Alterra

frambuesa

Olejek kupowałam oczywiście w Rossmanie i używałam go podczas lata do bańki. Dobrze się u mnie sprawdził i był świetnym podkładem do masażu. Ładnie pachnie i nie brudzi co u mnie było ważne. Z wydajnością jest średnio, ale to chyba dlatego że jest dość gęsty, a to akurat jest jego plus. Nie pamiętam ceny, ale pewnie około 20 zł.

Hedwiga

Jesień to dla mnie czas na zadbanie o swoje ciało i próbowanie nowości 🧡💛

Czy robicie masaż bańką chińska? 🎈🧴Ja właśnie zaczynam testowanie nowego olejku na cellulit od Alterra

Na początku masaż bolało i zostawiał czerwone ślady. Stosuje głównie na uda oraz pośladki.
Po 2 tygodniach masażu bańka widziałam znaczna poprawę ujędrnienia skóry oraz mniej pomarańczowej skórki.
Przygodę zaczęłam z marka Celubllue która doskonale wprowadziła mnie do masażu. Natomiast muszę stwierdzić, że banka od Cellublue jest bardziej twarda i gorzej mi się nią pracowało. Koszt także jest dużo większy niż banki z drogerii.

Wiec jeżeli zastanawiacie się nad kupnem bądź codziennymi masażami, zdecydowanie polecam wdrożyć to do swoje codziennej pielęgnacji.
Wystarczy Wam zwykły olejek + bańka + czas + chęci 😊

monpij12

Olejek Alterra antycellulitowy na który namówiła mnie ekspedienta w sklepie ☺️. Poleciła mi go jako skuteczny w walce z cellulitem przy korzystaniu z bańki więc wzięłam . Ma fajny naturalny skład i zawiera grejfruta i brzozę dzięki czemu na prawdę fajnie pachnie, cytrusowo odświeżająco i odprężająco. Super nawilża skórę i świetnie pracuje się na nim z bańką, co do rezultatów pewnie będą po dłuższym czasie stosowania ale używam teraz wielu preparatów antycellulitowych i trudno będzie przypisać zasługę jednemu. Olejek jest świetny ale ma jedną wadę, właściwie to mi się ona trafiła. Od nowego pompka nie działa 😔. Z początku myślałam że Ja coś źle robię i poprosiłam swojego żeby swoim technicznym okiem na to spojrzał niestety też stwierdził że buteleczka jest wadliwa i pompka nie zadziała. To duży minus szczególnie że olejek nie kosztuje grosze dałam za niego 20 zł i wymagam raczej żeby sprzęt chodził jak powinien. Trochę mnie to do niego zniechęca bo trudno się go aplikuje, muszę wylewać z buteleczki na rękę i olejek rozlewa mi się po podłodze czy tam gdzie nie trzeba przez co też będzie mniej wydajny. No i nie fajnie się go używa gdy wszystko wokoło łącznie z buteleczką jest tłuste. Zastanawiam się czy zakupić go jeszcze bo uwielbiam jego zapach i działanie ale boje się że znowu będę miała wadliwy egzemplarz ☺️.

ByAness

Pierwszy mój wpis będzie dotychył tego olejku 🙂 Zaczne od tego że jest on przystosowany do ciała w walce z cellulitem . Pewnego dnia będąc w rossmanie natrafiłam na ten olejek i skusiłam się wziąść go ponieważ był na promocji. Zapłaciłam za niego około 15 zł.
W domu wpadłam na pomysł że zamiast na ciało nałoże go na włosy , i to był strzał w 10! 💘
Olejek nałożyłam na zwilżone włosy domową mgiełka aloes+hydrolat , pozostawiłam go na całą noc. Po umyciu włosów po tym olejku moje włosy zrobiły się miekkie w dotyku , lśniące a przedewszystkim nie były tak napuszone jak zawsze.
Z całego serca polecam wypróbować 🙂
Od tamtego czasu olejuje włosy minimum raz w tygodniu i z każdym tygodniem widze poprawe swoich włosów. Postaram się za jakiś czas pokazać efekt mojego olejowania.

klauudiii

Olejek antycellulitowy od Alterry, zamknięty w szklanej buteleczce z pompką, dzięki czemu dobrze się go aplikuje . Wykorzystuję go przy okazji masażu bańką chińską. Ma świetny, cytrusowy zapach, a skóra po jego użyciu jest miła w dotyku i doskonale nawilżona. Zdecydowanie jest to produkt, który zostanie ze mną na dłużej.

Inspiracjm

Kolejne opakowanie olejku z Alterry zdenkowane. Przetestowałam wszystkie trzy wersje i śmiało mogę stwierdzić, że antycellulitowa jest moją ulubioną. To antycellulitowy olejek do ciała grejpfrut & brzoza BIO, który ma za zadanie wygładzać, uelastyczniać i ujędrniać skórę. Dostępny w Rossmannie, w cenie regularnej 19,99 (aktualnie na promocji za 15,49). Ja zazwyczaj robię zapas na promocji 2+2 (wtedy kupując trzy olejki i jakiś inny produkt zapłaciłam ok. 10zł/szt.). Kiedyś porównałam na Instagramie zapach tego produktu do oranżadki w proszku (pamiętacie je z dzieciństwa? ). Pachnie naprawdę przyjemnie - cytrusowo i orzeźwiająco. Jest to produkt dosyć drogi i niezbyt wydajny (mała pojemność), ale warto w niego zainwestować. Ładny zapach, naturalny skład spełnione obietnice producenta i wygodne opakowanie z pompką. Czego chcieć więcej?

kngslk

Nie jest tajemnicą, że staram się ograniczyć plastik. Nie jestem ideałem, ale szukam prostych rozwiązań. Ten olejek, kupiłam już dawno temu w rossmannie. Bardzo lubię produktu alterra, więc wierzyłam że i ten się u mnie sprawdzi. Wybrałam olejek w wersji z grejfrutem i brzoza, antycellulitowy. Stał u mnie na półce długo czasu, teraz się dorwałam by go wykończyć. Moim zdaniem produkt jest fenomenalny. Olejek zamknięty w szklanej butelce z wygodną pompką. Aplikacja jest banalnie prosta. Olejek ma piękny zapach cytrusów, idealnie pobudza. Ja stosuję go po prysznicu na mokre jeszcze ciało. Na pewni kupię kolejną butelkę .

Inspiracjm

Olejki do ciała z Alterry. Kupiłam je podczas promocji 2+2 w Rossmannie, w bardzo atrakcyjnej cenie 10zł/szt. Pierwszym, który wpadł w moje ręce, był olejek antycellulitowy grejpfrut i brzoza - zużyłam 3 opakowania. Ma piękny, owocowy zapach, szybko się wchłania i świetnie nawilża. Koniecznie musiałam przetestować pozostałe wersje, czekałam tylko na jakąś dobrą promocję w Rossmannie. Po zakupie postanowiłam otworzyć olejek harmonia i relaks - piwonia i migdały. Spodziewałam się przepięknego zapachu...niestety się rozczarowałam. Wyczuwam rybę, podobnie jak dzieje się to w przypadku większości oliwek czy olejków dla dzieci. Mimo wszystko olejek jest świetny - pięknie nawilża i wygładza skórę.Trzeci wariant zapachowy - rokitnik i amarantus, przetestuję wkrótce i wrażenia na pewno zrelacjonuję Wam na instastories. Plusy tych olejków to na pewno: szklane opakowanie z pompką, dobry skład i właściwości nawilżające. Jedynym minusem jest dla mnie pojemność (100ml), przez co niestety nie są zbyt wydajne. Warto polować na nie podczas promocji typu 1+1 czy 2+2. Dostępne są tylko 3 warianty, ale mam nadzieję, że Alterra w przyszłości poszerzy ofertę. Polecam, na pewno będę do nich wracać.

Inspiracjm

Postanowiłam wrócić do stosowania kosmetyków z dobrymi składami. Póki co, muszę przyznać że idzie mi to całkiem nieźle. Naturalne produkty aktualnie stanowią ponad 50% mojej pielęgnacji. Dziś chciałabym pokazać Wam olejek do ciała, na który trafiłam zupełnie przypadkiem w Rossmannie. Już zdążyłam zaopatrzyć się w kolejne opakowanie na zapas - to świadczy o tym, że sprawdza się u mnie świetnie! To antycellulitowy olejek grejpfrut & brzoza BIO. W składzie znajdziemy jedynie mieszankę olejów, między innymi: sojowy, grejpfrutowy, limetkowy czy oliwę z oliwek. Pachnie jak pomarańczowa oranżadka w proszku i przywodzi na myśl czasy dzieciństwa. Wchłania się zdecydowanie szybciej niż oliwka Hipp. Plus za pompkę i wygodny dozownik. Wydajność jak to przy olejku - zużycie dużo szybsze niż w przypadku balsamu czy kremu. Pięknie wygładza i nawilża. Kupiłam go z myślą o nogach, jednak zdarza mi się nakładać go na całe ciało. Polecam! Zużyłam już dwa opakowania i z pewnością kupię kolejne.

kngslk

MAJ
Hej dziewczyny! Minął kolejny miesiąc z wyzwaniem zużywania, tym razem w maju, dbałyśmy o ciało! Poszło mi całkiem nieźle, opowiem wam trochę o zestawie, który mi towarzyszył:
Alterra, lotion samoopalający, masło kakaowe bio i olej kokosowy bio! To nowość w rosmannie w tym roku, użyłam go raz i ... okazało się, że balsam ma moc! Totalnie się tego nie spodziewałam i trochę sobie porobiłam plamy . Balsam naprawdę świetnie i szybko działa, będzie w chmurce niedługo!
Body boom peeling kawowy mięta, średnio lubię te peelingi body boom. Dla mnie są za sypkie, ciężkie w użyciu, o wygórowanej cenie. Męczę, żeby go zużyć
Olejek pod prysznic etos, o którym wam już pisałam
Zimowe ciasteczka, yope, balsam do ciała - uwielbiam go! Również zbliżam się do denka!
Mokosh balsam brązujący - w końcu się na niego skusiłam! Efekt super! Delikatna opalenizna, bez plam, totalne przeciwieństwo alterry
Peeling vianek - kocham ten peeling! Ma bardzo dobrą moc i cudnowy zapach!
Olejek Alterra, stosuję go czasem po prysznicu na mokre ciało, zamiast balsamu! Uwielbiam!
szczotka do ciała.. do szczotkowania na sucho Również uwielbiam!

Jak widać, do użycia weszło dużo produktów, co prawda nie ma denka, ale pare się zbliża..