4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 13.09.2021 przez dastiina

Farmskin Maska do stóp, Fresh Food For Skin, Softening Apricot

Farmskin, Fresh Food for Skin, Softening Aoricot, maska do stop.
___________________________
Maseczka ma piękne owocowe opakowanie i zapach by równie ładny, mocno owocowy, perfumowany. Pierwszy raz spotkałam się z taką krótką formą skarpetek pielęgnujących, zazwyczaj sięgały one kostki, tym razem mamy coś w rodzaju stopek. Maska składa się z trzywarstwowej oddychającej płachty, wykonanej z bawełny. W środku znajdowało się dużo kremowej esencji, którą wmasowałam w stopy i założyłam dodatkowo skarpety frote, żeby lepiej maska się wchłonęła. Producent zaleca trzymać je na stopach 20-60 minut i dałam im równo godzinę. Po zdjęciu i wmasowaniu resztek moje stopy były bardzo odżywione i mięciutkie. Efekt ten utrzymywał się wiele godzin. Jestem bardzo zadowolona z tej maseczki i dziękuję Kasi @icecold za możliwość ich przetestowania

Zobacz post

Farmskin Maska do stóp, Fresh Food For Skin, Softening Apricot

🥭 Farm Skin. Maska do stóp, Softening Apricot

Niedługo zacznie się czas odsłaniania stóp dlatego postanowiłam zadbać o moje i do tego użyłam maski, którą podarowała mi @icecold 🧡. Opakowanie maski jest świetne, całe w morele co moim zdaniem świetnie wygląda. W opakowaniu mieszczą się dwie maski przypominające bardziej stopki. Maska miała owocowy zapach, czuć było w niej morele. Producent zaleca by trzymać maskę przez 20-60 minut ją trzymałam 30 minut. Czasem w maska do stóp nie lubię tego że po ściągnięciu tej maski na stopach jest za dużo i za długo ta maska się wchłania, w tym przypadku maski było idealnie. Szybko się wchłoneła a stopy były miękkie i bardzo dobrze nawilżone. 🧡

Zobacz post

Maska do stóp Fresh Food For Skin farmskin

Farmskin - Fresh Food For Skin - Maska na stopy w formie skarpetek - Softening Apricot
Skarpetki, a dokładniej maska z morelą.
Opakowanie mocno morelowe, w środku dość grobe, ale krótkie skarpetki, w których znajdował się w środku płat otulający stopy oraz sporo maski.
Maska miała słodki, owocowy zapach, zdecydowanie pachniała morelami, ale też czymś olejkowym.
Maske na stopach trzymałam około 30 minut.
Przez ten czas czułam miłe ukojenie.
Muszę przyznać, że po zdjęciu skarpetek sporo maski zostało na stopach, więc dokładnie wsmarowalam ją w nie.
Po użyciu maski stopy były przede wszystkim mocno nawilżone oraz wygładzone.
Skóra była miękka, zrogowaciały naskórek także został zmiękczony, łatwiej się go usuwało.
Maska po jednym użyciu dała świetny efekt aż zastanawiam się jaki by był przy kolejnych.
Maske dostałam od Kochanej @icecold i bardzo jej za nią dziękuję. 💗

Zobacz post

Paczuszka kosmetyczna icecold

Taka miła niespodzianka dzisiaj na mnie czekała w domu po pracy.
Przyleciała do mnie z Anglii, więc możecie się domyślać, że wysłała ją do mnie moja Kochana @icecold. 😍😍
Jako pierwszy do rąk wpadł mi list, który przeczytałam z wielką radością.
Kasia pisze zawsze długie listy, a ja bardzo lubię je czytać.
Kolejny i rzeczami, jakie dorwały moje łapki były dwie maski jedna marki e.l.f- do twarzy, w płacie z wodą kokosową o działaniu nawilżającym druga natomiast do stóp w formie skarpetek marki Farm skin z brzoskwinią o działaniu zmiękczającym.
W kopercie znalazłam też urocze pudełko przypominające kasetę magnetofonową - przypomniały mi się od razu lata 90 i moje dzieciństwo, gdy słuchało się tamtejszych hitów na właśnie tego typu kasetach.
W środku znalazłam kolejne cuda od Kasi.
Mini set marki OhK! składający się z kremu i serum i działaniu rozświetlającym.
Ten duet meeega mnie zainteresował.
Mam chwilowo pootwierane inne produkty, których jeszcze tu nie opisywałam ( w chmurkach), ale na pewno już niebawem skusze się na testy z tymi kosmetykami.
Kolejny produkt jaki znalazłam w pudełeczku to maska do włosów marki Shea Moisture z masłem Shea, miętą pieprzową i cydrem jabłkowym.
Lubię te maseczki w saszetkach, wydają się być "bogatsze" w pielęgnacji włosów.
Ostatnim kosmetykiem jest cień do powiek w kremie marki Kndr Beauty w kolorze Proud Pink.
Kolor wydaje się być łososiowy, ale jeszcze nie odkręcałam sloiczka by to sprawdzić.
Na koniec śliczny set od marki Six, a dokładniej zestaw bransoletek w kolorze złota, błękitu, perły i granatu.
Jedna na sznureczku a dwie na łańcuszkach, każda ślicznie ozdobiona.
Są mega w moim guście!
Dzięki Kasi znowu czeka mnie sporo testów z nowymi markami!
Bardzo dziękuję! 😍😍❤️❤️❤️

Zobacz post
1