Bielenda

Bielenda #insta Make-Up, Magic Nude, Fluid matujący do twarzy, nr 01 Light Beige.

Kosmetyk znalazłam w jednym z pudełek Pure Beauty, jednak jego kolor to zupełnie nie moja bajka. Jest to najjaśniejszy odcień i niestety musiałam go puścić dalej w świat. Jak na drogeryjny i całkiem tani kosmetyk to okazał się być świetnym podkładem. Kryje całkiem dobrze, nie tworzy maski, mat jest wielowymiarowy i nie taki tępy płaski, po którym wygląda się jak chora. Ma lekką konsystencję i łatwo się go aplikuje zarówno palcami jak i gąbeczką. Zaskoczyła mnie też jego trwałość, nie ściera się za bardzo. Być może kiedyś skuszę się na odcień dla mnie odpowiedni.

Zobacz post

#insta makeup Magic nude Bielenda. To jeden z lepszych podkładów jakie zdarzyło mi się testować. Bardzo trwały podkład. Wytrzymuje nawet pod maseczką. Nie widać go na skórze. Krycie ma zaskakująco dobre. Kryje niedoskonałości, ale nie maskuje faktury skóry. Jest naturalny i długotrwały. Mam najjaśniejszy odcień, bardzo ładny , w żółtej tonacji. Nie ciemnieje na skórze. Nie jest takim tępym matem, nawet mocno przypudrowany. Delikatnie i ładnie pachnie. Można go rozprowadzać każdym narzędziem- zawsze wygląda bosko. Polecam!

Zobacz post

Fluid matujący firmy Bielenda z serii insta make-up. Podkład okazał się dla mnie za jasny, średnio mi się sprawdził. Według mnie ma słabe krycie, plus za to, że jest matujący. Opakowanie wygodne w użyciu. Fajnie było go przetestować ale raczej już więcej go nie kupię. Kolor, który testowałam to Light beige. Podkład otrzymałam w pudełku Beglossy. 🙂

Zobacz post

Tak wygląda moja obecna kolekcja podkładów. O niektórych nawet nie pamiętałam, że mam w domu. Niedawno przestałam używać podkłady bo chciałam dać odpocząć skórze, a po tym jak się opaliłam, już nie wyglądam jak chora bez makijażu. Będę musiała znowu zacząć je denkować, ale poproszę mamę i siostrę, żeby pomogły. Inaczej chyba nie zdążę przed ich datą ważności.

W sumie mam u siebie:
• Ingrid IdealMatt - o nim właśnie zapomniałam, myślałam że będzie godnym następcą podkładu Ideal Face, ale ma słabe krycie i nie daje efektu na jaki liczyłam
• Ingrid Ideal Face - jeden z lepszych podkładów jakie miałam, ma gęstą konsystencję i perfekcyjne krycie, jedyny minus to z biegiem dnia ciemnieje
• Manhattan - fajny, leciutki podkład na lato, niestety nie jestem w stanie go używać ze względu na fatalny zapach
• Bourjois City Radiance - kupiłam go przypadkiem i okazał się być świetny, kolejny lekki podkład o średnim kryciu, jest bardzo fajny na lato
• Manhattan Fresher Skin - jedyny i chyba ostatni podkład w słoiczku, jest niby gęsty, ale jednocześnie bardzo wodnisty, ciasteczkuje się na twarzy i niestety ciemnieje
• Eveline Liquid HD - jak widać kupiłam dwie sztuki po świetnych opiniach, u mnie się nie sprawdza, wżera się w twarz i podkreśla wszystkie suche skórki
• Makeup Revolution Pro - idealny podkład w kroplach, pisałam o nim już nie raz, bardzo dobre krycie i satynowy efekt gwarantowany
• Bielenda Insta Make Up - mam w zapasie aż 3 sztuki ponieważ bardzo szybko się kończy, kolejny podkład który jest lekki i nie zapycha moich porów, używam go do makijaży "na chwilę" lub "na szybko"

W mojej kolekcji brakuje słynnego Bourjois Healthy Mix, zdecydowanie go polubiłam i muszę kupić kolejną buteleczkę.

Zobacz post

Moje ostatnie świetne odkrycie to fluid Bielenda #Insta Make Up. Nie miałam w planach jego kupna, ale chciałam wypróbować jakiś tańszy podkład bo szukałam fajnrj alternatywy dla tych, których używam obecnie. Pośród różnych fluidów Bielenda, ten miał najjaśniejszy odcień i dlatego wybrałam właśnie jego. Jest bardzo lekki, a przy tym odpowiednio kryjący. Nie tworzy na twarzy maski i nie zauważyłam, żeby ciemniał. Przykrywa niedoskonałości, ale jednocześnie wygląda naturalnie, bo wciąż widzę choćby swoje piegi. Nawet po całym dniu nie zaczynam się świecić i to jest ogromny plus. Kupiłam go na promocji za 6,50zł i tak mi się spodobał, że wróciłam po więcej. Ku mojemu zaskoczeniu był na kolejnej przecenie i zapłaciłam za niego niecałe 4zł, dlatego zabrałam trzy sztuki na zapas i mam spokój na kilka miesięcy

Zobacz post