Bielenda

Karolinnaa

Żel pod prysznic z firmy Bielenda o zapachu borowka + kiwi. Jakiś czas temu kupiłam go w promocji za kilka złotych w Rossmannie. Żel ma przepiękny zapach, który jest bardzo przyjemny dla nosa. Bardzo dobrze się pieni, dobrze domywa ciało. Zapach niestety nie utrzymuje się długo, szybko znika. Jest wydajny, ponieważ dużo go nie trzeba, aby uzyskać pianę.

Heylovely

Żel pod prysznic marki Bielenda. Jest to produkt z serii Vegan Smoothie w wariancie zapachowym Borówka + kiwi.

Rzeczywiście wygląda on jak pyszny owocowy napój, który aż chciałoby się wypić. Żel jest dość gęsty, ma w sobie małe drobinki, które delikatnie peelingują skórę podczas mycia. Świetnie myje on skórę i na szczęście kompletnie jej nie wysusza.
Ma bardzo przyjemny, owocowy zapach. Głównie czuć borówkę.

vivix

Żel pod prysznic, który zakupiłam jakiś czas temu w Rossmanie na promocji. Uwiódł mnie oczywiście jego boski zapach. Uwielbiam zapach borówek, tak też pachniał ten żel, owocowo, można powiedzieć że nawet jogurtowo. Żel ma jasno fioletowy kolor, znajdują się w nim także czarne drobinki. Żel dobrze myje skórę i pozostawia na niej przyjemny zapach. Bardzo fajnie się u mnie sprawdził j myślę że jeszcze do niego wrócę.

sailor

Odświeżający żel pod prysznic borówka + kiwi od Bielendy. Żel, razem z balsamem w zestawie dostałam w prezencie, bo sama bym go nie kupiła. Opakowanie żelu wygląda pięknie, ma się wrażenie, że w środku jest smoothie. Jeszcze przed otwarciem, wiedziałam że zapach mi się nie spodoba ponieważ nie lubię owocowych zapachów w kosmetykach. Tu przeważa borówka, kiwi w ogóle nie czuć. Te czarne kuleczki to mielone łupinki kokosa. W zasadzie nie wiem po co tam są, bo jest ich zdecydowanie za mało, żeby złuszczać naskórek. Mi tylko przeszkadzały. Żel ma kremową konsystencję i super się pieni. Nie podrażnia skóry. Jak ktoś lubi owocowe żele pod prysznic to na pewno będzie zadowolony.

sailor

Zestaw kosmetyków od Bielendy. Dostałam go na Gwiazdkę i zapomniałam o nim. Dopiero przy porządkach go znalazłam. Zestaw składa się z żelu pod prysznic, który na pewno mi się przyda i balsamu do ciała, który jest 1257472 w kolejce. Zapach to niestety kompletnie nie moje klimaty. Mam nadzieję, działanie będzie dobre.

Syll

Przepiękny zapach żelu skusił mnie do zakupu i tak aktualnie właśnie używam jego Żel jest bardzo delikatny i ma bardzo naturalny zapach. Świetnie oczyszcza skórę, nie podrażnia jej, ale ją wygładza i pozostawia ten piękny zapach na skórze. Jest bardzo gęsty i wydaje mi się, że dzięki temu również będzie wydajny. Fajnie pieni się.

Syll

Zestaw, który bardzo chciałam przetestować i który w końcu kupiłam. Spodobał mi się jego zapach. Choć jest dość słodki, a ja za takimi nie przepadam to jednak jest naturalny, a z kolei takie lubię. Nie mogłam się powstrzymać i użyłam obu kosmetyków. Zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu żel pod prysznic. Ma gęstą konsystencję i dobrze pieni się, a także oczyszcza skórę. Natomiast balsam nawilża skórę i sprawia, że jest wygładzona i przepięknie pachnie.

Ragazza

Ten żel pod prysznic zdecydowanie przyciąga wzrok na sklepowej półce. Wygląda smakowicie i tak samo pachnie. Borówka i kiwi to połączenie, które ma intensywny i odświeżający zapach, pozostający na skórze długo po spłukaniu. Żel jest delikatny ale przy tym dobrze myje. Ma niestety swoje minusy. Poza tym, że występujące w nim pestki nie spełniają żadnej roli, to są bardzo uciążliwe. Według mnie nadają tylko wyglądu świeżego smoothie i tyle. Oprócz tego ten żel absolutnie się nie pieni i jest mało wydajny. Użyłam go dosłownie kilka razy i już muszę wyciskać resztki z dna. Raczej nie kupiłabym go ponownie.