L'Oréal

bow90

Okienko nr 15 kalendarz L'oreal w okienku trafił się eyeliner Flash Cat Eye. Miałam już kiedyś ten eyeliner testowałam go chyba z wizażu i uważam, że jest świetny . Eyeliner jest w pisaku czerń jest bardzo głęboka. Bardzo wygodnie narysować nim kreski ale w razie problemów w skuwce jest szablon , który można przyłożyć do skóry i narysować kreskę. Nie rozmazuje się, nie pęka i ma świetną trwałość.

bow90

Zostałam nominowana przez @arxbella do pokazania moich kosmetycznych ''dziadów'' myślałam, że nic takiego nie mam gdyż nie lubię trzymać w swojej kosmetyczce kosmetyków, które mają uszkodzone opakowania, mają pościerane napisy lub są po terminie. Jakoś tak mam , że albo wyrzucam takie kosmetyki albo oddaje siostrze to zły nawyk ale już jakoś tak mam. W mojej kosmetycznej komodzie odnalazłam trzy takie gagatki i zapewne niedługo też nadejdzie ich koniec .

Pierwszy dziad to eyeliner L'oreal Cat Eye dostałam go kiedyś do testowania na wizażu kiedy jeszcze regularnie coś testowałam. Od noszenia go w torbie mocno pościerały mu się napisy, pędzel też lekko się już odgiął ale dalej go używam gdyż to jeden z lepszych eyelinerów w pisaku jakie miałam. Potrzymam go do najbliższej promocji w Rossmannie i się go pozbędę . Robi piękne intensywnie czarne kreski. Końcówka jest wystarczająco cienka aby narysować cienką precyzyjną kreskę. Tusz na powiekach nie rozmazuje się i ma dość dobrą trwałość. Nie jest do końca wodoodporny tzn na upały się nie nadaje.

Kolejny kosmetyk to bronzer Kobo Sahara Sand już widać w nim dno ale bardzo go lubię bo daje mega naturalny efekt. Opakowanie ma już pościerane napisy od noszenia w kosmetyczce. Odcień idealnie nadaje się dla bladziochów. To też dobry bronzer dla amatorów bo nie da się nim zrobić krzywdy. Odcień jest bardzo delikatny nie da się nim z robić plam. Bronzer nie pyli się. Jedyny minus to opwakowanie jak widać.

Ostatni kosmetyk to paleta cieni Make Up Revolution, która jest w najgorszym stanie. Kupiłam ją spory czas temu w jakimś sklepie internetowym. Cienie są dość intensywnie używane, a opakowanie się już zniszczyło. Te palety same w sobie mają jakieś felerne te opakowania bo każda paletka jaką miałam po kilku miesiącach już tak wyglądała. Paletkę mam już ze 3 lata ale ciężko mi się z nią rozstać ale lada dzień chyba jednak się rozstaniemy. Kolory są idealnie dobrane można zrobić makijaż dzienny jak i wieczorowy. Cienie nie osypują się i mają fenomenalną trwałość oraz pigmentację. Paletka jest mega wydajna starczy na lata.

Do zabawy nominuje : @Kajmak @martulla @Karolinnaa

dominisia

Eyeliner firmy loreal. Jest on w kolorze czarnym. Eyeliner super się u mnie sprawdza jest bardzo trwały, a kolor intensywny. Nie ściera się zbyt szybko i spokojnie utrzymuje się na twarzy cały dzień. Dodatkowym plusem jest, że końcówka zakrywki eyelinera przeznaczona jest do rysowania kresek, aby wyszły proste. Jak dla mnie super sprawa, bo zawsze się męczyłam bo jak jedno oko wyszło okej to drugie już nie. Eyeliner otrzymałam już jakiś czas temu w ramach akcji testowania produktu razem z pomadą do brwi. Polecam

ksanaru

Eyelinery to coś, w co nie inwestuję. Większa ich część jest zdecydowanie bardziej do zabawy niż do codziennego użytku, szczególnie eyelinery kolorowe. Jeśli chodzi o ich typ to w moich zbiorach jest pół na pół - połowa jest w pisaku, połowa w pędzelku lub z filcową końcówka, ale nadal w wersji kałamarzu. No i jeden mały wyjątek to eyelinero-kredka, ona służy mi głównie do smoky, albo jako podkład pod czarny cień, kiedy chce zrobić coś mocniejszego.
Aż 3 sztuki z 8 są to eyelinery z Lovely, wszystkie kolorowe. Posiadam kolor szary, granatowy i biały, wykorzystuje je głównie do artów i makijaży bardziej graficznych. Nie sa to eyelinery najwyższych lotów, ale nie robię nic profesjonalnie, więc mi wystarczają. Za sztukę płacimy coś koło 6-8 zł.
Mój ulubieniec codzienny to pisak z l'oreala. nie dość że sam w sobie jest spoko to dodatkowo posiada szablon, który pomaga w rysowaniu jaskółki.

bow90

Eyeliner w pisaku L'oreal Flash Cat Eye dostałam go do przetestowania ze strony wizaż.pl. Od zawsze używałam tylko eyelinerów w płynie raz miałam też w żelu. Jednak to te w pędzelku były dla mnie najwygodniejsze. Moim ulubieńcem zawsze niezmiennie był Rimmel Glam Eyes. To moja pierwsza przygoda z eyelinerem w pisaku i była to miłość od pierwszego użycia. Tym cudeńkiem można wyczarować perfekcyjne kreski i w końcu nie muszę robić poprawek. Zrobienie kresek teraz zajmuje mi znacznie mniej czasu. Eyeliner ma bardzo intensywny czarny kolor. Głęboka czerń jest dla mnie bardzo ważną cechą w tego typu produktach. W razie pobrudzenia powieki tusz łatwo się zmywa. W ciągu dnia kreski się nie rozmazują. Tusz nie ma także tendencji do kruszenia czy ścierania się. No chyba , że potrzemy niechcący oko to wtedy trzeba zrobić poprawki. Eyeliner nie jest wodoodporny łatwo go zmyć zwykłym płynem micelarnym. Jedyny minus jaki widzę to, że po tych 6-8h kreski bledną. Jednak jest to mała wada gdyż można zawsze poprawić kreski w ciągu dnia. Kreski są nadal widoczne tylko, że czerń jest już mnie wyrazista po prostu. Eyeliner posiada szablon do robienia kresek, który na początku nie wiedziałam do czego służy .Jednak ja z niego nie korzystam bo sama robię idealne kreski. Zresztą te z szablonem będą zbyt grube jak dla mnie.Dzięki temu eyelinerowi znacznie bardziej przekonałam się do tych w pisaku i skuszę się na pewno nie tylko na ten gdy mi się skończy ale też na inne firmy.

panducha

Flash Cat Eye Superliner, czyli eyeliner, który tworzy kreski perfekcyjne To jedyny pisak, który się u mnie spisał. Jedna kreska zajmuje mi dosłownie 30 sekund Nr 01 to głęboka czerń, która pasuje do mnie idealnie. Kreska trzyma się na oku przez cały dzień, nie rozmazuje się. Bardzo polecam

Kicia124

Eyeliner flash Cat eye nr 01 black od L'oreal Paris który udało mi się dostać do testowania na Wizaż.pl. Jest to eyeliner w pisaku. Kolor intensywny czarny. Z aplikatorem-wzornikiem pozwalającym wykonać idealna kreskę. Opakowanie eyeliner jest czarno złote. U góry na zakredce znajduje się wysuwany wzornik dzięki któremu możemy narysować idealna kreskę. Łatwo i szybko się nim maluje. Kreska wychodzi ładna intensywnie czarna. Na zdjęciu pokazane jak prezentuja się kreski wykonane za pomocą tego produktu. Eyeliner nie rozmazuje się jest trwały. Myślę, że eyeliner będzie też wydajny i starczy na dosyć długo. Jestem z niego bardzo zadowolona. Kreskę maluję codziennie więc ten eyeliner przydał mi się i towarzyszy mi w codziennym makijażu. W osobnej chmurce pokaże cały makijaż wykonany między innymi za pomocą tego eyelinera.

ksanaru

L`Oreal Paris, Flash Cat Eye, Eyeliner. Jest to bezwzględnie najlepszy eyeliner jaki miałam. Głównie przez dołączony szablon i pędzelek.
Jestem jedną z tych osób, którym rysowanie kresek totalnie nie idzie i nigdy ich nie wyciągam poza krawędź oka, bo tylko psuje cały mejkap, a ten szablon, który jest banalnie prosty - u mnie się sprawdza.
Tusz jest idealnie czarny, pigmentacja jest bez zarzutu, pędzelkowa końcówka ułatwia rysowanie kresek różnej grubości.
Nie rozmazuje się, nie rozlewa, nie kruszy. Potrafi wytrzymać dosyć długo - mam wrażenie że po jakimś czasie pigment trochę się ściera, ale nie robi efektu pandy.
Z tego co aktualnie widzę kosztuje prawie 60 zł, całkiem sporo, ale myślę, że promo -50% w Rossku będzie trwało i wtedy cena też będzie okej.

bow90

Udało mi się dostać do testu L'oreal z wizaż przypadł mi zestaw nr 2. Znajduje się tutaj pomada do brwi w formie tuszu wybrałam odcień nr 104 i szkoda, że nie wzięłam ciemniejszego bo wolę mocniejsze brwi . Kolor wydaje mi się być zbyt jasny dla mnie i jakby wyblakły. Pomada dziwnie pachnie i jest trochę klejąca. Otrzymałam także eyeliner w pisaku z szablonem do rysowania kreski , który nawet nie wiedziałam, że do tego służy . Nie będę go jednak potrzebować bo kreski wychodzą mi same mam już trochę wprawy . Czerń wydaje się intensywna a sam pisak bardzo precyzyjny. Mega się cieszę, że otrzymałam ten eyeliner gdyż kreski rysuję codziennie a w pisaku eyelinera jeszcze nie miałam. Przede mną bardzo ciekawe testy gdyż kosmetyki z L'oreala zazwyczaj w 100 % się u mnie sprawdzają.

ksanaru

Zestaw, który dostałam do testowania z wizażu. W jego skład wchodzi eyeliner z szablonem oraz żel do brwi. Pierwszy raz od dawna trafiłam tak, ze oba kosmetyki mi pasują i są super! Eyeliner ma pędzelek, super się nim maluje. Dodatkowo szablon umożliwia nauczenie się rysowania kresek osobom, którym to totalnie nie wychodzi ( czytaj mi ). Żel wydawał mi się jasny, ale na brwiach wygląda świetnie! Nie za ciemny i nie za ciepły, wręcz szarawy, bardzo mi się podoba. Po większych testach dam bardziej obszerną opinię.

Kicia124

Dwa kosmetyki które udało mi się ostatnio wygrać na wizaż.pl. Oba marki L'oreal Paris. Otrzymałam do testowania czarny eyeliner flash Cat eye w pisaku. Co jest w nim fajnego, że ma u góry przy zakredce wzornik dzięki któremu możemy narysować idealna kreskę. Drugi produkt to tusz do brwi unbelieba Brown w odcieniu 104 chatain. Jest on w wersji w pedzelku jak błyszczyk. Dodatkowo w środku znajduje się pędzelek z dwoma końcówkami pozwalajacymi uzyskać idealnie wyprofilowane brwi. Z jednej strony znajduje się cieniutki pędzelek, a z drugiej szczoteczka która możemy rozczesac brwi. Jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się dostać do tych tekstów, oba produkty są dla mnie nowością i z przyjemnością zaczynam je testować.