noc, również rano skóra jest nieco tłusta i potrzebuję ją natychmiastowo umyć. W moim przypadku dobrze nawilżył on skórę, choć ze względu na jego bogatą formułę nawilżającą, w przyszłości używałabym go wyłącznie na obszary wymagające nawilżenia (omijałabym strefę T). Próbka wystarczyła mi na dwa użycia.

Zobacz post

Frudia Avocado Relief Cream czyli krem do twarzy odżywczo - regeneracyjny miałam okazję używać dzięki próbce dołączonej do zamówienia. Pojemność opakowania wystarczyła mi na jedno użycie na całą buzię oraz szyję. Krem faktycznie delikatnie pachniał awokado. W konsystencji był dosyć lekki a konsystencja nie była zbyt gęsta i z łatwością rozprowadzał się na skórze. Po jego użyciu czułam delikatny film jaki czasami zostawiają maseczki do twarzy w płacie. Skóra delikatnie mi się po nim świeciła. Czułam, że jest mocno odżywiona. Lubię od czasu do czasu używać takich kremów a do codziennego użytku wolę coś niepozostawiającego po sobie takiej warstwy jak ten. Krem polecany jest dla cery wrażliwej i ma świetnie spisywać się przy wszelkich podrażnieniach.

Zobacz post

Krem odżywczy o bardzo tłustej dla mnie formule,nie zbyt dla cdery mieszanej. Nawet po całej nocy czułam jak moja buzia jest cała tłusta,świecąca od nadmiernego sebum. Mimo jego średniej konsystencji niezbyt dobrze mi się rozprowadzał.Ta próbka ledwo starczyła na porządne rozsmarowanie po twarzy i szyji.Z pewnościa nie kupie pełnej wersji.

Zobacz post