2 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 29.12.2019 przez Nurbanu19

Disney Beauty & Care Maska do włosów w czepku, Olejek arganowy i olejek jojoba

Disney Beauty & Care, Maska do włosów w czepku, Olejek arganowy i olejek jojoba.
Dziś podzielę się z Wami moimi odczuciami co do takiej oto maseczki do włosów, którą mogłam wypróbować dzięki mojej Kochanej @Kicia124. Produkt ma formę czepka, z którym jak to ja oczywiście nie mogłam sobie poradzić, ale ostatecznie dałam radę, nakładając na maskę ręcznik. Kosmetyk przeznaczony jest do każdego rodzaju włosów, a w swoim składzie zawiera m.in. olej arganowy i olejek jojoba. Maseczka ładnie pachnie, niestety moim włosom nie zrobiła nic. Generalnie do rozczesania włosów musiałam użyć moich pewniaków. Szkoda, bo opakowanie jest mega zachęcające i bardzo chciałam, żeby i środek taki był. Cieszę się jednak, że miałam możliwość go wypróbować.

Zobacz post

Disney Beauty & Care Maska do włosów w czepku, Olejek arganowy i olejek jojoba

Kupując te maseczki z księżniczkami nawet nie zwróciłam uwagi na to, że nie wszystkie są maseczkami do twarzy. A tu takie zaskoczenie Jest to maska do włosów w postaci czepka. Maska jak zwykle jest świetnie nasączona, dzięki czemu nawet dłuższe włosy są "pokryte" produktem. Nie dała jakiś spektakularnych efektów, ale bardzo fajnie nawilżyła włosy, dzięki czemu nie były suche. Również je wygładziła. Spodobał mi się także jej zapach, który jest bardzo delikatny. Włosy były po jej użyciu miękkie w dotyku i gładkie. Łatwo także rozczesywały się.

Zobacz post

Disney

Nareszcie doczekałam się ich u mnie w Action Zastanawiałam się czy wziąć wszystkie, ale stwierdziłam bez dłuższego zastanowienia, że tak zrobię. Baaardzo spodobały mi się ich opakowania, jestem również ciekawa jak z ich działaniem. Nie wszystkie są maseczkami do twarzy, co odpowiada mi, bo fajnie będzie przetestować np maseczkę do ust. Podoba mi się w nich również to, że mają w swoim składzie różne ekstrakty oraz mają opis po polsku. Najbardziej jestem ciekawa maseczki do włosów.

Zobacz post

Disney Princess Maska do włosów w czepku, olejek arganowy i olejek jojoba

Maska do włosów w czepku z olejkiem arganowym i jojoba działająca pielęgnacyjne.
Oczywiście maseczkę kupiłam w Action za 1€ i do zakupu zachęciło mnie śliczne opakowanie.
Sama maseczka jest w formie różowego czepka w żółte gwiazdki.
Ma też w sobie dość sporo odżywki, która przyjmie pachnie.
Po zastosowaniu maseczki na moich włosach szczerze mówiąc nie zauważyłam jakiś szczególnych efektów. Po prostu były takie same jak po użyciu jakiejkolwiek innej maski czy odżywki więc szału to na mnie nie zrobiło bo spodziewałam się jednak trochę lepszych efektów.
Więcej raczej jej nie kupię bo wolę dołożyć i kupić większy produkt na kilka użyć niż w tej cenie jednorazowy, ale mimo to cieszę się że mogłam ją przetestować. 🙂

Zobacz post


Denko

Moje denko z dwóch ostanich tygodni grudnia. Z dwóch pierwszych tydodni denko już pokazywałam w chmurce teraz kolej na następna.
Jako że jest to okres zimowy zużyłam dość sporo umiaczy kąpielowych.
Z kuli do kąpieli z Reniferkiem i soli Tetesept nie byłam zadowlona natomiast z reszty jak najbardziej tak. Zwłaszcza z kuli w kształcie truskawki z Lusha i soli Dresdner Essenz- to zdecydowanie moje hity tego miesiąca.
Oczywiście znalazły się tu dwa żle od Isany, jeden z nich, a mianowicie knuddel mich zapadł mi w pamięć przez swój przyjemny waniliowo ciasteczkowy zapach.
Krem pod oczy z Resibo nie zrobił na mnie wrażenia i więcej po niego nie sięgnę.
Dwie maseczki do włosów w czepku z Actiona też niebyły jakieś rewelacyjne natomiast maska w płachcie do twarzy firmy Ps.. była w porządku i chętnie jeszcze bym ją kupiła.
Antyperspiranty z Dove to moje ulubieńce od lat wiec i w tym przypadku byłam zadowlona.
Truskawkowy sorbet do ciała od Selfie Project zapadł mi w pamięć przez swój piękny zapach, ale raczej nie na tyle żeby kupić go ponownie.
Oliwkowy żel do higieny intymnej z Ziaji bardzo lubię i często do niego wracam, tak samo jak ortodontyczny płyn do płukania jamy ustnej z Vitis.
Lakier do włosów z Batiste okazał się rownież fajnym produktem.
W ramach grudniowej akcji zużywania próbek udało mi się zużyć ich 7 sztuk.
Najbardziej zadowlona byłam z kremu pod oczy z avocado od Kiehl’s oraz maseczki oczyszczającej z The body shop z węglem himalajskim. Bardzo spodobał mi się też peeling do twarzy od Clinique oraz próbka perfum Ted Baker-Polly. Reszta była całkiem ok ale nie na tyle bym kupiła pełnowymiarowy produkt.
Zdecydowana większość produktów pojawiła się u mnie w chmurkach.
Jak na dwutygodniowe zużycia jestem zadowlona i chętnie w tym roku będę kontynuowała denka w moich chmurkach. 🙂

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem