2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 14.06.2018 przez Reina

zestaw kosmetyków do makijażu catrice wibo astor oriflame

Zestaw kosmetyków do delikatnego makijażu na co dzień. 1. Róż Catrice Defining Blush w odcieniu 030 Love & Peach. Kupiłam go w internetowy sklepie Cocolita za 14,90. Lubię jego wygodne porządne opakowanie. Ma ładny intensywny koralowy odcień i w sumie łatwo z nim przesadzić bo ma całkiem dobra pigmentacje. Natomiast całkiem łatwo jest go wyblendować by wyglądał ok. Wydaj mi się że jego odcień mimo wszystko pasuje do większości makijaży. Mam go już bardzo długo i jest jedynym rożnem jakiego używam, a zużycie nie jest zbyt duże. Jest też całkiem fajny jako cień do powiek. Troszkę mi się już nudzi bo dawno nie miałam innego, ale z niego jestem zadowolona. 2. Kredka do brwi Catrice, Eye Brow Stylist w odcieniu 040 Don`t Let Me Brow`n. Bardzo łatwo i dość precyzyjnie można nią podkreślić brwi. Ma też z drugiej strony czesadełko, które jest bardzo przydatne. 3. Nawilżająca pomadka do ust Wibo Eliksir 04. Jest to kryjąca choć kremowa i błyszcząca pomadka. Kolor ma ładny, dość intensywny róż. 4. Cień do powiek Catrice, Absolute Eye Colour, 450 Oh, It`s Toffieful!, w odcieniu jasnozłotym. Kolor od razu bardzo mi się spodobał, bo jest dość jasny, taki no może i trochę jak toffi, a zarazem złoty. Ładnie on wygląda na oczach. Świetnie nadaję się, na co dzień, ale także na różne okazje. 5. Podkład Astor Skin Match w odcieniu 103 Porcelain. To całkiem dobry podkład z dobrym kryciem i ładnym wykończeniem. Wygląda on na skórze bardzo naturalnie i dobrze się dopasowuje. Przy tym jest w miarę trwały. 6. Maskara Oriflame, Wonder Lash ma cienka silikonowa szczoteczkę, który pozwala na osiągniecie ładnie rozdzielonych, nie posklejanych, zagęszczonych i wyglądających naturalnie rzęs.

Zobacz post

pomadki do ust

Pomadki do ust. Ta najciemniejsza z nich to Eveline, Aqua Platinum w odcieniu 429. Ma ona ładny wiśniowy odcień. Jest ona ładnie błyszcząca u przyjemnie nawilżająca na ustach. Najjaśniejsza to też Eveline, Aqua Platinum w odcieniu nr 476. To bardzo blady róż o słabym kryciu. Czerwona Catrice Ultimate Colour 260 It‘s A Matt World ładnie wygląda na ustach, kolor jest bardzo wyraźny i intensywny. Kobo Colour Trends 311 Rose Petal nie jest zbyt przyjemna na ustach, taka dość sucha, przez co nie wygląda na nich zbyt dobrze. Ma niesamowicie intensywny różowy odcień. Pomadka z Wibo Eliksir 04 to swojego czasu była moja ulubiona i często, niemal co dziennie była przeze mnie używana. Cztery z nich to pomadki Wibo, Glossy Temptation, w odcieniach 01 i 03. Są bardzo przyjemne na ustach, maja delikatny różowy kolor i ładnie się błyszczą.

Zobacz post

kosmetyki Wibo do makijażu twarzy oczu i lakiery do paznokci

Kosmetki z Wibo, które bardzo lubię. Do makijażu są tu aż cztery kosmetyki, czyli: paletka 3 steps to perfect face – Light, rozświetlacz Diamond Illuminator, Paleta cieni do powiek Neutral Eyeshadow, oraz nawilżająca pomadka do ust Eliksir, nr 04. Pomadka jest kremowa i błyszcząca o ładny odcieniu różu. Rozświetlacz daje ładny efekt na skórze. Trochę ciężko natomiast otwiera się jego opakowanie. Paletka do twarzy świetnie się sprawdza na wyjazdy bo mamy w niej trzy produkty w jednym i całkiem spore lusterko. Paletka cieni natomiast spodobała mi się ze względu na fajne odcienie, które sprawdzają się na co dzień. Po za tym trzy lakiery do paznokci: zielony – Extreme Nails nr 548, Trend Extreme Nails, nr 1, 1 Coat Manicure, nr 16. Bardzo lubię te lakiery i ich odcienie.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow catrice

Mój zestaw kosmetyków do makijażu. Są tu dwa podkłady Revlon Nearly Naked oraz Colorstay. Colorstay z przyczyn oczywistych, natomiast mieszam go z Nearly Naked ze względu na jego jasny odcień. Do ich nałożenia używał pędzla Hakuro H50, choć częściej raczej nakładam podkład dłońmi. Puder Revlon Photoredy używałam raczej rzadko. Do niego mam pędzel Revlon. Za pomocą tego pędzla nakładam również róż z potrójnej paletki Revlon Photoredy. Róż ten ma bardzo ładny odcień, ale mało widoczny. Do ust bardzo chętnie używał pomadkę Neutrogena oraz pomadkę Lovely Elixir 04. Do brwi używam kredki Catrice. Do rzęs mój ulubiony tusz Oriflame Wonder Lash.

Zobacz post

Pomadka do ust Eliksir wibo 04

Nawilżająca pomadka do ust Wibo Eliksir 04. Jest to kryjąca choć kremowa i błyszcząca pomadka. Pachnie całkiem przyjemnie, słodko. Kolor ma ładny, dość intensywny róż. Wcześniej wydawał mi się być idealnym kolorem na co dzień, teraz jednak stawiam na bardziej zgaszone, stonowane odcienie. Ta pomadka bardzo mi przypomina inne pomadki z Wibo – Glossy Temptation. Te z serii Glossy Temptation są bardziej błyszczące.

Zobacz post

-

Nawilżająca pomadka do ust "Eliksir" marki Wibo, którą kupiłam z 6 lat temu na promocji w Rossmannie. Teraz są już niedostępne, a przynajmniej ja ich nie widziałam. Była to moja pierwsza koloryzująca pomadka, którą sobie kupiłam Kosztowała niecałe 5 zł, w regularnej cenie chyba 9. Wybrałam intensywny róż, wtedy byłam zafascynowana takimi kolorami. Teraz wole bardziej stonowane, na co dzień używam pomadek w odcieniu nude i brudnego różu. Ta wylądowała po kilku użyciach w kosmetyczce i zapomniałam o niej całkowicie. Niedawno robiłam porządki i wpadła mi w ręce. Pomadka ta jest bardzo fajna, ma kremową konsystencję, dobrze rozprowadza się na ustach równomiernie nadając im kolor. Nie wysusza ust a wręcz je nawilża. Przy odpowiedniej aplikacji ten intensywny róż wygląda naprawdę ładnie. Nie jest zbyt trwała ale jeśli nie jem ani nie pije utrzymuje się przez jakiś czas, poza tym łatwo się ją poprawi, wystarczy raz przejechać usta a znowu wygląda świetnie. Zjada się ładnie, nie zostawia nieestetycznej obwódki na wargach. Chętnie kupiłabym inne odcienie bo za taką cenę pomadka jest naprawdę godna uwagi, szkoda, że już ich nie ma

Zobacz post

-

Zestaw kosmetyków do zwykłego dziennego makijażu. Taki makijaż wykonuję bardzo szybko i mogę sobie na taki pozwolić na co dzień. Podkład to Rimmel Match Perfection, który kiedyś używałam często bo był niedrogi i nawet jako nastolatka mogłam sobie na niego pozwolić. Teraz lubię po niego sięgać przy bardzo naturalnym makijażu, gdyż nie daje on zbyt dużego krycia. Róż z Maybelline, który ma jasny beżowy odcień, również wygląda bardzo naturalnie. Złoty cień Cartrice ładnie delikatnie rozjaśnia i rozświetla powiekę. Na usta jedna z moich ulubionych kremowych pomadek czyli Wibo Elixir nr 04. A i to co ostatnio jest dla mnie najważniejszym elementem makijażu czyli brwi, a do nich zazwyczaj a nawet niemal zawsze wybieram kredkę Cartrice, Eye Brow Stylist w odcieniu 040 Don`t Let Me Brow`n.

Zobacz post
1