18 na 18 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Dzięki relaksującym solom Be Beauty Care Twoja kąpiel będzie przyjemniejsza. Są one źródłem cennych składników mineralnych niezbędnych do odpowiedniej pielęgnacji skóry.

Produkt dodany w dniu 23.02.2020 przez sjemaziomq

BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża

Sól do kąpieli kupiona w Biedronce czyli BeBeauty Care, tym razem w wersji czarnej róży. Sól w plastikowym opakowaniu z zakrętką o pojemności sporej bo aż 600g za zawrotną kwotę 4 zł. Sól o fioletowej barwie i intensywnym zapachu kwiatów, lata wieczoru. Sól szybko się rozposzcza i delikatnie barwi wodę. Pachnie jeszcze długo po kąpieli. Faktycznie daje odprężenie i ukojenie. Nie wysusza, w zasadzie nie wpływa na cerę szczególnie. Jest fajna.

Zobacz post

BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża

Sól do kąpieli Care marki BeBeauty z Biedronki. Sól w kolorze fioletowym o pięknym, kwiatowym zapachu czarnej róży. Jest to wersja odprężająca, sól jest gruboziarnista, kryształki w kontakcie z wodą rozpuszczają się do końca lecz długo to trwa. Woda barwi się na ładny odcień fioletu i tworzy się odrobina pianki. Zapach niestety nie pozostaje z nami na długo, bardziej czujemy go na sucho przed wsypaniem do wody. Sól nie wysusza i nie nawilża ciała. Nie brudzi także wanny. Umilacz nie wywołuje także podrażnień i nie uczula. Za taką cenę to nawet fajna sól. Polecam.

Zobacz post

Denko (sole do kąpieli i produkty do włosów)

Jedne z moich ulubionych kosmetyków, które właśnie mi się skończyły. Każdy z nich uwielbiam i kupuję regularnie, kiedy tylko zaczynam widzieć, że zaraz może mi go zabraknąć.
Sole do kąpieli od BeBeauty są genialne i przepięknie pachną. Skóra po nich jest przyjemna w dotyku, a zapach na ciele po użyciu utrzymuje się jeszcze przez kilka godzin. Moje ulubione warianty zapachowe to Czarna Róża i Moc Kwiatów.
Mam bzika na punkcie włosów więc nie może u mnie także zabraknąć pielęgnacji właśnie do nich.
Odżywka Pantene Pro-V Aqua Light świetnie się u mnie sprawdza kiedy moje włosy są przyklapnięte i matowe. Doskonale je nawilża bez obciążania i sprawia że stają się wygładzone, "sypkie" i przyjemnie pachnące.
Maski od Bioèlixire używam przede wszystkim po farbowaniu włosów, ponieważ przywraca równowagę PEH, świetnie nawilża i wzmacnia cebulki obciążone po zabiegach chemicznych. Doskonale sprawdza się także kiedy mam problem z nadmiernym wypadaniem włosów lub z pojawiającym się łupieżem.
Wszystkie z tych produktów świetnie się u mnie sprawdziły i mogę Wam je polecić (choćby do przetestowania). ❤

Zobacz post

BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża

Moja ulubiona sól do kąpieli od marki BeBeauty o zapachu róży. Sól szybko się rozpuszcza w wodzie, zabarwia wodę na delikatnie fioletowy kolor i przepięknie pachnie. Skóra po użyciu jest nawilżona i przyjemna w dotyku. Kupiłam ją w biedronce za zaledwie kilka złotych (jest to moje któreś już z kolei opakowanie tej soli). Jej kryształki wyglądają jak maleńkie ametysty. Wybrałam właśnie ten wariant zapachowy ponieważ najbardziej przypadł mi do gustu. Dzięki niej spędzanie czasu w wannie staje się o wiele przyjemniejsze. ❤

Zobacz post

Denko styczeń 2022

Denko styczeń 2022 🎆
Pierwszy miesiąc roku już za nami! Mimo że się takie nie wydaje, to moje denko jest całkiem spore. Zużyłam 30 kosmetyków, niestety tyle samo dołączyło do mojej kolekcji więc wychodzi na zero. Jak co miesiąc zdecydowana większość kosmetyków była fajna, niestety trafiło się też kilka bubli. Najmniej polubiłam się z kokosową solą do kąpieli Czyste Piękno - zero efektu, nie było ani nawilżenia, ani nie zabarwiła wody, nawet zapachu nie było. Nie polubiłam się też z szamponem w kostce Nature Box - starałam się znaleźć na niego sposób, ale koniec końców nie wyszło. Niedokładnie oczyszczał i obciążał włosy u nasady. Ostatni bubel to serum do twarzy Proteiny Jedwabiu, które moim zdaniem też nie wpływało pozytywnie na skórę, a dodatkowo ją ściągało.
Perełkami tego miesiąca były produkty marki YOPE. Mydło do rąk miało cudowny, zimowy zapach, skutecznie oczyszczało skórę i nie wysuszało. Do tego było wydajne. Balsam do ciała o czekoladowym zapachu - leciutki, szybko się wchłaniał i świetnie nawilżał. Pozostałe produkty również zrobiły na mnie dobre wrażenie i chętnie kupiłabym je ponownie.
Ze śnieżnego wyzwania udało mi się zużyć 10 kosmetyków w białych opakowaniach.
Pozbyłam się: 34 kosmetyki
Przybyło: 30 kosmetyki
4/150

Zobacz post

BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża

BeBeauty, odprężająca sól do kąpieli, Czarna Róża. 🌹
Póki mamy wannę, testujemy różne produkty do kąpieli. Ostatnio w Biedronce zauważyłam spore opakowania soli w naprawdę dobrej cenie - niecałe 4zł. Postanowiłam wziąć jedną na wypróbowanie, bo w Rossmannie pojedyncza saszetka kosztuje tyle samo.
Sól ma postać grubych kryształków, zabarwiona jest na fioletowy kolor. Po wsypaniu do wody delikatnie ją barwi. Sól dosyć szybko się rozpuszcza, szczególnie biorąc pod uwagę fakt że jest spora.
Zapach jest bardzo przyjemny, kwiatowy. Ja nie jestem fanką różanych aromatów, dla mnie są duszące ale tutaj wypada to naprawdę ładnie.
Po wyjściu z wanny skóra nie jest ściągnięta ani przesuszona. Podoba mi się ta sól i bardzo chętnie kupię ją ponownie.

Zobacz post


BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża

BeBeauty, odprężająca sól do kąpieli o zapachu dzikiej róży. Uwielbiam umilacze do kąpieli i z chęcią wrzuciłam ją do koszyka. Jej cena jest bardzo niska i uważam, że biorąc pod uwagę jakość, mogłaby być nawet droższa. Za naprawdę spore opakowanie wypełnione aż po korek zapłacimy około 4 zł! I chociaż naprawdę nie przepadam za zapachem róży, który jest dla mnie mocny i duszący, tak ta sól tego zapachu nie przypomina. Delikatnie barwi wodę na bladofioletowy kolor i trzeba chwilę odczekać, zanim wszystkie kamyczki rozpuszczą się w całości.

Zobacz post

Zestaw umilaczy do kąpieli

Zestaw kąpielowych umilaczy. 🛀🏻
Ponieważ aktualnie mamy na mieszkaniu wannę, korzystam i testuję umilacze do kąpieli. Mój chłopak nagle też polubił leżenie w wannie i dodatki znikają w szybszym tempie. Dlatego postanowiłam dokupić jeszcze kilka produktów.
W Rossmannie pojawił się zimowy zestaw kul do kąpieli. Ja wybrałam opakowanie z niedźwiedziem polarnym, skuszona oczywiście nadrukiem i ‚zimowym zapachem’. Potem doczytałam, że ten zimowy zapach to połączenie wanilii i bergamotki - bardzo świeża i kwiatowa kompozycja, a moim zdaniem z zimowym zapachem ma niewiele wspólnego. Kule mamy dwie, rożnej wielkości. Teraz na promocji zapłaciłam za nie chyba 9zł. Drugi produkt Isana to saszetka soli do kąpieli Cuddle Time. Już ją miałam, polubiłam bardzo działanie i ten piękny, miodowy zapach. 🍯
Następnie mamy sól do kąpieli BeBeauty. Taka duża pojemność kosztuje tyle co mała saszetka z Isany - czyli dokładnie 3,49zł. Kiedyś miałam sole z Biedronki i byłam z nich zadowolona, zresztą za tę cenę szkoda było nie wziąć do testów. Na szybko wybrałam zapach Czarnej Róży, głęboki, kwiatowy, lekko orientalny. Sól ma większe drobiny, ale liczę że będą się szybciutko rozpuszczać. Mam nadzieję że mi się spodoba i do łazienki trafia też inne wersje zapachowe.
Ostatnie produkty to magiczne kruszonki do kąpieli Manufaktura Piękna. Jak tylko zobaczyłam je w dostawie wpadły mi w oko! Wersje mam dwie - z białą nakrętka to Crazy Unicorn Lady 🦄, a z czarną Crazy Rocket 🚀. Obie wersje są bardzo słodkie, chociaż moim zdaniem rakieta jest bardziej intensywna i owocowa od pudrowego jednorożca. Duże, kolorowe kamyczki bardzo mi się spodobały, pierwszy raz widzę umilacze w takiej formie. Jedno opakowanie trafi do prezentu dla mojej siostry, ale jeszcze ostatecznie nie zdecydowałam które. Produkty są teraz w promocji za 20zł.
Bardzo jestem zadowolona z tych umilaczy, wszystkie mają ładne zapachy i na pewno moje wieczory będą teraz bardziej przyjemne.

Zobacz post

denko styczeń 2021 bebeauty do wanny

Dwa kosmetyki od bebeauty do wanny w postaci soli jakie zdenkowałam w styczniu. Mam tu cudowną sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża. Można ją kupić za ok 3.70zł w Biedronce. Ja jestem nią zachwycona i to chyba już moje trzecie opakowanie od kiedy pojawiła się w sklepie. Przepięknie pachnie, woń jest troszkę perfumowana i czuć w niej dziką różę. Mąci wodę na siny kolor, czuć ją przez całą kąpiel. W opakowaniu jest jej 650g . Drugie denko to perełki do kąpieli stóp, Bazylia i cytryna. Ja wrzuciłam je do wanny gdy się kąpałam. Za 75g produktu zapłaciłam tylko 2,99zł. Ich zapach jest powalający, mocny, pobudzający i mega odprężający. Kąpiel z nimi to czysty relax . Oba kosmetyki serdecznie polecam .

Zobacz post

denko styczeń 2021

W końcu udało zebrać mi się do kupy denko styczeń 2021. Mam tu 57 pustych opakowań i brakuje tu jeszcze dwóch słoiczków po świecach i jednej butelki do płynie do kąpieli pinio. Na zdjęciu mam dwa opakowania po soli do kąpieli Bebeauty, kule pinio, kule Alchemia natury. Dwa mydła w kostce Lidna i dwa w płynie, Paris i Attis. Dwa żele pod prysznic, Bebeauty oraz Oceania. cztery odświeżacze, dwa Aril, i po jednym od W5 i amahoger. MAm też tu dwa antyperspiranty, jeden dove a drugi Garnier. Znalazł sie też jeden krem do rąk od Cien, był rewelacyjny. Odżywka do włosów o zapachu imbiru od XHC. Suchy szampon NIUQI, pachnie ślicznie i sprawia, że włosy wyglądaja jakby były umyte zwykłym szamponem. Patyczki kosmetyczne Carea, można je było kupić za grosze w Biedronce. Moje ulubione wkładki higieniczne femina, są rewelacyjne, daja mi duże poczucie komfortu. Podpaski femina lubie je ale bardziej wolę wersję w zielonym opakowaniu. Mleczko do demakijażu oriflame, super radziło sobie z moim makijażem i na dodatek fajnie nawilżało. Świeca zapachowa w szkle/słoiku od Artman. Obłędnie pachniała nawet gdy sie nie paliła. Zdenkowałam aż 13 maseczek i jeden peeling. W koszu wylądowały takie marki jak Lirene, bebeauty, marion, bielenda, perfecta, eveline, purederm, estetica, selfie project, mONTAGNE jEUNESSE. Zdenkowałam też 16 próbek,, 2 próbki perfum, 4 szampony a reszta to kremy itp. W koszu wylądował żel miceralny do mycia buzi od Bebeauty. chusteczki do higieny intymnej Caterine i krem do buzi BioDermic.
Nie znalazłam tu jakoś szczególnie czegoś co mnie nie zadowoliło. Są tu kosmetyki do których chętnie wrócę bo fajnie mi się sprawdzają.

Zobacz post

kosmetyki bebeautycare

Bardzo lubię kosmetyki od bebeauty, care, bardzo często je kupuje i są to zazwyczaj żele pod prysznic, sole i maseczki. Ten żel i sól towarzyszą mi praktycznie każdego dnia. Na pewno zjada się w pierwszym denku nowego roku czyli w styczniu. Żel pod prysznic jest kremowy, ma zapach borówki i jeżyny. Butelka ma 500ml pojemności, wydajność jest na duży plus. Kosmetyk ten świetnie się pieni, super oczyszcza i nie wysusza, Kosztuje tylko 3.99zł . Sól do kąpieli to Czarna Róża, opakowanie ma 600g. Kosztuje ok 4zł i wystarcza na dłuższy czas. Przepięknie pachnie, nie wiem czy różą ale ja czuje w niej jakieś wonie perfum. Sól szybko się rozpuszcza, barwi wodę na siny, brudny szaro-fioletowy kolor. Wytwarza troszke pianki ale szybko ona znika. Bardzo miło odpręża, nie wysusza skóry ale i jej zapach też nie jest jakoś szczególnie wyczuwalny na skórze po kąpieli. Lubię ją bo w trakcie kąpieli jest bardzo zrelaksowana. Oba kosmetyki spokojnie mogę Wam polecić .

Zobacz post

sole do wanny on line bebeauty

Bardzo lubię sole do kąpieli a to moje aktualne zapasy choć na zdjęciu nie ma jeszcze jednej soli od Bebeauty.
Zakochałam się w soli od ON LINE, przepięknie pachnie sosną, bardzo odpręża i relaksuje. Opakowanie ma 800g, kosztuje 8.99zł w Kauflandzie. Jest bardzo wydajna, ładnie barwi wodę i szybko się rozpuszcza. Dwie sole od Bebeauty jedna o zapachu morskim a druga to czarna róża. Obie ogromnie lubię bo pachną na prawdę świetnie. Obie barwią wodę, szybko się rozpuszczają ale lubią zawsze coś zostawić na dnie i drapać w tyłek . Kosztują ok 4zł w Biedronce, są wydajne a ich opakowania mają 600g soli. Kąpiel z każdą z tych soli jest jak czas spędzany w spa , głowa i ciało na prawdę odpoczywają .

Zobacz post


Denko grudzień 2020

Oto denko grudniowe Łącznie zużyte 29 produktów

- Maska w płachcie na oczy Marion - Fajny wzór, świetnie pachnie. Nawilżyła skórę wokół oczu, ale ja nie kupię jej ponownie, ponieważ nie używam tego typu produktów.

- Maseczka peel-off ogórkowa Purederm - Maseczka ma plusy i minusy. Plusem jest działanie, ponieważ buźka jest po niej cudowna, ale minusem jest mocny zapach podobny do farby, który szczypie w oczy, oraz ściąganie maski, które boli.

- Plasterki punktowe na wypryski Niuqi - Bardzo je lubię i mam kilka opakowań w zapasie. Plasterki kosztują 3 zł, a są naprawdę fajne. Nie mówię, że działają cuda, ale gdy widzę, że pojawia się wyprysk (np bolący i czerwony) to przyklejam plasterka na noc i rano gdy ściągam to wyprysk jest o wiele mniejszy. Przy małych wypryskach działa najlepiej, ponieważ powoduje, że są ledwo widoczne.

- Maska poziomkowa Czyste piękno - Jest to pozytywne zaskoczenie, ponieważ od taniej maski nie spodziewałam się niczego wow, a tutaj niespodzianka. Piękny zapach, fajna konsystencja, która idealnie starczyła oraz dobre nawilżenie twarzy

- Hydrożelowe płatki pod oczy beau green - Sporadycznie używam płatków pod oczy, a te nie zachwyciły mnie niczym szczególnym. Lekko napięły skórę wokół oczu i nic więcej.

- Hydrożelowa maska na usta MBeauty - Nie zauważyłam żadnego efektu..

- Maseczka Peel-off Planet Spa Avon - Bardzo ją lubię. Dobrze się ją nakłada oraz ściąga. Lekko rozświetla i powoduje że twarz wygląda promiennie, szkoda, że nie nawilża mocniej.

- Maska bąbelkowa - Była okej, ale nic więcej.

- Maska bambusowa g-synergie - Ładnie pachnie, lekko nawilża, ale nic więcej.

- Krem pod oczy Planet Spa AVON - W porównaniu do maseczki to krem niezbyt się sprawdził, lekko rozjaśnił, ale nie był to super efekt.

- Chusteczki do demakijażu Seacret - Zmywanie bolało. Miałam wrażenie jakby chusteczki miały coś w sobie peelingującego. Trzeba trzeć skórę, przez co była czerwona, a zmywanie oczu to już wgl tragedia. Nie radziły sobie z makijażem mocnym, a co dopiero wodoodpornym.

- Maseczka masło orzechowe Czyste piękno - Kolejne zaskoczenie! Maseczka przepięknie pachniała prawdziwym masłem orzechowym, a nie jakąś chemią. Dobrze się zmywała. Nawilżała i wygładzała twarz.

- Maseczki z glinką 7th heaven - Jestem w miesięcznym cyklu tych maseczek. Już po pierwszym użyciu skóra była fajnie nawilżona. Nie ma problemu z zmywaniem glinki, co jest rzadkością jeśli chodzi o takie maseczki.

- Sól do kąpieli bebeauty - ładny zapach, dobrze rozpuszcza się w wodzie

- Mydło Isana - dobrze się pieni, ładnie pachnie, nie wysusza rąk

- Płyn do kąpieli AVON - kolejny produkt, który bardzo ładnie pachnie uwielbiam płyny z AVON

- Balsam do ciała Barnangen - Lekko wodnista konsystencja, niestety nie zauważyłam żadnego działania.

- Chusteczki złuszczające Tołpa - Miały działać coś na zasadzie peelingu, jednak nie czułam nic.

- Peeling kawowy Mr Scrubber - Jak to peeling kawowy - bardzo brudzi wannę. Dobrze złuszcza skórę i ładnie pachnie. Pozostawia ją lekko tłustą. Nie wiem sama czy bym kupiła ponownie.

- Maska do włosów John Masters Organics - Ta maska jest genialna! Będzie o niej osobny wpis Jedyny minus jest taki, że ma małe opakowanie

- Maska Vianek - Sama w sumie nie wiem. Trochę coś tam działała na włosy, ale nie był to spektakularny efekt. Dobra na co dzień dla włosów bezproblemowych.

- Krem do rąk AVON - Kolejny bardzo dobry kosmetyk z serii Planet Spa. Krem bardzo dobrze się wchłania i nawilża skórę.

- Krem do rąk Cztery Pory Roku - Nie był zły, dobrze się wchłaniał, ale co się wchłonął to było trzeba smarować na nowo, ponieważ ukojenie było tylko wtedy, gdy krem był na dłoniach.

- Fluid kryjacy Bielenda - Zużyłam go, ale mi niestety nie przypasował. Nierówno się nakładał i powodował "ciastkował" się.

- Lakier Balneo kosmetyki - Musiałam go wyrzucić bo już zaschnął. Ogółem nie był zły. trzymał około 5 dni i ładnie wyglądał, ale trzeba było malować na co najmniej 3 warstwy.

- Mgiełka czereśnia - Zapach był w porządku, ale zdecydowałam, że już nie będę kupowała mgiełek. Są super na lato by się schłodzić, ale nic poza tym, ponieważ zapach utrzymuje się bardzo krótko.

- Mgiełka Kokosowa - Ta sama sytuacja co wyżej

Zobacz post

Be Beauty Care sól czarna róża odprężająca

Moja druga sól do kąpieli od BeBeauty! Wersja różowa bardzo mi się spodobała, dlatego skusiłam się teraz na wersje fioletową i jest to wersja odprężająca z czarną różą. Za tak spore opakowanie, cena jest mega przystępna. Sól fajnie rozpuszcza się w wodzie i sprawia, że moja kąpiel jest przyjemniejsza. Mój narzeczony tez bardzo polubił ten produkt! Sprawdza się naprawde dobrze i nie wysusza skory. Co prawda nie często bywam w Biedronce, gdzie ten produkt jest dostępny, ale jeśli już będę, to zawsze chętnie wrzucę opakowanie tej soli do koszyka.

Zobacz post

BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża

Dziś podczas zakupów w Biedronce zauważyłam nowy rodzaj soli do kąpieli 😊. No i kupiłam 😁. Jest to sól Odprężająca Be Beauty. Zawiera ona ekstrakt z czarnej róży. Pachnie przepięknie więc będzie super się sprawdzac podczas kąpieli lub podczas moczenia stópek 👌😁. Opakowanie jak zawsze ma 600 gram, także stsrczy mi na spory czas. 👌 😁

Zobacz post

kosmetyki do kąpieli

Tak prezentowało sie moje denko z lipca a w nim same kosmetyki do wanny . Kocham wszelkie umilacze do kąpieli i zawsze sięgam po nie z ogromną chęcią. W lipcu zdenkowałam 6 saszetek z solami, sól w butelce, 2 pastylki, płyn do kąpieli i kulę. Kosmetyki które podenkowałam były od bebeauty, Alchemia Natury i Marba. Sole do stóp od bebeauty zdenkowałam wrzucając do wanny. Wszystkie sole jakie zużyłam prześlicznie pachniały. SUper odprężały, sprawiały że moja skóra była gładka i miła w dotyku. Sól czarna róża obłędnie pachnie, na stałe jest już w moim domu i będę ja kupować póki będzie w sprzedaży. Ma piękny troszkę perfumowany zapach, sprawia że kąpiel z nią to czysty relaks. Pastylki i perełki od Marba bardzo polubiłam i mogłabym ich używać co dzień. Pachną na prawdę ładnie, może nie długo ale fajnie umilają kąpiel. Sól od Alchemia Natury ogromnie mnie zaskoczyła. Jej zapach cytrynowego eukaliptusu był ogromnie intensywny. Czułam się po kąpieli z nią ogromnie oczyszczona i odprężona. Malinowa kula od Alchemia Natury była cudowna. Nie tylko umilała kąpiel ale po jej zakończeniu skóra była tak nawilzona, że nie trzeba później używać żadnego balsamu. Płyn od bebeauty jest mega wydajny, pięknie pachnie i wytwarza tyle piany że nosa nie widać . Każdy z tych kosmetyków serdecznie mogę Wam polecić.

Zobacz post

denko lipiec 7/2020

#DENKO7/2020
Trzydziesta ósma chmurka z denkiem. Jest to denko z lipca, udało nam się zużyć 40 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. Cien, Food For Skin, Krem do rąk, Nawilżenie z sokiem z aloesu, szybko się wchłaniał w dłonie oraz nie zostawiał na nich tłustej warstwy. Krem dobrze nawilżał, odżywiał dłonie oraz sprawiał, że były one gładkie i miękkie.
2. Maxbrands marketing, Peeling do ciała, skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona oraz nawilżona.
3. L’oreal, Elseve, Magiczna moc glinki, Maska z glinką przed myciem włosów, włosy po jej użyciu były gładkie, miękkie, odżywione oraz dłuższy czas wyglądały świeżo.
4. Polska Spiżarnia Urody, Galaretka do kąpieli, Aronia, skóra po jej użyciu była trochę nawilżona, miękka oraz gładka.
5. Bielenda, Black Sugar Detox, Detoksykująco – nawilżający krem, dobrze rozprowadzał się go na twarzy oraz szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz zmatowiona. Bardzo dobrze sprawdzał się pod makijaż.
6. Bielenda, Make-up Academie, Pear Base, Baza pod makijaż, miała ona przyjemny zapach, który nie utrzymywał się zbyt długo. Dzięki tej bazie makijaż na twarzy utrzymywał się zdecydowanie dłużej oraz był trwalszy.
7. Bielenda, Nude Match Fluid idealne dopasowanie (jasny beż 01), bardzo dobrze rozprowadzał się na twarzy zarówno gąbeczką jak i pędzlem. Podkład dobrze krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek oraz nie tworzył maski na skórze.
8. Lovely, Puder ryżowy, White chocolate, bardzo dobrze matowił skórę oraz zapobiegał jej świeceniu się w trakcie dnia. Puder nie tworzył maski na twarzy oraz nie bielił jej. Puder nie zmieniał koloru podkładu tylko bardzo dobrze się z nim łączył. Skóra po jego użyciu była przyjemna w dotyku oraz gładka.
9. BeBeauty, Sól do kąpieli odprężająca, skóra po kąpieli była gładka, miękka oraz nawilżona.
10. Alberto Balsam, Szampon do włosów, Jabłko, dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
11. Nivea anti-perspirant stress protect, bardzo dobrze chronił przed potem oraz brzydkim zapachem.
12. Faberlic, Botanica, Żel do mycia twarzy chaber&granat, wystarczyła niewielka ilość żelu, aby umyć całą twarz, produkt dobrze się pienił. Bardzo dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, nawilżona oraz wygładzona.
13. Human+Kind, Naturalny żel pod prysznic, Jabłko&zioła, bardzo dobrze się pienił, więc wystarczyła jego niewielka ilość, aby dokładnie umyć całe ciało. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
14. Wibo, Growing lashes, Tusz do rzęs, miał intensywny czarny kolor. Bardzo dobrze pogrubiał, wydłużał oraz rozczesywał rzęsy. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał na rzęsach w nienaruszonym stanie cały dzień. Tusz nie sklejał rzęs oraz nie osypywał się.
15. OnlyBio, Hipoalergiczny żel do mycia ciała dla dzieci, skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
16. Farmona, Herbal Care, Nutri-odżywczy balsam do ciała, skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz odżywiona. Balsam łatwo rozprowadzał się po skórze i szybko się w nią wchłaniał. Nie pozostawiał lepkiej warstwy na skórze, dzięki czemu można było od razu zakładać ubrania.
17. L`biotica, Biovax, Botanic, Maska intensywnie regenerująca, miała przyjemny zapach, który przez jakiś czas był wyczuwalny. Włosy po jej użyciu były miękkie, gładkie, nawilżone oraz lśniące. Po jej użyciu włosy łatwo rozczesywały się oraz dobrze układały się.
18. CleanHands, Antybakteryjny żel do rąk z aloesem i prowitaminą B5 (x2), nie wysuszał dłoni oraz ich nie podrażniał. Idealnie sprawdzał się w trakcie podróży oraz gdy nie mamy dostępu do wody.
19. Nutka, Antybakteryjny żel do rąk, pachniał przyjemnie, alkohol nie był aż tak mocno wyczuwalny jak w innych żelach. Jego konsystencje była lekka, przez co szybko się wchłaniał nie wysuszając skóry.
20. Golden Rose, maskara Maxim eyes, ma intensywny czarny kolor. Bardzo ładnie wydłuża oraz rozdziela rzęsy. Tusz nie kruszy się w trakcie dnia oraz wytrzymuje w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach. Tusz nie skleja rzęs oraz nie osypuje się.

Zobacz post

BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża

BeBeauty, Sól do kąpieli odprężająca, którą zakupiłam w Biedronce. Kosztowała ona 3,55zł. Wybrałam wersję czarna róża, która ma przyjemny zapach i jest on przez jakiś czas jest wyczuwalny. Sól ma kolor fioletowy i barwi wodę na liliowy kolor oraz łatwo rozpuszcza się w wodzie. Skóra po kąpieli jest gładka, miękka oraz nawilżona. Sól nie podrażnia oraz nie uczula naszej skóry. Ma ona pojemność 600g i jest wydajna.

Zobacz post


BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża

W końcu ją dorwałam i się zakochałam .
BeBeauty Care, Sól do kąpieli, Odprężająca, Czarna Róża. Kupiłam ją w Biedronce za ok 4zł i na 100% zaopatrzę się w nią w kilka opakowań póki jest w sprzedaży. Sól ma 600g pojemności i zamknięta jest w plastikowej, zakręcanej butelce. Przepięknie, mocno pachnie, ma kolor ubrudzonej lawendy i woda też ma taki kolor po jej rozpuszczeniu. Sól szybko się rozpuszcza, nie wytwarza piany ale zapach towarzyszy Nam przez całą kąpiel. Zapach jest trochę kwiaty, nie do końca różany, bardziej perfumowany - rewelacyjny. Skóra po niej nie jest sucha, nie jest też jakoś odżywiona ale sama kapiel z tą solą jest mega relaksująca. Jak dla mnie to najlepsza sól od bebeauty .
Polecam .

Zobacz post
1 2