17 na 17 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

ZIAJA JEJU MŁODA SKÓRA Cukrowy peeling do ciała odpowiada na szczególne potrzeby młodej skóry- poprawia wygląd, odświeża i upiększa, pomaga pozbyć się niedoskonałości. Peeling do ciała złuszcza naskórek, zapewnia efekt gładkiej i pachnącej skóry. Zapach owocowo-ziołowy działa świeżo i orzeźwiająco.
Właściwości:
ZIAJA JEJU MŁODA SKÓRA Cukrowy peeling do ciała zawiera roślinne substancj ...

ZIAJA JEJU MŁODA SKÓRA Cukrowy peeling do ciała odpowiada na szczególne potrzeby młodej skóry- poprawia wygląd, odświeża i upiększa, pomaga pozbyć się niedoskonałości. Peeling do ciała złuszcza naskór ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 09.07.2019 przez arxbella

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

Byłam ciekawa serii Jeju ponieważ wydawała mi się taka "młodzieżowa" a mięta w opisie również bardzo mnie zaintrygowała.
Peeling kosztował niewiele, do tego ma sporą pojemność.
Podoba mi się opakowanie tego produktu, plusem jest również to że posiada "sreberko" pod nakrętką.
Zapach jest ciekawy- ja czuję miętę taką naturalną, niczym listki zerwane z ogrodu plus nuty "herbaciane".
Peeling jest gęsty, ma porządne drobiny ale ma też parafinę wysoko w składzie i na wierzchu w opakowaniu zbiera się "olejowa" tłusta warstwa.
Dobrze peelinguje skórę, jednak pozostawia na niej ten tłustawy film... Niektórzy bardzo lubią to uczucie, bo to trochę tak jakby nałożyć oliwkę po użyciu, ja za tym nie przepadam.

Zobacz post

Zestaw ziaja jeju

Zestaw kosmetyków Ziaja Jeju, który miałam okazję testować dzięki Klubowi Ekspertek Ofeminin.
Już dawno nie miałam szczęścia, aby dostać się do testów, ale tym razem się udało. I trafiłam na super produkty.

Największym zaskoczeniem był dla mnie peeling. Byłam do niego sceptycznie nastawiona, bo nie lubię peelingów cukrowych. Zazwyczaj po takim peelingu mam oklejoną skórę, którą ciężko domyć, a tutaj mega zaskoczenie. Nie dość, że zmyłam go bez problemu ze skóry to jeszcze bardzo nawilżył moje ciało i w zasadzie nie musiałam używać balsamu do ciała po kąpieli.
Sam peeling wygląda w słoiczku bardzo smacznie. Jest biały, chociaż spodziewałam się czarnego, ale "pływają" w nim czarne kropeczki, co wygląda jak środek jakiegoś egzotycznego owocu. Słoiczek jest dość spory, bo ma 200ml i jest wykonany z plastiku.
W składzie znajdziemy olej z kamelii japońskiej, wyciąg z czystka, brahmi i masło shea.

Żel pod prysznic jest dosyć ciekawy ze względu na czarny kolor. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia, bo jest po prostu poprawny, spełnia swoje zadanie i nie wysusza skóry, co w moim przypadku jest bardzo ważne. Konsystencja żelu jest lekko wodnista, ale myślę, że jest dosyć wydajny. Jeszcze go nie zużyłam do końca. Jego skład to 95% składniki pochodzenia naturalnego i znajdziemy w nim olej z kamelii japońskiej, węgiel binchotan, wyciąg z czystka, aktywne salicylany z kory topoli osikowej i roślinna pochodna aminokwasu glicyny. Butelka to 300ml żelu.

Zapach zarówno peelingu jak i żelu jest taki sam i zdecydowanie jest obłędny. Najlepszy jaki kiedykolwiek spotkałam w tego typu kosmetykach. Pachnie świeżo zerwaną miętą. Miałam okazję testować wiele kosmetyków o zapachu mięty, ale zazwyczaj nie był to naturalny zapach. Tutaj czujemy typowo miętę. I ten fakt sprawia, że zestaw tych kosmetyków jest jeszcze bardziej atrakcyjny.

Jestem bardzo zadowolona, że mogłam przetestować ten żel i peeling, bo z pewnością nie sięgnęłabym po nie w sklepie, a teraz chętnie będę je kupować. Jeśli ktoś się waha nad zakupem tych produktów to koniecznie niech je przetestuje, bo z pewnością się zakocha.


Zobacz post

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

Dzisiaj pod lupę wzięłam peeling od Ziaja . Po dłuższym stosowaniu to tak, mogę polecić. Ja go stosowałam najwięcej na nogach. I ja zmagam się z wrastającymi włoskami i to tylko na nogach (od kolan w dół). Golenie dla mnie tej partii ciała jest bolące. Ja to odczuwam jakby ktoś skórę ścinał i miała się polać krew zaraz. Ta dziewczyna, która zmaga się z tym problemem wie o czym mówię. Dodatkowo jest o wiele więcej zacięć w tym miejscu. Okropieństwo po prostu. W końcu kupiłam ten peeling i poprawiło się. Osobiście ja peelingowałam nogi codziennie, i to albo na sucho, albo zmoczyłam nogi wodą i nałożyłam peeling. W czasie tego tygodnia nie goliłam nóg (wiem, wiem okropnie brzmi, ale ja i tak chodzę w długich spodniach, a chciałam zobaczyć jak sprawa będzie się miewać po takim po prostu peelingowaniu, wiec mi to nie robiło różnicy, że chodzę nie ogolona od kolan w dół 😂). I po tygodniu, po peelingu, ogoliłam nogi to o boże, nie mialam takiego bólu jak przedtem, o wiele lepiej przeszedł ten proces. Gdy nogi już wytarłam to mniej było widać takich czerwonych kropek. Taka przypadłość się nazywa fachowo chyba 'truskawkowe nogi'. Sam produkt ma specyficzny zapach. Nie mam do czego w ogóle go porównać. Bardzo mi się podobało, że on jest troszkę tłusty i zostawiał mi taką tłustą warstwę na nogach. Miałam wrażenie, że te nogi nie są suche tylko milusie w dotyku, takie tylko żeby miziać 😂. Sama pojemność produktu jest adekwatna do ceny. Sądzę, że wrócę do tego produktu jak mi się skończy.

Zobacz post

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

O jeju jeju to Peeling Jeju 🤪 .
Ywielbiam Ziaję i serię Jeju . Sklad tego kosmetyku jest bardzo bogaty a sam producent mowi o nim tak:


kluczowe składniki
- olej z kamelii japońskiej z wyspy Jeju koi, nawilża i regeneruje
- wyciąg z czystka skuteczny w pielęgnacji cery trądzikowej
- brahmi chroni przed podrażnieniami
- masło shea odżywia i ujędrnia skórę .

Niby seria jeju jest przeznaczona dla młodych osób, ale ja nawet po 30stce ciągle mam problemy skorne jak w czasach gdy byłam nastolatką. Przez odpowiednią pielęgnację moja skora jest juz mniej problematyczna ,ale czasami daje się we znaki. Z pomocą przychodzi mi Ziaja i różnego rodzaju kosmetyki aktualnie testowane.
Peelingi z Ziaja mają wsrod moich kosmetyków specjalne miejsce. Uwielbiam działanie na moją skórę. Staje się gładka i przyjemna w dotyku a przede wszystkim nawilżona do tego stopnia ,że po prysznicu nie potrzebuje juz balsamu. No i oczywiście zapach !!!! Jeju w czarne kropki ma w składzie czarną porzeczke. Pierwsze wrazeni w dla mojego nosa to było totalne odrzucenie . Natomiast po kilku chwilach pojawiło się skojarzenie z dzieciństwem ,gdy zbierałam porzeczkę na kompot ^^... taaak. Świetne wspomnienie i fajny zapach .

Zobacz post


Zestaw peelingow cukrowych ziaja

Nie znam lepszych peelingow cukrowych niż te od Ziaja. Dzięki zniżką na Black Friday kupilam dla siebie i mamy wiele różnych zapachów na spróbowanie.
Mam miedzy innymi dwa opakowania czarnego cukrowego peelingu Jeju z nutką mango,kokosa i papai ,który jest mi juz znamy i bardzo lubiany ^^. Ma przyjemny zapach dobrze złuszcza i pozostawia na skórze efekt nawilżenia.

Kolejny peeling z serii Jeju jest to również peeling cukrowy w czarne kropki z nutą mięty ,granatu i czarnej porzeczki ! Pieknie pachnie i pewnie dlatego dokupię jeszcze jeden przed wyjazdem do Nl.
Kolejna perełka to peeling świąteczny o zapachu karmelizowanych migdalow- aż chce się go zjeść.
No i wreszcie -Dynia z imbirem,Karmelizowany peeling cukrowy o mega slodkim zapachu.
Wszystkie są niesamowicie aromatyczne a przede wszystkim skuteczne.

Zobacz post

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

W niebieskim plastikowym opakowaniu o czarnej zakręcę jest zamknięty biały peeling z czarnymi kropkami. Peeling pachnie cudownie tak jak krem, letni napój, i aż 200ml.
Starczyło na ponad cztery miesiące. Kupiłam go z myślą o swoich udach, z którymi mam problem. Nie znalazłam jeszcze odpowiednich ćwiczeń i wciąż pojawiają się cellulit wodny. Podczas kąpieli masowałam skórę ciała tym produktem, ach ten zapach Następnie opłukałam się i umyłam zwykłym płynem do mycia. Efekt bym niesamowity!
Skóra miękka, nawilżona i naprawdę czysta. Bez żadnej skórki. Moja wanna po nim była aż szara! Musiałam ją porządnie umyć.
Bardzo uwielbiam i chętnie do niego wrócę. Lecz w szafce leży następny do testu.

A Wy macie swoje ukochane peelingi?

Pozdrawiam,
Mona


Zobacz post

Denko marzec

DENKO #5 2020

Druga część marcowego denka. Tutaj znajdują się pełnowymiarowe kosmetyki.

cukrowy peeling do ciała w czarne kropki , Ziaja, seria jeju
Bardzo dobrze radzi sobie z wygładzeniem skóry. Świetnie złuszcza martwy naskórek. Stosuje go trzy razy w tygodniu naprzemiennie z rękawica do masażu i widzę świetne efekty! Nawet z cellulitem sobie świetnie radzi!

Szampon do włosów, Balea, Seiden Glanz
Szampon jest bardzo przyjemny. Dobrze się pieni, dobrze myje włosy i ma cudowny zapach. Wygładza włosy ale bez jakiegoś szczególnego efektu wow. Po umyciu włosy się nie plątały, nie miałam problemu z ich rozczesaniem.

Fruity by Superdrug, żel pod prysznic o zapachu smoczego owocu i wanilii
Konsystencja żelu jest galaretowata. Bardzo dobrze się pieni. Wystarczy mała ilość żelu aby już uzyskać pianę. Dobrze oczyszcza ciało, nie podrażnia go ani nie wysusza.

Szampon do włosów Schwarzkopf, Schauma, Nature Moments, Hair Smoothie - kiwi, świeży ogórek i nasiona konopi
Nie zawiera silikonów i parabenów. Szampon pachnie obłędnie! Włosy po nim sa dobrze nawilżone i nie pusza się. Szampon nie jest drogi a naprawdę bardzo fajny!

Żel myjący do twarzy z Resibo z ekstraktem z brzoskwini.
Mała tubka, jest mało wydajna. Żelu użyłam moze z 5 razy i już się skończył. Więc za taką cenę, gdzie zel starcza tylko na 5 dni jest to dla mnie bardzo nieopłacalne. Nie zauważyłam również aby ten żel jakoś dokładnie oczyszczał moją cerę. Podsumowując - raczej nie zdecyduję się na zakup tego żelu.

Matrix, Total Results, maska do włosów, Moisture Me Rich

/ Revolution Pro, Revolution Pro Natalia Siwiec

Płyn do soczewek iWear

Papier toaletowy nawilżany, Alouette

Nawilżany papier toaletowy Dada

Zobacz post

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

Peeling do ciała Ziaja Jeju. Peeling jest bardzo fajny, bo zdziera naskórek ale nie podrażnia przy tym za bardzo skóry. Po jego spłukaniu ciało jest mega nawilżone i przyjemne w dotyku. Taki efekt lubię najbardziej. Konsystencja jest przyjemna, łatwo się rozprowadza, a także łatwo ten produkt spłukać. Jest to kosmetyk o średniej wydajności ale tak jest w większości peelingów. Opakowanie jest wygodne, ładne i po zużyciu produktu można je na coś wykorzystać.

Zobacz post


Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

cukrowy peeling do ciała w czarne kropki , Ziaja, seria jeju ❤️
_____
Peeling kupiłam w Hebe. Jest on o zapachu mięty, granatu i czarnej porzeczki. Konsystencja peelingu jest jasna, z drobinkami czarnego. Peeling jest dość drobny. Bardzo dobrze radzi sobie z wygładzeniem skóry. Świetnie złuszcza martwy naskórek. Stosuje go trzy razy w tygodniu naprzemiennie z rękawica do masażu i widzę świetne efekty! Nawet z cellulitem sobie świetnie radzi!

Zobacz post

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

Ziaja jeju cukrowy peeling do ciała w czarne kropki z nutą mięty, granatu i czarnej porzeczki. Peeling ma cudowny zapach, dość mocno jest wyczuwalna mięta. Zapach jest świeży. Konsystencja jest dobra i dobrze rozprowadza się po całym ciele. Dobrze złuszcza martwy naskórek po jego zastosowaniu skóra jest oczyszczona, nawilżona, wygładzona i bardzo przyjemna w dotyku. Opakowanie dość duże i wydajne. Produkt dostałam w ramach akcji testowania produktu wraz z mydłem z tej samej serii. Polecam

Zobacz post

pielegnacja ciala

Moja zabawa do mnie wróciła i zostałam nominowana przez @mysia302 do pokazania swojej pielęgnacji, tym razem padło na pielęgnację ciała.
Nie do końca wiedziałam co mogę wybrać, bo używałam tylko peelingu i uniwersalnego kremu Dushka, więc podpięłam również higienę i depilację.
W skład mojego zestawu wchodzi
Zestaw Ziaja jeju - peeling w kropki oraz czarne mydło
Balea, pianka do golenia Tropical papaya
Dushka, krem do ciała Morelowa Panna Cotta
Venus, emulsja do higieny intymnej z żurawiną

Wszystkie kosmetyki bardzo lubię, nie ma tu żadnego na którego denko bym czekała. Zarówno Ziaja, Dushka jak i Balea urzekły mnie swoimi zapachami. Peeling fajnie ściera naskórek i dodatkowo natłuszcza skórę, więc jest idealny dla osób, które nie przepadają za balsamami. Emulsja do higieny intymnej jest w porządku, ma rzadszą konsystencję, nie podrażnia, ma wygodne opakowanie.

Do dalszej zabawy i pokazania swoich kosmetyków do pielęgnacji nominuję:
@aporanek kategoria: pielęgnacja włosów
@dids kategoria: pielęgnacja ciała

iii może jeszcze nasza kochana @babsi - pielęgnacja twarzy

Zobacz post

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

Jakiś już czas testuję cukrowy peeling do ciała w czarne kropki z serii Ziaja Jeju i moje wrażenia są jak najbardziej na plus. Ten peeling jest świetny, skóra po jego użyciu jest gładka i nie czuć ściągnięcia skóry wręcz lekko ją natłuszcza. Bardzo podoba mi się zapach tej serii, jest świeży, trochę ziołowy. Opakowanie jak na peeling przystało w słoiczku i jest to bardzo praktyczna opcja. Używam go co 3-4 dni i jak na moje potrzeby to wystarczy. Drobinki nie są ani za małe ani za duże i na pewno nie grożą nam podrażnienia.

Zobacz post


Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

Ziaja,Jeju,cukrowy peeling do ciała z nutą mięty,granatu i czarnej porzeczki.
Kolejny produkt,który dostałam do testowania.
Peeling jest zamknięty w bardzo wygodnym,plastikowym słoiczku o pojemności 200 ml.
Opakowanie ma bardzo przyciągającą wzrok szatę graficzną.
Kosmetyk ma przyjemny zapach,ale niestety nie jest tak on intensywny jak w czarnym mydle.
Konsystencja jest zbita,ale mimo wszystko produkt łatwo się nakłada i rozprowadza.
Peeling ma odpowiednie drobinki.
Nie są za ostre.
Kosmetyk bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek.
Sprawia,że skóra staję się miękka i gładka.
Peeling nie wysusza i nie podrażnia,ale za to pozostawia uczucie nawilżenia

Zobacz post

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

Ziaja Jeju, cukrowy peeling do ciała o zapachu mięty, granatu i czarnej porzeczki. Mój kolejny hit, myślałam ze peelingu o zapachu marshmallow nie jest mi w stanie nic zastąpić, a jednak! Zapach jest super, mogłabym go wąchać w nieskończoność.
Peeling jest dla mnie idealny, nie jest zbyt ostry, a dodatkowo poza ścieraniem naskórka fajnie natłuszcza skórę, która przestaje wołać o balsam.
Opakowanie jest całkiem wygodne, chociaż trzeba uważać, żeby do środka nie dostała się woda, bo łatwo o rozpuszczenie cukrowych drobinek.

Zobacz post

jeju ziaja

ZIAJA- Jeju, Młoda Skóra- Cukrowy peeling do ciała w czarne kropki
Dziewczyny, nie wiem jak Wy, ale ja kocham zapach mięty.
Ogólnie smak, zapach- no po prostu to jak orzeźwia i koi.
Cieszę się, więc, że udało mi się dostać do testów na wizaż.pl i mogę cieszyć się pachnącymi miętą (i nie tylko) kosmetykami od marki Ziaja.
Na pierwszy rzut poszedł peeling, który wg mnie jest jednym z lepszych peelingów jakie używałam.
Cieszę się też, że jest to peeling cukrowy, takie są dla mnie naj naj lepsze!
Zacznijmy jednak od opakowania- w formie słoiczka, ale z plastiku.
Połączenie czerni i niebieskiego (?) świetnie ze sobą współgra.
Podoba mi się też "młodzieżowa" prosta grafik w formie baletek/balerinek.
Peeling ma biały kolor, widoczne są drobinki cukru, które złuszczają skórę, ale też czarne kropeczki (jak pisze na opakowaniu).
W dotyku- odczuwa się cukier, ale tez olejki, które w sobie peeling posiada.
Dokładnie nie olejki, a masło shea- które odpowiedzialne jest za odpowiednie nawilżenie skóry jak i odżywienie jej.
Cóż - peeling świetnie złuszcza martwy naskórek, a przy tym wygładza skórę.
U mnie często pojawiają się na ciele jakieś krostki- z nimi już po pierwszym użyciu- radzi sobie.
Takie krostki są przeze mnie mniej wyczuwalne- także zdecydowanie na plus.
Poza tym peeling jest lekki, cukier oczywiście rozpuszcza się w miarę wcierania w skórę.
Przy tym uwalnia się ziołowo-owocowy zapach, który pobudza i koi zmysły.
Skóra odczuwalnie jest jędrniejsza, gładsza, miękka i nawilżona.
Zapach na skórze zostaje długi czas co także bardzo mnie cieszy.
Ogólnie- jeden z najlepszych peelingów jakie posiadałam, na pewno kupię kolejno opakowanie.
Zapach tak przyjemny, że chciałoby się wziąć łyżeczkę i zjeść zawartość opakowania.
Cudny, piękny, fantastyczny - tak muszę napisać i nie dlatego, że testuje, a dlatego, że tak czuję!

Zobacz post

Ziaja Jeju, Młoda skóra, Peeling do ciała, W czarne kropki, Cukrowy

Ziaja, Jeju młoda skóra.
Zestaw, który dostałam w ramach testowania.
Mi się już nie chce zgłaszać do testów i sobie odpuściłam Wizaż.
O tym testowaniu zapomniałam i nie miałam pojęcia, że się dostałam, więc paczka była zaskoczeniem.
W pudełku znalazłam peeling do ciała i czarne mydło do mycia ciała.
Oba kosmetyki są zamknięte w bardzo przykuwających wzrok opakowaniach z ciekawą grafiką.
Peeling jest zamknięty w plastikowym słoiczku o pojemności 200 ml, a
mydło jest znajduje się w plastikowej butelce o pojemności 300 ml.
Oba produkty zawierają nutę mięty, granatu i czarnej porzeczki.
Zapach jest obłędny!
Najbardziej wyczuwam mięte, ale taką naturalną.
Bardzo zapach przypadł mi do gustu.
Po przetestowaniu dam znać jak te kosmetyki się sprawują.

Zobacz post


ziaja

Ziaja Jeju - zestaw, którego totalnie się nie spodziewałam. Totalnie zapomniałam, że zgłosiłam się do testu, więc tym razem listonoszowi udało się mnie zaskoczyć. W skład zestawu wchodzą 2 produkty - peeling cukrowy do ciała oraz mydełko pod prysznic. Oba te produkty są o zapachu mięty, granatu i czarnej porzeczki. bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło to połączenie i aktualnie jestem w trakcie poszukiwać toniku z tej serii. Peelingi cukrowe Ziaja bardzo lubię, ostatnia limitowana seria była moim hitem, mam nadzieje, że tym razem nie będzie inaczej. Do mydełka nastawiam się neutralnie, ale nie powiem - intryguje mocno zapachem i kolorem, który jest dosyć ciemny. Po testach na pewno dam znać o moich odczuciach w chmurkach.

Zobacz post

Ziaja Jeju Młoda SKóra

ZIAJA - Jeju - Młoda skóra- Zestaw kosmetyków
Dobra passa mi ostatnio sprzyja.
Była długa, bardzo długa posucha w konkursach i testach, a tu aż trzy wygrane/testy: Instagram u @eddieegger, nagroda na Insta @Dresscloud i testy z wizaż.pl.
Informację o dostaniu się do testowania zestawu do ciała od Ziaja dowiedziałam się już w tamtym tygodniu.
W końcu dziś mogę cieszyć się tą wspaniałą, pachnącą serią kosmetyków.
Mam już czarną maskę do buźki i sprawdza się u mnie fajnie, więc cieszę się na testy właśnie z produktami do mycia ciała.
Co otrzymałam od wizaż.pl do przetestowania?:
Ziaja- JEJU- Młoda skóra - Cukrowy peeling do ciała w czarne kropki z nutą mięty, granatu i czarnej porzeczki. Peeling ma wygładzać skórę. Dziś uda się ze mną do łazienki - to właśnie go jako pierwszego wypróbuję. Podoba mi się jego małe, zgrabne opakowanie w formie plastikowego słoiczka. Kolorystyka jak i grafika- również jest w moim guście. Zapach- obłędny, bardzo orzeźwiający, a zarazem owoców- lubię miętę, a tu właśnie ona gra główne skrzypce.
Ziaja - JEJU - Młoda skóra - Czarne myło pod prysznic z nutą mięty, granatu i czarnej porzeczki. Oczywiście ma myć oraz pielęgnować skórę. Opakowanie również jest zgrabne- w formie plastikowej, lekkiej buteleczki. Kolorystyka również mi odpowiada jak i grafika - idealnie współgra z peelingiem. Mydło jest czarne, dość gęste i również cudnie pachnie - tu ta mięta bardziej jest wyczuwalna, ale również owoce (w tle).
Duet zapowiada się idealnie- idealnie na nadchodzącą jesień. jestem ciekawa czy jak maska do buźki- sprawdzą się tak samo fajnie.

Zobacz post

f

Kolejna część denka to produkty pełnowymiarowe jakie udało mi się zużyć.'
Płyn do płukania jamy ustnej z Ziaji. Co do działania to ciężko mi określić czy dobrze działał, ale jego dentystyczny smak utrzymywał się dość sporo.
Kolejny płyn tym razem marki Colgate, wersja Cool mint. Nie podrażniał, dobrze odświeżał oraz nie zawierał alkoholu.
Cukrowy peeling z nowej serii marki Ziaja Jeju. Cudownie pachniał miętą, co dawało uczucie orzeźwienia i odświeżenia w upalne dni. Zostawiał na ciele tłusty film dzięki czemu nie miałam problemu z goleniem nóg. Nawilżał i nie podrażniał.
Mgiełka tonizująca marki Delia, która trafiła do mnie w Shinyboxie. Usuwała z twarzy uczucie ściągnięcia, ale miała okropny zapach.Plus za spray, bo fajnie rozpylał delikatną mgiełkę.
Mleczko wygładzające do włosów marki Marion z wodą kokosową. Męczyłam się z jego zużyciem bo było wydajne ale udało mi się. Pięknie pachniało i zapach zostawał na włosach. Włosy były po nim wygładzone, ale trzeba uważać z ilością, bo gdy jest jej za dużo włosy stają się tak jakby tłuste.
Ziaja i jej seria oczyszczająca z liśćmi manuka skradła moje serce, a szczególnie pasta do głębokiego oczyszczania twarzy. Świetnie oczyszczała cerę i delikatnie ja przy tym peelingowała, jej zapach był przyjemny i delikatny.
Antyperspirant marki Nivea Fresh Energy świetnie odświeżał i chronił przed nieprzyjemny zapachem. Jego zapach był mentolowy, ale przyjemny. Nie zostawiał białych plam i był dość wydajny.
Krem do rąk z serii Food for skin marki Cien, zamknięty w małej tubce. Piękny zapach,cena, wydajność i działanie na plus, ale zostawiał lepka warstwę.
Suchy szampon marki Syoss, Volume Lift świetnie nadawał włosom objętość i ukrywał ich nieświeżość przez cały dzień. Na minus zapach, który przypominał lakier do włosów.
Odżywka do włosów marki Ziaja z serii Gdanskin raczej nie skradła mojego serca. Na początku miałam wrażenie, że nie działa w ogóle, jednak po kilku użyciach zauważyłam poprawę kondycji, ale bez szału. Jest ona nie wydajna, ale tania.
Konwaliowy żel do higieny intymnej marki Ziaja, kupiłam z myślą o wyjeździe i mogę śmiało napisać, że się polubiliśmy. Ma ładny zapach, jest wydajny, nie uczula i nie podrażnia.
Kremowy żel pod prysznic marki BeBeauty to moje sierpniowe odkrycie i jeden nawet znalazł się w denku. Ma super konsystencję, nie wysusza i dobrze się pieni. Limonka jest dość orzeźwiająca. Plus za mega niską cenę.
Żel-olejek pod prysznic marki Back to Nature był jednym z ciężej idących mi zużyć. Oleista formuła jest nie dla mnie, raczej preferuje klasyczne żele. Nie wysuszał, miał ładny delikatny zapach i fajne opakowanie z pompką.
Zmywacz marki Isana, kupiony w Rossmannie. Zachowywał się jak klasyczny zmywacz do paznokci, zmywał i śmierdział.

Zobacz post

Ziaja peeling do ciała

Na pierwszy ogień poszedł peeling od Ziaji, seria Jeju. Jest to cukrowy peeling w czarne kropki. Jeśli chodzi o zapach to jest to mięta, granat i czarna porzeczka. Kto mnie lepiej zna, wie, że nienawidzę mięty, ale w tym połączeniu jest całkiem fajna. Zapach jest mocno orzeźwiający, świeży i kwaśny równocześnie - na prawdę ciekawe połączenie. Kolor bezbarwny z czarnymi kropkami. Teraz na zdjęciu wygląda jak konsystencja maski do włosów, ale gdy nie był używany wydawał mi się,że będzie dosyć twardy. Jakie było moje zdziwienie w wannie gdy produkt okazał się niesamowicie miękki i taki puszysty w dotyku. Według producenta używamy go 2-3razy w tygodniu i śmiało można go używać co drugie mycie,bo jest delikatny. Zluszcza delikatnie ciało, robi to bardzo łagodnie. Po jego użyciu skóra jest miękka, w ładnej kondycji. Lubię go używać rano, bo zapach dodaje mi energii. Myślę,że wydajność jest ok. Opakowanie całkiem ciekawe. Warto mieć taki delikatny produkt na zmianę z jakimś mocniejszym zdzierakiem na ciało.

Zobacz post
1