Nie zauważyłam jakichś konkretnych efektów
Odżywka dosyć dobrze sprawdza sie jako baza pod lakier. Ale czy ma jakieś większe działanie? Używam już ponad miesiąc a paznokcie ja pękały tak nadal pękają. Mam też dziwne wrażenie, że nieco wysusza płytkę paznokcia. Jednak przedłuża trwałość lakieru na paznokciach, więc nie jest źle.
Diamond hard to moja ulubiona odżywka odżywiająca paznokcie i zabezpieczająca je. Ponieważ pracuję w warunkach w których nie mam możliwości mieć długich oraz pomalowanych PAZNOKCI. Ale jak każda dziewczyna chce mieć ładne i zadbane paznokcie, dlatego dobre piłowanie + odżywka wibo Diamond hard i paznokcie wyglądają schludnie, elegancko i estetycznie. 💅 Paznokcie z odzywką ładnie się błyszczą, są gładkie i twardsze co bardzo ładnie się prezentuję. ❤️ Polecam każdej kobiecie która potrzebuje utwardzenia oraz ładnej lecz delikatnej prezentacji rąk. ✌️
Zobacz post
Wibo - Diamond Hard, Odżywka do paznokci
Odżywka zamknięta w eleganckim, charakterystycznym dla lakierów Wibo opakowaniu. Ładnie się prezentuje pod względem graficznym. To jedyna odżywka, która się u mnie nie sprawdziła. Wszystkie pozostałe dobrze działały albo chociaż nie szkodziły. Ta jednak powodowała, ze paznokcie się kruszyły Nie łamały w normalnych miejscach, ale były bardzo kruche. Wyraźnie nie służyła moim paznokciom. Ale dzięki temu, ze ma przezroczysty kolor i się ładnie błyszczy, nadaje się idealnie jako top coat do lepszych lakierów. Oczywiście mocno nie zabezpiecza, ale nadaje ładnego blasku, a przez warstwę odżywki, 2 warstwy lakieru, a czasami warstwę brokatu, top już nie przenika, więc nie ma obawy, ze znów zaszkodzi paznokciom. Tak więc mimo tego, ze nie sprawdziła sie u mnie we właściwej roli, to się nie zmarnowała i wykorzystuję ją jako top.
Taki zestaw lakierów wykorzystałam do stworzenia takiego manicure: https://dresscloud.pl/u/653608-paznokcie-nude/
Jako odżywka i primer posłużył mi lakier Wibo z bambusem. Bardzo szybko wchłonął się w paznokieć i pozostawił po sobie... właściwie niczego nie pozostawił, paznokieć był tak samo matowy, może ciut bardziej tłusty. Primer sprawił, ze lakier lepiej się trzymał, dość łatwo było nałożyć kolejne warstwy lakieru Only. Lakier jest rzadki, przez co trudno pokryć nim równo płytkę, ale przy kolejnej warstwie się już wyrównuje. Na kilku paznokciach użyłam tez lakieru Life w kolorze 55, który nadał paznokciom subtelny połysk, ale nie brokatowe błyskotki. Na zdjęciu już ich nie ma, ale dla uzupełnienia wykorzystałam czarne naklejki na przezroczystym tle. A dla zabezpieczenia wykorzystałam odżywkę Wibo diamond hard, która jako odżywka sie u mnie nie nadaje, więc wykorzystuję ją jako top
Odżywka do paznokci, którą kupiłam na promocji w Rossmannie. Stosuję ją jeszcze za krótko by stwierdzić czy faktycznie wzmacnia paznokcie. Daje ładny, delikatny połysk. Wydaje mi się, że nie nadaje się jako baza pod lakier. Szybciej odpryskuje. Łatwo się nakłada. Długo się trzyma co jest ogromnym plusem. Poczekam na efekty. Kosztuje ok 8zł, więc nie jest to duży wydatek.
Zobacz post
Zestaw kosmetyków, które kupiłam na promocji 2+2 w Rossmannie.
Najbardziej zainteresowały mnie skarpetki złuszczające, na które skusiłam się po dobrych opiniach na wizażu. Proces złuszczania rozpoczął się po ok 3 dniach, około 10 dnia większość już ładnie zeszła. Po godzinie spędzonej w skarpetkach, zapach alkoholu może zabić. :v Stopy są gładkie jak u niemowlaka.
Odżywki z Bielendy nie miałam jeszcze okazji testować, aktualnie skupiam się na odżywce z wibo. Daje ładny, delikatny połysk. Stosuję ją za krótko, by stwierdzić że wzmocniła paznokcie. Nie wiem czy to zależy od lakieru, ale wydaje mi się, że jako baza się nei sprawdzi. Lakier znacznie szybko odpryskuje.
Krem z Bielendy to bardzo miłe zaskoczenie, stopy są zadbane i gładkie. W połączeniu ze skarpetkami złuszczającymi dają niesamowity efekt.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
