Dezodorant 🌸
Bardzo lubię antyperspiranty w kulce tym razem zdecydowałam się na taki w spray. Muszę przyznać, że szata graficzna produktu jest bardzo ładna. Ma on przyjemny, słodki zapach. Nie zostają mi po nim żółte plamy na ubraniach. Jego cena jest standardowa jeżeli chodzi o takie spraye. W buteleczce jest aż 150 ml produktu. Myślę, że kiedy mi się skończy chętnie wrócę do niego ponownie.
Antyperspirant w sprayu Nivea Fresh Rose Touch. Ten dezodorant super mi się sprawdził w aktywne dni czy w lato. Dobrze chroni przed potem, daje uczucie świeżości przez wiele godzin w ciągu dnia. Pięknie pachnie, kwiatowo i różanie. Nie podrażnia pach i nie brudzi ubrań. Szkoda, że tak szybko się kończy, niestety forma sprayu a kulka to u mnie bardzo duża różnica. Myślę, że i tak będę kupować jak tylko będę widzieć przyjemniejszą cenę.🙂
Co do szaty graficznej wydaje mi się, że są dostępne dwie opcje - starsza i nowsza.
Antyperspirant Nivea Rose Touch pachnie obłędnie. Uwielbiam to jakie daje uczucie odświeżenia i ochrony. Używam go codziennie rano i nie boję się, że w ciągu dnia coś pójdzie nie tak. Podoba mi się jego zamknięcie, którym kręcimy, aby zablokować wyjście. Dzięki temu nie boję się go wrzucić do walizki podczas podróży. Chroni przed nieprzyjemnymi zapachami i potem. Nie mam do niego zastrzeżeń.
Zobacz post
Antyperspirant w sprayu Fresh Rose Touch od Nivea, który kupiłam na promocji w Hebe. Dezodorant zamknięty jest w poręcznej, wygodnej białej butelce, która ma fajny kształt i bardzo dobrze trzyma się ją w ręce. Pojemność dezodorantu to 150 ml. Zapach jest bardzo przyjemny, delikatny, orzeźwiający, różany, stosowanie go to czysta przyjemność. Miałam obawy, że będzie duszący, na szczęście tak nie jest. Antyperspirant nie zawiera alkoholu, dzięki temu jest delikatny dla skóry i jej nie podrażnia, wręcz przeciwnie, pielęgnuje ją i nawilża. Producent zapewnia ochronę 48h, ale wiadomo żaden antyperspirant tak długo nie będzie działał, jednak jest on skuteczny i chroni, niweluje nieprzyjemny zapach, zapobiega poceniu się i zapewnia komfort czyli spełnia swoje najważniejsze zadanie. Przy aplikacji trzeba uważać, bo gdy spryska się zbyt blisko skóry to wówczas zostawia biały ślad, który kruszy się i może brudzić ubrania, jednak gdy produkt jest aplikowany z większej odległości wówczas nie pozostawia białych śladów i nie roluje się pod pachą.
Zobacz post
DENKO LUTY 2022
Zeszło miesięczne denko to mój rekord, bo zużyłam aż 51 opakowań! W większości były to maseczki do twarzy (aż 20 opakowań) oraz inne maski i próbki. Wzięłam też udział w denkowaniu na forum, gdzie zadaniem było zużywanie różowych, czerwonych i innych walentynkowych produktów. Takich opakowań udało mi się wykorzystać 28, co możecie zobaczyć na drugim zdjęciu.
Z pełnowymiarowych produktów zużyłam
✨ Płyn do kąpieli Herbal Care. Jako, że nie mam wanny używałam go jako żel pod prysznic. Fajnie się spełnił w tej roli. Miał piękny kwiatowy zapach ❤️
✨ Antyperspirant Nivea z wodą różaną. Miał bardzo ładny zapach, nie plamił ubrań, nie zostawiał białych śladów. Jak najbardziej na plus
✨ Peeling do twarzy z witaminą C. Pięknie pachniał, fajnie działał ale bez szału.
✨ Opakowanie maszynek do golenia Bic Twin Lady
✨ Płyn do płukania jamy ustnej Listerine. Niestety dla mnie trochę za ostry..
✨ Kolejne już opakowanie płynu do higieny intymnej Biały Jeleń
✨ Balsam do ciała Ziaja Baltic Home Spa Fit Mango, fajny ale bez szału. I opakowanie z pompką nie sprawdza się na koniec..
✨ Mus do mycia twarzy Vegan Hemp od Marion. Bardzo fajny, chętnie bym do niego wróciła.
✨ 2 opakowania papieru nawilżanego
✨ Opakowanie wacików BeBeauty z Biedronki
✨ 3 opakowania podpasek, w tym 2 Lula Family, które na mnie dobrego wrażenia nie zrobiły.
Opisy wszystkich maseczek i próbek znajdziecie w osobnych chmurkach 😁.
🌹 Nivea Antyperspirant w sprayu, Fresh, Rose Touch 🌹
Na ten dezodorant polowałam już długo, ale akurat jak kończyły się moje zapasy nie mogłam na niego trafić w sklepie 😂. Udało się trafić po świętach w Rossmanie i to jeszcze był na promocji 👌. Ma przepiękny zapach. Nie jest on typowo różany, bardziej typowo kwiatowy. Najładniej pachnie jak psikam się nim w łazience, wyjdę z niej i po chwili wrócę 😅. Nie zostawia białych śladów i nie roluje się pod pachą. Dobrze chroni przed potem, więc spełnia swoje najważniejsze zadanie. Polecam!
Antyperspiarant Nivea . Jest to nowa odsłona zapachowa powszechnie znanego produktu tej marki. Zapach jest bardzo przyjemny i delikatny, zgodnie z nadrukiem na opakowaniu kwiatowy, a dokładniej różany. Dobrze sprawdza się w swojej roli, nie podrażnia skóry, a także nie zauważyłam, by pozostawiał białe ślady. Zdecydowanie jest to produkt, do którego wrócę.
Zobacz post
Denko z października 2021.
W tym miesiącu udało mi się zużyć aż 21 produktów w tym tylko jedna próbka. Jednym z moich ulubionych produktów w tym miesiącu to żel pod prysznic z Avon oraz krem do ciała Fluff. Kolejnym produktem, do którego z chęcią wrócę to mgiełka do ciała marki Avon. W tym denku znalazł się również mój ulubieniec, czyli krem do twarzy BB z marki skin79. Dużym zaskoczeniem był dla mnie odżywczo-nawilżający żel do mycia twarzy figa z marki mokosh. Pozostałe produkty były w porządku. Nie znalazłam w tym miesiącu żadnego bubla.
TWARZ:
🔹Maska w płacie Soothing Selfie Mask (Skin79)
🔹 Hydrolat z róży damasceńskiej (Ala)
🔹 Odżywczo- nawilżający żel do mycia twarzy figa (Mokosh)
🔹 Próbka kremu do twarzy z witaminą C (Germaine de Cappucci)
🔹 Woda micelarna nawilżająco- rozświetlająca Eco Sorbet ( Bielenda)
CIAŁO:
🔹 Żel pod prysznic Hula Hula Hibiskus (Avon)
🔹 Krem do ciała Smoczy owoc (Fluff)
🔹 Krem do rąk Organic Arnica (Yves Rocher)
🔹Woda perfumowana Ouia L'amour (Yves Rocher)
🔹 Mgiełka do ciała Różowy grejpfrut i morela (Avon)
🔹 Woda toaletowa Summer white Maldives (Avon)
🔹 Antyperspirant Fresh Rose Touch (Nivea)
🔹 Antyperspirant Invisible Fresh (Fa)
🔹 Maseczka do paznokci i skórek (Shehand)
WŁOSY:
🔹 Szampon do włosów wzmacniający Fructis (Garnier)
🔹 Drożdżowa maska do włosów (Babuszka Agafi)
🔹 Balsam do włosów (Yves Rocher)
KOLORÓWKA:
🔹 Krem BB SPF50+ PA+++ (Skin79)
🔹 Podkład do twarzy Healthy Mix N 52 (Bourjois)
🔹 Maskara do rzęs Liloosh (Paese)
🔹 Paleta do kontynuowania twarzy The Cheeky Trio (w7)
Dezodorant kupiłam podczas zakupów w Biedronce, nie przepadam za różanym zapachem z ale w tym przypadku mi on nie przeszkadza .
Dezodorant zamknięty jest w poręcznej białej aluminiowej butelce. Grafika jest dosyć skromna z logiem producenta, nazwą produktu oraz kwiatem róży.
W górnej części znajduje się rozpylacz, który posiada blokadę uruchamianą poprzez przekręcenie go w prawo. Produkt jest dobrze zabezpieczony przed samowolnym uwolnieniem. Rozpylana konsystencja ma postać lekkiej mgiełki, zapach zaraz po aplikacji jest dosyć intensywny, ale potem staje się delikatny. Tak jak obiecuje producent wyczuwalne są tutaj różane zapachy. Zapach jest przyjemny, odświeżający i rześki.
Produkt nie pozostawia białych plam na ubraniach, nie podrażnia skóry i nie uczula jej. Produkt o pojemności 150ml.
Dezodorant udało mi się wybrać w ramach testów na wizażu. Pachnie bardzo przyjemnie, róża co ciekawe nie ma nic wspólnego z zapachami nivea. Antyperspirant zapobiega wydzielaniu się potu i plamom na ubraniach. Korzystam z niego od tygodnia i jestem zadowolona.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
