7 na 8 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Idealne uzupełnienie makijażu smokey eye, ten tusz do rzęs zapewnia efekt mocno podkreślonych, niezwykle czarnych, rozciągniętych niczym wachlarz rzęs już w mgnieniu oka. Ponadto długotrwała formuła chroni przed kruszeniem, rozmazywaniem, potem i wilgocią. Nadaje objętości rzęsa po rzęsie, w przeciwieństwie do tradycyjnych formuł zwiększających objętość, które tworzą wrażenie objętości poprzez skl ...

Idealne uzupełnienie makijażu smokey eye, ten tusz do rzęs zapewnia efekt mocno podkreślonych, niezwykle czarnych, rozciągniętych niczym wachlarz rzęs już w mgnieniu oka. Ponadto długotrwała formuła c ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 12.02.2021 przez dastiina

Bobbi Brown Smokey Eye Mascara, Tusz do rzęs, Black

Bobbi Brown, tusz do rzęs Smokey Eye Mascara

Przyznam szczerze, że tuszu do rzęs używam bardzo sporadycznie, tylko na jakieś wyjścia, więc rzadko je kupuję. Ten dostałam od Kochanej @dastiina , jest mały, co dla mnie jest dużym plusem, bo i tak będę go używała długo. Ma czarny kolor, dobrze rozprowadza się na rzęsach, lekko je pogrubia i wydłuża. Nie osypuje się. Ogólnie dla mnie dobrze się sprawdza, ale ja nie mam zbyt dużych wymagań, jeśli chodzi o tusz do rzęs

Zobacz post

zamówienie paczka notino probki i kosmetyki full size mini

Moje nowości z NOTINO.
Bardzo lubię tą drogerię Internetową, ale ostatnio mnie zawiedli.
Na powyższe zamówienie czekałam aż dwa tygodnie!
Tylko dlatego, że jednego boxa próbek, jaki sobie skompletowałam - nie można było zrelizować, gdyż czekali na dostawy.
Po wielu e-mailach, wymianach wiadomości - paczka do mnie dotarła uboższa o kilka próbek (ale to nic, bo zwrot za boxa otrzymałam).
Głównie zależało mi na produktach pełnowymiarowych, a są nimi:
Inecto -Coconut - Maska do włosów głęboko nawilżająca. Cieszę się, że w końcu do mnie dotarła. Odpowiada mi opis, jaki znalazłam na stronie Notino. Myślę, że jeśli to co obiecuje producent się sprawdzi, to bardzo z tą maską się polubię. poza tym - pachnie kokosem, a kokos kojarzy mi się z latem, dlatego skusiłam się na wypróbowanie tego kosmetyku właśnie teraz.
Catrice - Disney The Jungle Book - Zestaw kosmetyków w kosmetyczce. W skład zestawu wchodzą: koloryzujący balsam do ust, wodoodporny tusz do rzęs, baza pod makijaż, tonik do twarzy oraz kosmetyczka wspomniana wcześniej. Wszystko w pięknej, zielonkawej kolorystyce z dodatkiem złotych elementów. Z tego zestawu miałam już bazę, która mi się naprawdę fantastycznie sprawdziła, dlatego skusiłam się na zakup drugiej, ale widząc ten zestaw wiedziałam, że muszę go mieć. Wszystko jest takie śliczne, a baza muszę napisać, że cudownie pachnie, więc liczę, ze pozostałe produkty też takie są. Akurat w tej kosmetyczce nie każda rzecz jest dla mnie, na pewno coś powędruje w świat, ale na pewno baza i tusz do rzęs zostaną ze mną - zobaczymy co z resztą.
Batiste -Rose Gold -Suchy szampon zwiększający objętość. Jak się okazuje wzięłam opakowanie giganta - 350ml! Serio wielkoludek! Uwielbiam suche szampony Batiste, a tej wersji jeszcze nie miałam (miałam podobny produkt o podobnej nazwie, ale to nie ten sam) - także cieszę się na testy z tym kosmetykiem.

W gratisie do powyższych produktów otrzymałam szczoteczkę do zębów MediBlanc Ultra Soft w odcieniu White.

Poza tym zamówiłam sobie pięć pudełek różnego rodzaju próbek produktów, kosmetyków, perfum - które bardzo chciałam przetestować i być może skusić się na wersje full size w przyszłości, z pięciu pudełek otrzymałam finalnie cztery, ale nie jestem zła na to na Notino, a bardziej na fakt, że zanim nie napisałam pierwsza po ponad tygodniu- sami nie dali mi znać dlaczego moje zamówienie zostało opóźnione. W ramach rekompensaty otrzymałam dwa bony - od samej marki Notino oraz od konsultanta. Jeśli chodzi o same pudełka, to znalazły się w nich następujące produkty:
Dior - Addict Lip Maximizer - Błyszczyk do ust nadający objętość w kolorze 001 Pink.
Dior - Addict Lip Maximizer - Błyszczyk do ust nadający objętość w kolorze 038 Rose Nude.
Essie Nails - Lakier do paznokci w kolorze 13 Mademoiselle.
Bobbi Brown - Mini Smokey Eye Mascara - Tusz do rzęs w odcieniu Black - tutaj wzięłam dwie sztuki.
MAC Cosmetics - Fix+ Magic Radiance - Mgiełka do twarzy utrwalająca makijaż z efektem rozjaśniającym.
MAC Cosmetics - Prep + Prime Fix+ -Mgiełka do twarzy utrwalająca makijaż.
Dior - Rouge Dior - Szminka do ust trwała w kolorze 999 Satin.
Eisenberg - Le Maquillage Baume Fusion - Tonujący balsam nawilżający do ust. Jest to zestaw po 4 próbki (wzięłam dwa) i są tu kolorki: N06 Naturel, R05 Nacarat, P13 Cardinal oraz N05 Haussman.
Dermacol - Satin Make-Up Base - Wygładzająca baza pod makijaż.
Guerlain - Parure Gold 24K - Rozświetlająca baza pod makijaż z 24-karatowym złotem.
Guerlain - Terracotta Le Teint - Podkład w płynie nadający naturalny wygląd w kolorze 2N Neutral.
Mugler - Angel Nova - Woda perfumowana.
Kiehl's - Midnight Recovery Concentrate - Serum regenerujące na noc.
Versace - Bright Crystal - Woda toaletowa.
Versace - Yellow Diamond Intense -Woda perfumowana.
Moroccan Oil - Repair - Zestaw do włosów zniszczonych zabiegami chemicznymi -szampon oraz odżywka.
Christophe Robin - Regenerating Mask with Prickly Pear Oil -Maseczka regenerująca do włosów suchych, zniszczonych i po zabiegach chemicznych.
Urban Decay - 24/7 Glide-On-Eye - Trwała kredka do oczu w kolorze ZERO.

Także jak widzicie czeka mnie ogrom testów! Jestem podekscytowana na maxa, kilka produktów jest mi już znanych np. mascara Bobbi Brown czy jedna z mgiełek MAC, ale były tak rewelacyjne, że postanowiłam je ponownie wypróbować.

Zobacz post

Bobbi Brown Smokey Eye Mascara, Tusz do rzęs, Black

Bobbi Brown, Smokey Eye Mascara, Tusz do rzęs, Black 😊.

Jeden z najlepszych tuszy jakie miałam. Jest to miniatura, którą (już nie pamiętam) albo dostałam jako gratis do zamówienia, albo kupiłam jako najtańszy przedmiot, by dostać jakieś gratisy . Tak czy inaczej z chęcią przetestowałam ten tusz, zwłaszcza że z racji jego wielkości idealnie nadawała się w podróż. Po pierwszym użyciu przepadłam! Tusz ma intensywny, czarny kolor, fantastycznie wydłuża i pogrubia rzęsy. Dodatkowo nie osypuje się w trakcie dnia, ani magicznie nie znika z rzęs. Innymi słowy - cudo! . Niestety już mi się skończył, ale myślę jeszcze kiedyś do niego wrócę.

Zobacz post

Bobbi Brown Smokey Eye Mascara, Tusz do rzęs, Black

Dzień #2 kalendarza adwentowego Zalando to miniatura tuszu do rzęs Bobbi Brown Smokey eye mascara. Mamy tu 3ml produktu i tradycyjną szczoteczkę. Osobiście zawsze wolałam silikonowe, jednak w ostatnich latach polubiłam efekt, jaki daje taki rodzaj aplikatora. Produkt będzie super na wyjazdy.
Na razie tuszu użyłam dopiero raz, ale już mogę powiedzieć, że uwielbiam efekt, jaki taje na rzęsach. Nie skleja ich, za to bardzo ładnie je oblepia, dając efekt wydłużenia i pogrubienia.

Zobacz post

Bobbi Brown Smokey Eye Mascara, Tusz do rzęs, Black

Powiem szczerze, że mam od kilku lat swój ulubiony tusz do rzęs Curling Pump Up Mascara z Lovely w charakterystycznym żółtym opakowaniu. Niemniej jednak uwielbiam testować różne tusze i przyznam, że zdarzały się naprawdę z różnej półki cenowej. Pojawiały się u mnie takie marki jak Tarte i Too Faced. O ile od tych tanich nie oczekuje wiele, choć akurat ten z Lovely w cenie regularnej kosztuje 15 zł i jest najlepszy na świecie, to tak od tych droższych wymagam więcej. Wydając pieniądze na droższy produkt oczekuje też wysokiej jakości. Jakiś czas temu na Notino było promocja, w której przy zakupie dowolnego produktu Bobbie Borwn otrzymywało się mini pędzel i tusz do rzęs w kolorze czarnym, a mianowicie Smokey Eye Mascara w wersji miniaturowej 3 ml. Cena regularna tej miniaturki to 75 zł. Przyznam, że długo marzyło mi się przetestować kosmetyki tej marki. Bardzo mnie ciekawiły, a przede wszystkim naczytałam się wiele pozytywnych opinii. Tusz ma eleganckie opakowanie, natomiast szczotka jest dość spora. Ma wydłużać rzęsy i zapewnić im niewiarygodną objętość. W dodatku ma nie rozmazywać się i wyraźnie zagęszczać rzęsy. Powiem szczerze, że gdybym pisała tę recenzję po 2-3 użyciach byłaby ona pozytywnie. Jako jednak, że potestowałam go dłużej, poznałam jego złe oblicze. Żaden tusz nie zrobił mi nigdy tego co ten. Po pierwsze jednak szczoteczka jest bardzo fajna i łatwa w obsłudze, a tusz faktycznie ma intensywny kolor. Wydłuża rzęsy i zwiększa objętość owszem, choć nie robi tego jakoś spektakularnie. Co zatem było z nim nie tak? Mianowicie, tusz po prostu sztywnieje. Rzęsy zamiast pozostać elastyczne robią się tak sztywne, że aż boli. Niestety odbija się na powiece. Kiedy założyłam maseczkę i wyszłam tak do sklepu wróciłam z oczami jak panda. Podczas próby zmycia, niestety zamiast się rozpuszczać kruszył się na grube kawałki. Naprawdę myślałam, że połamie mi rzęsy. Musiałam bardzo uważać, aby nie dostały się do oka, choć nie uniknęłam i ból był straszny. Żaden inny tusz nigdy mi się tak nie zachował. Miał ładny zapach i odpowiednią gęstość, więc nie był zepsuty. Dobrze, że był to tylko gratis, bo chyba bym się wściekła gdybym sama wydała niemałe pieniądze na tak straszny kosmetyk. Od razu wyrzuciłam go do kosza i zdecydowanie nie polecam!

Zobacz post

Bobbi brown Tusz Smokey Eye Maskara

Tusz Smokey Eye Maskara od Bobbi Brown. Mam mini wersję, którą dostałam do zamówienia z Notino.pl. Małe opakowanie 3 ml kosztuje 75 zł 🙄.
Tusz mi się bardzo spodobał ❤. On jest trwały i nie osypuje się w ciągu dnia. Dla mnie to jedna z najważniejszych rzeczy. Przy aplikacji nie tworzy grudki na rzęsach, nie skleja ich, ale trochę pogrubia. Tusz dobrze podkręca i przedłuża rzęsy, nadaje im mocny czarny kolor. Wolę silikonowe szczoteczki w tuszach, ale ta zwykła okazała się dość wygodna i poręczna.
Gdyby nie aż tak wysoka cena, na pewno kupiła bym ten tusz jeszcze raz.

Zobacz post

Bobbi Brown Smokey Eye Mascara, Tusz do rzęs, Black

Tusz do rzęs Bobbi Brown Mini Smokey Eye Mascara z efektem objętości i pogrubiający. Tusz jest genialny! U mnie przede wszystkim widać tą objętość, ale też wydłużenie na maksa. Różnica na moich rzęsach jest kolosalna, bardzo mocno podkreśla, także tylko dla osób które lubią mocno pomalowane rzęsy, bo już jedna warstwa robi efekt wow. Tak pięknie pomalowane rzęsy mam też dodatkowo z zasługą odżywki Eveline, którą używam od dawna, bo samodzielnie tusz aż tak nie robi wrażenia, ale tak mam z każdą maskarą i nie wyobrażam sobie nie użyć tej odżywki.
Tusz jest intensywnie czarny. Podczas dnia nie osypuje się, wygląda cały czas tak samo nawet po całym dniu. Na dolnych rzęsach raczej się nie odbija, chociaż bywa że pod jednym okiem czasem po wielu godzinach mi się delikatnie odbije, nie wiem od czego to zależy.
Ja mam wersję mini 3ml, która była gratisem do olejku tej marki. Gratis nie taki tani, bo ta miniatura sporo kosztuje, jednak ja jestem bardzo zadowolona, więc być może kiedyś go zakupię w dużej wersji. Mimo małej tubki i szczoteczki dobrze mi się go trzyma w dłoni.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków Bobbie Brown

Zestaw kosmetyków Bobbi Brown. Jakiś czas temu była świetna promocja na Notino, gdzie zakupiłam jedynie olejek do demakijażu, a w gratisie otrzymałam miniaturę tuszu do rzęs oraz pędzel tej marki. Póki co na co dzień właśnie stosuję tą maskarę i jestem zakochana, bo robi nieziemskie rzęsy. Olejek poczeka na swoją kolej dość długo, bo mam otwarty inny w dużym opakowaniu, a pędzelek tak zastanawiam się do czego byłby najlepszy? Nie używam zbyt wielu pędzlów, prawie wcale wręcz, ale na pewno skuszę się na testy, bo ma bardzo przyjemne, mięciutkie włosie. Udane, mini zakupki.

Zobacz post


Kosmetyki Bobbi Brown

Jakiś czas temu na Notino była okazja, z której żal było nie skorzystać. Do dowolnego zakupu marki Bobbie Brown dostawało się w gratisie miniaturowy tusz i pędzel do podkładu. Zaznaczę, że nigdy nie miałam nic z tej marki, więc była to prawdziwa okazja, o której pisałam też na forum. Marka należy do tych droższych, więc zdecydowałam się na miniaturkę olejku delikatnie oczyszczającego. Ma za zadanie oczyszczać, ale również koić skórę i odżywić. Rozpuszcza i usuwa nie tylko brud, ale i makijaż. Buteleczka z pompką o pojemności 30 ml kosztowała około 35 zł. Praktycznie od razu zaczęłam go używam i jestem nim naprawdę zachwycona. Co do gratisów, to mamy tutaj tusz o pojemności 3 ml i jest to Smokey Eye Mascara w kolorze czarnym. Taka pojemność kosztuje 75 zł w cenie regularnej, a pełnowymiarowy o pojemności 6 ml około 128 zł. Przyznam szczerze, że pierwsze użycie było w porządku, a później było już tylko źle, gorzej i tragicznie. Zapracował sobie na miano najgorszego tuszu w moim życiu. Co do pędzla jest malutki, więc idealna opcja na wyjazdy. Niestety nie znalazłam takiego w regularnej sprzedaży, więc nie mam pojęcia jakiej jest wartości. Niemniej jednak pędzli nie za dużo, więc cieszę się z tego gratisu. Włosie jest miłe w dotyku i delikatne. Plusem jest osłonka dzięki czemu mogę go spokojnie wrzucić do kosmetyczki bez obawy o niszczenie, a na toaletce się nie kurzy. Za te wszystkie rzeczy dzięki darmowej wysyłce zapłaciłam 35 zł. Choć tusz wypadł źle to cieszę się, że miałam okazję go przetestować, bo już wiem, żeby nigdy przenigdy go nie kupić.

Zobacz post

Bobbi Brown tusz

Bobbi Brown - Smokey Eye Mascara
Mini tusz do rzęs marki Bobbi Brown.
To mój pierwszy kosmetyk tej marki, także cieszę się, że mam okazję go testować.
Jest to produkt miniaturowy a ja bardzo lubię miniaturki - szczególnie kosmetyków kolorowych.
Opakowanie to plastikowa buteleczka i metalowa nakretka w kolorze szarości.
Nadruki to jedynie czarne logo i nazwa produktu także w czarnym kolorze - totalny minimalizm.
W środku szczoteczka z syntetycznego włosia, średniej grubości.
Tusz ma intensywnie czarny kolor, który mega mocno podkreśla rzęsy.
Nie osypuje się, nie rozmazuje, chociaż na początku przy pierwszym malowaniu trochę zbrudziłam powiekę.
Tusz super podkreśla oko, wydłuża i pogrubia rzęsy.
Nie skleja rzęs, chociaż po kilku godzinach mam wrażenie, że robią się one mega sztywne i skamieniałe - przez to ciężej ten tusz zmywa się z rzęs.
Mimo to makijaż oka z tym tuszem wygląda naturalnie. ❤️

Zobacz post

Miniaturki próbki guerlain pixi becca tarte

O tym, że uwielbiam próbki i miniaturki - wiemy nie od dziś.
Dlatego ucieszyłam się gdy udało mi się zakupić większą ilość fajnych miniaturek w atrakcyjnej cenie.
Jak widać - pudełko malutkich słodkości i cudowności, już łasze łapki na testowanie!
Co znalazło się w moim "testerskim" boxie? :
Tarte - Mini róż do policzków Amazonian Clay 12-hour - Captivating. Róż ma śliczny odcień brzoskwini. Bardzo podoba mi się wytłoczona mozaika.
Tarte - Stay Spray - Mini spray to utrwalania makijażu. Oj ma cudny zapach!
Tarte - Maracuja Oil - Mini olejek z marakui. Olejków nigdy dość, zobaczcie jakie ma cudne opakowanie - moje kolory. Olejek dozuje się przy pomocy pipetki.
Guerlain - Kiss Kiss - Mini pomadka do ust w sztyfcie - kolor 344 Sexy Coral. Opakowanie ma meeega eleganckie. Klasyka jeśli chodzi o połączenie czerni ze złotem. Kolor - cudny, elegancki i mega kobiecy.
Becca - Ignite - Mini rozświetlacz w płynie - kolor Passion. Uwielbiam rozświetlacze w płynie, ciekawe jak ten się u mnie sprawdzi.
Bobbi Brown - Smokey Eye Mascara - Mini tusz do rzęs - kolor Black. Szczoteczka jest genialna, taka jak lubię.
Lancome - Teint Idole Ultra Wear - Próbka podkładu do twarzy w odcieniu 03 Beige Diaphane. Już miałam miniaturki tego podkładu. Nie wiem czy ten sam Odcień czy też nie.
Caudalie - Resveratrol - Mini serum liftingujące do twarzy. Pewnie poczeka na swoją kolej, bo mam sporo produktów do twarzy do przetestowania.
Shiseido - Ibuki - Mini krem korygujący pod oczy. Czegoś takiego brakowało w mojej pielęgnacji. Jestem bardzo ciekawa tego kosmetyku.
Pixi - Skintreats - Vitamin-C Lotion - Mini lotion rozświetlająco-nawilżający. Bardzo chciałam wypróbować coś tej marki i cieszę się, że mam teraz możliwość.
Marc Jacobs - Perfect - próbka wody perfumowanej. Zapach jest słodki, cukierkowy, bardzo wiosenny wg mnie.
Lancome - Idôle - miniaturka wody perfumowanej. Miałam z nią już styczność. Flakonik jest świetny, a sam zapach perfum skradł moje serce. Super, że będę mogła je dłużej używać!
Czekają mnie spore testy, mam nadzieję, że owocne! Produkty na pewno pojawią się w chmurkach.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem