Eveline

Eveline, Revitaplex, ultraskoncentrowana odżywka do rąk i paznokci w balsamie. Koszt 10,99 zł w Rossmanie. Kupiłam z ciekawości, ponieważ słyszałam pochlebne opinie o tym produkcie. Odżywienia paznokci nie potrzebuję ponieważ mam zdrowe, jednak skóra dłoni pozostawia wiele do życzenia. Po dwóch tygodniach śmiało mogę się wypowiedzieć. Produkt jak dla mnie średniej jakości, nawilżenie krótkotrwałe wielki plus za przepiękny zapach. Krem idealny po każdym umyciu rąk, lecz jako silnie regenerujący dla mnie się nie sprawdzi. Kolejny plus za pompkę- higieniczne rozwiązanie. Odżywka/ krem raczej do użytku domowego z racji swoich gabarytów chociaż ja mam dużą torebkę i zdarzy mi się zabrać go ze sobą. Bałam się parafiny w składzie, po kremach z parafiną wyskakują mi ropne swędzące krostki na dłoniach jak przy wyprysku kontaktowym. Pojawiło się dwie malutkie, Fenistil sobie z nimi poradził. Kremu używam nadal. Pewnie kupię drugi wariant chociażby dla porównania działania.

Zobacz post

Skoncentrowana odżywka do rąk i paznokci w balsamie Revitaplex Nr 1 marki Eveline. Znajduje się w nie dużym opakowaniu z wygodną pompką, która ułatwia wydobycie produktu. Buteleczka jest różowa, wygląda bardzo ładnie, szata graficzna opakowania jest prosta i minimalistyczna. Kosmetyk ten ma gęstą, treściwą konsystencję ale wygodnie się go rozsmarowuje i szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze za co ode mnie dostaje dużego plusa. Zapach jest przyjemny, perfumowany a jego aromat długo utrzymuje się na skórze. Jeśli chodzi o nawilżenie to jest dobre, skóra jest zregenerowana i gładka. Fajnie wpływa też na paznokcie, zwłaszcza tak zniszczone jak moje po ciągłym malowaniu.

Zobacz post

Eveline- skoncentrowana odżywka do rąk i paznokci w balsamie

Dość rzadka, biała, zamknięta jest w plastikowym opakowaniu zakończonym białą pompką. Ma pojemność aż 125 ml. Szybko się wchłania, pozostawiając delikatny zapach- ale na krótki czas.
Niestety u mnie nie sprawdził się- nawilżył skórę na dłuższy czas, ALE tylko na wierzchu dłoni. Grzbiet dłoni natomiast jaki wysuszony był, taki pozostał (tylko na moment poczułam odświeżenie, nawilżenie- po kilku minutach uczucie to zaginęło w akcji ). Paznokcie też jakoś nie skorzystały z odżywki. Przez krótki czas tylko wyglądały na wygładzone. Wystarczy niewiele produktu na jedną aplikację, lecz nie skuszę się ponownie na niego.

Zobacz post