5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 13.06.2018 przez msreckless

Paczka wielkanocna

Tak prezentuję się moje paczuszka wielkanocna od kochanej @kurczaczek80 . Paczuszka przyszła pięknie zapakowana . Praktycznie wszystkie kosmetyki poza maseczka do twarzy są dla mnie nowością. Bardzo się cieszę z tego powodu . Dostałam dużo cudownych rzeczy będzie co testować. Jestem bardzo zadowolona z paczuszki dziękuję kochana, że się tak postarałaś. Paczuszka sprawiła mi wielką radość. Co znalazłam w paczuszce .
- białą kosmetyczkę z nadrukiem.
-kartkę z życzeniami.
-urocze foremki świąteczne do babeczek.
-drewniane serduszko .
-kapcie balerinki soxo w kwiaty.
-maseczka bebeauty fantasty mask sówka łamigłówka .
-wosk Yankee Candle Black coconut .
-Nature de marseille kostka musująca do kąpieli.
-organic shop vanilla& milk sól do kąpieli.
-organic shop scrub do twarzy wiśnia imbirowa.
-Silcare lakier hybrydowy 300 w pięknym jasno różowym kolorze ,uwielbiam takie kolory .
-Bingospa kolagenowe serum do mycia twarzy.
-fresh juice peeling do ciała orange& cinnamon .
-argan oil szampon do włosów.
-argan oil odżywka do włosów.

Zobacz post

Organic Shop Scrub do twarzy, Imbir i wiśnia

Organic Shop, Scrub do twarzy, Imbir i wiśnia .

Moje pierwsze spostrzeżenie odnośnie tego produktu jest takie, że ma on bardzo luźną, wodnistą wręcz konsystencję. Niestety jest to dla mnie minus, ponieważ już kilka razy produkt mi dosłownie "wyleciał" z tubki przy nabieraniu go na dłoń. Peeling ma przepiękny, wiśniowy zapach przełamany imbirową nutą. Po nałożeniu na twarz zapach czuć bardzo wyraźnie, co mi się podoba. Drobinki są dosyć delikatne, z tego względu masowanie twarzy jest bardzo przyjemne. Po jego użyciu skóra jest gładka i promienna, nie jest również podrażniona.

Zobacz post

kosmetyki peelingi organic shop

Peeling do twarzy Organic Shop Imbir&Wiśnia. Jest to bardzo kremowy i delikatny kosmetyk. Ma w sobie sporo drobinek, ale mimo to jest dla mnie za delikatny. Moja twarz podczas okresu grzewczego przechodzi katorgę. Mimo tego, że na co dzień jest mieszana w kierunku tłustej, to w czasie zimy jest bardzo przesuszona, a w okolicach nosa i na czole wręcz się łuszczy. Dlatego potrzebuję porządnego zdzieracza. Ale ogólnie peeling jest bardzo przyjemny i na pewno nie zrobimy sobie nim krzywdy. Jego zapach jest bardzo ładny i dość intensywny.

Tubka zawiera w sobie 75 ml produktu i kosztuje ok 8 zł.

Zobacz post

Organic Shop Scrub do twarzy, Imbir i wiśnia

Oczyszczający scrub do twarzy imbir i wiśnia Organic Shop dostałam go od kochanej Oli @Laraine. Ola czytała w moich myślach bo ostatnio miałam kupić sobie ten peeling i to w tej samej wersji. Kosmetyk ma śliczny delikatny zapach bardziej kwiatowy niż imbirowy. Jak na scrub konsystencja jest bardzo rzadka. Drobinki bardzo przyjemnie masują skórę nie podrażniając jej. Peeling lekko wygładza skórę, dobrze ja oczyszcza i przygotowuje do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie jest to peeling, który jest moim numerem 1 ale plasuje się w moim rankingu dość wysoko. Ogromny plus za świetny skład.

Zobacz post

Christmas Time hghggggggggggggg

Moja świąteczna paczuszka z akcji ''Christmas Time 2018'' od @Laraine.Ola włożyła całe serce w swoją paczuszkę byłam bardzo zaskoczona i zrobiło mi się troszkę głupio bo ja w swoją paczuchę mogłam włożyć jeszcze więcej serca. Niestety już taka jestem zawsze mam poczucie , że mogłam zrobić coś lepiej i bardziej. Paczka była zapakowana w śliczny świąteczny papier jej zawartość jest trafiona w 100 % tylko dwie rzeczy miałam z tej paczuchy. Dziękuję Ci jeszcze raz Olu . Dziękuję również @mysweet za zorganizowanie tej świetnej akcji .

W paczuszce znalazłam z dodatków piękne pocztówki z miastami oraz kartkę z Bełchatowa, świąteczny kubek z foczką, serwetki na stół, zawieszkę na choinkę reniferek, dwie pary skarpetek z serduszkami Moraj oraz cudnie pachnący wosk Yankee Candle Winter Glow. Z kosmetyków dostałam żel pod prysznic Balea Bahamas Dream ma śliczny kokosowy zapach i ładną różową grafikę. Do pielęgnacji ciała znalazłam waniliowy mus do ciała Organic Shop o cudownym waniliowym zapachu i konsystencji niczym pudding. W mojej paczce jest też umilacz do kąpieli babeczka do wanny Bomb Cosmetics, uwielbiam je pachną cudownie i fajnie pielęgnują skórę. Drugi umilacz to sól do kąpieli orchidea jestem jej ciekawa. Dostałam też dwa peelingi jeden do ciała Babuszki Agafia oraz do twarzy Organic Shop z wiśnią. Kolejny kosmetyk jest do demakijażu to płyn micelarny Biolaven o cudnym lawendowym zapachu i świetnym składzie. Do twarzy dostała maseczkę Bioaqua panda na tkaninie czyli tak jak lubię. Znalazłam też maseczkę na usta Pilaten ale już ją stosowałam, fajnie działa na usta. Mam też jedzonko czyli herbatki Teekanne oraz ciasteczka Sante, bio baton jabłko oraz pianki.


Czekają mnie bardzo owocne testy kosmetyczne i spożywcze

Zobacz post


-

Organic Shop, Organic ginger and cherry, Cleansing peeling. Rzeczy z Organic Shopu były przez jakiś czas w Rossmannie, nawet niedawno znalazłam je w gablotce, a teraz zniknęły. Cieszę się jednak, ze udało mi się upolować pare rzeczy. Ten peeling to mój ostatni zakup. Co pierwsze rzuca się w oczy, to konsystencja. Nigdy nie miałam kosmetyku który aż tak wylewałby się z opakowania, ledwo go otworzyłam a na podłogę wyciekło mi całkiem sporo produktu. Od tej pory otwieram go do góry nogami. XD Peeling ma różowy kolor i wyraźne, grube drobinki. Ślicznie pachnie, rzeczywiście wyczuwalny jest piękny zapach czereśni. Mimo tak lejącej konsystencji peeling łatwo rozprowadza się na twarzy, wydaje mi sie, że „płyn” zaraz wchłania się w skore, zostaje go niewielka warstwa przez co łatwo można masować twarz. Lubię efekt jaki daje. Skóra jest rozjaśniona i gładka. Nie oczyszcza porów, ale daje doraźny efekt w postaci zmniejszenia wydzielania sebum. Dobry do stosowania w celu oczyszczenia twarzy przed cięższa maseczka lub innymi zabiegami pielęgnacyjnymi.

Zobacz post
1