6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Paleta Revolution Makeup Soph X to zestaw ultramodnych cieni do powiek powstałych we współpracy ze znaną YouTuberką SophDoesNails.
24 odcienie, w tym 14 matowych i 10 z brokatem
dobra pigmentacja i świetne krycie
łatwe rozprowadzanie i blendowanie
wyjątkowa trwałość i odporność na rozmazywanie.
Soph X – przepis na idealny make-up od znanej YouTuberki
Znasz SophD ...

Paleta Revolution Makeup Soph X to zestaw ultramodnych cieni do powiek powstałych we współpracy ze znaną YouTuberką SophDoesNails.
24 odcienie, w tym 14 matowych i 10 z brokatem
dobra pigm ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 23.04.2018 przez maktao

Makeup Revolution Soph X, paleta 24 cieni do powiek
qwzxz
qwzxz

Paletka Makeup Revolution Extra Spice posiada 18 cieni, w której znajdują się cienie matowe jak i połyskujące. Dzięki tej paletce możemy stworzyć makijaż dzienny, wieczorowy jak i pobawić się z kolorem. Paletka ma świetną pigmentacje, cienie są bardzo trwałe i niewiele się osypują. Uważam, że to jedna z lepszych paletek od MUR.


Aktualizacja paletkowa

4 lata temu podjęłam decyzję o zużywania swoich palet, przez jakiś czas dzieliłam się z wami postępami, później zapomniałam o zdjęciach, ale nadal używałam namiętnie cieni. Co prawda nie wytrwałam w swoim postanowieniu niekupowania nowych palet i do mojej kolekcji dołączyło wiele nowych. W tym momencie mam ich aż 17 i trzy pyłki, z trudem udało mi się je złapać na jednym zdjęciu. W tych paletach ogólnie było 286 cieni +3 pyłki. Na szczęście niektóre udało mi się całkowicie zdenkować, w innych są spore dziury, które zwiastują koniec produktu. Najbardziej zużyta jest uniwersalna paleta z Essense, której używam do konturowania twarzy. Dostałam ją kiedyś od @aporanek. Ostatnio praktykuję codzienne używanie tych samych kolorów, aby jak najszybciej je skończyć. W swojej kolekcji mam różne marki, przeważa Makeup Revolution, ale mam tez droższe paletki, chociażby tę najbardziej kolorowa z BPerfect. Z każdej jestem bardzo zadowolona, używa mi się je bez problemu, dobrze się trzymają i zdają egzamin nawet na większych imprezach. Najgorsza z całej siedemnastki jest paletka ze Sleeka. Ten zapas starczy mi pewnie do śmierci. Na szczęście zakończył się ten etap w moim życiu, w którym namiętnie kupowałam palety. Ostatnią kupiłam prawie dwa lata temu!

Stan na 16.12.2023:
Denka: 34/289
Dziury w cieniach: 22

Mam nadzieję, że za jakiś czas zrobię porównanie i zużytych cieni będzie więcej. Trzymajcie kciuki!

Zobacz post

:)

Ostatnio staram się sięgać po cienie na co dzień, tym samym chcę je zużywać. Wpadłam też na pomysł, a właściwie podkradłam go od jednej z Was, aby co miesiąc fotografować swoją kolekcję i porównywać postęp. To zdjęcie pochodzi z 1. listopada, choć zużywać staram się od października. Najbardziej zużyta paletka to ta Fortune Ravours the Brave i New-trals vs Neutrals. W mojej kolekcji większość paletek jest od Makeup Revolution, mam jedną z Sleeka i jestem z niej mniej zadowolona. Paletki na co dzień spisują się rewelacyjnie, przy dobrej bazie trzymają się cały dzień bez zarzutu. Lekko się obsypują, ale ja zawsze wykonuję najpierw makijaż oka, dopiero twarz, więc mi to nie przeszkadza. Ładnie i bezproblemowo się blendują i wyglądają świetnie, bo pigmentacja jest fajna. Moje zużywanie idzie mi średnio, co prawda udało mi się wykończyć niektóre cienie, ale pojawiła się kolejna paletka. Więcej o tym napiszę jednak w chmurce, w której pokaże Wam jak wygląda kolekcja na początku grudnia.

Zobacz post

Makeup Revolution Soph X, paleta 24 cieni do powiek

Moja nowa paleta Sophix w kolorach, które poprawiają humor Cienie są dobrze napigmentowane, na bazie z korektora trzymają się cały dzień. Mamy tu zarówno maty jak i cienie foliowe. Paleta jest wykonana z mocnego plastiku i posiada lusterko. Do kupienia w Hebe i w internecie.

Zobacz post

Makeup Revolution Soph X, paleta 24 cieni do powiek

Paleta cieni, Makeup Revolution Soph X Eyeshadow Palette


"Przepiękna paleta cieni, stworzona we współpracy z popularną youtuberką SophDoesNails. W palecie znajdują się cienie zarówno matowe, jak i foliowe. Produkt pozwala na wykonanie makijażu dziennego, wieczorowego, smoky."

Rzadko maluję się cieniami, ale ta paleta tak mi się spodobała, że od kilku dni namiętnie ją testuje. Paleta zawiera 24 cienie. Kolory są odpowiednie dla mnie i wszystkie będę używać. Cienie są dobrze napigmentowane, nie osypują się oraz nie rolują się. Można nimi zrobić fajny makijaż oka, który długo będzie ładnie wyglądał. Jednak jest to paleta, która fajnie się sprawdzi na mniejsze okazje, a na większe wybrałabym coś z górnej półki. Jak dla mnie paletka jest wystarczająca i jestem z niej bardzo zadowolona. W końcu znalazłam paletę, w której wszystkie cienie mi pasują. .



Zobacz post

Paletka cieni

"MAKEUP REVOLUTION X Soph", ta paletka jest prześliczna, bardzo lubię tę gamę kolorystyczną, chociaż przydałoby się kilka chlodniejszych odcieni. Cienie się bardzo dobrze blenduja a pigmentacja jest zadowalajaca. Jedynym minusem jest to, że sypkie cienie trochę się osypuja ale poza tym jest naprawdę bardzo dobrą paletka, która można wykonać dużo świetnych makijaży. Można wykonać nią makijaż dzienny, delikatny, wieczorowy, a także poszaleć z kolorem.
Opakowanie paletki jest bardzo dobrze zrobione, do tego wielki plus za lusterko. Śmiało mogę polecić ta paletke.
A WY JAKIE PALETKI POLECACIE?

Zobacz post


Makeup Revolution Soph X, paleta 24 cieni do powiek

Makeup Revolution Soph X, paleta 24 cieni do powiek. Od dawna mi się podobała, ale zawsze odkładałam jej zakup, w końcu kupiłam ją w Hebe, była w promocji, a ja miałam zły humor, więc ten zakup mi go poprawił. Bardzo lubię paletki od Makeup Revolution, to moja piąta paleta i z każdej jestem bardzo zadowolona. Cienie mają różnorodne kolory, można z nich wyczarować świetne makijaże, są zarówno matowe, jak i brokatowe i satynowe. Bez problemu się je nakłada i blenduje, ładnie łączą się między sobą, ale także z innymi kolorami. Na bazie z korektora bez problemu się utrzymują. Lekko się obsypują, ale dla mnie to nie problem bo zawsze najpierw maluję oczy. Paletki tej firmy nie są drogie, ale bardzo fajne!

Zobacz post

Makeup Revolution Soph X, paleta 24 cieni do powiek

Hej! Dziś przyszła do mnie paczka ze strony www.kosmetykizameryki.pl i z pewnością wstawię tu za jakiś czas resztę kosmetyków. Dziś wjeżdża paletka z MakeUp Revolution Soph x i na pierwszy rzut oka się zakochałam Paletka sama w sobie jest piękna, złota i daje efekt lustra a cienie w środku nadają się na każdą okazję i na każdą porę roku i dnia - od naturalnych dziennych po te również na wieczorne wyjścia. Znajdują się w niej ciepłe brązy, rdzawe pomarańcze, złoto, zieleń oraz fiolet. Cienie mają dużą pigmentację i po pierwszym użyciu zauważyłam że nie osypują się aż tak Cena nie jest wysoka, więc polecam

Zobacz post

-

Makeup Revolution Soph X. Dzięki uprzejmości kochanej @sufcia72 mam to cudo u siebie. Długo się nad nią zastanawiałam - najpierw byłam totalnie zakochana gdy tylko pojawiły się pierwsze swatche, później zaczęła się odsuwać od mojego serca i miałam nie mały dylemat czy jej potrzebuje czy nie, ale jak ją zobaczyłam na żywo - wszelkie wątpliwości znikły, jest piękna, zaczynając na opakowaniu, a kończąc na kolorach. To co od razu zauważyłam to jakość - jest lepsza od innych cieni mur, te nie są kredowe, bardzo mięciutkie, można w nich odcisnąć palec mimo, że są prasowane. Paletka zawiera 24 cienie - matowe i foliowe, została stworzona we współpracy z przesympatyczną youtuberką SophDoesNails. Na cieniach pracuje się bardzo przyjemnie, łatwo się nabierają na pędzelek i łatwo się przytwierdzają do oka. Pigmentacja jest świetna, nie wytraca się podczas rozcierania. Jeśli chodzi o trwałość, to jeszcze nie wiele mogę powiedzieć - dziś nosze je już dobre kilka godzin i są w nienaruszonym stanie - nie osypują się, pięknie się mienią.
Dziękuje raz jeszcze!

Zobacz post

-

Paleta MUR Sophx, o której długo marzyłam . Mam ja dzięki @sufcia72 co prawda otrzymałam ją już dawno, ale jakoś tak zeszło z dodaniem do chmurki. Od razu muszę powiedzieć jak piękna jest ta paleta . Ma tak cudowne kolory, świetną pigmentację, super się pracuje cieniami . Na dodatek jest to chyba jedyna paleta, która ma kolory, których potrzebuję! Jest tu kilka brązów, odcieni różu i czerwieni, błyszczące i matowe, piękny fiolet i mocna czerń! Ich pigmentacja to magia, powtórzę raz jeszcze i to za tak niską cenę . Z brązów bardzo podoba mi się Mug Cake czyli ciasteczko w kubeczku (kiedyś takie piekłam :serce. Jak większość palet MUR, ta również ma lusterko, chociaż ja z niego nie korzystam. Na razie nie korzystałam jeszcze z tej pięknej, błyszczącej zieleni, ale na pewno coś wymyślę .

Zobacz post

-

Nowa paletka Makeup Revolution Soph X Extra Spice zauroczyła mnie jaskrawymi kolorami i już wiedziałam że będzie moja. 😻😻 Wszystkie ciebie zarówno maty jak i cienie błyszczące są świetnie napigmentowane, bardzo ładnie się łączą ze sobą i blendują. Taką paletką można wykonać piękne wakacyjne makijaże pełne żółtych i czerwonych kolorów. Naprawdę polecam, bo za taką cenę warto. Na chwilę obecną jest to moja ulubiona paletka. ❤️❤️

Zobacz post


-

Co za piękna i wielozadaniowa paleta! Jestem po ogromnym wrażeniem tego produktu. Znajdziemy tam zarówno cienie matowe jak i błyszczące. Beże, brązy pozwolą na stworzenie codziennego makijażu. Błyskotki, róże i czerń dają natomiast ogrom możliwości. Uwielbiam jej używać, błyskawicznie zdobyła moje kosmetyczne serce. Mowa o palecie Makeup Revolution SophX. Poza tym, co kryje w środku, jest piękna- beżowy kolor z elementami rose gold. Zapraszam Was na bloga i mój instagram @paragrafbeauty, gdzie możecie zobaczyć makijaże tą paletą i dowiedzieć się o niej więcej!

Zobacz post

-

Paletki, które mam aktualnie na stanie i z którymi nie potrafię się rozstać. Mimo, ze makijaż to nie jest mój konik, nie idzie mi to jakoś super, dodatkowo jestem ślepa jak kret i maluje oko w sumie na czuja, to jednak bardzo to lubię i zamierzam próbować do skutku. Są to tylko duże paletki, bo poza nimi mam jeszcze około 5 mniejszych.. W każdym razie są to:
Make up revolution - colour chaos! Zdecydowanie najbardziej szalona i kolorowa paletka, która dostalam od @paoleandra
. ( https://dresscloud.pl/p/532958/u03.0617.ksanaru.59539703e5bde.JPG?v=1498650372 )
Sleek - SHANGRI-LA supreme palette - kolejna paletka od Clouder, tym razem od @rudamaruda ( https://dresscloud.pl/p/614718/u03.0418.ksanaru.5ac8aab1bfad9.JPG?v=1523100338 )
I heart makup Chocolate Vice - tym razem coś od @sufcia72 ( https://dresscloud.pl/p/549835/u03.0817.ksanaru.59a309c30a72f.jpg?v=1503857091)
I Heart Makeup, Death By Chocolate ( https://dresscloud.pl/p/591822/u03.0118.ksanaru.5a5a82724154b.JPG?v=1515881074 ) , I Heart Makeup Naked ( https://dresscloud.pl/p/583339/u03.1217.ksanaru.5a33df69e7d2e.JPG?v=1513348970 ) - obie te czekoladki mam z wymiany z @ove3
Makeup Revolution New-trals vs Neutrals - paletka, którą dostałam od kochanej @koralowe ( https://dresscloud.pl/p/544888/u03.0817.ksanaru.598d8d37c3e01.jpg?v=1502448951)
Makeup Revolution Soph X - tym razem już mój zakup, ale z pomocą kochanej @sufcia72 ( https://dresscloud.pl/p/610019/u03.0318.ksanaru.5ab13fc3ce64e.JPG?v=1521565635 )
Zoeva, Cocoa Blend - chmurka jeszcze nie istnieje, ale niebawem się pojawi. Jest to jeden z moich najleopszych zakupów ostatnich czasów, świetnie mi się z nią pracuje.
Zoeva - En Taupe - totalna świeżynka, używałam jej dopiero 2, może 3 razy ale tez jest to moja miłość. Ma wiele pięknych, jasnych, roziskrzonych cieni.

Dziękuje każdej clouders, która się przyczyniła do powstania tak licznej kolekcji, pewnie gdyby nie Wy to nie ruszyłabym z miejsca i mój makijaż oczu nadal kończyłby się na tuszu do rzęs.
W zasadzie chciałabym nominować kilka osób do pokazania swojej kolekcji - @paoleandra , @aporanek , @sufcia72 - pokażcie na jednym zdjęciu co macie.

Zobacz post

makeup revolution soph x paleta 24 cieni do powiek

😻
makeuprevolutionpolska paleta sophx w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Chciałam ją mieć odkąd obejrzałam filmik na YT u sophdoesnails. Cienie matowe to bajka! Pięknie się łączą, idealnie blendują, kolory są nasycone i nie ścierają się w ciągu dnia. Natomiast błyski to już inna historia, na sucho w ogóle się nie nakładają, konieczne jest użycie bazy/kleju do pigmentów.
I oczywiście cudowny rozświetlacz mermaids heart , bo musiałam mieć swoje własne serduszko... Rozświetlacza można używać na różne sposoby, nie tylko jako rozświetlacz. Ciemniejsze paski sprawdzą się idealnie w roli cieni do powiek, a fiolet i pomarańcz można użyć jako róż do policzków. Sam rozświetlacz jest boski, trzyma się cały dzień, błysk nie zanika. Kocham!!!

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem