Opis produktu
Specjalnie opracowana formuła odżywki w sprayu do rozświetlania włosów. Seria Natura Silk zawiera Jedwab i prowitaminę B5, nadaje fryzurze blask, elastyczność, jedwabistość oraz perłowy blask. Dodatkowo regeneruje i wzmacnia strukturę włosa, a dzięki jej delikatnej formule, która nie obciąża włosów, zwiększa ich objętość, stają się bardziej pełne, miękkie a rozczesywanie włosów jest ułatwione. Zap ...
Specjalnie opracowana formuła odżywki w sprayu do rozświetlania włosów. Seria Natura Silk zawiera Jedwab i prowitaminę B5, nadaje fryzurze blask, elastyczność, jedwabistość oraz perłowy blask. Dodatko ...
Rozwiń opisProdukt dodany w dniu 02.08.2019 przez hangled
Odżywka rozświetlająca włosy firmy Marion. Odżywka super ułatwia rozczesywanie włosów. Nadaje im miękkość. Jednak nie zauważyłam aby dawała efekt rozświetlenia włosów. W moim przypadku po zastosowaniu tej odżywki włosy szybciej zaczęły się przetłuszczać.
Cześć dzisiaj chciałam wam pokazać świetną odżywkę błyskawiczną do włosów z serii jedwabna kuracja od marki Marion. Tą odżywkę do włosów poznałam dzięki naszej kochanej @Kasia7212 od której dostałam ją w tamtym roku na urodziny.
Ta odżywkę używam już z miesiąc i jest świetna z kilku powodów. Moje włosy po niej nabrały zdrowszego wyglądu i tak się nie puszą a w dodatku jest szybka w nałożeniu wystarczy włosy nią spryskać i nie trzeba jej spłukiwać. Moim zdaniem produkt wart polecenia.
Marion - Natura Silk – Jedwabna Kuracja. Błyskawiczna odżywka rozświetlająca włosy. Miałam już kiedyś inną odżywkę z tej serii – pomarańczową, strasznie ją polubiłam dlatego zdecydowałam się znów na odżywkę tej firmy. Cudownie pachnie, odżywka ułatwia rozczesywanie włosów. Włosy po jej użyciu są miękkie, gładkie, nawilżone i pachnące. Polecam!
Zjechałam wczoraj do rodziców, i postanowiłam dzisiaj zrobić małe porządki kosmetyczne. Niektóre produkty są już naprawdę stare, ale leżą, bo przecież kiedyś je zużyję. Wiem, że nigdy się tak nie stanie, więc wyrzucam to co mi niepotrzebne i zostawię tylko to, czego faktycznie używam jak odwiedzam rodzinę. W dzisiejszej chmurce pokażę Wam, co wyrzuciłam.
Na pierwszy ogień żel do golenia Balea Peppiger Papagei. On jest już chyba pusty, więc nie wiem po co stał na półce. Uwielbiałam ten produkt, ogólnie uwielbiam żele do golenia Balea. Nie podrażniają, nawilżają skórę i mają piękne zapachy. Ten akurat miał egzotyczny, brzoskwiniowy. Na pewno kupię jeszcze jakiś żel tej firmy. Spray termoochronny Shockwaves był bardzo słaby, sklejał włosy i je obciążał, a do tego nie zauważyłam u niego żadnych właściwości ochronnych. Następnie dwie błyskawiczne odżywki do włosów Natura Silk z Marionu. Jedna jest nawilżająca, a druga dodaje połysku. Używałam je sporadycznie, więc nie wypowiem się o ich właściwościach nawilżających. Jednak ładnie wygładzały włosy, miały ładny zapach i pomagały w rozczesywaniu. Ostatni produkt to płyn dwufazowy L'Oreal do demakijażu oczu i ust. Bardzo nie lubiłam tego produktu, słabo zmywał nawet delikatny makijaż, podrażniał oczy i zostawiał tłustą warstwę. Wolałam zabrać ze sobą chusteczki do demakijażu niż go używać.
Żegnam się z nimi bez żalu, ich miejsce zajęły kosmetyki, które faktycznie używam i się sprawdzają.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
