Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 20.07.2020 przez Malinowa92
Takie piękne, kolorowe kule do kąpieli zakupić można w Biedronce po bardzo okazyjnej cenie. Wydaje mi się, że to głównie ich koszt sprawia, że są tak lubiane, bo to, jak się sprawują w wodzie to nie jest żadna rewelacja. Oczywiście mają sporo plusów i z pewnością jeszcze nie raz po nie sięgnę, ale też nie płakałabym, gdyby z rynku zniknęły.
Pachną pięknie, szczególnie przed wrzuceniem do wanny. Po zrobieniu tego ten zapach szybko się traci. Coś tam jeszcze czuć, ale to już nie to samo, co wąchanie takiej nierozpakowanej kulki. Mizernie też barwią wodę, więc tym, które lubią kolorową kąpiel rekomenduję użycie dwóch. Tym, które mają dużą wannę też, bo kule są malusie. Bardzo szybko się rozpuszczają i nie brudzą. Delikatnie nawilżają i wygładzają skórę, co zawdzięczamy obecnym w składzie olejkom.
W opakowaniu znajduje się sześć sztuk, po dwie z każdego wariantu (mango, kiwi i jagoda). Każda z nich jest zafoliowana, co zapobiega wywietrzeniu.
Be beauty kula do kąpieli, kiwi.
Ostatni wariant zapachowy z zestawu, który dostałam od Julity @unreallove. 🌷
Mała, zielona kula o zapachu kiwi. Zapach wyczuwalny na sucho po rozpakowaniu, w wannie niestety gdzieś ginie i nie jest już wyczuwalny.
Wrzucona do wanny szybko się rozpuszcza, barwiąc delikatnie wodę na zielony kolor.
Wypuszcza swoje olejki, które delikatnie rozpieszczają ciało. Delikatnie je zmiękczając.
Be beauty kula do kąpieli o zapachu jagody. To drugi z trzech zapachów kul, które dostałam wraz z listem od Julity @unreallove. 🌷
Kula w kolorze fioletowym, mała. Jednak zawiera w sobie olejki, które podczas kąpieli są wyczuwalne.
Wrzucona do wanny szybko się rozpuszcza, barwi wodę delikatnie na kolor fioletowy. Na sucho zapach jest wyczuwalny, jednak w wodzie on ginie.
Po kąpieli skóra była delikatnie zmiękczona.
Pozwoliła mi się zrelaksować i odpocząć, więc jestem z niej zadowolona. ☺️
Be beauty kula do kąpieli o zapachu mango.
Pierwsza kula do kąpieli z zestawu, który otrzymałam od naszej Kochanej Julity @unreallove. 🌷
Nie mogłam się powstrzymać i już wczoraj powędrowała ze mną do wanny.
Wrzucona do gorącej wody szybko się rozpuszcza, barwi wodę na delikatny pomarańczowy kolorek. Wszystkie olejki zawarte w kuli wyczuwalne są podczas kąpieli. Zapach ma bardzo przyjemny, delikatny, ale wyczułam lekką nutkę mango.
Pozwoliła mi się zrelaksować, a ciało po kąpieli było delikatnie zmiękczone. Jestem zadowolona z tego produktu. ☺️
Dziś w swojej biedronce znalazłam kule do kąpieli od marki BeBeauty i postanowiłam je kupić do przetestowania, ponieważ u siebie widziałam je po raz pierwszy. Wybrałam owocową wersję o zapachu mango, jagody i kiwi. W opakowaniu znajduje się 6sztuk kul o wadze 50g w odcieniu żółtym, fioletowym i zielonym (po 2 z każdego koloru). Kule w opakowaniu pachną bardzo intensywnie ale niestety po wrzuceniu do wody zapach zanika praktycznie całkowicie - co bardzo mnie rozczarowało. Mimo wszystko skóra po użyciu jest bardzo nawilżona i przyjemna w dotyku (produkt zawiera olej z awokado i pestek winogron). Kule bardzo szybko się rozpuszczają w wodzie i nadają jej barwy. Za opakowanie tych kul zapłaciłam około 9zł więc bardzo się opłacało (wychodzi 1,50zł za sztukę). Kule o zapachu mango mają kaczuszkowy kolor. Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona z zakupu (jedyny minus to krótkotrwały zapach) i kupię ten produkt ponownie, chociaż może tym razem w innej wersji zapachowej.
Zobacz post
Kule do kąpieli marki Bebeauty z Biedronki. Mamy tutaj zestaw 6 kul w trzech wariantach kolorystycznych - pomarańczowym, zielonym i fioletowym. Są one w trzech zapachach - mango, kiwi i jagoda. Kule bardzo szybko się rozpuszczają w wodzie, barwią ją i nie brudzą wanny. Zapach na sucho jest intensywny, owocowy, po wrzuceniu do wody staje się mniej wyczuwalny. Kule te nie mają żadnych właściwości nawilżających do skóry, ale też nie wysuszają jej i nie podrażniają. Fajny umilacz na wypróbowanie. Polecam.
Zobacz post
Kule do kąpieli firmy Be Beauty . Mój mąż kupił je dla mnie w Biedronce. Bardzo się ucieszyłam bo takich kul jeszcze nie miałam, a wiecie, że uwielbiam się pluskać w wannie .
W papierowym opakowaniu mamy 6 kul, co dzieli się na 3 rodzaje, każdego po 2 kule. Mamy tu zapach mango - pomarańczowe kule, kiwi - zielone kule i fioletowe kule o zapachu jagody.
Kule na sucho ale też już po rozpuszczeniu, intensywnie i przyjemnie pachną. Nie rozróżniłabym i nie zgadła poszczególnych zapachów ale są one mega owocowe i przyjemnie.
Kule barwią wodę na swój kolor. Nie tworzą piany. Zawierają olejek dzięki czemu woda staje się taka widocznie tłuściutka, a skóra po wyjściu jest miękka i nawilżona .
Jestem z tych kul zadowolona i polecam
W ostatnim czasie mam dość płynów do kąpiel, więc kupiłam kule do kąpieli beBeauty. Cena za 8 sztuk to 12 złotych. W opakowaniu znalazłam kule w trzech różnych zapachach:
Borówka, cytryna, kiwi.
Nie chce rozkładać tego na trzy różne recenzje, bo to bez sensu.
Borówkowa czyli fioletowa, ma piękny, słodki, owocowy zapach, prawdziwej jagody. Najsłabiej koloryzuje wodę.
Kiwi czyli zielona kula do kąpieli, ma zapach sztucznego, chodź soczystego kiwi, przyjemna.
Cytryna czyli żółty, zapach dziwny cytrusowy z dodatkiem mango. Jako jedyna najlepiej koloryzuję wodę.
Kule szybko się rozpuszczają, nie pozostawiają osadu na wannie, są tanie, wygodne w użyciu, delikatnie nawilżają skórę, na ciało zapach się nie przenosi, ale roznosi się po całej łazience. Jestem bardzo zadowolona I polecam
Zestaw kul do kąpieli w wannie od BeBeauty. Opakowanie zawiera 6 sztuk kul: 2 o zapachu mango, 2 o zapachu kiwi i 2 o zapachu jagody. Kupiłam je z ciekawości bo cena była niska (zapłaciłam ok.10 zł) a lubię takie umilacze do kąpieli. Po wrzuceniu do wody kule szybko się rozpuszczają, barwiąc przy tym wodę. Wraz z rozpuszczaniem się kuli po łazience rozprzestrzenia się piękny, owocowy zapach, który niestety nie jest długotrwały. Kulom nie towarzyszy wytwarzanie sie piany dlatego ja dodaje zawsze jakiegoś żelu. Plusem jest to, że nie podrażniają skóry i jej nie wysuszają. Jedynie szkoda, że nie mają jakiś właściwości nawilżających.
Zobacz post
Kule do kąpieli BeBeauty o zapachu kiwi, mango i jagodowym dostałam je od kochanej Beatki @Sherifka89 . Kule są małe ale jest ich aż po 3 sztuki z danego zapachu. Pachną cudownie bardzo intensywnie i słodko. Moją ulubioną była jagoda ale wszystkie bardzo mi się podobały. Szybko się rozpuszczają i barwią wodę. Pachną mocno w całej łazience. Nie wysuszają skóry. Nie zostawiają żadnego osadu w wannie. Opakowanie jest wygodne ma zapięcie dzięki czemu zapach nie ucieknie.
Zobacz post
BeBeauty, Care, Kule do kąpieli, Mango, jagoda, kiwi.
Kule kupiłam w Biedronce za ok 10 zł. Mają fajne, owocowe zapachy. Nie są duże, ale spokojnie dają radę. Jeżeli chodzi o efekt musowania w wodzie to jest raczej przeciętny, szału nie ma. Jednak po kąpieli w nich skóra jest bardzo przyjemna w dotyku, gładka, jakby nawilżona. Zapach jest mocno wyczuwalny, nawet przez dobrych kilka godzin, więc to też jest dużym plusem. Korzystałam z nich zarówno ja, jak i mój syn i ani u niego, ani u mnie nie pojawiły się żadne reakcje alergiczne, czy podrażnienia.
Niestety od momentu, w którym je kupiłam, nigdy więcej ich nie widziałam, a szkoda, bo i cena i działanie jak najbardziej na plus. Mam nadzieję, że kule wrócą jeszcze do Biedronki.
W końcu w mojej biedronce załapałam się na kule do kapieli 🤣 nie miałam do nich szczęście 😥🤷♀️
Kule po otwarciu opakowania przepięknie pachną owocami ❤
W opakowaniu jest 8 sztuk
zielone to kiwi
brzoskwiniowe to mango
fioletowe to jagody
Każda z nich jest osobno dodatkowo zafoliowana .
Kulka jak na swój rozmiar to długo buzuje, delikatnie rozprowadzanych kolor po wodzie i zapach w powietrzu.
Na szczęście nie barwi ciała.
Zapach nie utrzymuje się po nich długo na skórze ale kąpiel z nimi jest bardzo przyjemna
Bebeauty, owocowe kule do kąpieli.
Taką paczkę udało mi się ostatnio kupić w Biedronce za niecałe 12 zł.
Na opakowaniu jest błąd, bo producent stwierdza, że w opakowaniu znajduje się 8 kul.
W rzeczywistości mamy ich 9.
Po 3 kule z każdego zapachu, a tych mamy też 3.
Mango, kiwi oraz jagoda.
Kule nie są duże.
Mają świetne kolory i zapachy.
Najmniej pachnie kula o zapachu kiwi.
Zapach jest delikatny.
Cała reszta kul ma intensywniejsze aromaty.
W najbliższych dniach będę je testować.
Moje kulowe denko, czyli wszystkie kule do kąpieli jakie zdenkowałam we wrześniu.
Full Mellow, kula Pink Lemonade i Twist
Bebeauty, Care, kule do kąpieli, róża, lawenda, kwiat pomarańczy, kiwi, mango i jagoda .
Przyznam, że kocham takie umilacze do kąpieli a te wyjątkowo polubiłam. Cudownie pachniały, rewelacyjnie odprężały a kąpiel z nimi to czysta przyjemność. Ślicznie barwiły wodę, skóra po kąpieli z nimi była gładka i miła w dotyku. Ich zapach unosił się długo jeszcze w łazience po kąpieli. Nie brudziły wanny, szybko się rozpuszczały - już tęsknię za nimi .
Polecam je serdecznie .
Ogromnie żałuję, że nie kupiłam więcej opakowań tych kul ;x .
bebeauty, Care, Kule do kąpieli, Mango, jagoda, kiwi. Te cuda można było kupić w Biedronce za 10zł. W opakowaniu znajduje po 2 kule o 3 zapach takich jak w nazwie czyli : kiwi, mango i jagoda. Wszystkie pachną na prawdę ślicznie, delikatnie barwią wodę i szybko się rozpuszczają. Zawierają w sobie olejki, które fajnie, nie za mocno i nie za słabo nawilżają skórę. Nie pozostawiają po sobie zbytnio osadu na wannie więc nie ma jakiegoś wielkiego problemu z jej domyciem. Każda z kul rewelacyjnie odpręża. Pięknie też pachną jeszcze przed użyciem, ja jestem na wielkie TAK. Jak dla mnie kule warte ceny .
Czas na zużycia z sierpnia
1. Twarz:
- Maseczka glinkowa do własnej roboty - Zrobienie jej jest bardzo proste, nałożyłam dużą warstwę na twarz i jeszcze została połowa w miseczce. Lecz nie zauważyłam, żadnego działania.
- Maseczka w płachcie Peach - Pięknie pachnie Ice Tea, dobrze się przykleja, nie szczypie i nie podrażnia. Po aplikacji skóra od razu jest nawilżona, delikatna w dotyku oraz lekko ściągnięta. Rzadko się zdarza, by maseczka dała, aż takie działanie po pierwszym razie. Do tego jest tania. Jedyny minus to male otwory na oczy
- Maseczka Unani - Totalna klapa. Męczyłam się z nią prawie 2 miesiące. Przezroczysta żelowa formuła, brak jakichkolwiek efektów. Po prostu nic.
- Krem India - Dobrze nawilża skórę i jest dla niej delikatny, więc jestem na tak
- Peeling z minerałami z morza martwego AVON - No jest w miarę ok. Coś tam delikatnie peelinguje, dobrze oczyszcza, lecz czasami miałam wrażenie, że wysusza skórę.
2. Kąpiel:
- Płyn do kąpieli Granat i Peonia AVON - Świetnie pachnie, bardzo je lubię
- Kule do kąpieli mango, jagoda, kiwi bebeauty - mamy tutaj 6 kulek (po dwie z każdego zapachu), bardzo ładnie pachną i szybko się rozpuszczają
- Balsam czekoladowy w formie galaretki Mr. Scrubber - Pięknie pachnie perfumowaną czekoladą, ale zapach nie jest mocno sztuczny. Po rozsmarowaniu tworzy przezroczystą konsystencję galaretki. Szybko się wchłania i nie jest tłusty. Jest super, tylko szkoda, że mało wydajny.
- Mydło Malina i Lawenda bebeauty - Dobrze się pieni, pięknie pachnie i nie wysusza rąk
- Żel pod prysznic Brzoskwinia i Nektarynka Le Petit Marseiliais - Piękny zapach, bardzo dobrze się pieni, nie trzeba używać dużo. Konsystencja jest rzadka i czasami sama wylewała się po odwróceniu opakowania do góry nogami.
- Sól do kąpieli bebeauty - Piękny zapach, zawiera małe płatki kwiatu, nie do końca rozpuściła się w wodzie
- Żel pod prysznic Cavailles - piękny mleczny zapach, bardzo wydajny, mocno się pieni.
- Puder do kąpieli Cashee - pachnie już przez opakowanie! Po wsypaniu do wody lekko musuje, szybko się rozpuszcza, daje zapach na całą łazienkę, ale po dłuższym siedzeniu w łazience zapach już zaczyna drażnić
3. Włosy
- Szampon Nutka - ładnie pachnie, lecz wgl nie działa. Nie zauważyłam żadnej poprawy w kondycji włosów, wręcz przeciwnie. Miałam wrażenie, że są bardziej suche. W dodatku szybko włosy stawały się tłuste.
- Maska błotna -417 - Bubel nad bublami. Dziwna konsystencja błota, która ciężko wchłaniała się w włosy i była wszędzie. Zero jakiegokolwiek działania.
4. Makijaż:
- Próbka podkładu Eveline - miałam go w odżywce do paznokci. Jest bardzo fajny, lecz nie wiem jak sprawdzi się na dłuższy czas stosowania, więc z chęcią kupię go do przetestowania
- Próbka AVON - także bardzo fajny podkład
- Tusz do rzęs Catrice - Super tusz, który wydłużał i podkręcał rzęsy
- Tusz do rzęs Pierre Rene - Był ok Pogrubiał i wydłużał, lecz ciężko się operowało szczoteczką, ponieważ jest duża, prosta i długa.
5. Inne
- Aceton NeoNail - Sprawdził się u mnie, lecz nie mam porównania z innymi acetonami
- Lakier do paznokci Cuccio - Wyrzuciłam go, bo nie dało się nim wgl malować. Myślałam, że oszaleje z nim. 5 warstw i nadal nic. Jakieś prześwity, smugi. Wyglądało to tak, jakby dziecko malowało..
- Pasta do zębów - Mocna mięta, dobrze się pieni i myje zęby Może jakieś lekkie rozjaśnienie jest.
I to na tyle jeśli chodzi o denko
Post podsumowujący opinię o kulach do kąpieli od Bebeauty, za 6 sztuk zapłaciłam 10 zł.
Uważam, że kule jak najbardziej były warte swojej ceny.
W opakowaniu były po 2 kule o 3 zapach: kiwi, mango i jagoda.
Jeśli miałabym określić, który zapach był najbardziej naturalny, to zdecydowanie mango.
Reszta również ładnie pachniała, ale mango było najbardziej realistyczne.
Kule są średniej wielkości, przy dużej ilości wody polecam wrzucić dwie na raz, bo inaczej efekt będzie zbyt słaby.
Na sucho wszystkie t kule pachną bardzo intensywnie, w kąpieli zapach również jest wyczuwalny, jednak już mniej intensywny.
Kule wytwarzają sporą ilość olejków, dzięki czemu nawilżają ciało.
Skusiłam się na chyba już sławne kule do kąpieli z biedronki a ka manufaktura piękna. W opakowaniu o wartości 10 zł znajdujemy 6 kul, po dwie z trzech wersji: kiwi, jagoda i mango. Wszystkie kule bardzo intensywnie pachną już na sucho i przez opakowanie! W wannie jest już to trochę lżejszy zapach, który bardzo delikatnie przez jakiś czas czuć na skórze. Kule barwią wodę na dany kolor, oraz dość szybko się rozpuszczają w ciepłej wodzie. Oprócz barwienia wody kule dają wodzie dawkę tłustości. Szkoda że nie dają również piany . Do zalet zaliczyłabym zapachy, barwienie wody i ogólnie pojęty ułatwiony relaks, no i cena. Fajne kule, choć po zachwytach z czasów gdy były dostępne w rossmannie, spodziewałam się więcej.
Zobacz post
Ostatnio w Biedronce pojawiła się fajna eco seria z BeBeauty. Nie mogłam się oprzeć i kupiłam kilka rzeczy - z myślą o sobie i innych. Kupiłam dwa lawendowe żele pod prysznic, sól i kuleczki do kąpieli oraz zestaw 6 kul musujących. Kule to mistrzostwo! Cały ich zestaw kosztuje jedynie 10zł, a pachną cudownie i fajnie umilają kąpiel. Żałuję, że było już tylko jedno ich opakowanie w sklepie, bo na pewno kupiłabym więcej.
Zobacz post
Dzisiejsze zakupy z Biedronki, w końcu znalazłam te produkty . W sumie bardzo je chciałam odkąd tylko zobaczyłam je w gazetce i trochę ich się naszukałam, ale w końcu mam .
Raczej nie zdarza mi się kupować aż tak dużo kosmetyków na raz, ale wiem, że te kosmetyki są dobrej jakości, a nie będą w stałej ofercie biedronki, więc kupiłam wszystko co chciałam od razu .
Skusiłam się na sól do kąpieli, perełki, kule do kąpieli oraz maseczki w płachcie.
Producentem produktów do kąpieli jest Marba Cosmetics, czyli to są te same produkty do kąpieli, które były jakiś czas temu dostępne w Rossmannie. Kule do kąpieli pachną identycznie, jak te z Rossmanna. Bardzo mi było szkoda, gdy nie były już dostępne. Chyba kupię jeszcze jedno opakowanie, gdyby miały znowu nagle zniknąć. Kule są średniej wielkości, ale pachną intensywnie już przez samo opakowanie, bardzo owocowo.
Soli do kąpieli chyba takich nie było w Rossmannie, albo nie kojarzę.
O maseczkach czytałam wiele pozytywnych opinii, więc mam nadzieję, że moja skóra się z nimi polubi.
Podobne produkty
