4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 23.06.2018 przez ania173

Bell Chillout, Nude Mat Liquid Lipstick, Matowa pomadka do ust w płynie, nr 6

Pomadka w płynie od Bell, którą mam już jakiś czas. Kupiłam wtedy wszystkie kolory, bo miałam fazę na brązy. Opakowanie jest solidne, plastikowe a grafika do tej pory nie starła się. Aplikator jest standardowy, wygodny w użyciu. Pomadka jest w ciemnym brązowym kolorze. Fajnie wygląda na ustach. Pomadka jest matowa, więc przed użyciem jej dobrze jest użyć bezbarwnej pomadki, wtedy nie wysuszy ust.

Zobacz post

bell rimmel affect

Kosmetyki, których użyłam do zrobienia mojego wczorajszego makijażu.
Paletka to HUDABEAUTY DesertDuskPalette z serii Rose Gold uważam ją za świetną perełkę w moje kolekcji paletek. Opakowanie robi mega wrażenie ale nie do końca jest poręczne. Źle trzyma się ją w ręku i źle się czyści. Ratują ją piękne cienie, które są trwałe i można nimi zrobić piekny makijaż. Cienień foliowany Colour Attack Y-0070 od AFFECT. Szukałam tego kolorku bardzo długo aż wpadł w moje rączki dzięki kochanej @Kasia7212 . Ma cudowny metaliczny kolor, efekt jest delikatnie holograficzny co mega mi się podoba. Cień jest ogromnie trwały, nie osypuje się i zamknięty jest w poręcznym opakowaniu. Tusz to mój kolejny ulubieniec Rimmel, Extra Super Lash 101 Black. Mam go od kochanej @Sesil95 i zawszę go chwalę. Super rozczesuje i podkreśla rzęsy. Jest wyjątkowo trwały, nie pieką mnie od niego oczy i ma mocny czarny kolor. Jestem pewna , że gdy go zdenkuję kupię nowe opakowanie . Puder to BOURJOIS z serii HEALTHY MIX w odcieniu 03 DARK BEIGE. Jest moim odkryciem roku 2019 i na pewno kupię go w przyszłości. Cudownie współgra z moją cerą, bardzo dobrze matuje, wygładza i wytrzymuje bez problemu w każdych warunkach . A na końcu Bell matowa pomadka w płynie z serii CHILLOUT #01. To pomadka, która kosztowała mniej niż 10zł a powala jakością dobre markowe pomadki. Bardzo ładnie kryje usta, pachnie ślicznie, wygodnie się ją używa. Jej trwałość to kilka godzin i to jest na prawdę dobry wynik. Polecam Wam te kosmetyki .

Zobacz post

-

Matowe pomadki w płynie z serii Chillout firmy Bell. Można je kupić w biedronce za 8,99 zł. Bardzo ładnie i dosyć szybko zastygają na mat, nie robiąc skorupy. Nie zjadają się brzydko od środka ust. Mają typowe aplikatory - jak każde matowe pomadki i większość błyszczyków. W kolejności od lewej: numer 1,5,6. Najbardziej podoba mi się nr 6 - jest to taki piękny brąz - jak czekoladka. Natomiast wszystkie kolorki z tej serii można zobaczyć na dwóch ostatnich zdjęciach.

Zobacz post

-

Pomadka w płynie o matowym wykończeniu. Jest to seria #Chillout firmy Bell. Można ją kupić w biedronce za 8,99 zł, z tego co ostatnio patrzyłam to u mnie zostało ich jeszcze bardzo dużo. Pomadka jest w numerku 6, w opakowaniu wygląda zupełnie inaczej niż na ustach. Na ustach jest to taki piękny brąz, przypominający czekoladkę. Jest dosyć ciemnawa, więc raczej nie nadaje się do noszenia na co dzień, ale na jakieś większe wyjścia jest fajna. Szybko zastyga na mat, ma pacynkę dzięki której dobrze nakłada się produkt na usta. Niestety gdy da się jje za dużo to robi się nie ładna skorupa, ale to chyba jak większość matowych pomadek. Jest trwała, jednak po jedzeniu/piciu, wiadomo, że troszkę od środka się zjada. Jak za taką cenę to jest w porządku, chociaż chyba lepiej "zainwestować" w matową pomadkę z Golden Rose.

Zobacz post
1