Rimmel

paula54555

Korektor Lasting Matte posiadam w odcieniu fair ivory. Produkt ma bardzo lekką konsystencję i naprawdę dobre krycie. Bardzo dobrze stapia się ze skórą i nie osadza się w jej załamaniach. Jest wydajny - wystarczy jego niewielka ilość, aby cienie pod oczami były niewidoczne. Ukrywa wszelkie niedoskonałości tj. zaczerwienienia, przebarwienia, plamki. Jest trwały - utrzymuje się cały dzień.

aneta6bk

Korektor wizualnie nie wyróżnia się spośród innych drogeryjnych kolegów. W środku znajdujemy cienki i dość twardy aplikator. Odcień 010 w rzeczywistości jest dość ciemny, a ja nie należę do bladziochów. Korektor ma umiarkowane krycie, jest dość kremowy, dobrze rozprowadza się po twarzy i ma matowe wykończenie. Raczej bym go nie pudrowała gdyby nie wchodził w zmarszczki. Utrzymuje się okej. Najważniejsze w korektorach oprócz krycia jest to jak wygląda pod okiem a ten szału nie robi. Bywa suchawy, dlatego trzeba szczególnie pamiętać o porządnej dawce pielęgnacji.

ilona001

Wiele z was bardzo chwali ten korektor, kiedy czytam opinie trochę się dziwię gdzie u mnie podział się to wow. Mam odcień najjaśniejszy korektora jego jasność aż tak mi nie przeszkadza, gdyż łączę to z ciemniejszy odcieniem. Zawsze przed nałożeniem tego typu kosmetyków przygotowuje okolice oka dobrze ją nawilżając. Korektor ma wykończenie matowe i po nałożeniu na oko wygląda całkiem dobrze. Jednak po zastygnięciu zaczynają się schody - bardzo podkreśla wszelkie załamania i tworzy zmarszczki. Nie mam na szczęście zmarszczek wokół oczu ale po zastosowaniu tego korektora wyglądam jakbym miała ich mnóstwo! Krycie ma średnie i trzeba uważać z nakładaną ilością, korektor ma małą wadę, że nie można to dokładać. Jak dla mnie produkt nie sprawdził się do końca, przy codziennym stosowaniu wysuszył okolice oka. Polecam go bardzo młodym cerom, ale posiadaczkom drobnych łapek wokół oczu odradzam.

pualina

Przedstawiam swój zestaw wyjazdowy kolorówki. Kosmetyki że zdjęcia to moi niezawodni ulubieńcy. Pozwalają na wyczarowanie różnych makijaży, bez zajmowania połowy walizki. Kosmetyczkę z pielęgnacją zawsze pakuje osobno i to rozwiązanie sprawdza się u mnie najlepiej. Kosmetyki Rimmel z linii lasting matte nie wymagają stosowania pudru, bo są wystarczająco trwałe. Dlatego też u mnie królują w tym roku.
A szminka Maybelline jest tak trwała, że do zmycia trzeba płynu dwufazowego. Inaczej nie zejdzie. Za to ją uwielbiam.

hostka92

Korektor od Rimmel który dostałam do testowania razem z innymi produktami z nowej serii Lasting Matte. Producent zapewnia nas o pełnym kryciu przy lekkiej rozświetlającej formule która nie osadza się w zmarszczkach i załamaniach skóry. Brzmi jak produkt idealny, ale prawda jest troszkę inna, bo jak dla mnie jest to przeciętny korektor po który chętnie sięgam, ale bez efektu wow. Korektor ma bardzo ładny, neutralny odcień i praktycznie w ogóle nie oksyduje na twarzy co jest super. Ładnie kryje, ale jedna warstwa nie poradzi sobie z dużymi przebarwieniami czy cieniami pod oczami. Zaraz po nałożeniu trzeba go obficie przypudrować, bo niesamowicie lubi zbierać się z załamaniach skóry i tutaj jest moim zdaniem największy minus tego produktu i nieścisłość z tym co obiecuje producent. ;/ W ciągu dnia wygląda dobrze na twarzy, nie ściera się i nie waży, ale co pewien czas trzeba kontrolować jego zbieranie się np w zmarszczkach mimicznych przy ustach czy w okolicach płatkach nosa. Ja staram się aplikowac go tylko pod oczy i tutaj obficie przypudrowany jak najbardziej daje radę.

hostka92

Zestaw od marki Rimmel który dostałam do testowania oczywiście dzięki wizażowi. W jego skład wchodzi baza pod makijaż Matte Primer, korektor Lasting Matte oraz podkład Lasting Matte czyli w moje ręce trafiła cała seria nowej linii produktów od Rimmela. Linia ta ma za zadanie zapewnić naszej skórze idealnie matowe wykończenie makijażu przy pełnym kryciu i naturalnym wyglądzie. Brzmi super, ale czy naprawdę tak to wygląda? Baza ma przyjemną lekką i kremową konsystencję, korektor również jest mega lekki i ładnie wtapia się w skórę, a podkład ma konsystencję lekkiego musu który po nałożeniu zapewnia idealnie matowe wykończenie. Produktów używałam razem jak i osobno by sprawdzić najlepszy sposób używania ich dla mojej skóry. Niestety nie wszystkie produkty z tej serii przypadły mi do gustu, ale o tym w kolejnych chmurkach i recenzji poszczególnych produktów. A Wy miałyście okazję używać tej serii?

KatarzynaK

Rimmel, Lasting Matte, Soft Matte Concealer (Korektor w płynie)

Korektory lubię testować. Ten ma piękny, jasny kolor.
Przyjemna, lekka konsystencja o bardzo dobrym kryciu, to jest to czego szukałam od dawna.

Zakrywa sine obszary pod okiem bez problemu, radzi sobie świetnie z zaczerwienieniami na twarzy. Nie oksyduje i nie ciemnieje po kontakcie ze skórą.

Odpowiednio nałożony i przypudrowany wytrzymuje nawet warunki ekstremalne przez calutki dzień. Nie waży się i nie zbiera w załamaniach.

Często używam go również jako bazę pod cienie oraz do odcięcia linii Cut Crease w makijażu oka.

Jestem z niego bardzo zadowolona i na pewno nie jest to moje ostatnie opakowanie.

+ Jasny kolor.
+ Kryjąca, lekka formuła.
+ Wydajność.
+ Dostępność.
+ Trwałość.
+ Pięknie współpracuje z podkładami różnych marek.
+ Można użyć go do makijażu oka jako bazę i do odcięcia Cut Crease.

KatarzynaK

Nowa seria kosmetyków Lasting Matte marki Rimmel dotarła do mnie dzięki testowaniu z portalem Wizaż.
Pierwsze wrażenia już wam mogę opisać, ale na pełne recenzje jeszcze muszę mieć czas.

W skład zestawu wchodzą:
- Matujący podkład do twarzy w musie.
- Baza matująca pod makijaż.
- Korektor w płynie.

Podkład mam w odcieniu 103 True Ivory. Obawiałam się, że będzie za ciemny, ale nie oksyduje na twarzy i trafiłam idealnie.
Ma dość gęstą konsystencję i genialne krycie. Szybko zastyga na twarzy i najlepsze efekty uzyskałam nakładając go zwilżoną gąbeczką. Ma matowe wykończenie i faktycznie nawet przy mojej mieszanej cerze ten mat utrzymuje się bardzo długo. 😍

Baza matująca ma kremową, białą konsystencję o pięknym zapachu. Świetnie współpracuje z podkładem, nic się nie waży i nie grudkuje. Przedłuża trwałość makijażu i wygładza twarz. 👍

Korektor jest jasny, doskonale sprawdza się pod oczy i gdy chcemy zakryć niewielkie niedoskonałości czy zaczerwienienia na twarzy. Przypudrowany nie robi nam "ciasta" pod oczami, jednak w ciągu dnia delikatnie zbiera się w załamaniach.

Malinowa92

Rimmel, Lasting Matte, korektor do twarzy, Matujący, 010 fair Ivory.

Kolejnym kosmetykiem Rimmel, który miałam okazję testować jest korektor. Mam go w odcieniu 010 Fair Ivory. Korektor jest nieco ciemniejszy od podkładu i ma lekkie różowe tony. Krycie ma średnie i nie nadaje się kompletnie pod oczy. Korektor jest matujący i niestety efekt jaki daje pod oczami nie jest ładny. Skóra wygląda na suchą i podkreśla zmarszczki. Jeżeli chodzi o przykrycie jakiegoś nieproszonego gościa, czy delikatnej blizny to jest okej. Nie ciemnieje, nie waży się i nie odznacza brzydko. Aplikator jest dosyć klasyczny, czyli jest to gąbeczka, która nabiera całkiem sporą ilość produktu.
Korektor nie uczula, nie podrażnia, nie zapycha.
Jest to fajny produkt, ale jeżeli miałabym wybierać, to jednak zostanę przy swoim ulubieńcu, czyli kamuflażu z Lovely.

madziek1

Rimmel, Lasting Matte, Soft Matte Concealer (Korektor w płynie). Otrzymałam go do testów na Wizażu.
Posiadam odcień 010 Fair Ivory, który wydawał się dla mnie za jasny. Jednak pod oczami ładnie się wtapia i wygląda lepiej niż się spodziewałam. Nie mam dużych zasinień, więc na moje potrzeby krycie jest całkiem dobre. Jest dość gęsty, dlatego trzeba uważać, żeby nie nałożyć go za dużo, bo staje się widoczny. Wygodny w użyciu aplikator. Korektor nie ma zapachu, nie podrażnia ani nie zapycha skóry. Jest trwały, ale trochę wysusza skórę pod oczami i przez to potrafi podkreślać zmarszczki. Myślę, że będzie idealny dla młodej cery. Korektor nie ciemnieje przez cały dzień. Ogólnie jestem na tak.

Malinowa92

Zestaw kosmetyków Rimmel, które dostałam w ramach testowania na wizaz.pl. Muszę przyznać, że kurier zrobił mi mega niespodziankę, bo szczerze mówiąc zapomniałam, że zgłaszałam się do tego testowania i nawet nie sprawdzałam listy osób, które się dostały. w skład zestawu wchodzą:
Matująca baza pod makijaż,
Matujący podkład w musie (mój odcień to 01 Warm Porcelain,
Matujący korektor (odcień to 010 Fair Ivory).
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym od razu ich nie przetestowała. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Mam cerę mieszaną, skłonną do wyprysków i innych niedoskonałości, więc naprawdę rzadko jestem w 100% zadowolona z podkładów, czy korektorów, a tutaj... No, ale więcej zdradzę, po dłuższym testowaniu w oddzielnych chmurach. Powiem jeszcze tylko, że z tego odcienia podkładu będą bardzo zadowolone mega bladziochy.

aneta6bk

Przez długi czas nie mogłam się dostać do żadnego testu wizażu, aż tu nagle się udało i to do testowania produktów, które sama chciałam kupić - seria lasting matte od rimmela. W skład serii wchodzą baza, podkład i korektor. Już je trochę pomacałam i pierwsze na co zwróciłam uwagę to po pierwsze małe pojemności produków. Tubki bazy i podkładu są minimalnie mniejsze od korektora. Wszystkie produkty pięknie pachną i wydają się mieć dość mocne krycie. Z przyjemnością będę testować.