L'Oréal

ikaa

Podkład L'Oreal True Match to podkład, który używałam najdłużej - przez kilka lat bez przerwy. Jest to kolor N1 ivory. Moja skóra jest mocno przetłuszczająca się i podkład ten bardzo dobrze dawał sobie radę. Co prawda po kilku godzinach wyświecał się np na czole, ale to żaden produkt, który testowałam, nie dał sobie rady w okolicach czoła. Ogromnym plusem jest to, że podkład jest lekki - nie daje poczucia maski na twarzy. Jest dzięki temu bardzo naturalny i komfortowy. Kupowałam go zazwyczaj na promocji i cena była w porządku. Był naprawdę bardzo dobry i pewnie używałabym go dalej, gdyby nie to, że moja skóra poza czołem zaczęła się robić bardzo wysuszona. True Match niestety podkreślał wszystkie suche skórki, wyglądało to źle i niezdrowo, dlatego później już z niego zrezygnowałam.

Tiffany

Kultowy podkład True Match od L'oreal w kolorze ivory. To moja pierwsza butelka, do tej pory nie potrafiłam się na niego skusić. I powiem szczerze, że nie rozumiem zachwytów całego świata tym podkładem. Nie robi nic złego, nie mam żadnych zarzutów, ale chyba po tych wszystkich pozytywnych opiniach spodziewałam się cudu w szklanej butelce.
Dobrze się rozprowadza, łatwo się z nim pracuje. Nie roluje się, krycie ma średnie z możliwością budowania. Plusem na pewno jest bardzo szeroka gama kolorystyczna. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jedna pompka wystarczy na pokrycie całej buzi.
Kolor jest bardzo jasny, aż ciutkę za jasny dla mnie. Ale zawsze można go wymieszać z czymś ciemniejszym.

Monoo

Podkład do twarzy True Match, 1.N w kolorze Ivory. Kolor podkładu pasuje do takich bladziochów jak ja, mam jednak z nim problem ponieważ czasem na moje skórze wygląda dobrze cały dzień a czasem potrafi mi się zważyć na czole. A zestawiam go zawsze z tymi samymi kosmetykami. Podkład ma w miarę dobre krycie. Opakowanie jest szklane z pompką. W większości czasu dobrze się u mnie sprawdzil, jednak mam już swój ulubiony podkład i nie będę po tego sięgać ponownie.

pati2211

Poszukując idealnego podkładu dla mojej skóry natknęłam się na ten. Jest to podkład Loreal True Match Ivory 02. Podkład dobrze rozprowadza się na skórze, nie tworzy maski na twarzy. Dobrze współpracuję z kosmetykami typu puder, rozświetlasz. Co najważniejsze nie wysusza skóry. Jest dość trwały i bardzo wydajny. Opakowanie z pompką która działa bez zastrzeżeń. Lubię go chociaż nie jest moim ideałem.

rena442

Właśnie dotarło do mnie kolejne zamówienie kosmetyczne, tym razem z myślą głównie o włosach. Szczerze mówiąc bardzo trudno mi się zmobilizować do regularnego dbania o włosy, ale teraz mam podwójną motywację, bo bardzo nie chcę, żeby moje włosy po zmianie koloru straciły na długości. Kupiłam kilka produktów:
Skusiłam się na kilka produktów marki Trust My Sister, polecała mi je siostra, a była promocja, więc do każdego produktu dostałam szampon w piance za 1 grosz . Zdecydowałam się na dwie maski i serum na końcówki, a dodatkowo otrzymałam 3 szampony. Opakowanie są prześliczne, zapachy bardzo delikatne - już nie mogę się doczekać testów! .
Odżywka do włosów Anwen z irysem to mój hit - jest po prostu rewelacyjna i od razu skusiłam się na większe opakowanie, bo doskonale działa na moje włosy - są wygładzone i błyszczące .
Żel Eveline do zadań specjalnych to mój must have - nie wiem, które to już opakowanie, ale doskonale radzi sobie z czerwonymi plamami po niedoskonałościach.
Szampon Fanola - po testach w małym opakowaniu przyszedł czas na wielkie - ten szampon jest rewelacyjny do blondów. Doskonale ochładza odcień .
Szampon Babuszka Agafi w wersji regeneracyjnej to dla mnie nowość, ale bardzo lubię tę serię, więc na pewno się polubimy .
Dwa podkłady L'Oreal w nieco jaśniejszych odcieniach, już z myślą o nadchodzącej zimie .

I to tyle Zakupy zrobiłam w sklepie Cocolita .

Kicia124

Podkład do twarzy L'oreal True Match w odcieniu 1.N Ivory . Jest to jasny kolor w jasno beżowym kolorze . Butelka podkładu jest szklana ma pojemność 30 ml . Podkład dobrze wydobywa się z opakowania aż do końca . Jest on wydajny , ma nawet dobre krycie . Nie trzeba jego ,aż tak dużo by dobrze równomiernie go rozprowadzić . Ma on naturalny kolor , dobrze wpasowuje się w kolor skóry . Ten odcień jest dobry dla osób o jasnej karnacji . Podkład utrzymuje się bez problemu cały dzień .

Monoo

Moje ostatnie zamówienie na stronie ezebra. Zamówienie składałam, ze względu na podkłady, ponieważ chciałam przetestować coś nowego.

LOREAL TRUE MATCH PODKŁAD N1 IVORY - podkład jest rzadki, dobrze się go aplikuje, ma średnie krycie.

BOURJOIS ALWAYS FABULOUS PODKŁAD KRYJĄCY 100 ROSE IVORY - podkład jest lekki, można nim budować krycie, naprawdę dobrze wygląda na twarzy podoba mi się.

BOURJOIS HEALTHY MIX PODKŁAD WITAMINOWY 50,5 LIGHT IVORY - jeszcze nie miałm go okazji testować ale kolor wygląda ok.

ECOCERA PUDER RYŻOWY SYPKI - to moje drugie opakowanie tego pudru, świetnie matuje i utrwala makijaż.

BOURJOIS TUSZ VOLUME REVEAL WODOODPORNY - Tusz posiada powiększające lusterko. Zależało mi na wodoodpornym produkcie i po pierwszych testach, podoba mi się.

NYX PROFESSIONAL MAKEUP GLITTER PRIMER BAZA POD MAKIJAŻ - jest to już kultowy produkt. Długo zastanawiałam się nad jego kupnem, świetnie podbija kolory cieni a brokaty dzięki niemu wyglądają świetnie i nie rolują się.

BOURJOIS SATIN EDITION KREMOWY CIEŃ DO Powiek - wrzuciłam go do koszyka aby dostać gratisową bazę pod makijaż. Po pierwszym teście nie podoba mi się niestety.

BOURJOIS HEALTHY MIX PRIMER BAZA POD PODKŁAD - dostałam tą bazę w gratisie. Przeszła pierwszy test pozytywnie, zobaczymy jak dalej będzie się sprawować.

anethyy

Słynny Loreal True Match, który używam już niezmiennie chyba ze 4 lata 😅
Wcześniej używałam Revlona CODZIENNIE i to była największą głupota, jaką mogłam zrobić, bo ten podkład był zdecydowanie za ciężki dla mnie..
Więc kupiłam sobie podkład z Loreal, bo wtedy był bardzo na topie i przepadłam!
Podkład jest bardzo lekki, na twarzy wygląda bardzo naturalnie i za to najbardziej go uwielbiam. Moja skóra na twarzy przynajmniej zaczęła oddychać 😅Podkład nie odznacza się od szyi, nie ciemnieje i nie ściera się. Jedyny minus to taki, że lubi podkreślać suche skórki i w ogóle nie kryje więc totalnie nie jest przeznaczony dla osób z trądzikiem i dla kogoś, kto potrzebuje dobrego krycia.
Używam go od kilku dobrych lat i ani razu nie zauważyłam, by mnie zapychał.
Ja go zawsze kupuję w odcieniu nr. 1 i taki odcień pasuje mi jak ulał.
Na razie nie mam zamiaru go zmieniać, bo skoro mam swojego sprawdzonego ulubieńca, to myślę, że nie ma co eksperymentować ❤️

lichee

Podkład L'Oréal True Match - na zdjęciu odcień Ivory.

To jest już mój drugi podkład True Match, z tym, że każdy w innym odcieniu. Po prostu będąc ostatnio w Hebe nie pamiętałam swojego, bo ostatni raz kupowałam go rok wcześniej w Rossmannie na wyprzedaży.
Także mam dwa kolory: Ivory i Porcelain.
Oba odcienie jednak w miarę mi pasują, mam jeszcze jeden z innej firmy, nieco ciemniejszy, więc w lecie sobie z nim mieszałam, bo jednak najjaśniejsze kolorki True Match są naprawdę jasne. Jest to bardzo fajne, bo wiadomo, jakie problemy mają Polki z dostaniem jasnego podkładu. Podkłady True Match mają też różne pigmenty, więc też nie jest tak, że mamy tylko różowy (który przeważnie króluje w podkładach), ale również żółty.
Wydaje mi się, że Ivory jest bardziej żółty, a Porcelain różowy. Ale mogę się mylić. Również ten drugi jest jaśniejszy.
Podkład jest bardzo płynny, ma satynowe wykończenie i taki również jest w dotyku. Fajnie wygląda rozprowadzony palcami jak i gąbeczką, ale już pędzlem efekt mnie nie zadowalał. Szybko zasycha, chociaż nie do końca, więc jest efekt takiej nawilżonej buzi. Czasem w dzień zaczynam się świecić w strefie T. Zdarza mu się wchodzić w załamania i rolować się, ale to już zależy jak wcześniej przygotuję skórę. Pod niego olejki raczej odpadają.
Prawdą jest, że nie tworzy maski, ale to też kwestia dobrania koloru. Jednak mam dwa różne, i on ładnie wtapia się w buzię, także nie widzę różnicy miedzy nimi dwoma, gdy mam je na twarzy.
Czy opłaca się go kupić? Na pewno nie w Rossmannie, gdzie rok temu zapłaciłam za niego ok 40 zł, na wyprzedaży, a ostatnio w Hebe22 . Ale jest godny uwagi, lubię go sobie czasem użyć, chociaż ostatnio coraz rzadziej nakładam podkład, na szczęście cera mi sprzyja, póki co .

bow90

To wszystko zamówiłam na darmowej dostawie, która odbyła się 29 listopada. Wszystkie przesyłki doszły w ciągu 3 dni, oczywiście standardowo wszystko odebrałam w paczkomacie In Post, bo to dla mnie najwygodniejsza opcja. Na cocolita.pl zamówiłam pędzel Hakuro H55 do pudru, kosztował mnie 42 zł, najdrożej ze wszystkich drogerii internetowych ale mam o tym sklepie mega pozytywne zdanie, po tym jak podeszli do mojej reklamacji z pędzlem Hakuro do podkładu. Włosie jest bardzo mięciutkie i zbite, porządnie wykonany pędzel. Zamówiłam też podkład L'oreal True Match, który bardzo lubię a skończył mi się. Odcień mi odpowiada, jest tylko lekko za ciemny, jest lekki i ładnie rozświetla. Dorzuciłam też wosk YC Midsummers Night, który bosko pachnie męskimi perfumami ♥.

Z mintishop zamówiłam słodką szczotkę do włosów Sibel z kotkiem ♥, świetnie rozczesuje włosy, oraz wosk YC Fluffy Towels o zapachu świeżo zrobionego prania.

Z Kosmetykomanii zamówienie było skromne, bo kupiłam tylko szampon Batiste Sweetie w ślicznym opakowaniu, oraz pędzel dla koleżanki ale nie ma go na zdjęciu.

Podkład Pierre Rene Skin Balance kupiłam na Ladymakeup ze zniżką z punktów. Ten podkład także jest moim ulubieńcem a z racji, że mi się skończył musiałam go kupić. Zdziwiło mnie , że zamówienie przyszło w kopercie ale na szczęście, produkt był dodatkowo owinięty folią bąbelkową.

Ostatnie moje zamówienie było ze sklepu internetowego Avon, kupiłam perfumy Cherish dla siebie oraz Individual Blue dla ukochanego, pachną bosko ♥, uwielbiam jak uzywa tych perfum, są niesamowicie świeże i męskie.


Niebawem będą chmurki z opiniami po testach tych cudowności ♥ .

Ania2208

Podkład kupiłam na promocji w Hebe za 20 zł
Używam go jak chce wykonać lekki makijaż. Krycia nie ma najlepszego, ale świetnie matuje. Ma lejącą konsystencje, ale świetnie się go aplikuje. Plus za pompkę i eleganckie opakowanie.

Kicia124

Denko zużytych kosmetyków w maju . Udało mi się zużyć kilka produktów . Waciki do demakijażu Isana . Mydło w płynie Isana Milde Seife Meeres Luft . Mokre Chusteczki Pampers . Szampon head&shoulders apple fresh . Peeling do ciała fresh juice pomarańcza z cynamonem który był świetny ,piękny zapach i był dosyć mocny . Mixa mleczko do demakijażu , nivea mleczko do demakijażu pure&natural oba są dosyć delikatne i nie podrażniają skóry . Balea żel pod prysznic o pięknym zapachu . Balea krem do rąk . Sys krem do twarzy bardzo fajnie nawilżał i pachniał . Semilac top . Bronzer face ,pasta do zębów eco denta black whitening . Mgiełka do ciała z avon sweet sensuality ładny erfumowany zapach . Płyn do kąpieli z Avon , Ampułkę artego kreatyna do pielęgnicy . Issana sól do kąpieli calm down kokos wanilia ślicznie pachnie . Tabletkę do kąpieli stóp i dłoni górski strumień manufaktura piękna . Perdum roll-on annayake , podkład l'oreal true match ,baza bielenda bronze base baza lekko przyciemniała kolor skóry dając efekt naturalnej opalenizny . Świeczka , 3 maseczki skin79 vitalizing seoul girl's bardzo fajne maseczki w płachcie . maseczkę mediental K-water , Dr.Mola maseczka do włosów ,płatki pod oczy starskin , maseczka teatree , ultimate skin , Isana morze martwe . Próbkę ziaja kuracja dermatologiczna AZS natłuszczająca baza emolientacyjna do kąpieli , próbka odżywki propolia .

aangelikaa

Podkład loreal 1n i 2n. Wybrałam te dwa , ponieważ mieszam je ze sobą 😊
2 n używam , gdy potrzebuje jak jestem opalona. 1 n natomiast jest dla mnie troszkę jasny , dlatego mieszam go z 2n.

Te podkłady z loreal’a używam już bardzo dlugo , tak naprawdę od samego początku. Był moim ulubieńcem. Zmieniło się troszkę jednak to , gdy znalazłam inne pokłady z lepszym działaniem.

Konsystencja pokładu jest lekka i dość płynna. Wtapia się ładnie w skore i nie robi plam. Łatwo się rozprowadza.
Skład podkładu niestety za ciekawy nie jest. Opinie są dość podzielone , ze względu na skład produktu.
Moim zdaniem podkład jest dość ciężki , nie do codziennego stosowania - zapycha mi pory. Krycie jest średnie , ale mozne je stopniować. 2 warstwy cienkie wystarczy na przykrycie niedoskonałości - jak wiadomo im więcej tym gorzej...

Nie mam problemu z tym, żeby pudrować się po 3 h, ponieważ dość długo utrzymuje się matt. To również zależy tez od tego jakiego pudru uzyjecie na podkład i jakiej bazy pod podklad. Wszystko współgra ze sobą- o to tez trzeba zadbać.

jelita69

Jeżeli lubicie ten podkład to biegnijcie do Rossmanna!
Wyprzedają go za 18 zł! Ponieważ L'oreal zmienia szatę
graficzną i opakowanie tego podkładu
Ja osobiście bardzo go lubię i mam jeszcze prawie
nie zużytą jedną sztuk ale za 18 zł warto kupić sobie na zapas
Mam to szczęście że jako pracownik rossmanna,
mogę sobie odłożyć jedną sztukę i nie martwić się że wykupią mi mój kolor

hangled

Ponieważ promocja na kolorówkę w Rossie się nie odbyła, skusiłam się na zakupy w sklepie Kosmetyki z Ameryki. Nie chciałam przepłacać, a musiałam uzupełnić podstawowe braki, czyli tusz, podkład i korektor. Zarówno tusz, jak i podkład miałam bardzo dawno temu, ale bardzo mi się podobały i postanowiłam kupić je ponownie. Tusz to produkt od L'Oreal, Volume Milion Lashes So Couture. Ma silikonową szczoteczkę i pamiętam, że dawał przepiękny wachlarzyk rzęs. Podkład również jest marki L'Oreal, seria True Match. Ja miałam jeszcze ten w starszej formule, bardzo jestem ciekawa czy nowa sprawdzi się u mnie równie dobrze. Tamta nadawała taki jedwabisty wygląd skórze i miała średnie krycie. Kolor który wybrałam to 1.N Ivory, ale długo się wahałam między nim a 0,5. Ostatni produkt to dla mnie nowość - Maybelline Instant Anti-Aga Eraser. Moja koleżanka bardzo mi go polecała, a i w Internecie ma sporo dobrych opinii. Postanowiłam się skusić i mam nadzieję, że nie zawiedzie moich oczekiwań. Wzięłam kolor 00 Ivory, mam nadzieję, że nie okaże się za ciemny. Ostatni produkt to maseczka nawilżająca typu peel-off Neon Vibes. To taki malutki dodatek, mam nadzieję że się u mnie sprawdzi. Za całość zapłaciłam około 72zł, więc zdecydowanie się opłacało.

ruduu

A tutaj jak zwykle najbardziej obszerna część, mojego zamówienia czyli kolorówka.
Jak widać, największą jej część stanowią podkłady. Aktualnie mój ulubieniec to Golden Rose 2w1 kryjący podkład z korektorem. Świetnie kryje, idealnie dopasowuje się do mojej twarzy i wytrzymuje na niej naprawdę długo. Są tu też podkłady od firmy Revlon, Rimmel, Max Factor oraz L'oreal. Są tu też bazy pod makijaż, lakiery do paznokci, róż do policzków czy puder brązujący, jednak nie są to kosmetyki dla mnie, dlatego niewiele mogę na ich temat powiedzieć. Nowością dla mnie jest korektor w płynie od Catrice. Znów nie było mojego sprawdzonego korektora, dlatego sięgłam po taki, którego jeszcze nie używałam. Mam nadzieję że będę z niego zadowolona.

Magari91

Zazwyczaj co jakiś czas zmieniam podkład, ten w sumie dostałam tak jakby w spadku bo nie podpasował kolorem komuś innemu. Podkład jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość aby pokrył twarz, ładnie dopasowuje się do cery, dodatkowym plusem jest fakt że nie ciemnieje na twarzy. Mam mieszaną cerę i wrażliwą, dlatego staram się na noc nakładać nawilżający krem aby móc od razu rano nałożyć podkład, dzięki temu dobrze się rozsmarowuje i nie podkreśla suchych skórek. Zapach który produkt posiada jest w sumie neutralny, nie przeszkadza w użytkowaniu, w sumie jak u większości podkładów. Dodatkowo ma praktyczne i ładne opakowanie, dzięki pompce wiem że podkład zostanie zużyty do końca. Podkład jest w stanie wytrzymać na twarzy cały dzień, jednak czasami się ściera, u mnie zwłaszcza w okolicach nosa, w sumie nie jest to jakoś widoczne ale jednak. Co do samego zakrywania to tutaj mam delikatnie mieszane odczucia, dobrze sobie radzi z partami w których nie mam żadnych problemów skórnych w sumie jak wszystkie podkłady jak mniemam, jednak gdy pojawia się krostka czy też zaskórnik to różnie to z tym bywa, na ogół jest delikatnie zakryte ale jednak nadal widoczne, więc tak do końca nie radzi sobie z tym tak dobrze. Przy dodatkowych kilku warstwach podkładu może i byłoby dobre krycie ale znowu powstałby efekt maski, więc w sumie wolę żeby było co nieco widać, niż żebym nie mogła poruszać twarzą z nadmiaru dobrobytu na niej. Według mojej oceny produkt dobrze sobie radzi do delikatnego krycia, ale nie będzie ideałem do zadań specjalnych, więc za drogeryjną cenę która jest zdecydowanie za wysoka nie pokusiłabym się. Dodatkowo do plusów mogę dodać jedynie też że nie podrażnił mnie oraz nie uczulił, a twarz po nałożeniu podkładu staje się gładka.

Kicia124

Moje zamówienie które zamówiłam online na cocolita.pl . To już nie pierwsze moje zamówienie z tej strony . Duży wybór produktów, fajne ceny ,szybka realizacja . Zamówiłam:
-4 podkłady l'oreal true match n1.
-3 korektory Max Factor Eraser.
-puder bananowy Eveline matt my Day.
-wosk yankee Candle Black cherry już przez opakowanie czuć jak pięknie intensywnie pachnie.
Mam bzika na punkcie białych zębów i ładnego uśmiechu więc zdecydowałam się wybrać kilka nowości do zębów.
-eucryl proszek do wybielania zębów.
-splat Special Silver pasta do zębów.
-eco denta Black whitening pasta .
-splat special black Wood pasta do zębów.
Wszystkie Kosmetyki do makijażu już miałam i używam je regularnie jestem zadowolona z nich. A kosmetyki do zębów będę testować z przyjemnością i mam nadzieję, że efekt będzie chociaż jakiś i ząbki będą bielsze .

kitekatu

Podkład L'Oreal Trud Match N1 Ivory czyli najjaśniejszy odcień z całej palety. Ma ładny zgrabna butelkę, pompka dobrze działa a podkład jest dość rzadki więc łatwo go pompować; ta rzadka konsystencja ma też wpływ na dość łatwe rozprowadzanie i wydajność bo wystarczy niewielka ilość na pokrycie całej twarzy. Niestety wydaje mi się że zmieniła się formuła podkładu bo kiedyś był dużo lepszy - przede wszystkim u mnie wygląda nienaturalnie, jakby się zważył, poza tym podkreśla suche skórki i włoski. Nie ciemnieje co trochę mnie zmartwiło bo chociaż kiedyś go używałam to teraz okazał się dla mnie trochę za jasny.

Magda0093

L'ORÉAL PARIS
perfect match 3.N creme cream korektor dopasowuje się do skóry idealnie. Nie widać niedoskonałości i nie widać efektu maski 😉 u mnie rewelacja!
L'ORÉAL PARIS
true match 1.N ivory
Podkład idealnie dopasowujący się do koloru i struktury skóry. Łatwo się rozprowadza i tak jak korektor nie pozostawia efektu maski. Kosmetyki bardzo wydajne i co do ceny u mnie królują 👑👑👑