8 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Matująca esencja tonizująca o unikatowej, kremowej konsystencji. Formuła zawiera zawieszone cząsteczki matujące w postaci naturalnej krzemionki.
Minimum 96% składników pochodzenia naturalnego.
Zawiera:
-Ekstrakt z bambusa, który wspomaga tonizację skóry
- Ziemię okrzemkową dającą wyjątkowe uczucie odświeżenia i zmatowienia skóry

Produkt dodany w dniu 15.08.2019 przez paoleandra

Marion Korean Energy, Esencja do twarzy, Matująca, Tonizująca, Ekstrakt z bambusa i ziemia okrzemkowa

Korean Energy, Matująca esencja tonizująca o tłustej konsystencji, to produkt, który niestety nie spełnił moich oczekiwań. Po pierwsze, faktycznie matuje, ale zarazem ściąga twarz. Po drugie, atomizer chodzi bardzo ciężko. I Po trzecie, esencja ma nieprzyjemny zapach, który utrzymuje się na skórze przez dłuższy czas. Niestety nie jest to produkt dla mnie :c

Zobacz post

denko 4/2021 część 1

#DENKO4/2021
Czterdziesta siódma chmurka z denkiem. Jest to denko z kwietnia, udało nam się zużyć 45 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Perfecta, Peeling glicerynowy `Nawilżenie i oczyszczenie`, miał przyjemny zapach oraz delikatne drobinki. Skóra po jego użyciu jest miękka, odżywiona, delikatna oraz dobrze oczyszczona z wszelkich zanieczyszczeń.
2. Avon Care, Ochronny glicerynowy krem do rąk z olejkiem migdałowym, miał delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Dłonie po jego użyciu są dobrze nawilżone oraz odżywione.
3. Aloevera, Żel do rąk, miał przyjemny zapach, alkohol nie jest aż tak mocno wyczuwalny jak w innych żelach. Jego konsystencje jest lekka, przez co szybko się wchłania.
4. Spa Exclusive, Masło do ciała, miało delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, wygładzona oraz miękka.
5. Selfie Project, Krem matujący przeciw niedoskonałościom `Konopie, ma przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, wygładzona, zmatowiona oraz pojawia się na niej mniej wyprysków.
6. Balea, It's a magical time, Body Lotion – balsam do ciała, miał przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, wygładzona oraz miękka.
7. Farma Plus, Maść niedźwiedzia, Silne grzanie, rozgrzewa posmarowane miejsce oraz pozostawia na skórze warstwę ochronną, która zapewnia długie działanie.
8. Loton, Loton 2, Płyn do układania włosów, Care&Styling, Naturalny, miał on ładny zapach. Włosy po jego użyciu wyglądały na zregenerowane, lśniące oraz wzmocnione. Sprawiał, że fryzura dłużej utrzymywała się na głowie.
9. Aquafresh, Senses, Refreshing Toothpaste, Pasta do zębów Arbuz, ogórek i mięta, bardzo dobrze oczyszczał zęby, język oraz dziąsła, a także odświeżał oddech. Zęby wydają się po jej używaniu troszkę bielsze.
10. Oriflame, Secret Gift, Płyn do kąpieli, miał przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu staje się miękka i gładka oraz nie jest przesuszona.
11. Isana, Kremowy żel pod prysznic, I love you like nobunny else, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
12. Avon Care, Lekki balsam do ciała revitalising with banana, miał przyjemny bananowy zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu jest miękka oraz dobrze nawilżona.
13. Seyo, Szampon do włosów, Rumianek polny, włosy po jego użyciu są miękkie, gładkie oraz elastyczne. Dobrze się pieni oraz domywa włosy.
14. Green Pharmacy, Delikatny żel do mycia twarzy, zielona herbata, bardzo dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po użyciu żelu była dobrze oczyszczona, odświeżona oraz odżywiona.
15. Schwarzkopf, Gliss Kur, Bio-Tech Restore, Odżywka w sprayu do włosów, włosy po zastosowaniu odżywki są miękkie, gładkie oraz trochę zwiększa się ich objętość. Zarówno włosy mokre jak i suche po jej użyciu bardzo dobrze się rozczesują.
16. Best View, Płyn do miękkich soczewek kontaktowych, używałam go do przechowywania moich miesięcznych soczewek. Nie podrażnił ani mnie nie uczulił.
17. Isana, Flower jungle, Żel pod prysznic, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
18. Marion, Korean Energy, Matująca esencja tonizująca, dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jej użyciu jest nawilżona, odświeżona oraz zmatowiona.
19. Green Pharmacy, Delikatny żel do mycia twarzy, aloes, bardzo dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po użyciu żelu była dobrze oczyszczona, zregenerowana oraz złagodzona.
20. Garnier Mineral, Dezodorant Action Control Stress, szybko się wchłania w skórę oraz zapewnia on skuteczną ochronę przed potem i brzydkim zapachem.

Zobacz post

zakupy biedronka 2+2

Moje zakupy z Biedronki z promocji 2+2 na kosmetyki. Za wszystko zapłaciłam 11,98zł. Do mojego koszyka trafiły:
Marion, Korean Energy, Matująca esencja tonizująca, która ma delikatny zapach,i czuć go podczas używania. Dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jej użyciu jest nawilżona, odświeżona oraz zmatowiona. Nie wysusza skóry oraz nie powoduje uczucia ściągnięcia. Nie uczula ani nie podrażnia skóry.
BeBeauty, Care, Maseczka do twarzy wygładzająca `Porcelanowa glinka`, która przeznaczona jest do cery suchej oraz dojrzałej. Maseczka ma specyficzny zapach, który jest wyczuwalny podczas nakładania jej na twarz. Maska ma rzadką konsystencję, lecz nie spływa z twarzy. Maska szybko zastyga na twarzy oraz dobrze się z niej zmywa. Skóra po jej użyciu jest odżywiona, nawilżona oraz wygładzona.
Marion, Korean Energy, Złuszczająca maska do twarzy 2w1. Maska ma specyficzny zapach, który jest wyczuwalny podczas jej aplikacji na twarz. Maseczka ma gęstą konsystencję, dzięki czemu dobrze rozprowadza się ją na twarzy dłońmi lub pędzlem. W maseczce zawarte są drobinki, które umożliwiają zrobienie peelingu. Skóra po jej użyciu jest dobrze nawilżona, oczyszczona oraz miła w dotyku. Nie podrażnia oraz nie uczula.

Zobacz post

Marion Korean Energy, Esencja do twarzy, Matująca, Tonizująca, Ekstrakt z bambusa i ziemia okrzemkowa

Korean Energy esencja do twarzy matująca i tonizująca z ekstraktem z bambusa i ziemia okrzemkowa. Mój zakup z Biedronki. Esencjo tonik zamkniety jest w fajnej buteleczce z atomizerem o pojemności 150ml. Zapch kosmetyku jest dość intensywny taki mydlany. Jesli chodzi o efekty na twarzy to niestety nie zauważyłam żadnych. Moze i przywracal skórze odpowiednie ph ale ani zamatowienia ani nic innego na skórze nie zdziałał.

Zobacz post

Marion Korean Energy, Esencja do twarzy, Matująca, Tonizująca, Ekstrakt z bambusa i ziemia okrzemkowa

Marion, Korean Energy, Matująca esencja tonizująca, którą zakupiłam w Biedronce. Jeden tonik kosztował 5,99zł. Esencja ma delikatny zapach, który czuć podczas jego używania. Dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jej użyciu jest nawilżona, odświeżona oraz zmatowiona. Nie wysusza skóry oraz nie powoduje uczucia ściągnięcia. Nie uczula ani nie podrażnia skóry. Ma on pojemność 150 ml i jest wydajny.

Zobacz post

Marion Korean Energy, Esencja do twarzy, Matująca, Tonizująca, Ekstrakt z bambusa i ziemia okrzemkowa

Ten tonik jest poprostu świetny. Fajnie matuje skórę. Nie wysusza, a nawet mam wrażenie że trochę nawilża. Skóra po użyciu wygląda zdrowo i promienie. I co istotne nie świeci się. Dostępny w biedronce. Cena to około 10 zł. Jestem zadowolona z zakupu.

Zobacz post

Marion Korean Energy, Esencja do twarzy, Matująca, Tonizująca, Ekstrakt z bambusa i ziemia okrzemkowa

Czytałam troszkę o tym kosmetyku, ponoć szału nie robi ale skusiłam się i kupiła w fajnej cenie. Mam tu Marion, Korean Energy, Esencja do twarzy, Matująca, Tonizująca, Ekstrakt z bambusa i ziemia okrzemkowa. Kupiłam ją w Biedronce za 3.99zł za 150ml i w ogóle nie żałuję. Latem moja twarz jest mega tłusta i potrzebuje co kilka dni porządnego wysuszenia aby sebum trochę przystopowało. Ta esencja radzi sobie z moja skórą super. Ma przyjemny zapach , troszkę glicerynowy a ja bardzo lubię ten zapach. Buteleczka poręczna, z atomizerem . Esencję pryskam na wacik a później przecieram nim twarz. Moja twarz po uzyciu tego kosmetyku nie jest tłusta nawet do dwóch dni, jest wygładzona, lekko ściągnięta ale nie stwarza to jakiegoś dyskomfortu. Bałam się, że wyskoczą mi jakieś niespodzianki ale nic takiego nie ma miejsca. Esencja jest ogromnie wydajna, wystarczy mi na bardzo bardzo długo. Na pewno kupię buteleczkę na zapas póki jeszcze je widuje w sklepie .

Zobacz post

Bielenda, aqualabel, Marion, undertwenty

Hello 🙋‍♀️.
Chciałabym Wam przedstawić kosmetyki do mojej wieczornej jak i porannej pielęgnacji.
A więc na pierwszy ogień idzie
♥️Korean Energy Matująca esensja tonizująca z ekstraktem z bambusa i ziemia okrzemkowa.
Esensja idealnie tonizuje buzię, nie zostawia uczucia ściągania.
♥️Następnie aktywna maska z węglem i biała glinka Under Twenty (stosują ja 2 razy w tygodniu), jak dla mnie petarda, buzia jest gładka i ma się uczucie takiego orzeżwienia.
♥️Żelowy krem Aqua Label, przyjaciółka przywiozła mi go aż z Japonii ♥️. Żel bardzo fajnie nawadnia buzię.
Żel z arniki dziś dopiero dołączył do mojego teamu, ma za zadanie pozbyć się moich" worków "pod oczami i napiąć skórę (mam nadzieję że spełni swoje zadanie)
♥️I na koniec krem do rąk Bielenda Japan Beauty nawilżenie kamelia i olej ryżowy. Dłonie są napięte i nawilżone.

Zobacz post


Korean Energy Matująca esencja tonizująca, ekstrakt z bambusa i ziemia okrzemkowa

Korean Energy matująca esencja tonizująca. Zawiera ekstrakt z bambusa oraz ziemię okrzemkową, która odświeża i matuje skórę. W 96% skład tego produktu jest naturalny. Produkt znajduje się w buteleczce w sprayu. Spryskuję wacik i przecieram nim oczyszczoną skórę rano i wieczorem. Skóra wydaje się bardziej oczyszczoną, ale towarzyszy też nieprzyjemne uczucie ściągnięcia cery. Nie jest to dla mnie wielki minus, ponieważ później nakładam krem. W butelce znajduje się 150 ml esencji. Kosmetyk kupiłam jakiś czas temu w Biedronce za około 10 zł.

Zobacz post

Marion Korean Energy, Esencja do twarzy, Matująca, Tonizująca

Oto moje największe rozczarowanie ostatnich miesięcy. Przy zakupie byłam pewna że to będzie lekka, fajna esencja do odświeżenia twarzy w bez makijażowy dzień. No niestety mnie. Wizualnie opakowanie wygląda okej, choć trochę denerwuje mnie aż taka sugestia koreańskim produktem, mimo iż koreańskie to nie jest. Problemy zaczynają się już przy atomizerze, który po wciśnięciu nie odbija szybko, tylko trzeba poczekać aż powoli wróci do góry. Ze środka wydostają się duże krople płynu. Nie ma mowy o aplikacji prosto na twarz. Wacik jest bezwzględnie konieczny. Esencja jest bardzo tłusta i dość gęsta jak na esencję. Na twarzy jest lepka i jest dobrą bazą pod dalszą aplikację. Szczególnego efektu działania nie zauważyłam. Opakowanie i ta tłustość są odstraszające.

Zobacz post

zakupy biedronka

Jak już jadę z zakupowymi nowinkami to jadę . Tutaj nowości z biedronki. Odkupiłam sobie żel pod prysznic z brzoskwinią. Nie był jakiś mega, co najwyżej całkiem przyzwoity. Wzięłam ten bo był pod ręką i nie chciało mi się stać nad żelami i przebierać . Skończyły mi się antyperspiranty i uzupełniłam zapasy w ulubieńców czyli kulki z nivea. Dla mnie są najlepsze i najskuteczniejsze. Najciekawszym zakupem była dla mnie esencja, pierwsze co zrobiłam po powrocie do domu to popsikałam się nią i no.. zawiodłam się. Aplikator jest fatalny, nie działa tak sprawnie jak trzeba, tylko muszę poczekać aż odbije do góry by móc ponownie go wydobyć. No i pluje produktem prosto w twarz wyrzucając wielkie krople. W konsystencji jest to tłusty kosmetyk, więc do tego też muszę się przyzwyczaić.

Zobacz post

Zestaw pielęgnacyjny

Hej dziewczyny. To mój dzienny rytuał, jeśli chodzi o oczyszczanie cery. Na razie jestem w fazie doboru odpowiednich do mojej cery kosmetyków,ale już wiem że ten olejek ze mną zostanie na długo. Do wstępnego zmycia oczu używam wacika z wodą różana. Następnie na zwilżoną skórę nakładam olejek i tak masuje około 2 minut, aż do rozpuszczenia się wszystkich kosmetyków. Po olejku nakładam piankę i wmasowywuje aż do utworzenia się delikatnej jak chmurka pianki. Spłukuje wszystko koniecznie zimną wodą. To pomaga na zamknięcie porów i brak zmarszczek na długie lata. Ostatnie co robię to jeszcze przemywam twarz tonikiem(on jest dla mnie nowością). Fajnie matuje i nawilża twarz. Jest o wiele gęstsza niż pozostale mi znane tonika,taka jakby esencja. Ale wiem bynajmniej,że nie potrzebuje już żadnego kremu dodatkowo. Koniecznie jeszcze oczka i wuala. Gotowa do spania. A wy,czego używacie. Może macie coś godnego do polecenia i przetestowania. 🤓🤓🤓😗😗😽😽

Zobacz post

Esencja tonizująca

Matująca esencja tonizująca i matująca od Marion. Zawiera 96% składników naturalnych w tym ekstrakt z bambusa i ziemię okrzemkową. Kupiona w Biedronce za ok. 7zl. Ma 150ml i wygodny atomizer, który pozwala rozpylić mgiełkę na wacik w wygodny sposób. Zapach ledwo wyczuwalny, ciężko określić czym pachnie. Stosuje już jakiś czas ale efekty znikome. Może to jeden z tych produktów który jest bo jest ale bez żadnych skutków. Będę dalej stosować i zobaczymy, może po kilku tygodniach będzie efekt.

Zobacz post
1