Marion

byKadia

Płyn micelarny do demakijażu od Marion. Kosmetyk zamknięty jest plastikowej, przezroczystej butelce. Zapach przypominał mi płyn do spryskiwaczy, więc już troszkę mi się to nie spodobało. Jeśli chodzi o działanie to jest bardzo wydajny. Dobrze zmywa makijaż dzienny, przy mocniejszym nie próbowałam. Niestety do mojej twarzy się nie sprawdził, ponieważ spowodował lekkie szczypanie na policzkach i zaczerwienienie. Szkoda, bo naprawdę łatwo przechodziło się z nim przez proces demakijażu.

byKadia

Dopiero teraz zauważyłam, że nie dodałam mojego lutowego denka, więc czas nadrobić. W lutym zużyłam 16 produktów, nie jest to dużo, ale zawsze coś. ;p

1. Twarz:
- Serum przeciwzmarszczkowe - Babo - Nie zauważyłam, by działał jakoś na zmarszczki (mimiczne), ale fajnie nawilżał i ujędrniał.
- Płyn do demakijażu Detox - Marion - Miejscami podszczypywał i pachniał jak płyn do spryskiwaczy - zdecydowanie jestem na nie.
- Żel do mycia twarzy - Derma - Jest bardzo wydajny! Używałam go codziennie od kilku miesięcy (na pewno ponad 3). Bezzapachowy, dobrze się pieni i czyści buzię.
- Próbka kremu Poli - Ładny zapach, ale próbka starczyła na dwa razy, a to za mało by wydać opinię
- Krem pod oczy - Biolaven - Fajny, lekki kremik, który dobrze nawilżał skórę pod oczami.

2. Kąpiel:
- Peeling Organic Shop - kupiony z polecenia i to był strzał w dziesiątkę! Piękny zapach, dobrze peelingował, z pewnością kupię inne wersje zapachowe.
- Mydło Linda - Tanie i ładnie pachnie
- Płyn do kąpieli AVON orchidea i malina - Piękny zapach, dobrze się pienił
- Masełko do ciała Bernargen - Piękny zapach i świetne działanie (trochę się zdziwiłam, bo miałam duże opakowanie tego samego produktu i tamten był beznadziejny)

3. Do włosów:
- Odżywka Organic Shop Awokado i miód - Ciągle miałam wrażenie, że za szybko się wchłania i używałam go naprawdę sporo, sprawia, że włosy są miękkie i gładkie w dotyku.

4. Do rąk/stóp:
- Krem do rąk Delia - Ładny zapach, ale działa tylko wtedy, gdy ręce są od kremu. Nie radzi sobie z mocno wysuszonymi dłońmi.
- Próbka żelu do stóp SheFoot - Fajna konsystencja i ładny zapach.

5. Inne:
- Antyperspirant Nivea - Ładny zapach, długo się utrzymuje na ciele.
- Tusz do rzęs Ingrid - Fajny na co dzień. Wydłużał i pogrubiał rzęsy
- Pomadka ochronna Bee Natural - Fajnie nawilżała usta, nawet te spierzchnięte
- Pasta do zębów Sensodyne - Jak to pasta Ważne że myła dobrze zęby

Myszowata

Marion Płyn Micelarny Detox czarna herbata kora wierzby białej.
Plyn ten dedykowany jest do cery tłustej i mieszanej , oczyszcza i nie podrażnia skóry. Zawiera w sobie ekstrakt z czarnej herbaty oraz wyciąg z kory wierzby białej , ktore w polaczeniu dają efekt swiezej i zregenerowanej skory twarzy.
Produkt ten znajduje sie w wygodnej splaszczonej butelce, jest bezbarwny o delikatnym przyjemnym zapachu. Jest mega wydajny , dobrze radzi sobie ze zmywanoem makijażu oczyszczajac skórę. Nie podrażnia i nie uczula. Jestem sklonna zakupic go ponownie bo nie przesusza skóry, dobrze robi to co powinoen.

Magari91

Rzadko używałam płynów micelarnych ze względu na to że zazwyczaj od razu myłam twarz żelem, ale stwierdziłam że w sumie czemu by nie spróbować i takim oto sposobem stosowałam go rano jak i wieczorem do demakijażu. Rano oczyszczałam nim twarz przed nałożeniem kosmetyków, a wieczorem stosowałam do zmywania makijażu oczu. Produkt zamknięty jest w poręcznej małej przeźroczystej butelce. Z estetyczną etykietą. Płyn jest wydajny, wystarczyła niewielka ilość na waciku aby poradził sobie z demakijażem i oczyszczeniem twarzy. Zapach był delikatny, nie drażniący i nie wyczuwalny po jego zastosowaniu na twarzy. Dodatkowo delikatnie nawilżał twarz, nie była przesuszona, można było po nim swobodnie nakładać krem bez efektu rolowania. Skład może nie powalał na kolana, jednak za taką cenę i tak nie był najgorszy. Ogólnie przy zmywaniu makijażu oczu nie podrażniał ich, oczy nie piekły przy jego stosowaniu więc za to duży plus. Nie uczulał również. Swoje zadanie spełniał, więc myślę że płyn wart wypróbowania.

pinkowaangel

Płyn Micelarny to stały obywatel na mojej toaletce ☺️. Nie wyobrażam sobie bez niego codziennej pielęgnacji.
Obecnie jestem w trakcie stosowania płynu Micelarnego do demakijażu Marion DETOX🥰. Lubię go bardzo, ponieważ jest delikatny dla mojej cery i okolic oczu. 👌🏻

🌿 Jest minimalistyczny, o pojemności 150 ml co jest super bo ładnie wygląda na toaletce i nie zajmuje dużo miejsca ☺️.
🌿 W jego składzie znajduje się ekstrakt z czarnej herbaty, wyciąg z kory wierzby białej, panthenol. 👌🏻
🌿 Bardzo dobrze zmywa makijaż, radzi sobie też z tym wodoodpornym. Nie wysusza przy tym skóry i nie podrażnia - jak już wspomniałam wcześniej ☺️.
🌿 Jest tani i łatwo dostępny.

dominisia

Płyn do demakijażu firmy Marion. Zawiera ekstrakt z czarnej herbaty oraz wyciąg z kory wierzby białej. Płyn ma dość ładny zapach. Bardzo dobrze zmywa delikatny makijaż oraz ten mocniejszy. Bezproblemowo radzi sobie z tuszem, pomadką czy też podkładem. Skóra dzięki niemu jest dokładnie oczyszczona. Nie podrażnia skóry. Opakowanie płynu jest wygodne w użyciu. Bardzo go lubię. Otrzymałam go w pudełku Beglossy. Polecam 😊