Marba Cosmetics

pinkowaangel

Ten produkt bardzo zaciekawił mnje w Rossmanie 😍. Bo różowy, bo wata cukrowa.... 🥰
A jest to Manufaktura Piękna - Sól himalajska do kąpieli o zapachu Waty cukrowej. 👌 😁
Jesli chodzi o zapach, bo od tego zaczyna się właśnie moje rozczarowanie po otwarciu opakowania - nie pachnie wata cukrowa 🥺. No smutek. Ma taki słodki, dziwny zapach ale mało podobny do waty cukrowej.
Zawiera naturalny skład, w tym olej z pestek winogron oraz olej ze słodkich migdałów.
Po wrzuceniu do wody pięknie zabarwiła wodę na różowy kolorek 😍. Ma też takie błyszczące srebrne drobinki dla lepszego efektu 🥰😊.
Delikatnie natłuszcza wodę, co nawilża troszkę ciało ale bez jakiegoś super efektu.
Moim zdaniem mało wydajna, starczylo mi opakowanie na 3 użycia. Kupiłam na promocji w Rossmanie więc było warto za tą cenke wypróbować. 😁

emiEmily

Marba Cosmetics, Manufaktura Piękna, Sól do kąpieli, Wata Cukrowa.
Pezentuję Wam pięknie wyglądającą, połyskującą i mieniącą się sól do kąpieli z linii Manufaktura Piękna. Skład produktu to połączenie soli himalajskiej i zawartch w niej aż 84 minerałów z olejkami z pestek winogron i słodkich migdałów. Niestety sól tylko cudnie wygląda, aż żal, że w użytkowaniu nie jest już tak miło. Zapach kosmetyku zupełnie nie przypomina waty cukrowej, nawet się z nią nie kojarzy. Woda zabarwia się na bardzo jaśniutki róż, a nawilęnie ciała jest marne. Tak więc, choć bardzolubię tę serię, ten konkretny produkt zupełnie nie spełnił moich oczekiwań. Szkoda. W opakowani znajduje się 250g gruboziarnistej soli.

bow90

Sól do kąpieli Wata Cukrowa Manufaktura Piękna kupiłam ją ostatnio na promocji w Rossmannie. Sól to w zasadzie sporej wielkości kryształki o różowym zabarwieniu i pokryte solidną porcją brokatu. Sól barwi wodę na piękny różowy odcień. Kryształki rozpuszczają się do końca. Zapach jest słodki ale nie przypomina mi on waty cukrowej no i nie jest mocno intensywny. Najbardziej podoba mi się ten pływający brokat wygląda to pięknie. Po kąpieli osiada on na skórze i ładnie się błyszczy. Sól nie wysusza ani nie nawilża skóry. Na minus, że zostawia spory osad na wannie , który trzeba od razu usunąć.

bow90

Wczorajsze zakupy w Rossmannie uzupełniające jestem w szoku, że nic poza listą nie wpadło do koszyka . Kupiłam podpaski Masmi, które są obecnie na promocji i mają dobrą cenę. Bardzo je lubię ale ze względu na cenę czyham na promocje. Wzięłam płyn do higieny intymnej firmy OnlyBio nie jest na promocji i kosztował 16 zł ale ma świetny prosty skład. Jeśli chodzi o takie kosmetyki ja muszę bardzo uważać aby nie narobić sobie problemu. Na promocji skusiłam się na sól do kąpieli Manufaktura Piękna o zapachu waty cukrowej. Przez opakowanie widać cudny różowy kolor i to jak pięknie błyszczy. Wzięłam też umilacz w postaci kuli do wanny o zapachu winogronowym. To nowość bo była na półce z umilaczami do wanny i kalendarzami adwentowymi. Kul jest tam mnóstwo i ciężko było mi się zdecydować na jedną. Ta pachnie tak mocno, że mimo iż trzymam ją w szufladzie z kosmetykami to czuję ja w łazience. Kończą mi się już antyperspiranty z Garnier więc kupiłam nowy. Tej wersji jeszcze nie miałam. To moje ulubione antyperspiranty jako jedyne chociaż trochę działają. Wykończyłam też wszystkie kremy do stóp i mój wybór padł tym razem na markę Biotinne. Pierwszy raz mam z nią styczność ale zapowiada się świetnie bo mają fajne składy. Krem ma aż 30% mocznika więc liczę, że mocno nawilży moje stopy. Przedostatni produkt to pasta Elmex fioletowa wersja kosztuje na promocji około 16 zł i jestem ciekawa jej działania skoro jest taka droga. Na koniec wzięłam płatki kosmetyczne Velvet niestety moje ulubione z Isany zostały wykupione bo są na promocji. Niebawem chmurki z testów .

Brill

Manufaktura Piękna sól do kąpieli O zapachu waty cukrowej.

Po otworzeniu opakowania poczułam specyficzny zapach ale nie był to niestety zapach waty cukrowej na co bardzo liczyłam. Po wsypaniu sól barwi wodę na intensywny różowy kolor i zostawia warstwę brokatu na jej powierzchni. Podczas kąpieli nie czułam zapachu kosmetyku ale to chyba dobrze bo nie wiem czy by mi to odpowiadało. Po kąpieli skóra była lekko przesuszona A na wannie zostawał osad przez który musiałam ją umyć.

Basia1

Kolejny raz ubolewam nad brakiem wanny. Muszę się znów zadowolić SPA tylko dla stóp. Ale ten rodzaj relaksu także mi odpowiada.😁Sól do kąpieli o zapachu waty cukrowej marki Manufaktura Piękna. Zacznę od kolorku różowego takiego jaki kobiety lubią najbardziej. Kryształki soli wygkadają trochę jak diamencików bo dodatkowo mienią delikatnym brokatem. Jest to rodzaj gruboziarnistej sól, która dość szybko się rozpuszcza.😊 Zapach jest bardzo słodki, a kąpiel mega odprężająca. Taką kąpiel stóp uwielbiam sobie zrobić przed snem, bardzo relaksuje.😊

jesienna

DENKO GRUDZIEŃ 2020

Ostatnie zużycia kosmetyczne z roku 2020 i moja piąta chmurka z denkiem. Starałam się zużywać jak najwięcej produktów które już od dłuższego czasu zalegają u mnie w zapasach. Troszkę się nazbierało. Teraz podsumowanie co i jak i z jakiej kategorii.

WŁOSY :
-farba do włosów Palette Deluxe w kolorze 760 Dazzling Brown (kupiona bo nie było mojej której zawsze używam, wyszła u mnie z bordowym połyskiem , raczej już do niej nie wrócę) dwa pudełeczka
-maseczka z czepkiem Repair!Repair!& Repair (świetna maseczka na włosy o cudownym zapachu i wspaniałym działaniu)
-maseczka z czepkiem Fix my frizz now! (zachowałam czepek który był w zestawie bo był świetny)

DŁONIE I STOPY :
-wysuszacz do lakieru do paznokci z Avon w sprayu (prosty w użyciu i daje super rezultaty)
-skarpetki złuszczające do stóp Dr Koala (skarpetki okazały się być niczym torebki śniadaniowe tylko w kształcie stopy )
-krem do stóp Tango z Mango (wspaniały zapach kremu oraz przyjemne uczucie nawilżenia)

TWARZ:
-maseczka Cosy Winter (biała tkanina dobrze nasączona chociaż strasznie błyszczała mi po niej twarz)
-maseczka Oczarowanie - maseczka przed randką (świetna maseczka po której skóra wspaniale wygląda)
-płatki pod oczy Hollywood Skin (bardzo dobre , warte wypróbowania )
-maseczka bąbelkująca Lemon&Lime Cake (moja ulubiona bąbelkująca maseczka do twarzy)
-maseczka w płacie Renifer (nadruk renifera, miałam super fun z nią w święta)
-maseczka z różową glinką Face Boom (bardzo lejąca maseczka cały czas gdy ją nakładałam bałam się że spłynie mi do oczu)
-płatki pod oczy rozświetlające (świetne opakowanie z jednorożcem i kształt płatków zakończone serduszkami)
-chusteczki micelarne do demakijażu z bioaktywną wodą cytrusową (dobrze domywają makijaż, bardzo dobrze nasączone)
-maseczka Pretty Kitty (maseczka z nadrukiem na tkaninie uroczego kotka , świetna do robienia w niej selfie)
-pasta do zębów Polar Night (pasta o czarnym kolorze super odświeżająca)
-plastry na nos (każdy plasterek zdobiła podobizna tygrysiego noska, kolejna instagramowa rzecz)

CIAŁO:
-perełki do kąpieli Berry Yoghurt (perełki o ślicznym zapachu i pięknym fioletowym kolorze)
-płyn do kąpieli Avon (śliczny zapach bzu wypełniający całą łazienkę)
-żel pod prysznic Costa Rican Explorer (świetnie się pieni i jest to chyba najładniejszy zapach jaki miałam z kolekcji Discover)
-mydło w kostce Kamchatka Wilderness (wydajne mydło które nie wysusza skóry)
-chusteczki do higieny intymnej Luba (delikatne chusteczki które nie podrażniają delikatnych miejsc)
-sól do kąpieli Świetlisty Blask (cudowny zapach i kolor wody po rozpuszczeniu)
-sól do kąpieli Przytulne Chwile (rewelacyjnie przyjemna kąpiel w tej soli w święta pomogła mi się zrelaksować i odprężyć)
-puder do kąpieli Proseczio (puder który zawiera w sobie drobinki brokatu)
-sól do kąpieli Wata Cukrowa (sól na kilka użyć o fajnym zapachu i landrynkowym kolorze)

kkosarska

💕 Manufaktura Piękna. Sól do kąpieli. Wata cukrowa.

Kolejny kąpielowy gadżet w mojej łazience to sól do kąpieli od Marba Cosmetics. Sól jest gruboziarnista i ma różowy kolor. Po wsypaniu do wanny woda zmienia kolor na różowy. Na tafli wody pojawia się brokat, który delikatnie migocze - no coś pięknego. Kapiel ma delikatny zapach, skóra jest przyjemnie zrelaksowana i odżywiona. Sól nie brudzi wanny i jest wydajna, wystarczy spokojnie na kilka kąpieli.

jesienna

Zadowolona z efektów działań umilaczy kąpielowych z Manufaktury Piękna skusiłam się na zakup kolejnego produktu. Tym razem mój wybór padł na sól do kąpieli o zapachu Wata Cukrowa. Sól jest gruba jak kryształki i ma ciekawy mocno różowy kolor. Na taki właśnie kolor również barwi wodę w wannie. Opakowanie ma 250 g a producent zaleca aby na jedną kąpiel przeznaczyć garść produktu. Ja sypię na oko , ale jak do tej pory miałam z niej trzy kąpiele i jeszcze prawdopodobnie na trzy mi starczy bo wygląda jakby ubyło pół opakowania. W wodzie dosyć powoli się rozpuszcza ja sypię ją na początku wlewania wody i gdy wchodzę do wanny to jeszcze czuję je pod stopami. Dodatkową atrakcja oprócz różowej wody jest brokat , który znajduje się w opakowaniu i wypełnia wannę. Jednak nie zauważyłam aby po kąpieli błyszczał się na skórze. Zapach jest trudny do opisania bo nie pachnie mi niczym konkretnym. Mi się jednak ten zapach podoba. Sól nie wysusza skóry a sama kąpiel jest relaksująca i przyjemna.

martaako

Sól do kąpieli z Manufaktury Piękna o zapachu waty cukrowej, którą można dostać w drogeriach Rossmann. Sól ma całkiem spore opakowanie i powinna spokojnie wystarczy na kilka razy. Jednak jeśli chce się osiągnąć intensywniejszy efekt w wodzie, to wcale nie jest aż tak jej dużo. Na sucho sól pachnie również mocno intensywnie, słodko, ale jak dla mnie zbyt sztucznie. Nie przypadł mi do gustu ten zapach. Po rozpuszczeniu się w wodzie sól bardzo ładnie zabarwiła wodę na różowy kolor. Zapach utrzymywał się jeszcze przez jakiś czas, ale potem znikł. Nie zauważyłam za bardzo żadnych efektów pielęgnacyjnych na skórze. Myślę, że to fajny umilacz kąpieli, o ile zapach przypadnie do gustu . Ja raczej nie zdecyduję się ponownie na sól od tej marki, bo np takie figuraki sprawdziły się u mnie o niebo lepiej od soli i kul, więc gdybym miała wybierać to je wybrałabym ponownie do zakupu,

mysia302

Manufaktura Piękna. Sól do kąpieli. Wata cukrowa.

Od razu gdy zobaczyłam nowości w Rossmannie bardzo się ucieszyłam i do koszyka wpadła właśnie ta sól. Z wszystkich wariantów skusiłam się na watę cukrową licząc na przyjemny, słodki zapach ale po otwarciu nie byłam w 100% zadowolona. W opakowaniu znajduje się 250 g soli w różowym kolorze z dodatkiem sporej ilości brokatu. Sól jest dość spora, przypomina mi trochę takie jakby kamyczki. Po otwarciu i powąchania soli zapach jak dla mnie był taki trochę dziwny, ciężko byłoby mi go opisać. Po wsypaniu soli do wody zaczynają się rozpuszczać, woda barwi na różowy kolor a po zapachu ani śladu. W skład soli wchodzi: sól himalajska, która zawiera 84 minerałów z dodatkiem odżywczych i regenerujących skórę olejków z pestek z winogron i ze słodkich migdałów. W wodzie brokat pięknie się mieni, skóra nie była jakoś mega nawilżona ale muszę przyznać, że można było się fajnie odprężyć i rozluźnić.