Paletka z I ♥️ Revolution Nudes Chocolate . Jest to super paletka z pięknymi kolorami . Już samo opakowanie zachęca do kupna bo przypomina tabliczkę czekolady 😍 środek natomiast to piękne , super napigmentowane cienie w kolorach złota i brązów . Większość to cienie świecące z dodatkiem brokatu a 3 są klasyczne matowe . Jestem mega zadowolona z tej paletki bo można wykonać makijaż codzienny klasyczny jak i mocniejszy wieczory . Jest warta zakupu i na prawdę godna polecenia ♥️
Zobacz post
Mini paletka do cieni od Makeup Revolution - Nudes, którą dostałam na urodziny. Paletka wygląda przepięknie, jej opakowanie ma kształt czekoladki, który zachęca do użycia. Znajduje się tu 8 kolorów cieni w odcieniach beżu, większość z nich jest z domieszką brokatu. Są tu kolorki jasne, jak również i ciemne, więc dla każdego coś dobrego. W paletce znajduje się również dość spore lustro, które ułatwia sprawne i szybkie. Cienie te pięknie wyglądają na oku, nie osypują się i naprawdę ta paletka jest super.
Zobacz post
Kolejna czekoladowa paletka w mojej kolekcji, tym razem mini, którą mam już chwilę. Jest to paletka z cieniami w odcieniach beżu i brązu, czyli moimi ulubionymi. Znajdują się tu cienie zarówno matowe jak i brokatowe, więc można wyczarować z nich fajne połączenie. Jest to wersja mini, więc zmieści się do torebki na drobne poprawki, które w zasadzie nie są konieczne nawet po całej nocy, gdyż są dość wytrzymałe. Ogólnie jestem zadowolona z tej paletki i podoba mi się połączenie kolorów.
Zobacz post
Moje trzy ulubione paletki do oczu ❤️ Dwie z Makeup Revolution i jedna z Eveline. Duża czekoladka to wersja Rose Gold. Mamy tutaj jak nazwa nazwa wskazuje kolorki w odcieniach różu, różowego złota. Mała czekoladka to wersja Nudes. W tej palecie są beże i brązy. Paletki bardzo lubię, mają świetne kolory, pigmentację. Trwałości jest ok, ale przy mojej tłustej powiece lepiej sprawdza się paletka Eveline. Paleta Eveline Burn jest podoba do dużej czekoladki ale zawiera więcej brązów. Jej trwałość jest naprawdę super. Kolory i pigmentacja świetne. Paletkami można wykonać delikatne codzienne makijaże ale i mocniejsze wieczorowe. Może kiedyś kupię sobie jakąś droższą paletę ale na chwilę obecną te mi wystarczają.
Zobacz post
Prezent jaki dostałam od @ruduu na urodziny. Znalazły się tu same wspaniałości, przede wszystkim duża podstawka z motywem marmurkowym. Rudu wiedziała że chętnie bym ją przygarnęła, no i proszę. Tak samo było z sukulentem w ozdobnej doniczce, co prawda nie myślałam o nim jako o świeczce, ale takie rozwiązanie też jest bardzo ok i jestem z niej zadowolona.
Jest tutaj także sporo kąpielowych umilaczy, czyli:
Delia Dairy Fun, Musujące kule do kąpieli, Blueberry & Strawberry & Peach, zamknięte w podłużnym pudełku, które zachęca do użycia,
Estetica Chlapu Chlap, magiczna sól do kąpieli o zapachu waty cukrowej,
Dwukolorowa kula do kąpieli o zapachu poziomki,
no i oczywiście najlepsze - kula do kąpieli w kształcie donuta.
Kolejne cudo to mini czekoladka - paletka cieni w moich ukochanych beżach i brązach. Mam już dużą czekoladę i sprawdza się u mnie świetnie, mam nadzieję że ta jej dorówna.
Ciekawa jestem pięknie spakowanego kremu do rąk vintage z pilniczkiem, nadchodzi jesień więc na pewno mi się przyda.
Bardzo cieszę się także z peelingu w wersji kawa i cukier, miałam już peelingi z tej firmy i byłam z nich bardzo zadowolona więc z tym pewnie będzie tak samo.
Nigdy nie używałam masła do ciała, więc teraz będę miała okazję to nadrobić, dzięki takiemu rozświetlającemu kosmetykowi od Avon.
Jest tu również czekolada milka oraz mały album na zdjęcia, co jakiś czas wywołuje fotki, więc na pewno mi się przyda.
Całość jest naprawdę genialna, @ruduu wie co dobre.
Czas na najbardziej obszerną oraz najbardziej opłacalną część mojego zamówienia ze strony Kosmetyki z Ameryki, czyli kolorówkę. Nawet nie wiem od czego zacząć opis.
Mam tu kilka podkładów. L'OREAL Infallible 24h Matte to podkład, którego używam od kilku miesięcy i jestem z niego bardzo zadowolona, dlatego od razu wiedziałam że będę go potrzebować. Total Cover, czyli kryjący podkład 2w1 z korektorem od firmy Golden Rose, L'Oreal True Match Super Blendable Foundation oraz Max Factor, Face Finity 3w1, czyli podkład baza i korektor to rzeczy zamówione przez moje koleżanki.
Tusz do rzęs, który zamówiłam dla siebie jako gratis za grosza to Max Factor 2000 Calorie Curl Adict. Stwierdzilam że tusz napewno się przyda a nie miałam okazji go jeszcze używać, więc tym bardziej chętnie go przygarnęłam. Jest tu też Pogrubiający tusz do rzęs Volume Glamour od firmy Bourjois oraz L'Oreal Volume Milion Lashes w złotym opakowaniu. Podobno jak z podkładami, dwa pozostałe są dla moich koleżanek.
Dla siebie wzięłam jeszcze zielony korektor w płynie od firmy Makeup Revolution, który kiedyś już miałam oraz zieloną bazę pod makijaż, wyrównującą koloryt skóry tej samej firmy. Korektor sprawdził się u mnie naprawdę fajnie, dlatego postanowiłam sprawdzić jak będzie z bazą. Kupiłam sobie również korektor Fit Me! od Maybelline, ponieważ poprzedni jest na wykończeniu. Używam go głównie pod oczy i bardzo go sobie chwalę.
Prasowany puder ryżowy od firmy ecocera oraz Puder prasowany Stay Matte, transparent firmy Rimmel są dla koleżanek. Podobnie Utrwalający spray do makijażu od firmy Technic.
Na koniec paletki cieni. Technic paletka 6 cieni w odcieniach brązu oraz paleta 12 cieni od Maybelline w podobnych odcieniach są dla koleżanek. Paletkę 8 cieni od Makeup Revolution w słodkim opakowaniu w kształcie białej czekolady zamówiłam na prezent urodzinowy dla mojej @Vivix. Mam nadzieję że będzie z niej zadowolona.
Paletka z Makeup Revolution w wersji mini to coś co musisz mieć! Czekoladka w wersji Nudes posiada 8 cudownych cieni. W paletce znajdziemy 3 matowe cienie oraz 5 błyszczących. Cienie są dobrze napigmentowane, miękkie. Dobrze się rozprowadzają na powiece. Dwa brokatowe cienie (znajdujące się w 1 rzędzie po środku na zdjęciu) polecam nakładać palcem lub na mokro. Wtedy wyciągniemy z nich maksimum blasku. Cienie pięknie się ze sobą komponują. Tą paletką można wyczarować cudowne, dzienne jak i wieczorowe makijaże. Co jest najciekawsze: PACHNĄ CZEKOLADĄ! Paletka jest wydajna. Jej rozmiar jest idealny na podróże, kiedy nie chcemy zabierać ze sobą całej kosmetyczki. Serdecznie polecam ♥
Zobacz post
Makeup Revolution
Paleta Chocolate mini nudes 🥰
Mam jedną dużą paletkę Rose gold, a brakowało mi jakiejś małej, z brązami, którą mogłabym ze sobą zabierać na różne wyjazdy itp. Znalazłam ja za ok 24 zł w drogerii internetowej. Oglądałam kilka wariantów, ale ta wydała mi się najbardziej klasyczna. Mamy tu piękne błyszczące i matowe cienie. Wszystkie w odcieniach brązu. Nadają się do wykonania makijażu dziennego jak i wieczorowego. Czytałam opinie że pigmentacja i trwałość tych cieni jest gorsza od większej wersji, ale nie jest tak źle. Na zdjęciach słabo widać mój makijaż, ale w rzeczywistości jestem zadowolona. Opakowanie jak w każdej czekoladce MUR cieszy oko Mamy dołączone lusterko, więc makijaż można wykonać bez dużego lustra. Paletka jest malutka więc zmieści się w każdej kosmetyczce czy torbie, nawet jeśli chcemy zabrać ze sobą mało rzeczy.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
