10 na 10 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Bogata formuła nawilża, działa wygładzająco i rozjaśniająco.
Aksamitny krem o świeżym zapachu orzeźwiającej mandarynki i soczystych malin.
Odżywczą bazę kremu tworzą oleje o silnych właściwościach nawilżających: ze słodkich migdałów, baobabu i jojoba, a także wygładzające masło shea, które chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, intensywnie nawilżająca gliceryna ro ...

Bogata formuła nawilża, działa wygładzająco i rozjaśniająco.
Aksamitny krem o świeżym zapachu orzeźwiającej mandarynki i soczystych malin.
Odżywczą bazę kremu tworzą oleje o silnych właś ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 27.04.2020 przez kkosarska

YOPE Krem do rąk, Mandarynka i malina

Krem do rąk marki YOPE w wersji Mandarynka i Malina. Zapch kremu jest piękny słodki i owocowy bardzo mi się podoba. Dłonie po użyciu tego kremu są nawilżone i miękkie. Jest to super krem do torebki. Opakowanie jest metalowe co dla mnie jest bardzo fajne.

Zobacz post

Krem do rąk Yope

Naturalny krem do rąk mandarynka& malina, Yope

Kremik trafił w moje ręce dzięki kochanej @Dell Znajduje się on w 50 ml tubce. Jest to bardzo gęsty kosmetyk, więc wystarczy naprawdę odrobina by posmarować nim dłonie. Bardzo lubię po niego sięgać wieczorem, tuż przed snem. Wtedy gdy rano się budzę to moje dłonie są pięknie odżywione i nawilżone. Dodatkowo krem przepięknie, naturalnie pachnie. Czuć tu zarówno mandarynkę jak i malinę. Naprawdę świetny kosmetyk

Zobacz post

YOPE Krem do rąk, Mandarynka i malina

Zapach tego kremu delikatnie skojarzył mi się ze świętami, bo zapach mandarynek kojarzy mi się głównie z nimi 🤭 Kosmetyki z firmy Yope bardzo lubię, dlatego postanowiłam kupić sobie i mojej przyjaciółce na święta ten kremik. Ma bardzo przyjemny, naturalny zapach. Świetnie nawilża skórę, ale nie natłuszcza jej za bardzo. Jest również wydajny. Czasem po użyciu kremu do rąk piecze mnie skóra, w tym przypadku nic takiego nie stało się. Kosztował ok 11 zł.

Zobacz post

Krem do rąk Yope

Naturalny krem do rąk od Yope, kupiłam go już jakiś czas temu w Rossmann za około 10 zł. Wybrałam mandarynka i malina. Krem ładnie pachnie, bardzo dobrze nawilża, nawet bardzo wysuszone dłonie. Duży plus że nie uczula bo niestety ostatnio większość produktów mnie uczula. Minus za opakowanie bo krem znajduje się w metalowej puszce przez co tubka mi pękła i ubrudziła wnętrze torebki.

Zobacz post

Krem do rąk yope

Krem do rąk yope , który dostałam od @taktojamarta w paczce urodzinowej rok temu , właśnie się skończył . Balsam o zapachu mandarynki i maliny to dla mnie coś wspaniałego . Uwielbiam owocowe zapachy w balsamach i kremach do rąk . Ten krem był wyjątkowo delikatny i świetnie nawilżał . Sprawdzi się do bardzo wymagającej skóry , nawet tej atopowej. Był dość gęsty i jednak potrzebował czasu na wchłoniecie , dlatego dla mnie wygodnie było smarować nim ręce na noc. Śliczny zapach owoców , bardzo naturalny i nie przesądzony . 98% składników pochodzenia naturalnego co bardzo mnie cieszy , coraz bardziej odchodzę od tych sztucznych produktów . Tubka była taka .. aluminiowa ? Cos w tym stylu , zakręcana zakrętką. Produkt bardzo wydajny . Fajnie się u mnie sprawdził i bez wąchania sięgnęła bym po niego kolejny raz .

Zobacz post

YOPE Krem do rąk, Mandarynka i malina

Kremik do rąk yope - wersja mandarynka i malina. Nie wiem czemu, jakoś wzbraniałam się przed tym zapachem . Na szczęście jednak wpadł w moje łapki i powiem wam, że przepadłam! Ogólnie uwilebiam zapachy yope, a ten totalnie kojarzy mi się z mandrynkowo-malinową mambą! Zapach jest słodziutki i mocno owocowy! Sam krem jest dość treściwy, ale super się wchłania. Nawet przy grubszej warstwie, po chwili nie czuć go na dłoniach. Super wygładza i nawilża skórę. Niestety minusik za to, że efekty utrzymują się tylko przy stosowaniu, nie zauważyłam długofalowej poprawy stanu skóry.

Zobacz post

Paczka od Madzi @madziek1

Wspaniała i wielka paka od Kochanej Madzi @madziek1 przywędrowała do mnie w poniedziałek i skrywała same perełki. Jeszcze przed rozpakowaniem paczka prezentowała się przepięknie! Z jej wnętrza wydobyłam:
uroczą karteczkę z pięknymi życzeniami
piękne, czarne, koronkowe stopki
cudnie pachnąca świecę Świeczkowe Love, Bazylia z cytryną 🍋
Bloom and Blossom, All night long, calming sleep spray. Spray ułatwiający zasypianie. 🌛 Od jakiegoś czasu używam tego typu produktów, więc super, że mam kolejny do wypróbowania.
Zen Care Set for skin&mind. Rozjaśniającay żel do mycia twarzy Ayumi Turmenic&Bergamot oraz opaska do włosów.🧘
Nuxe, mini olejek, który baardzo lubię .
The Bath Company, Colour Splash, tabliczka do kąpieli, która pięknie pachnie i mieni się wspaniale. 🎆
Selfie Project, Mango żel do ciała, Body Stories. Żel ma ciekawe opakowanie, które będzie idealne na wszelkie podróże.
Brzoskwiniowy zestaw Chupa Chups, Peach Tree - a w nim krem do rąk i pomadka do ust. Sama planowałam go kupić, więc tym bardziej się cieszę, że otrzymałam go w paczce od Madzi. 🛒
Bielenda, Kostka peelingująca do ciała, oczyszczająco - nawilżająca. Śliwka, jaśmin, mango. Zupełna nowość dla mnie!
Oriflame, Love Nature, kremowy żel pod prysznic z olejkiem sezamowym i magnolią.
Żel ma przepiękny kolor i perłowy połysk. Przywodzi mi na myśl brokatowe szampany. Nie mogę się doczekać testów!
Yope, Mandarynka, Malina. Naturalny krem do rąk. Uwielbiam wszystkie kremy do rąk od Yope!
Melo, nawilżający hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy. 🍊 Hydrolaty uwielbiam i nie wyobrażam sobie bez nich pielęgnacji, dlatego każdy kolejny, zwłaszcza gdy jeszcze nie był przeze mnie testowany raduje moje serce.
Bi-es, I believe in unicorns, mgiełka do ciała z uroczą grafiką i pięknym zapachem 🦄 Bardzo mnie ciekawi.
Yves Rocher, Orientalny olejek pod prysznic, olejek arganowy&róża.🌹Świetny olejek! Ten produkt już miałam okazję poznać i bardzo się z nim polubiłam, dlatego tym bardziej dziękuję za możliwość ponownego obcowania z nim.
Pierre Renesans, Lip Outfit Box, konturówka, pomadka i błyszczyk 01. Intrygujący zestaw
Cien, Pianka do mycia rąk, Wiśniowa Fiesta. Niegdyś miałam truskawkową piankę i sprawdzała się świetnie, więc z pewnością wiśniowa też będzie super!
Dolce Gabbana, Light Blue, miniaturka. Zapach znam i bardzo lubię, a ta miniatura prezentuje się niesamowicie pięknie.
Bielenda, Minty Fresh foot care, krem do stóp/ maska na silne zrogowacenia. Oj bardzo się przyda.
Marion Bio, Dezodorant zielona herbata Bio bez gazu. Bardzo mnie ciekawi ten produkt.
Naobay, Detox Oxygen Light Cream, Lekki krem detoksykujący. Totalna nowość, którą z przyjemnością wypróbuję.
Percy&Reed London, I Need A Hero! Wonder Balm, hair primer. To chyba dla mnie największa zagadka z tej paczki. Jest to baza niewymagająca spłukiwania, która zabezpiecza włosy przed uszkodzeniami a także zmniejsza widoczność rozdwojonych końcówek i przeciwdziała łamliwości. Rewelacja!
maseczki w płacie:
* The Beauty Dept, Orange You glad to see me? Maska w płacie z wyciągiem z pomarańczy. Rozświetlająca i rozjaśniająca.
* Mascot Europe, Maseczka na twarz z wyciągiem z dzikiej róży i stabilizowaną wit C.
* Maxbrands, love the Earth, maseczka w płachcie wzbogacona olejkiem CBD.
* Maxbrands, love the Earth, maseczka w płachcie wzbogacona białkiem z owsa i ekstraktem z azjatyckich otręby ryżowych. Maski w płacie lubię i używam notorycznie, tych nie miałam jeszcze sposobności testować, więc wspaniale, że znalazły się w prezencie.
w paczce znalazło się nawet coś na ząb- chrupiące ciasteczka z kremem. Mniam! Z trudem dotrwały do zdjęcia.

Cała paczka jest rewelacyjna, większość produktów to dla mnie zupełne nowości, w dodatku świetnie trafione! Madziu, ogromnie dziękuję za tak wspaniały prezent!

Zobacz post


YOPE Krem do rąk, Mandarynka i malina

Mandarynka i Malina naturalny krem do rąk Yope. 98% składników tego kremu jest pochodzenia naturalnego oraz o niskim stopniu przetworzenia. Opakowanie jest o pojemności 50 ml. Jest on w metolowej tubce, która co prawda bardzo ładnie wygląda to jednak jest mało praktyczna. Po paru życiach jest cała pogięta i niestety nakrętkę trzeba odkręcać i zakręcać. Jest to raczej lekki nietłusty krem który łatwo się rozprowadza na dłoniach i dość szybko się wchłania. Dłonie są po nim nawilżone ale nie tłuste. Mnie się bardzo podoba jego zapach. Jest on mandarynkowo-malinowy. Ja czuje przed wszystkim mandarynkę. Zapach utrzymuje się na dłoniach. Z przyjemnością go używałam.

Zobacz post

YOPE Krem do rąk, Mandarynka i malina

Krem do rąk Yope to mój hit hitów. Naturalny, cudowny skład, piękne zapachy, cudowne działanie i jeszcze aluminiowe opakowanie, uwielbiam! Tym razem mandarynka i maliny, cudowny zapach. Krem świetnie działa na skórę na dłoniach, szybko się wchłania, dobrze nawilża, jest idealny! Wcześniej miałam bez i również był fenomenalny

Zobacz post

denko czerwiec

Trochę spóźnione, czerwcowe denko, w tym miesiącu dosyć ubogo w puste opakowania. Ale zapasów już nie mam więc w zasadzie się cieszę że jest tego mniej.
Ciężko jest mi tym razem wybrań ulubieńców lub buble, wszystkie kosmetyki sprawdziły mi się podobnie.
Produkt do którego nie wrócę to szampon Mysterium, totalnie mi nie pasował, domownikom też nie i trochę się z nim męczyliśmy. Na mojej skórze głowy nie wyrządził szkód, ale u taty już owszem, skóra była mocno podrażniona - zaczerwieniona i swędząca.
Kosmetyk do którego wrócę najszybciej to chyba maska z Garniera, tym razem upolowałam ją na promocji za bardzo niską cenę, ale nawet w cenie regularnej chętnie ją kupię. Zarówno ta wersje jak i inne.
Pozytywnym zaskoczeniem była dla mnie odżywka z Nivea. Rzadko używam te do spłukiwania, są dla mnie męczące, a tym razem było inaczej. Odżywka widocznie wpływała na moje włosy, były miękkie i wygładzone.
Pozostałe kosmetyki były po prostu spoko. Gdybym nagle potrzebowała coś z tych kategorii, a nie chciałabym ryzykować z nowościami to chętnie bym po nie sięgnęła.

Zobacz post

YOPE Krem do rąk, Mandarynka i malina

Hej. Dziś w chmurce fajny delikatny krem do rąk który pachnie obłędnie mandarynka i malina. Oczywiście mowa tu o marce Yope. Krem w swoim składzie posiada 98% składników pochodzenia naturalnego oraz o niskim stopniu przetworzenia z dużą porcja ekstraktów roślinnych i masłem Shea. Formuła bardzo bogata. Dobrze nawilża skórę rąk, krem się szybko wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze. Działa wygładzająco. I jak pisze producent też rozjaśniająco, czego nie zauważyłam. A jaki jest Wasz ulubiony krem do rąk???

Zobacz post

YOPE Krem do rąk, Mandarynka i malina

Yope, krem do rąk, Madarynka i malina.
Jak kocham te kremy tak zawsze wkurzają mnie tym że napisy są do góry nogami!!
Jak zobaczyłam ten zapach to wiedziałam ze muszę wypróbować i się nie zawiodłam. Jest naprawdę super i całkiem długo utrzymuje się na dłoniach.
Podobnie jak inne kremy tej marki spełnił moje oczekiwania. Jest gęsty i dosyć 'bogaty', ale przy tym szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy na dłoniach.

Zobacz post

YOPE Krem do rąk, Mandarynka i malina

🍊 Yope. Naturalny krem do rąk. Mandarynka i malina.

Kolejna nowość jaka u mnie się pojawiła to krem do rąk marki Yope. To krem o aksamitnej formule, który działa odżywczo i nawilżająco. Szybko się wchłania pozostawiając dłonie wygładzone i nawilżone. To wszystko dzięki olejkom zawartym w składzie produktu takim jak olej ze słodkich migdałów, olej z baobabu i jojoba. Pięknie pachnie mandarynkami i malinami. Mandarynki swoim działaniem nawilżają i rozjaśniają skórę, a maliny łagodzą podrażnienia i wygładzają dłonie. Zapach jest soczysty i orzeźwiający. Już nie wielka ilość kremu wystarczy do wysmarowania dłoni. Produkt ma 50 ml i 98 .% składników kremu jest pochodzenia naturalnego. Zawiera ekstraktu roślinne i dużą zawartość cudownego masła shea. Uwielbiam, co tu dużo mówić.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem