Nivea

Tayen

Nivea truskawka to zapach będący wspomnieniem lata!
Uwielbiam tą pomadkę dzięki jej doskonałym właściwością ochronnym dla ust przede wszystkim w zimowym okresie.
Jest moim ulubionym produktem do pielęgnacji ust, do którego zawsze wracam.

weracruza

Pomadka do ust Nivea 🥰.
Długo czekała na swoją kolej w testowaniu, a otrzymałam ją w paczuszce od Kochanej @Kurczaczek80.
Jest to wersja Strawberry Shine. Jak sama nazwa wskazuje, lekko połyskuje oraz pachnie słodziutką truskawką. Delikatnie barwi usta i poprawia ich wygląd. Ma właściwości nawilżające i wygładzające. Bardzo się z nią polubiłam, mega przyjemny produkt 🥰.

Olcia1

Kupiłam ją w rossmanie jakieś trzy miesiące temu za około 10 zł. Poszukiwałam jakiś dobry pomadki bo miałam bardzo spierzchnięte usta. Jest to pomadka nawilżająca łatwo się ją nakłada na usta ma przyjemną gładką konsystencję. Jak nakładamy ją na usta zostawia ona przyjemną okluzję. Niestety i zapach jest okropny! Jej zapach jest jakby zjełczały, Ten zapach jest bardzo intensywny więc ja czuję jej zapach jak mam ją na usta i to mi bardzo przeszkadza. Ty marka Nivea również testuje na zwierzętach. Zdecydowanie ta pomadka to nie jest produkt dla mnie. Odradzam jej kupowanie💚 Jeśli chcecie dobrych pomadek nie testowanych na zwierzętach to kupcie pomadki od marki Alterra ( nie wiem czy wszystkie kosmetyki do ust są wegański i nie testowane na zwierzętach ale ma od nich kilka produktów do ust właśnie takich ). Widzimy się w następnym poście. 😁

unreallove

Pomadka do ust, która ma przepiękny truskawkowy i letni zapach 😍, jest bardzo wydajna! Sprawia, że usta są nawilżone, błyszczące i apetyczne. Pozostawia na ustach lekki czerwony kolor, ale nie rzuca się on w oczy. Nie wysusza skóry ust, ale za to oprócz nawilżenia daje wygładzenie na plus również to, że jest tania.

Karolinnaa

W kolejnej chmurce chciałabym Wam pokazać pomadki ochronne, nawilżające. Najbardziej lubię ta z EOS, bo naprawdę fajnie nawilża usta, nadaje im kolor, połysk i pięknie pachnie, do tego jest słodki. Pomadki ochronne używam rzadko, najczęściej zimą, ale muszę to zmienić i starać się bardziej nawilżyć swoje usta.

arxbella

Zestaw kosmetyków do ust
___________________________________
Swego czasu uwielbiałam kupować różne produkty do pielęgnacji ust, ale ostatnio zebrałam wszystko i postanowiłam narazie się z nimi wstrzymać. Na tą chwilę mam 4 peelingi oraz 7 pomadek.
Pierwsze dwa kosmetyki to peelingi do ust z Manufaktury Piękna o zapachach białej czekolady oraz waty cukrowej. Oba cudnie pachną, ale jeszcze nie zostały użyte i nie mam o nich opinii.
Kolejny peeling to truskawkowy peeling do ust marki Bielenda. Również czeka na test, ale sądzę że może mieć cudny zapach.
Pod peelingiem z Bielendy znalazła się wazelina do ust marki Floslek o zapachu cynamonowego jabłecznika. Niestety pachnie jedynie wazeliną, nadaje się do ochrony różnych miejsc na skórze i mam wrażenie że się nie kończy.
Obok nich jest kolejny peeling, ty razem pera limonera również marki Floslek. Tego używam już sporo czasu, ale nie należy on do tych, do których chętnie wrócę. Ale zapach i wydajność na plus.
Następna jest pomadka do ust marki Nivea Strawberry Shine. Jest bardzo fajna, ale nie zauważyłam, żeby zbytnio nawilżała.
Pod nią znalazł się Lip Smacker o smaku coca coli cherry. Nie nawilża wybitnie, ale nadaje lekkiego kolorytu i dobrze się sprawdza na co dzień.
Kolejna pomadka to ta marki Blistex, która ratuje moje usta kiedy są w tragicznym stanie.
Obok niej są trzy nie użyte przeze mnie pozycję, czyli jedna z Green Pharmacy oraz dwie marki Vianek.
Sama nie wiem kiedy uda mi się to pozużywać, ale jestem dobrej myśli.

kokosia29

Kolejna z mojej kolekcji pomadek ochronnych Tym razem pomadka Nivea w wersji truskawkowej. Bardzo dobrze nawilża, chociaż nadaje lekką lepkość na ustach, to mi to totalnie nie przeszkadza. Nadaje fajny, bardzo delikatny, czerwony odcień na ustach. Jest bardzo wydajna, bo ma prawie aż 5g no i można ją kupić dosłownie wszędzie, czy to w drogerii czy często widzę w sklepach spożywczych czy supermarketach

Brygid95

Pielęgnująca pomadka do ust STRAWBERRY SHINE.
Jesienią oraz zimą bardzo ważna jest dla mnie pielęgnacja i nawilżanie ust.
Pomadka jest bardzo wydajna. Ma truskawkowy zapach oraz kolor.
Pomadka doskonale rozprowadza się na ustach. Dobrze chroni usta oraz je pielęgnuje.
Na ustach zostaje bardzo delikatny kolor.

jusstynnka

✨Pomadka Nivea. ✨
Ta pomadka to stały bywalec mojej torebki i niezbędnik. Bardzo ją lubię, fajnie nawilża usta i zostawia na nich lekki, czerwony, lśniący kolorek i piękny truskawkowy zapach. Pomadka jest standardowej wielkości, starcza mi na dość długo i jest dostępna chyba w każdej drogerii. Jak najbardziej polecam

arxbella

Truskawkowa pomadka Nivea Strawberry Shine, kupiona przeze mnie na promocji za 7,99 zł. Pięknie truskawkowo pachnie i delikatnie barwi usta na czerwono. Coś co zawiodło mnie i mojego chłopaka to fakt że nie smakuje ona truskawkami, ale mimo to ją lubię. Idealnie się sprawdza jak moje usta maja gorszy dzień bo nie tylko fajnie je odżywia ale nadaje takiego zdrowego kolorytu. Polecam ją z całego serca. Może następnym razem skuszę się na inny smak np. owoce leśne lub wiśnię

smerfetka3

Sezon na chmurki z zakupami z Rossmanna trwa więc i ja się pochwalę co kupiłam Fajnie, że promocja na wszystkie produkty jest w jednym tygodniu bo nie trzeba latać 3 razy żeby się obkupić. Tym razem postawiłam zarówno na sprawdzone kosmetyki jak i na kilka nowości. Jestem bardzo zadowolona z zakupów ale jak to zakupoholiczkę kusi mnie do ponownej wizyty w sklepie. Może wybiorę się tam pod koniec promocji, kiedy już nie będzie takich tłumów bo teraz dostać się do regałów z kosmetykami to prawdziwy wyczyn. W moim koszyku znalazły się:

Transparentny puder so clear z miss sporty. To już moje 3 opakowanie i jestem z niego bardzo zadowolona. Nie zmienia koloru podkładu, ładnie matuje i utrwala makijaż. Opakowanie niestety nie zawiera lusterka ale ja i tak najczęściej używam go w domu. Niska cena i dobra jakość to zdecydowanie moje ulubione połączenie a tu takie znajdziemy. Czaiłam się na bananowy puder z Wibo ale niestety już go nie było

Podkład L'oreal True Match w najjaśniejszym odcieniu. To nowość w mojej kosmetyczce, chciałam kupić albo właśnie ten podkład albo Revlon ale półki z nim były już całkiem puste więc został mi true match. Był już tylko ten kolorek i nie do końca byłam przekonana czy nie będzie dla mnie za jasny a nie było testera ale w końcu zdecydowałam się na niego i nie żałuję. Dobrze dopasowuje się do koloru mojej skóry, ma niezłe krycie, nie zapycha. Na razie użyłam go tylko raz więc zobaczymy jak się będzie sprawdzał dalej

Korektor kryjąco-rozświetlający marki Eveline to już sprawdzony przeze mnie produkt. Świetnie radzi sobie zarówno z cieniami pod oczami jak i z kryciem niedoskonałości. Ma wygodny aplikator i jest bardzo wydajny

Kolejna nowość to olejek 8w1 również marki Eveline. Dostępne były 3 wersje ale wzięłam ten różowy, słyszałam o nim dobre opinie i stwierdziłam, że promocja to dobra okazja do wypróbowania go. Ma wielofunkcyjne działanie, barwi usta, nawilża, wygładza, ujędrnia, poprawia ich kontur, niweluje zmarszczki, chroni przed warunkami atmosferycznymi oraz podobno powiększa usta. Tego ostatniego akurat nie zauważyłam ale nie przeszkadza mi to. Olejek ma przyjemny zapach, który kojarzy mi się z gumą owocową. Jest w formie błyszczyka i tak też wygląda na ustach. Na początku się trochę klei i długo pozostaje mokry. Nadaje ustom ładny kolorek i nawilża je

Kultowa już dla mnie odżywka do paznokci 8w1 Eveline również musiała znaleźć się w moim koszyku. Używam jej przy każdym malowaniu paznokci a obecna jest już na wykończeniu więc promocja mnie poratowała. Odżywka jest bezbarwna, szybko zasycha i regeneruje paznokcie

Nawilżająca pomadka NIVEA to mój must have. Tym razem zdecydowałam się na wariant truskawkowy. Nie znam nic lepszego do nawilżania ust. Te pomadki są po prostu świetne. Ładnie pachną, mają estetyczne i wygodne opakowania i ich działanie jest naprawdę super

Kupiłam też moją ukochaną pomadkę Wibo Million Dollar Lips w kolorze nr 1. To zdecydowanie najlepsza matowa pomadka z jaką miałam do czynienia. Ładnie wygląda na ustach, nie wysusza ich, długo się utrzymuje. Po prostu same plusy, no i ten kolor

I ostatnia perełka, którą jestem zachwycona już od pierwszego użycia to maskara Volume Million Lashes So Couture od firmy L'oreal. Z tym produktem mam do czynienia po raz pierwszy ale już wiem, że się polubimy. Pięknie wydłuża i pogrubia rzęsy, nie skleja ich. Ma wygodną silikonową szczoteczkę, która ładnie rozczesuje rzęsy. Opakowanie też jest na plus, wygląda bardzo elegancko, jest solidne

smerfetka3

Nawilżająca pomadka NIVEA, którą kupiłam na ostatniej rossmannowskiej promocji. Uwielbiam pomadki tej firmy, świetnie działają i mają fajną konsystencję, zawsze muszę mieć jakąś pod ręką. Ta jest o zapachu truskawki, tym owocom nie potrafię się oprzeć więc i pomadkę w tym wariancie musiałam mieć. Bardzo lubię owocowe kosmetyki, słodkie zapachy i smaki. Po posmarowaniu usta lekko się błyszczą, są miękkie i odżywione. Pomadka ma ładny kolor, jej zapach i smak są przyjemne. Nie otwiera się sama w torebce, opakowanie jest solidne i bardzo ładne. Kosmetyk ten jest też bardzo wydajny, pomadek nawilżających używam często więc powinny szybko schodzić a te z NIVEA mam zawsze bardzo długo. Produkt na pewno godny polecenia

Karolinnaa

Pomadka ochronna do ust z Nivea o zapachu truskawki, bardzo fajnie się sprawdza podczas zimowej pogody kiedy nasze usta potrzebują nawilżenia. Ma ona bardzo fajny zapach truskawek, które bardzie lubię. Pomadki z Nivea maja różne warianty zapachowe i są bardzo łatwo dostępne. Mam już ją od jakiegoś czasu i dalej jej jest duże, więc jest bardzo wydajna.