Isana

Isana, Glamour&Gold, Kuracja zwężająca pory

Kolejna nowość w mojej pielęgnacji to zestaw ampułek z Isany, który dostałam od Kochanej @madziek1. Lubię urozmaicać swoją pielęgnację nowymi wynalazkami Opakowanie tekturowe zawiera 3 ampułki po 2ml każda. Przez okienko widać wszystkie 3 ampułki, od razu zwróciłam uwagę na kolor serum : jest ono pastelowo-różowe z złotymi drobinkami, wygląda naprawdę ładnie. Przy ampułkach trzeba uważać , żeby się nie skaleczyć, więc zawijam je w chusteczkę i dopiero otwieram. Serum z każdej ampułki starczyłoby na 2 razy, ale nie chciałam zostawiać otwartego opakowania, więc zużyłam każdą ampułkę na raz, starczyło na twarz, szyję, dekolt i resztki wsmarowałam w dłonie. Konsystencja produktu była dosyć lekka, coś między tonikiem a serum, zapach również był bardzo przyjemny, delikatny. Producent bardzo dużo obiecuje: zwężenie porów, zminimalizowanie pierwszych zmarszczek i dodanie blasku skórze. Może przy regularnym stosowaniu wszystkie obietnice byłyby dotrzymane, ja zauważyłam , że moja skóra była lekko nawilżona , miękka, bardziej elastyczna, wygładzona, ampułka rzeczywiście dodała blasku skórze . Minusikiem była lepka warstwa, która została po nałożeniu produktu , ale potem nałożyłam jeszcze krem i już to nie było problemem. Ogólnie coś innego, ciekawego do przetestowania, pięknie wyglądało to serum

Zobacz post

Kurację Isana trafiłam kiedyś na promocji, nigdy nie używałam ampułek to i się skusiłam.
Zużyłam już dwie, i raczej nie kupię ponownie.
Ciekawy kosmetyk, ale efektów żadnych nie zauważyłam poza delikatnym nawilżeniem, na twarzy przez chwilę czuć lekkie klejenie ale szybko się wchłania.
Ampułka starcza mi na 2 użycia i zostaje jeszcze trochę, ale po 2 dniach gęstnieje tak że już nie wypływa.
W ampułce pływają też fajne złotawe drobinki, co mi się podoba.

Zobacz post