BeBeauty

Szeptucha

Komplet 6 kuli do kąpieli firmy Be Beauty care z Biedronki. W opakowaniu mam trzy zapachy, po dwie kule.
Lawendową w kolorze jasnego fioletu. Różę w kolorze różowym. Kwiat pomarańczy w takim ciemno żółtym.

Ostatnio zaczęłam unikać kąpieli w wannie - uwielbiam je, jednak zdecydowałam się żyć bardziej ekologicznie i oszczędzać wodę a co za tym idzie brać prysznic. Dostałam je jednak w prezencie i w gorsze dni zdaży mi się zafundować sobie kąpiel 🥰.

Mimo wszystko podoba mi się, że opakowanie jest papierowe, dodatkowo jest to produkt wegański.

Kule rozpuszczają się dość szybko. Barwią się na kolor taki jak ma kula. Zapach na sucho i podczas rozpuszczania jest wyczuwalny. Najbardziej podoba mi się lawenda i róża. Kwiat pomarańczy za to jest bardzo delikatny i subtelny. Później jednak zapach ulatuje.
Kule zawierają odrobinę olejku, który jest nawet wyczuwalny podczas kąpieli, a skóra po wyjściu z wanny nie jest aż tak wysuszona.

Ogólnie jestem z nich zadowolona i polecam 🥰.

oewelina

Be Beauty
Kule do kąpieli
Cena: 6 szt. /9,99 zł

Jakoś nigdy wcześniej nie zwracałam uwagi na kule do kąpieli będąc w Biedronce. Nie sądziłam, że mają taki asortyment i w miarę przyzwoity. Duże ekonomiczne opakowanie i za cenę 10 zł wydaje się być ok ale niekoniecznie.
Szkoda, że woda jest tylko delikatnie napigmetowana tą kulą.
W paczce mamy 6 kul (2 lawendowe, 2 różane, 2 pomarańczowe), opakowanie zamykane strunowo, proste i schludne.
Użyłam kuli lawendowej, szybko się rozpuściła w wodzie, zapach utrzymywał się przez całą kąpiel, woda miała odcień pudrowego fioletu.
Czułam się odprężona i wyciszona.

Pamnowa

Kula do kąpieli o zapachu lawendy. Kule do kąpieli Be Beauty Care kupiłam w Biedronce za ok 8zł. W opakowaniu znalazłam 6 sztuk w trzech zapachach. Dziś pokażę tą lawendową, najdelikatniej pachnącą w kolorze lekkiego fioletu . Kula po wrzuceniu do wody szybko zaczyna musowac. Nie daje niemal piany i prawie nie barwi wody. Ale za to niesamowicie świeżo pachnie, lekko słodko. To nie jest typowym lawendowy zapach. Kula również zawiera olejki, bo skóra po kąpieli jest gładka i przyjemna. Na pewno będę wracała do tych kul.

dreams1919

Kule do kąpieli marki Bebeauty, które wpadły do koszyka w Biedronce. Mamy tu trzy wersje zapachowe - róża w odcieniu różowym, lawenda w odcieniu pudrowego fioletu i kwiat pomarańczy w kolorze pudrowego pomarańczowego. W opakowaniu znajduje się 6 kul, po 2 z każdego zapachu. Kule są średniej wielkości, ich zapach jest delikatny, słodki lecz po wrzuceniu umilacz do wody dużo mniej wyczuwalny. Kule szybko się rozpuszczają, barwią wodę na delikatny odcień do danego zapachu i nie brudzą wanny. Te umilacze nie nawilżają ciała, ale też nie wysuszają skóry. Raczej ponownie ich nie zakupię, ale fajnie było je przetestować.

pinkowaangel

W Biedronce kupiłam kulue do kąpieli Be Beauty. 👌 😁 Chcialam je wypróbować i zobaczyc jaki efekt dadzą w wannie. 👌
Kule te sa po 2 sztuki z kazdego zapachu a jest ich 6 w opakowaniu. Rozowe to zapach różany, fioletowe to lawenda a pomarańczowe to kwiat pomarańczy. 💕
Kule dosc szybko się rozpuszczaly w wodzoe bo i tez nie sa za duze. Kazda z nich ladnie pachniała.
Nie zrobily piany w wannie podczas buzowania. 😞 Efekt zmienienia kolory wodu tez byl taki slabiutki. Juz raczej nigdy ich nie kupię.

Kamilabea

Dzisiaj w biedronce zakupiłam zestaw kul do kąpieli beBeauty. Cena za 8 sztuk to 12 złotych. Trochę sporo. Miałam owocowe i były świetne! Te są o zapachach:
Lawendy, róży, kwiatu pomarańczy. Jak dla mnie zapachy porażka. Przypominają mi proszek do prania. Właściwie pachnie tylko chwilę kula, tuż po otwarciu. Po wrzuceniu do wanny już jej nie czuć. Nie pieni się, nie uczula, nie pachnie. Kolejny bubel.

bialewydmy

denko marzec 2021 .
tym razem w czas. nie ma szału, ale to nic. w tym miesiącu pożegnałam się z:
maskę fantasy mask. moja ulubiona to sówka łamigłówka póki co. ale szukam reszty ulubieńców. super wycięte, zapach, ładne działanie.
maseczka z tej samej serii. czarna owca. te nadruki dają mnóstwo radości. polecam serdecznie. :3
kule do kąpieli od BeBeauty. eh, nie mogę ich już nigdzie dorwać. były świetne!
chyba najlepsze mydło, jakie miałam. luksja się umywa. też kupione w biedronce. Le Petit Oliwier. Pójdzie jeszcze zachwalająca chmurka. :3
mydło, standardowo od luksji. jest u nas zawsze. po tym od le petit raczej jednak już nie wrócę.
próbka Loeral. napisałam wszystko w chmurce:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/probki/884900-loral-revitalift-krem-do-twarzy-na-dzien-przeciwzmarszczkowy-antiwrinkle--strongly-firming/
i od sun ozon, krem z niskim spfem. używałam do rąk w ciągu zimy. bez zastrzeżeń. chociaż trochę jest może za bardzo wodnisty.
świetny krem do rąk od isany. na pewno jeszcze wrócę.
płyn dwufazowy od ziaji. ja jestem z niego mocno zadowolona. nie sprawiał mi żadnego problemu.
krem vianek! świetnie mi się z nim żyło. idealny do codziennego stosowania.
maseczka od cossnature. to mój ulubieniec już od roku chyba. zawsze mam w lodówce, więc i tym razem zużyłam z checia

byKadia

W Listopadzie udało zużyć mi się 19 produktów. Nie jest to dużo, ponieważ odpuściłam się w pielęgnacji i nie potrafiłam się zmobilizować. A oto kategorie.

1. TWARZ
- Plastry L'biotica - Nie są idealne. Ja nie mam problemu z zaskórnikami, więc takie plastry używam sporadycznie i coś tam wyciągną, ale mój partner ma już z nimi problemy i te plastry nie poradziły sobie z większymi zaskórnikami.
- Tonik Kueshi - Kosmetyki tej marki mają to do siebie, że wydaje się, że nie mają dna Ciągle go używałam, a jego jakby nic nie ubyło. Zapach fajny, delikatny. Nie wysusza skóry, czuć lekkie odświeżenie.
- Peeling enzymatyczny Perfectly Purfing Avon - Zdecydowanie produkt nie dla mnie Nie zauważyłam żadnego działania, lekko mi wysuszył buzię.
- Maseczka BioDermic - Szczypała mnie i lekko zaczerwieniła, lekko nawilżyła, ale nie był to specjalny efekt.
- Maseczka Peach - Już o niej pisałam. Pięknie pachnie i nawilża buzię Jest ok jak na tą cenę.
- Maseczka Horse Oil - 3 etapowa maseczka, która zwiera peeling, ampułkę i maskę. Peeling dobrze oczyszcza buzie, ampułka sprawiła, że maseczka się lepiej trzymała, ale trzeba szybko ją wmasować, ponieważ jest jej mało, a szybko się wchłania. Maseczka natomiast lekko mnie podrażniła i nie zauważyłam jakiegoś efektu.
- So Happy i So Cool od Selfie Project - Trochę nawilżają, ale nic więcej.
- Dermaglin - Bardzo fajna, nawilża i sprawia, ze skóra jest po niej miękka.
- Poziomkowa Purederm - Przepięknie pachnie! Nawilża buzię.
- Z minerałami z morza martwego 7th Heaven - Płachta była zbyt sucha, po 5 minutach wyschła całkowicie. Nie zauważyłam żadnego efektu.

2. KĄPIEL
- Kule do kąpieli beBEAUTY - Są genialne! Szkoda, że nie ma ich już w biedronce.
- Mydło do rąk w płynie Isana - Pięknie pachnie, dobrze się pieni.
- Żel do golenia NIVEA - Używam czasem męskich produktów do golenia. Ten żel był bardzo fajny
- Żel pod prysznic Cafe Mimi - Przepiękny zapach, który unosi się przez całą kąpiel. Mimo małej pojemności jest bardzo wydajny.
- Peeling solny miodowy Honey Therapy - Niestety nie przypadł mi do gustu. Dobrze zdzierał, ale pozostawiał tłusty film.

3. DO WŁOSÓW
- Maska Biovax - Fajna, przyjemna maska. Zostawia włosy delikatne w dotyku
- Maska Novex - Jedyna maseczka tej firmy, która mi się spodobała Nawilża włosy i ładnie pachnie

4. INNE
- Gąbeczka do makijażu Blend It - Moja ulubiona gąbeczka. Super jakość za niewygórowaną cenę.

bialewydmy

Kule do kąpieli. Ostatnich kilka dni myślałam tylko o tym, żeby wrócić do swojej wanny. Umilacze kąpieli w formie sześciu kul kupiłam w Biedronce. Było to ostatnie opakowanie. W środku znajduje się ich 6, ale są trzy różne gatunki. Kule bardzo cicho musuja. Nie robią burzy w wannie. Dzisiaj zdecydowałam się na zapach róży. Delikatnie i dosyć krótko utrzymywał się w powietrzu. Zauważyłam jednak nawilżenie skóry.

bialewydmy

ah, byłam taka zadowolona, gdy okazało sie, że są u mnie w biedronce! tego samego dnia już jedną użyłam. i co? kosztowały około 7 zł. w środku są trzy różne rodzaje. ani nie pachną wybitnie, ani długo sie nie pienią, ani nie czuję żadnej pielęgnacji. także meh. nie wrócę. niestety.

Sherifka89

Moje kulowe denko, czyli wszystkie kule do kąpieli jakie zdenkowałam we wrześniu.
Full Mellow, kula Pink Lemonade i Twist
Bebeauty, Care, kule do kąpieli, róża, lawenda, kwiat pomarańczy, kiwi, mango i jagoda .
Przyznam, że kocham takie umilacze do kąpieli a te wyjątkowo polubiłam. Cudownie pachniały, rewelacyjnie odprężały a kąpiel z nimi to czysta przyjemność. Ślicznie barwiły wodę, skóra po kąpieli z nimi była gładka i miła w dotyku. Ich zapach unosił się długo jeszcze w łazience po kąpieli. Nie brudziły wanny, szybko się rozpuszczały - już tęsknię za nimi .
Polecam je serdecznie .

Sherifka89

Ostatnia kula, którą testowałam z ogromną przyjemnością dzięki Bebeauty, care która wprowadziła jakiś czas temu te cudo do sklepów. Kula pochodzi z kwiatowego zestawu kul do kąpieli i jest o zapachu kwiatu pomarańczy. Uwielbiam zapach pomarańczy i jego kwiatów. Kula miała słoki, bardzo przyjemny i otulający zapach. Kula tak jak wszystkie od bebeauty szybko się rozpuszcza w wodzie. Barwiła wodę na blady żółto-pomarańczowy kolor. Świetnie odpręża, skóra po kąpieli z nią była gładka, pachnąca i milutka w dotyku. Zestaw z sześcioma kulami kosztował 9.99zł i szczerze z ogromną chęcią bym do nich wróciła .

Sherifka89

Druga z kul z kwiatowej serii kul do kąpieli od Bebeauty. Znajdowała się ona w zestawie w którym było 6 kul ktore pachniały na trzy zapachy. Ta jest o zapachu róży i myślę, że każdej miłośniczce zapachu róży bardzo by się spodobała. Kula prześlicznie pachnie różami, zapach jest bardzo realny i mocno wyczuwalny. Woda barwi się od niej na blady różowy kolor. Jak każda z kul z tego zestawu i ona zawiera w sobie olejki, które fajnie nawilżają Nasze ciało. Kula mimo, że była zamknięta w papierowym, prostym opakowaniu to dodatkowo była zabezpieczona folią. Ja byłam nią zachwycona .

Sherifka89

Kula z drugiego, kwiatowego zestawu kul do kąpieli od bebeauty. W tym zestawie były kule o zapachu róży, lawendy i kwiatu pomarańczy. Zestaw miał też 6 kul, po dwie kule o tym samym zapachu. Cały zestaw kosztował 10zł, tu mam kule o zapachu lawendy. Zestaw o zapachu kwiatowym pachniał słabiej. Kula lawendowa ma brudny pastelowo-różowy kolor. Woda po wrzuceniu do niej kuli też robiła się taka szaro różowa. Bardzo przyjemnie, lekko wyczuwa się w niej zapach lawendy. Tak samo jak w kulach o zapachu owoców i w niej zawarte były olejki które bardzo fajnie wpływały na skórę. Kosmetyk nie brudzi wanny, szybko się rozpuszcza a jej zapach czuć w łazience i na skórze jakiś czas po kąpieli. Niestety kula nie wytwarza piany ale zapach robi swoją robotę .

Sherifka89

Druga wersja zapachowa kul do kąpieli od bebeauty,care które można było kupić w Biedronce. One również kosztowały 10zł a w opakowaniu znajdowało się też 6 kul. Po 2 w różnych zapachach czyli tym razem róża, lawenda i kwiat pomarańczy. Te kule pachniały nie co delikatniej jak wersja owocowa ale bardzo mi się spodobały. Ich zapach byl lekki, odprężający i czułam się po kąpieli z nimi bardzo wypoczęta. Kule delikatnie barwią wodę, nie wytwarzają piany i pozostawiają po sobie nie wiele osadu na wannie. Nie wysuszają skóry, leciutko ją nawilżają dzięki olejkom które są w nich zawarte. Bardzo chętnie bym do nich wróciła bo sprawdziły się u mnie na 6.

bow90

Kule do kąpieli BeBeauty kupiłam je jakiś czas temu. W opakowaniu znajduje się 6 kul a kosztują tylko 10 zł więc nie dużo. Moja wersja ma zapachy róża, lawenda i kwiat pomarańczy. Kule są nie duże i pachną bardzo intensywnie. Bardzo dobrze rozpuszczają się w wodzie do końca bez pozostawiania osadu na wannie. Po rozpuszczeniu w wodzie nadal mocno pachną. Woda nie zabarwia się za bardzo. Kule nie nawilżają skóry ale też jej nie wysuszają. Nie potrafię wybrać ulubionego zapachu bo wszystkie pachną bardzo ładnie . Kula mają dobre składy a zostały wyprodukowane przez firmę Marba Cosmetics.