L'Oréal

L'oreal Les Chocolats i Les Macarons - beton na usta ❤️ płynne pomadki z tych dwóch serii L'oreala to niesamowity fenomen - produkt nie do zdarcia. Formuła przypomina pomadki z Maybelline i jest konkretna i gęsta. Les Chocolats posiada zapach najlepszych czekoladowych pralin a Les Macarons słodki owocowo- cukierkowy. Ale co powoduje, że te pomadki tak skradły moje serce? Trwałość - pamiętam swoje zdziwienie kiedy nałożyłam pomadkę na usta o 4 rano a patrząc w lustro o 18:30 ona nadal wyglądała poprawnie i spokojnie mogłam w niej wyjść. To chyba wystarczający powód, by stała się kosmetykiem totalnie niezawodnym. Formuła po zastygnieciu jest delikatnie lepka, gumowa wyczuwalny na ustach - wystarczy odrobina transparentnego pudru, by zniwelować ten efekt ale po jakimś czasie noszenia odczucie lepkości znika samo. Odporna na wszystko - jedzenie, mówienie, picie. Aplikacja produktu może i nie należy do najłatwiejszych - polecana pewna ręka albo konturówka. Oczywiście taka trwałość powoduje wysuszenie ale myślę że dołożenie w ciągu dnia na wierzch pomadki, bardziej nawilżającej formuły nie powinno sprawić problemu ani zrujnowac makijażu. Dla mnie obok Maybelline to mistrzostwo jeśli chodzi o trwałość. Cena regularna jest dosyć wysoka, bo około 60 złotych ale często zdarzają się promocje i wtedy polecam na nie polować.

Zobacz post

Loreal Les Chocolates Tasty Ruby | ☁️☁️☁️
—————————————————
Bardzo lubię tą pomadkę! Nawet udało mi się znaleźć zdjęcie, kiedy miałam nią pomalowane usta.
Piękna, głęboka, matowa czerwień - Tasty Ruby. Do tego totalnie niezmywalna z ust. Przetrwała tluste posiłki, picie, kilka dobrych godzin... a potem musiałam ją ostro szorować, bo nie chciała zejść z ust. Najlepszy zdecydowanie jest zapach - pachnie jak prawdziwa czekolada! Nie jakaś tam chemiczna. To taki zapach, że miałam ochotę ją zjeść, cudowna!

Zobacz post