Cien

biscuiits

Cien, Food for Skin, Płyn micelarny 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust - "Łagodzenie z malwą".

Do zakupu zachęciła mnie cena, bo dałam za niego 2,99 zł.

Płyn micelarny łagodnie usuwa makijaż twarzy, oczu i ust oraz pozostałe zanieczyszczenia skóry nagromadzone w ciągu dnia. Naprawdę fajnie wszystko zmywa i nie potrzebne jest później przemywanie twarzy wodą, tak uważa producent - jednak ja zawsze przemywam później jeszcze buzię żelem.

Ma za zadanie pielęgnować wrażliwe okolice oczu i chronić rzęsy. Usuwa nawet wodoodporny tusz bez żadnego problemu. Jest odpowiedni dla osób, które noszą szkła kontaktowe.

Sjora po jego użyciu jest naprawdę miękka i miła w dotyku.
Jedyne co mnie w nim drażni to jego zapach, wyczuwam w nim tak jakby nutkę alkoholu.

Raczej nie kupię go ponownie, jest wiele płynów micelarnych, które biją go na głowę.

Zdjęcie z dziubkiem a'la kaczka dziś też będzie! 😁

sailor

Kiedy w Lidlu są promocje, nie da się przejść obojętnie 🙈
Dlatego wczoraj kupiłam tylko to co najpotrzebniejsze, czyli:
Szampon Schauma od Schwarzkopf do włosów i ciała - dla męża. Pachnie ładnie, mąż mówi że dobrze się pieni, a jemu to wystarcza.
Płyn micelarny 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust od Cien. Bardzo fajny, delikatny płyn, w niskiej cenie. Dobrze radzi sobie z usuwaniem makijażu. Nie podrażnia skóry, no może delikatnie ją zaczerwienia, ale myślę że to po prostu wina mojej wrażliwej cery.
Krem do twarzy z pudrem matującym od Tołpa. Pudru matującego w ogóle nie zauważyłam. Po prostu dla mnie to zwykły krem do twarzy, który delikatnie nawilża skórę. A zapach limonki powoduje że czuję odświeżenie.
Maskę - peeling i maskę do twarzy od Cien. To jedyne kosmetyki, które się u mnie nie sprawdziły. Zaraz po nałożeniu poczułam straszne pieczenie i musiałam je szybko zmyć. Także niestety nie są dla mnie.

Zagmatwana

Płyn znajduje się w niewielkiej butelce, ma delikatny zapach. Produkt dobrze usuwa makijaż nawet bez mocnego tarcia. Jeśli chodzie o używanie go do oczu to odradzam, mnie bardzo piekły oczy po użyciu. Na co dzień używam pianki i szczoteczki, ale raz na jakiś czas można sięgnąć po ten produkt.

sailor

Płyn micelarny Food For Skin od Cien. Kupiłam go na wielkich, Lidlowych promocjach. Wybrałam właśnie ten, ponieważ jest przeznaczony do skóry suchej i wrażliwej - czyli takiej jak moja. Niestety mam do niego mieszane uczucia. W makijażu sprawdza się średnio - nie zmywa dokładnie makeupu i muszę się trochę namęczyć przy myciu. A i tak muszę po nim poprawiać innym produktem. Druga wada to fakt, że mnie delikatnie podrażnia. Po pierwszym użyciu, skóra mnie bardzo szczypała. Teraz jest lepiej, ale i tak czuję minimalny dyskomfort. Mimo że skład jest wegański i dość dobry, to nie kupię go więcej.

Monoo

Zostałam nominowana przez @Kaamaa do pokazania swojego domowego Spa.
Myślałam, że używam tylko dwóch produktów i na tym się kończy, a jak zebrałam to wszystko z łazienki to troszkę się tego uzbierało.
Na pierwszy ogień idzie demakijaż, używam płynu micelarnego z Cien 3w1. Płyn jest naprawdę fajny, zmywa dobrze makijaż. Drugi krok to moja szczoteczka (podróbka Foreo z Aliexpress) razem z żelem do mycia twarzy. Skończył mi się żel z Bielendy i potrzebowałam czegoś na szybko a akurat mój luby jechał do Lidla. Niestety nie polecam go, jest gęsty, nie pieni się i zapach mi się nie podoba. Na koniec nakładam serum jogurtowe z Bielendy, które obłędnie pachnie. Jeśli wyskakuje mi jakaś krostka to traktuję ją olejkiem tamanu i na następny dzień nie ma śladu. Maski do twarzy przez tą kwarantanne mi się wszystkie pokończyły, została tylko ta jedna z węglem którą robię raz w tygodniu. Pod makijaż używam już od dawna kremu matującego z zieloną herbatą z Green Pharmacy. Prysznic jakieś pół roku temu wyglądał u mnie zupełnie inaczej, uwielbiam pięknie pachnące żele do ciała. Musiałam udać się do pani dermatolog ponieważ zrobiła mi się czerwona plama na nodze - atopowe zapalenie skóry. Mam zakaz stosowania wszystkiego co ma zapach, dlatego długie kąpiele z płynem do kąpieli z Avonu już nie wchodzą w grę. Obecnie używam CERKOPIL hipoalergicznego żelu domycia ciała, który średnio się pieni i nie ma totalnie zapachu. Masło do ciała jest na wykończeniu i będę musiała poszukać czegoś bardziej "bez zapachu". Włosy myję co drugi dzień szamponem z Kallosa o zapachu bananowym, chociaż włosy mi pachną. I raz na tydzień nakładam maskę Kreatin również z firmy Kallos. Nie suszę włosów, tylko zazwyczaj po kąpieli idę jeszcze na jeden odcinek serialu, żeby włosy mogły sobie podeschnąć. Na dłonie nakładam krem do rąk z Avonu, a stopy czasem dostają nawilżającą maskę.

Do pokazania swojego SPA zapraszam @emizuki26 .

Monoo

Potrzebowałam płynu micelarnego a do żadnego Rossmanna nie miałam po drodze i tym sposobem w padł do mnie płyn do demakijażu Food For Skin 3w1 marki Cien z Lidla. Kosztował koło 5zł także taniutko. Makijaż dobrze mi zmywa, ewentualne pozostałości domywam żelem z Bielendy. Producent obiecuje że minimum 90% składników jest pochodzenia naturalnego dlatego jest Vegan Friendly. Płyn przeznaczony jest do skóry suchej i wrażliwej. Wygodna butelka, dobrze się dozuje na wacik. Miałam go w torebce jak jechałam na noc do rodziny i nic się nie wylało. I najważniejsze nie mam po nim żadnych podrażnień na skórze.

hangled

Micelarny płyn do demakijażu 3w1 marki Cien. Kupiony został w Lidlu, jeżeli dobrze pamiętam to nie kosztował więcej niż 5zł. Jest przeznaczony do skóry suchej i wrażliwej. Dobrze radzi sobie ze zmyciem makijażu twarzy, niestety przy makijażu oczu potrzebuje trochę więcej czasu. Mimo to czasami wciąż po prysznicu pojawia się efekt pandy i dopiero drugi demakijaż skutecznie usuwa resztki. Wiadomo, że demakijaż powinien być łatwy i szybki, więc niestety ten produkt zawiódł moje oczekiwania. Ma delikatny zapach i co bardzo ważne nie podrażnia oczu. Dla mnie to średniaczek, znam lepsze produkty do demakijażu więc tego już raczej nie kupię.

Kamirai

Plyn jest łagodny dla skóry, nie ściąga jej. Nie podrażnia też oczu, a to dla mnie bardzo wazne. Z makijażem radzi sobie dobrze, bez większych problemów rozpuszcza niewodoodoorne produkty.