2 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 30.06.2018 przez Blondie96

Bielenda Magic Bronze, Samoopalająca mgiełka, 2 w 1 ciało + twarz, Złoty słoneczny odcień

Bielenda MAGIC BRONZE Samoopalająca mgiełka 2w1 ciało + twarz 😍 .
To cudo zamowilam przez internet dla szwagierki bo szla na ślub a jest strasznym bladziochem. Potrzebowala expresowej lekkiej opalenizny. Po mega pozytywnej opinii koleżanki kupilam ta mgiełkę. Butelka ma 150ml pojemności i kosztowala ok 20zl. Mgielka slicznie pachnie, jest mega wydajna. Atomizer daje idealna lekka mgielke, którą super rozsmarowuje sie na skorze. Kosmetyk bardzo szybko wsiaka, nie przetluszcza skóry. Czy opala? Zdecydowanie tak, opalenizna widoczna jest juz po 1-2 godzinach. Na skórze nie ma zadnych smog. Dłonie też nie sa brazowe gdy zaraz po użyciu mgielki umyjemy je. Opalenizna wytrzymuje 2dni, gdy skora sie spoci to nie brudzi ubrania.
Idealnie trafiłam z ta mgielka bo jest rewelacyjna 👏 .

Zobacz post

Bielenda Magic Bronze, Samoopalająca mgiełka, 2 w 1 ciało + twarz, Złoty słoneczny odcień

Samoopalająca mgiełka do ciała z Bielendy to wyjątkowy produkt pozwalający ekspresowo uzyskać efekt naturalnej opalenizny bez smug i przebarwień. Produkt ten w bezpieczny i szybki sposób nadaje skórze złoty słoneczny odcień. Pierwsze efekty mogą być widoczne już po godzinie od aplikacji 🥰😍. Systematyczne stosowanie sukcesywnie przyciemnia odcień skóry, brązowi go i nadaje zdrowego złotego kolorytu. Mgiełka wchłania się ekspresowo, a przyjazna formuła ułatwia równomierną aplikację, zapobiegając pojawianiu się nieestetycznych smug i miejscowych przebarwień 😊. Polecam przed aplikacją tego produktu, zrobić sobie najlepiej peeling całego ciała. Ta mgiełka na prawdę szybko nadaję opaleniznę naszej skórze. Już po pierwszej aplikacji był widoczny mocny efekt 😍😍😍. Jakiś czas temu w innej chmurce recenzowałam balsam brązujący z tej samej serii, ale on nadawał efekt opalenizny dużo wolniej i sukcesywnie z tym, że jakieś plamy czy przebarwienia również dużo ciężej można było nim uzyskać, niż tą mgiełka 🙂. Podsumowując oba produkty, zarówno krem brązujący jak i mgiełka samoopalająca z Bielendy są na prawdę świetnymi kosmetykami. Zależy tylko jak szybko chcemy uzyskać efekt naszej opalenizny oraz to jaką mamy wprawę w aplikacji tego typu kosmetyków. Uwielbiam oba te produkty ❤️❤️❤️.

Zobacz post

Bielenda Magic Bronze, Samoopalająca mgiełka, 2 w 1 ciało + twarz, Złoty słoneczny odcień

Samoopalająca mgiełka do ciała z Bielendy, z serii Magic Bronze, którą wygrałam w konkursie na oficjalnym fanpage Bielendy. Jestem mega zadowolona, ponieważ dopiero co wykończyłam balsam z tej serii

Generalnie mgiełka nie klei się, ale potrzebuje chwili żeby wchłonąć. Czy sama dałaby radę? Moim zdaniem nie, potrzebuje wsparcia masła lub balsamu brązującego, ale to spoko opcja, żeby poprawić efekt po balsamie czy maśle np. po 2 dniach. Działa dość szybko i ma przyjemny zapach

Zobacz post

Wygrany zestaw Bielenda

Kolejny super zestaw kosmetyków, które wygrałam w konkursie - tym razem na fanpage Bielendy Cieszę się jak dziecko, bo dokładnie 2 tygodnie temu kupiłam balsam do ciała z tej serii i się z nim nawet polubiłam, więc uzupełnienie tej kolekcji to strzał w dziesiątkę!

Zestaw składa się z:
brązującego i nawilżającego masła do ciała
to produkt, który brązuje ciało, ale trzeba go dobrze rozprowadzić, aby nie było plam

rozświetlającego balsamu do ciała
ten produkt podkreśla opaleniznę, którą już się ma, a na dodatek zawiera błyszczące drobinki

samoopalającej mgiełki
ona z kolei podkreśla i podbija opaleniznę i działa już po około godzinie od zastosowania

Wszystkich jestem mega ciekawa, bo balsam z tej serii właśnie mi się kończy, więc dam znać!

Zobacz post

Bielenda Magic Bronze, Samoopalająca mgiełka, 2 w 1 ciało + twarz, Złoty słoneczny odcień

Mgiełka opalająca do twarzy i ciała Bielenda.
Kupiłam ją wczoraj za jakieś 14zł w Hebe i nie spodziewałam się po niej spektakularnych efektów. Próbuję zrezygnować z podkładu i jako, że nie opalam twarzy, postanowiłam wyrównać jej koloryt i trochę ją ożywić za pomocą samoopalacza. Wieczorem umyłam twarz, nałożyłam krem i spryskałam twarz i szyję mgiełką. Dziś rano efekt pozytywnie mnie zaskoczył. Moja twarz była delikatnie opalona, bez żadnych smug. Nie zrobiłam zdjęć przed i po, ponieważ byłam pewna, że efekt nie będzie widoczny albo ewentualnie obudzę się z plamami.
Muszę wspomnieć, że mgiełka nie śmierdzi jak typowe samoopalacze, których zdarzyło mi się w przeszłości używać.

Samoopalacz na plus.
Świetny, naturalny efekt i delikatny zapach . Cena również przystępna
Bardzo polecam!

Zobacz post

Bielenda Magic Bronze, Samoopalająca mgiełka, 2 w 1 ciało + twarz, Złoty słoneczny odcień

To produkt trochę kontrowersyjny i przyznam, że najpierw go kupiłam i przed użyciem poczytałam opinie i byłam przerażona. Czytałam, że ta mgiełka Bielendy robi straszne plamy a kolor jaki daje to pomarańcz. Jednak to też najlepszy przykład na to, że każdemu sprawdza się co innego bo ja z tej mgiełki jestem zadowolona. Daje mi ładny odcień, plam też nie zauważyłam ale fakt, że jestem bardzo ostrożna przy nakładaniu i tutaj mniej daje więcej. Może dlatego mi się sprawdza, bo nie nakładam jej przez kilka dni pod rząd tylko raz na jakiś czas, jak już widzę, że się zmywa. Nie wiem, czy po nią sięgnę ponownie bo mam sprawdzony balsam z którego jestem bardziej zadowolona, ale na pewno wykorzystam ją do końca.

Zobacz post

kosmetyki do opalania

Hmm że niby szybka opalenizna? Niby tak, jednak musimy bardzo dokładnie spryskać miejsce, które "ma się opalić". Później musimy trooochę poczekać, aż nasza mgiełka wyschnie. I wtedy możemy iść opalone podbijać świat! Gorzej, jak postanowimy mocniej dotknąć czegoś nogą, albo np zadrapiemy się czymś przypadkiem- wtedy kryj się kto może! Na naszej nodze zostanie biała krecha, bo opalenizna "zeszła". Jak dla mnie dla takich samoopalaczy zdecydowany minus.

Zobacz post

-

Ostatnio kupiłam w Rossmanie tę mgiełkę samoopalającą Bielenda i dziś przychodzę do Was z wrażeniami po jej kilku użyciach
Bardzo podoba mi się w niej to, że daje naturalny, stopniowy efekt. Z każdym kolejnym użyciem jesteśmy coraz bardziej brązowe.
Co prawda, nie jest łatwo ją aplikować, ale tak jest z prawie każdym produktem tego typu, że trzeba być ostrożnym, by nie narobić sobie smug.
Najlepiej, żebyśmy wcześniej wykonały peeling bądź dokładnie wyszczotkowaly ciało na sucho. Warto też zadbać o dobre nawilżenie i szybkimi sprawnymi ruchami aplikować kosmetyk. Ja za pierwszym razem zrobiłam sobie lekkie smugi, ale za drugim było już niemal idealnie. 👌
Mgiełka przyjemnie pachnie i naprawdę daje efekt naturalnie wyglądającej opalenizny. Ja jestem na TAK 😼

Zobacz post
1