Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 10.06.2018 przez nostami

-

W maju wśród kosmetyków DO TWARZY zużyłam:
- emulsja do mycia twarzy Planet Spa, Avon - wracam do tego produktu raz na jakiś czas, bo lubię jego zapach oraz poczucie oczyszczenia i odświeżenia skóry. Emulsja jest bardzo wydajna i może się znudzić, zanim ją zużyjemy ;-) To chyba jej jedyna wada! Więcej o tym produkcie w chmurce: https://dresscloud.pl/p/616481/u03.0418.nostami.5ad336a21f40c.jpg?v=1523791522

- hydrolat z czarnej porzeczki, La-Le - świetny kosmetyk, w którym totalnie się zakochałam, mimo ze po pierwszym użyciu nieco rozczarował mnie zapach, bo spodziewałam się owoców czarnej porzeczki, a ja tu czuję raczej liście malin ;-) To jeden z produktów, który kupiłam podczas targów Natural Beauty. Chętnie wrócę do niego w przyszłości. Więcej: https://dresscloud.pl/p/616548/u03.0418.nostami.5ad36ee4dcc3f.jpg?v=1523805925

- chłodząca mgiełka z mentolem i wit. C, Ziaja - nie wiem czy też tak macie, że doceniacie kosmetyk, jak już prawie sięga dna? Tak własnie było w przypadku tej mgiełki - stała i stała na mojej półce, aż w końcu postanowiłam ją zużyć. I co - okazało się, że jest świetna! Tak świetna, że wczoraj kupiłam kolejne opakowanie, zwłaszcza że kosztuje naprawdę niewiele, bo 7,20 zł! Jak wszystkie mgiełki tej firmy tworzy na twarzy delikatny wodny tusz. Pachnie przyjemnie i delikatnie, a do tego delikatnie chłodzi i odświeża skórę. Na obecne upały jest jak znalazł i zdecydowanie ją wam polecam

- krem My Wonderbalm Hello Yellow, Miya - ach co to był za krem! No po prostu cudo! Wspomnę tylko, że idealnie się wchłaniał, pięknie pachniał mango, nawilżał skórę i poprawiał lekko jej koloryt, tak że wyglądała naprawdę WOW. I właściwie jedyne co mogłabym mu zarzucić, to że nie miał filtrów SPF, co dla mnie jest akurat bardzo ważne w kremach na dzień. Myślę, że wrócę do niego ponownie, ale raczej po wakacjach.

- żel-kuracja antybakteryjna, Ziaja - nie znam nic lepszego na zmiany trądzikowe i jest to mój absolutny "must have", którego używam już od dość dawna. Oczywiście kupiłam kolejne opakowanie ;-) Chmurka: https://dresscloud.pl/p/501557/u02.0317.nostami.58d1696b8e969.jpg?v=1490119022

- nawilżający żel do mycia twarzy Aloe Vera, Himalaya Herbals - odkąd rok temu poznałam produkty firmy Himalaya Herbals lubię czasami sięgnąć po nie na sklepowej półce. Ten żel wzięłam z myślą o delikatnym oczyszczaniu skóry twarzy i sprawdził się wyśmienicie. Gęsty, pachnący mydłem żel o zielonoperłowej barwie był przyjemny w użyciu. I choć wiele osób zarzuca mu średnie doczyszczanie skóry, to dla mnie był całkiem OK, ponieważ kupiłam go własnie z myślą o delikatnym oczyszczeniu, a nie szorowaniu. Jeśli więc miewacie podrażnioną skórę, to warto kupić ten produkt. Więcej: https://dresscloud.pl/p/616488/u03.0418.nostami.5ad33731276e6.jpg?v=1523791665

- rozświetlający żel krem do twarzy na noc Caribbean Escape, Planet Spa, Avon - ma za zadanie rozświetlić naszą skórę, wyrównać koloryt i sprawić, aby rano była ona pełna blasku i wypoczęta. Zawiera ekstrakt z alg i pył perłowy, dzięki któremu ma taki piękny perłowy kolor. Ten kolor kremu sprawia, że używa się go z prawdziwą przyjemnością, a dodatkowo ładnie, delikatnie pachnie Krem ma lekką konsystencję, żelową. Bardzo dobrze i szybko się wchłania i fajnie nawilża skórę. Mimo perłowego połysku nie powoduje świecenia skóry, zresztą to krem na noc więc nie sprawiałoby to większego problemu. Więcej o nim w chmurce: https://dresscloud.pl/p/603152/u03.0218.nostami.5a911eda5b05c.jpg?v=1519460058

- krem pod oczy Anew Aqua Youth, Avon - z kremami pod oczy jakoś mi nie po drodze o ile nie posiadają żelowej konsystencji. Ten krem zdecydowanie się już przeterminował, trudno więc ocenić mi jego działanie. Wrócić, nie wrócę, bo nie ma go już w ofercie firmy. Pisałam o nim : https://dresscloud.pl/p/512616/u03.0417.nostami.58fc89d73f483.jpg?v=1492945368

- kompleksowa pielęgnacja naprawcza okolic oczu Anew Reversalist, Avon - ten kosmetyk składał się z dwóch produktów. W dolnej komorze znajdował się krem na okolice oczu, który powinniśmy używać wieczorem, a na górze w zakrętce umieszczono rozświetlacz, dzięki któremu spojrzenie miało nabrać blasku. Tyle teorii i zapewnień producenta. Niestety u mnie kosmetyk ten też przeleżał i mimo, że krzywdy mi żadnej nie zrobił, to efektu WOW także nie było. Być może kiedyś wrócę do niego aby sprawdzić, czy rzeczywiście działa, jednak nie pozwolę mu już wtedy na takie leżenie.

Zobacz post
1