16 na 16 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Peeling do ciała o rześkim zapachu świeżego melona i dojrzałego arbuza.
Soczysty i orzeźwiający aromat arbuza w połączeniu z intrygująco słodkim zapachem melona tworzy doskonałą harmonię, przepełnia radością i przenosi myśli w kolorowy świat owocowej radości.
Peelingujące drobinki zanurzone w delikatnym żelu doskonale usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Ciało pozostaje ...

Peeling do ciała o rześkim zapachu świeżego melona i dojrzałego arbuza.
Soczysty i orzeźwiający aromat arbuza w połączeniu z intrygująco słodkim zapachem melona tworzy doskonałą harmonię, przepe ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 03.07.2018 przez Reina

Peeling Tutti Frutti

✨Peeling do ciała o zapachu Melona i Arbuza ✨

Peeling ma drobne ziarenka. Przepięknie pachnie owocowo. Jest zapakowany w przyjemnym opakowaniu, małym, czyli idealnym na podróże i wyjazdy. Dostałam go e jednej z paczuszek urodzinowych. Cudownie się u mnie sprawdza jak wszystkie peelingi tej marki ❤️ Skóra po użyciu jest pachnąca i dobrze nawilżona

Zobacz post

Farmona Tutti Frutti, Peeling do ciała, Melon i Arbuz

Tutti Frutti, Peeling do ciała `Melon & arbuz`.

Peeling zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 100ml, zamykanej na klik.
Uwielbiam peelingi z tej serii ❤️. Peeling kupiłam sobie na Notino, przy okazji gdy zamawiałam produkty do paczuszek urodzinowych .
Fajnie, że produkt ma małą pojemność, bo raz że szybko zużyjemy a dwa nie znudzi się nam tak szybko.
Peeling bardzo ładnie pachnie, tak naturalnie i bardzo owocowo ♥️.
Jego konsystencja jest gęsta, ale bardzo łatwo się go aplikuje.
Super oczyszcza skórę, świetnie radzi sobie ze złuszczaniem martwego naskórka.
Pozatym ujędrnia i uelastycznia skórę.

Polecam ❤️

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow babydream

Ups, chyba dziś troszkę poszalałam Moje zakupy w Rossmanie i Hebe.
Co kupiłam? W zasadzie tylko to co się pokończyło albo już od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad kupnem a dzisiaj dorwałam w promocji
a więc tak:
* pianka do golenia Isana z aloesem - 3,49 zł w promocji,
* peeling do ciała tutti frutti z Farmony - 4,49 zł (?), chciałam ten jeżynowy, ale niestety nie było więc w ostateczności zdecydowałam się na ten o zapachu melona i arbuza ,
*szampon Babydream - 4,99 zł - w sumie tylko dlatego, że nie było BDFM, ale mam nadzieję, że ten będzie się sprawował równie dobrze,
*maska kakaowa oraz peeling orzeźwiający z Ziaji - każda po 99 gr,
*ziaja, krem nawilżający, liście manuka - już dawno się nad nim zastanawiałam, a dzisiaj był w hebe za jakieś 8 zł więc w końcu się zdecydowałam, mam nadzieję, że nie będę żałować,
+zmywacz do paznokci essence o zapachu kokosa i papai - 3,99 zł

Jak przetestuję to dodam recenzje

Zobacz post

kosmetyki peelingi

Myślę, że bohatera dzisiejszej chmurki nikomu nie trzeba przedstawiać Ja jestem bardzo zadowolna. Uwielbiam arbuza więc zapach strasznie mi się podoba chociaż na początku chciałam inny ;p Peeling jak dla mnie ma wiele plusów: złuszcza martwy naskórek i pozostawia skórę miękką i gładką, ma fajną konsystencję, dobrze się rozprowadza. Jedynie buteleczka mogłaby być większa

Zobacz post

denko kosmetyczne

Październikowe denko kosmetyczne.
1. Mydło w płynie Cien Sweet Love, Chocolate Muffin o bardzo ładnym zapachu. Zapach jest słodki, czekoladowy i przywodzi na myśl ciasto czekoladowe.
2. Żel myjący, peeling, maseczka 3w1 Selfie Project z bioaktywnym węglem i mineralną glinką kaolin. Ma niezbyt przyjemne drobinki i niezbyt dokładnie oczyszcza skórę, więc znowu zawiodłam się na takim produkcie 3w1.
3. Woda perfumowana La Rive Touch of Woman EDP. Ma ona dość mocny, słodki i kwiatowy zapach. Jest to zapach białych kwiatów, drzewa sandałowego i wanilii. Po za tym w nurach zapachowych znajduje się także bergamotka i brzoskwinia. Po spryskaniu jest dość intensywny, ale szybko zanika i trzeba go dołożyć w ciągu dnia.
4. Łagodzący płyn micelarny 3w1 Bebeauty do skóry wrażliwej ładnie i ciekawie pachnie. Trochę mnie szczypały od niego oczy podczas zmywania tuszu. Nie do końca sobie radził z jego zmyciem. Jednak po za okolicami oczu jest łagodny dla cery.
5. Antyperspirant Nivea Black White Invisible Silky Smooth. Ma ładny przyjemny zapach, nie pozostawia śladów i nie podrażnia skóry, a do tego jest bardzo skuteczny. Niestety ma szklane opakowanie.
6. Peeling myjący do ciała Farmona Tutti Frutti Farmona, melon&arbuz. Ma bardzo ładnym owocowy zapach. Delikatnie złuszcza i usuwa martwy naskórek. Dzięki niemu skóra staje się gładka, przyjemna w dotyku.
6. Krem do depilacji Bielenda Vanity. Bardzo dużo się go zużywa. Nie jest zbyt dokładny. Do niego była dołączona szpatułka do nakładania i usuwania produktu z włoskami, ale była bardzo drapiąca i nieprzyjemna w użyciu.

Zobacz post

kosmetyki denko crystal

Wrześniowo-październikowe denko

Jestem z siebie dumna, bo trochę się zawzięłam, i faktycznie wykańczam sporo kosmetyków, zamiast kupować, i otwierać co chwila nowe. Powoli zaczynam się mieścić w szafkach

A oto produkty, które udało mi się wykorzystać:

ISANA young, plasterki przeciw wypryskom - bardzo fajny produkt, u mnie całkiem dobrze się sprawdza, zamierzam kupić kolejne opakowanie.

7TH HEAVEN, Iced Crystal, maseczka odświeżająco-złuszczająca z mentolem i miętą - dobrze złuszcza naskórek i odświeża, jest dosyć "ostra", więc osoby z wrażliwą skórą mogą mieć z nią problem. Dla mnie jest całkiem fajna i chętnie do niej wrócę.

NIVEA, odżywka regenerująca do włosów suchych i łamliwych - u mnie delikatnie poprawiła stan włosów, ale nie ma zbyt wielkiego efektu wow. Na ten moment do odżywki nie wracam i testuję inne produkty.

TUTTI FRUTTI, peeling do ciała o zapachu arbuza i mango - peeling jest dla mnie rewelacyjny, to już kolejne opakowanie, a zapach bardzo energetyzujący

UNDER TWENTY, mikrozłuszczający żel myjący 4w1 - bardzo dobrze mi się sprawdził, bo przy regularnym stosowaniu w dużym stopniu powstrzymał wyskakiwanie nowych krostek. Myślę o kupnie kolejnego opakowania

CETTUA, plastry oczyszczające na twarz i nos - dla mnie totalny bubel, bo praktycznie nic nie wyciągnął, a samo ściąganie plasterków było bardzo bolesne.

ISANA, kremowy żel pod prysznic o zapachu miodu i mleka - bardzo lubię te żele i zawsze je wybieram, jeśli muszę kupić miniaturki. Są geste, dobrze myją i pięknie pachną

AVA LABORATORIUM, żel pod oczy i na powieki ze świetlikiem i lukrecją - u mnie się nie sprawdził, cienie pod oczami w ogóle się nie zmniejszyły, nie widziałam żadnego efektu.

BELL, brązowa wysuwana kredka do oczu - bardzo mi się spodobała, bo łatwo się nią maluje, jest wysuwana, oraz ma dosyć intensywny kolor. Myślę o zakupie kolejnej

BOURJOIS, tusz do rzęs Volume Glamour Ultra Curl - rewelacyjny produkt, pięknie wydłuża i pogrubia rzęsy, kupiłam już kolejne opakowanie

VIANEK, próbka kremu do twarzy na noc - jestem nim zachwycona, pięknie nawilżył moją twarz, jest bardzo gęsty i dzięki temu wydajny, bardzo bym chciała zaopatrzyć się w pełnowartościowy produkt

LAURA CONTI, zmywacz do paznokci - według mnie średni produkt, bo trochę się musiałam namęczyć ze zmyciem lakieru. Na plus zapach i opakowanie z pompką

GOLDEN ROSE MATTE - matowy lakier o numerku 32 - całkiem ładnie wygląda na paznokciu, jednak dosyć szybko odpryskuje, zwłaszcza bez żadnego utwardzacza (bo nie mam matowego).

Zobacz post

Farmona Tutti Frutti, Peeling do ciała, Melon i Arbuz

Moje ulubione peelingi do ciała Farmona, Tutti Frutti w wersjach zapachowych: melon&arbuz, jeżyna&malina, gruszka&żurawina, wiśnia&porzeczka. Od dawna bardzo lubię te peelingi i lubię te zapachy. Nie są to ani za mocne, ani są słabe, dobrze złuszczają naskórek nie podrażniając skóry. Pozostawiają skórę przyjemnie gładka i przyjemna w dotyku. Do tego bardzo lubię ich zapachy, które co prawda nie utrzymują się na skórze, ale przyjemnie się ich używa.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow

A taki piękny liścik z kosmetykami na urodziny otrzymałam od kochanej @diabollo ) Mamy tutaj piling do ciała i maseczkę Żadnego produktu nie używalam ,ale piling ma przecudowny zapach, więc już nie mogę się doczekać Na pewno zdam o nich relacje w oddzielnych chmurkach Kochana Tobie dziękuje jeszcze raz za ten uroczy liścik !

Zobacz post


kosmetyki denko balea

Kolejne denko, już ostatnie z 2016 roku. Przez ten rok zużyłam 118 produktów - z próbkami i maseczkami 145. Nawet nie wiedziałam, że tyle mam kosmetyków. Teraz ostatnia, całkiem spora dawka. Peeling Tutti Frutti, który uwielbiam za owocowy zapach, dobre zdzieranie i niską cenę. Mydła Isany są u mnie stałymi bywalcami, tak samo jak ulubione suche szampony od Batiste. Szampon z Balea był bardzo fajny i myślę, że do niego wrócę, za to balsam po depilacji z Isany to dla mnie bubel. Przy drobiazgach mamy kilka niezbędników - chusteczki do higieny intymnej Facelle, waciki z Biedronki i kolorówkowe must have - żółty tusz z Lovely i korektor w płynie z Eveline. Nie mam do tych produktów żadnego ale i kupię je jeszcze nie raz. Chusteczki nawilżane z Pepco były okej, uwielbiam je głównie za opakowanie. Z produktów w saszetkach serce skradły mi maseczka z Bielendy i próbka kremu na noc Vianek. Pozostałe produkty bez szału. Teraz czas na nowe kosmetyki do testowania.

Zobacz post

kosmetyki peelingi tutti frutti

Moje peelingi do ciała Tutti Frutti, Farmona. Kupuje je w Tesco po 2,99. Jednej jest nieco większy i ma o 20 ml więcej, czyli 120 ml. Jest on o zapachu melona i arbuza. To chyba mój ulubiony zapach ze wszystkich Tutti Frutti. Oba kupiłam w tesco po 2,99.
Drugi, mniejszy jest o zapachu jeżyny i maliny. Ku mojemu zaskoczeniu zapach okazał się naprawdę bardzo ładny. Oba bardzo dobrze oczyszczają skórę i w delikatny sposób usuwają martwy naskórek. Skóra po nich jest naprawdę bardzo przyjemna i gładka.

Zobacz post

kosmetyki peelingi Farmona tutti frutti

Moje ulubione peelingi do ciała tutti frutti, Farmona w fajnych owocowych zapachach. Moim ulubieńcem zdecydowanie jest melon&arbuz. Ten o zapachy jeżyny i maliny bardzo mnie zaskoczył i ku mojemu dziwieniu też bardzo mi się podoba. Gruszka i żurawina przyciągnęły mnie ze względu na gruszkę i bardzo ładny kolor peelingu. Po nim nie wiedziałam czego się spodziewać, ale w sumie nie zaskoczyło mnie to, że zapach okazał się bardzo przyjemny, świeży i owocowy. Po za tym, że fajnie pachną są dobrymi peelingami. Po ich użyciu zawsze mam bardzo gładka i przyjemną w dotyku skórę.

Zobacz post

peelingi do ciała farmona tutti frutti bebeauty

Zapasy peelingów do mycia ciała. Głowie są to te z Farmona, tutti frutti, ale kiedyś skusiłam się i kupiłam jakiś w biedronce BeBeauty, Sunny Smile, brzoskwinia. Te tutti frutti używam już od dawna i wszystkie bardzo lubię. Wszystkie warianty zapachowe bardzo mi się podobają, a w szczególności upodobałam sobie ten o zapachu melona i arbuza. Po za zapachami bardzo odpowiada mi wielkość i ilość drobinek w żelu. Peeling działa świetnie, bo pozostawia skórę gładka i przyjemna w dotyku, a i używanie go jest przyjemne i łatwe. Ten brzoskwiniowy jest naprawdę podobny do tych tutti frutti, co widać już nawet po opakowaniu. Jednak jego zapach już nie jest taki fajny, jest nieco sztuczny /choć da się wyczuć brzoskwinkę/. Jest odrobinkę gęstszy, ma drobniejsze drobinki i jest ich nieznacznie mniej.

Wszystkie wyprodukowane zostały przez to samo laboratorium.

Zobacz post

kosmetyki peelingi tutti frutti

Peelingi do ciała, tutti frutti, Farmona o zapachu melona i arbuza. Jeden z nich jest o pojemności 120 ml, drugi 100 ml. Ten większy kupiłam kiedyś w Tesco za niecałe 3 zł. Według mnie te peelingi są w bardzo korzystnych cenach. Uwielbiam je za naprawdę bardzo fajne zapach, mój ulubiony to właśnie melon i arbuz. Peelingi nie są zbyt ostre ale za razem bardzo dobrze usuwają martwy naskórek pozostawiając skórę gładką i przyjemna w dotyku.

Zobacz post

Farmona Tutti Frutti, Melon & Arbuz, peeling do ciała

Kto nie zna tych peelingów? Peeling do ciała Tutti Frutti melon & arbuz. Ma on przepiękny zapach, dużo ziarenek. Peeling pozostawia skórę gładką, bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek. Buteleczka jest mała bo mieści 100 ml produktu ale jest za to wydajny. Mimo, że zapomniany to na pewno jeszcze zakupię te peelingi.

Zobacz post

kosmetyki peelingi tutti frutti

Tutti Frutti peeling do ciała

Bardzo lubię peelingi, często ich używam i zawsze szalałam za tymi z Natury które mają obłędne zapachy. Teraz przerzuciłam się na te z Tutti Frutti. Miałam kiedyś inne kosmetyki z tej serii i bardzo mi się spodobały. Dodatkowo te peelingi są tańsze od tamtych a zapachowo bardzo podobne. Uwielbiam te intensywne zapachy owoców, które po myciu jeszcze długo czuć. Sam peeling nie jest aż tak bardzo gruboziarnisty ale bardzo dobrze ściera więc mi pasuje.

+ ma bardzo ładny zapach melona z arbuzem - chociaż nie lubię kosmetyków które mają ten arbuzowy zapach, to tutaj nie jest on bardzo wyczuwalny i w połączeniu z melonem bardzo mi się podoba
+ nie wysusza skóry
+ dobrze peelinguje
+ poręczna buteleczka
+ cena!
+ zapach utrzymuje się długo.

Zobacz post

kosmetyki peelingi tutti frutti

Peeling do ciała Tutti Frutti o zapachu melona i arbuza .
Kosmetyk jest bardzo skuteczny, jest to peeling gruboziarnisty, więc dobrze ściera martwy naskórek i wygładza skórę. Jest również bardzo wydajny, ponieważ niewiele go trzeba, aby poczuć efekt, a jednocześnie skóra jest wygładzona przez 2-3 dni (przynajmniej w moim przypadku). Dodatkowo ma genialny zapach, bardzo intensywny, który jednocześnie nie jest przeszkadzający.
Jest to moja ulubiona seria peelingów, na pewno po skończeniu tego kupię kolejny .

Zobacz post


-

FARMONA Tutti Frutti, Melon & Arbuz, Peeling do ciała

Zieloniutki, malutki, gruboziarnisty peeling do ciała o pięknym i przyjemnym, niedrażniącym zapachu. Peeling jak peeling, spełnia swoją rolę, jednak jeśli się całe ciało peelinguje to po jakimś czasie na dłoniach, którymi wykonujemy zabieg pojawia się dziwne uczucie jakby odrętwienia - mało przyjemne. Podejrzewam, że to "zasługa" dużych ziarenek.
Z racji niewielkiego opakowania, można je spokojnie wziąć w podróż - nie zajmuje dużo miejsca, ani w torbie, ani w łazience.

Za 100ml produkt zapłaciłam chyba 4,99zł w TESCO.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

-

Nowy peeling który sobie kupiłam kupiłam w Rossmannie za koło 4zł. Peeling ma śliczny zapach - jeśli kochacie melony i arbuzy będziecie zachwycone. Peeling jest dość wydajny. Ma drobinki które są w sam raz Nie drapią ale za to fajnie ścierają. Skóra jest po nim gładka Polecam

Zobacz post

farmona tutti frutti peeling do ciala melon i arbuz

Peeling do ciała, tutti frutti, Farmona o zapachu melona i arbuza o pojemności 120 ml. Kupiłam go kiedyś w Tesco za 2,99. Peeling ma naprawdę bardzo fajny, przyjemny zapach, kojarzący się właśnie z melonem i arbuzem. Ma on dość spore te drobinki, ale dzięki temu naprawdę bardzo dobrze działają i usuwając martwy naskórek sprawiają, że skóra jest gładka i przyjemna w dotyku. Najlepszy jaki do tej pory używałam i już kupiłam go sobie by mieć w zapasie.

Zobacz post

-

Ładnie pachnący i fajny zestaw do kąpieli. Tych dwóch bananowych kosmetyków używałam jednocześnie. Oczywiście dużo dłużej używałam maskę. Najbardziej urzekł mnie zapach tego żelu pod prysznic today, Banana Ice (miałam go ze swopa), ale niemal równie fajnie bananowo pachnie maska Kallos Banana. Gdybym tylko mogła ten żel na pewno bym sobie kupiła. Z chęcią tez wrócę do peelingu tutti frutti Farmona, melon&arbuz. To tez jest kosmetyk o bardzo ładnym owocowym zapachu. Przy tym to świetny peeling o dobrej intensywności. Delikatnie złuszcza i usuwa martwy naskórek. Dzięki niemu skóra staje się gładka, przyjemna w dotyku. Chętnie również wrócę do szamponu do włosów Gliss Kur Million Gloss ze skoncentrowanym Gloss-Elixir do włosów matowych i bez połysku. On jak wszystkie te kosmetyki ładnie pachnie. Podoba mi się w nim to, że zapach dość długo się utrzymuje na włosach. Sprawia to wrażenie, że włosy są dłużej świeże.

Zobacz post

farmona tutti frutti peeling do ciala gruszka i zurawina

Moje peelingi do ciała Farmona, Tutti frutti o zapachach: melon&arbuz, jeżyna&malina, gruszka&żurawina, wiśnia&porzeczka. Od dawna bardzo lubię te peelingi i lubię te zapachy, ale trochę żałuje, że nie pojawiają się nowe warianty zapachowe. Nie są to ani za mocne, ani są słabe peelingi. Pozostawiają skórę przyjemnie gładka bez podrażniania jej. Do tego bardzo lubię ich zapachy, które co prawda nie utrzymują się na skórze, ale uprzyjemniają „prysznic”.

Zobacz post
1