Golden Rose

Pomadka w kremie od Golden Rose.
Kolor 05 - mocne, winne bordo.
Pomadka ma mocny, intensywny kolor, który utrzymuje się długo na ustach. Wykończenie jest typowo matowe, lecz usta nie są całkowicie wysuszone. Fajnie, że jak kredka jest natemperowana to bardzo precyzyjnie możemy nałożyć ją na usta.

Zobacz post

Golden Ros Metals, Matte Metallic Lip Crayon, Pomadka w kredce, nr 05.
Kolejny mój nabytek uzyty pierwszy raz, na szczęście trafiony. Numer 05 to pomadka w kolorze bordowej czerwieni, takie winko, która bardzo fajnie sprawdzi się na wieczorne wyjście. Podobnie jak jej koleżanki, ma dobrze nasycony kolor i bardzo ciekawie wygląda na ustach. Polubiłam ją od pierwszego użycia, więc na pewno zostaniemy razem przynamniej jakiś czas.

Zobacz post

Pomadka Golden Rose Metals Matte Metallic Lip Crayon – 05.
Dzisiaj chcę Wam zaprezentować kolejną z pomadkowych nowości, która znalazła miejsce w mojej kosmetyczce. Odcień nr 5, to rewelacyjny, śliczny, połyskujący odcień różu, który na ustach wygląda świetnie. Usta są zmatowione i błyszczące jednocześnie. Dzięki matowi, pomadka jest trwała, a dzięki metalicznemu połyskowi, daje im piękny, zmysłowy szlif. Ten kolor na pewno zostanie jednym z moich ulubionych od GR, uż wiem, ze nie rozstane się z nią przez długi, długi czas. Polecam każdej z Was, która lubi odcienie różu na ustach, ja jeszcze z taką wersją się nie spotkałam i jestem nią zachwycona.

Zobacz post

Moje zamówienie z Minti Shop. Od dawna za mną chodziła paletka Zoeva Opulence i w końcu wzięłam się za zamówienie jej. Byłam trochę rozczarowana sklepem, ponieważ od 150 złoty miała być darmowa dostawa, więc sobie zebrałam sporo ciekawych rzeczy do koszyka, właśnie dla darmowej dostawy, niestety darmowa dostawa była jedynie do punktu Poczty Polskiej po zapłaceniu przelewem, porażka jak dla mnie. Zamówienie jednak złożyłam i gdybym wiedziała jak wygląda ta "darmowa dostawa" to od razu wzięłabym tylko paletkę. Zamówiłam jeszcze dwie maseczki A'pieu (wybrałam bananową i truskawkową, od dawna podobały mi się wyglądem), metaliczną kredę do ust Golden Rose (markę znam i chciałam zobaczyć jaka okaże się nowość, kolor jest cudowny, wybrałam nr 5 i bardzo fajnie wygląda na ustach), silikonowy aplikator (nie miałam nigdy z takim gadżetem do czynienie, dlatego już dziś próbowałam nim rozsmarować podkład, dość ciekawie się zapowiada) oraz zestaw kul do kąpieli. Zakupy były bardzo ładnie zapakowane i solidnie zabezpieczone, do tego dostałam krówkę. Już niebawem przedstawię wam moje nowości, w paletce już jestem zakochana!

Zobacz post

Metaliczna kredka Golden Rose.
Od kiedy pierwszy raz zobaczyłam tą metaliczną edycję od razu przepadłam. Bardzo chciałam wypróbować którąś kredkę i w końcu wybrałam ten najlepszy jak dla mnie kolor. Zdecydowałam się na 05, kolor wygląda super, jest to taki świecący brudny róż, w dodatku bardzo intensywny. Kredka dobrze rozprowadza się na ustach, jest trwała, nie ściera się. Usta wyglądają bardzo fajnie z nią, są świetnie podkreślone i nawilżone, nie muszę dawać pod nią balsamu.

Zobacz post

Metaliczna pomadka z firmy Golden Rose. Ja swoją mam dzięki wymianie na vinted. Jest to numerek 5, czyli dosyć ciemny róż/bordo/fiolet. Niestety nie do końca polubiłam się z ta pomadką, ma dosyć chemiczny zapach. Co prawda dobrze się rozprowadza na ustach, jednak nie do końca podoba mi się jak podkreśla suche skórki. Niestety jeżeli chodzi o trwałość to tutaj też nie jestem zadowolona, wystarczy łyk picia a pomadka już się brzydko zjada. Kolor na pewno nie na co dzień.

Zobacz post