6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 03.01.2019 przez xkyokox

RITUALS Balsam do ciała, The Ritual of Happy Buddha

Rituals kalendarz 2021- okienko nr 23.
The Ritual Of Ayurweda, balancing cream, balsam do ciała.

Ten kosmetyk już miałam okazję testować i bardzo go polubiłam. Podoba mi się również jego minimalistyczne i eleganckie opakowanie. Konsystencję ma gęstą i kremową, a ja lubię gdy kosmetyk jest treściwy. Kolejnym plusem jest zapach balsamu- przepięknie pachnie pomarańczą, podbitą mocniejszym akcentem drzewa cedrowego. Po aplikacji pozostawia skórę gładką, nawilżoną i odżywioną.

Zobacz post

RITUALS Balsam do ciała, The Ritual of Happy Buddha

Kolejny zdenkowany balsam, to chyba znak, że nadchodzi zima . Aż rozcięłam opakowanie, żeby móc go zużyć do ostatniej kropelki. Jest to produkt marki rituals, the ritual of happy buddha. Bazą zapachu jest słodka pomarańcza i drzewo cedrowe. Produkt jest zamknięty w tubce o pojemności 70 ml. Balsam ma formę kremu do ciała. Przyjemnie się go nakłada i rozprowadza. Starczył mi na około 2-3 tygodnie używania. Świetnie nawilża i wygładza ciało. Pozostawia na skórze zapach na długi czas i lekką warstewkę nawilżenia. Sam zapach bardzo mi się podoba, jest słodki, świeży i intensywny za razem. Niestety ta wersja nie przypadła do gustu mojemu mężowi . Ja jednak lubię pomarańczową serię z rituals .

Zobacz post

RITUALS Balsam do ciała, The Ritual of Happy Buddha

Rituals, The Ritual of Happy Buddha, Balsam do ciała.
Ten wyjątkowy produkt do ciała znajduje się w niewielkiej, plastikowej tubce, która jest minimalistyczna i do tego elegancka. Opakowanie jest półprzezroczyste, dzięki czemu możemy obserwować ile produktu znajduje się wewnątrz tubki. Konsystencja jest dosyć gęsta, kremowa, jak na krem przystało. Kosmetyk pięknie i intensywnie pachnie pomarańczą, ale nie brak mu i mocniejszego akcentu drzewa cedrowego. Po aplikacji krem szybko się wchłania, nie pozostawiając przy tym tłustego filmu na skórze. Produkt pozostawia skórę gładką, nawilżoną i odżywioną.

Zobacz post

RITUALS Balsam do ciała, The Ritual of Happy Buddha

Balsam do ciała z zestawu jaki dostałam pod choinkę, Happy Buddha z Rituals. Balsam jest w malutkiej poręcznej tubeczce o pojemności 70 ml. Na stronie znalazłam go w wersji słoiczkowej 220 ml za 79 zł. Produkt jest biały, kremowy, gęsty i treściwy. Pachnie pomaraczą o drzewem cedrowym, zapach jest pobudzający i energetyzujący. Pozostawia skórę nawilżoną, gładką a w dodatku szybko się wchłania i nie jest lepka. Jestem z niego zadowolona.

Zobacz post

THE RITUAL OF HAPPY BUDDHA Energising Ritual

Pod choinkę od mamy dostałam zestaw kosmetyków Rituals z serii THE RITUAL OF HAPPY BUDDHA w wersji Energising Ritualm który zawera balsam, piankę pod prysznic, peeling do ciała oraz mydło do rąk. Zestawy te mogą być różnie zmiksowane w ramach serii np.: mieć zamiast mydła do rąk zapachowe świece czy patyczki. Zapach tych kosmetyków jest pobudzający, energetyzujący, idealny dla mnie! Zestaw podarunkowy zamknięty jest w przepiękne opakowanie z napisem "a life full of wonder is a wonderful life". Jestem w fazie testowania tych kosmetyków, dodam każdy z osobna i dokładnie opiszę, jak już się z nimi bliżej zapoznam.

Zobacz post


RITUALS Balsam do ciała, The Ritual of Happy Buddha

Balsam do ciała od Rituals. Jest to seria Happy Buddha. Moim zdaniem najlepszy zapach z całej marki, jest taki świeży i mega cytrusów, który dość intensywnie pachnie. Balsam ma pojemność 70 ml i jest mega wydajny. Zamknięty został w klasycznym opakowaniu będącym odkręcaną tubką. Konsystencja jest treściwa, ale niesamowicie szybko się wchłania w skórę. Pozostawia ją niezwykle zmiękczoną, wyraźnie nawilżoną o odżywioną- u mnie efekty te są zauważalne nawet kolejnego dnia. Można go dostać w sklepie Sephora, gdzie w regularnej cenie za 220 ml trzeba zapłacić ok 80 zł. Moja ocena to 10/10.
Pozdrawiam,
Jagna18

Zobacz post

kalendarze adwentowe dzien 23

23 grudnia, już prawie koniec! Strasznie szybko zleciał ten czas!

Kalendarz NYX
Coś, co tygryski lubią najbardziej, czyli brokat! Kocham wszelakie brokaty, brokaciki i pigmenty, pigmenciki, więc mega cieszy mnie ten brokat! Szczerze powiedziawszy wolałabym dostać w tym kalendarzu 15 brokatów, niż 15 pomadek! Z pewnością się u mnie nie zmarnuje!

Kalendarz Look Fantastic
Coś, co dostałam już parę dni temu, a mianowicie maska do twarzy od Filorgi.

Kalendarz Amazon.uk
Paletka cieni od marki Find, czyli marki Amazona. Paletka zawiera cztery cienie: 2 błyszczące/brokatowe (ciemno szary i beżowy, lekko szampański) i 2 matowe (beżowy i czarny). Myślę, że jest to idealna paletka w podróż, zawierająca wszystko co potrzebne do najprostszego makijażu oczu. Paletka jest solidnie wykonana z porządnego plastiku i ma w środku lusterko. Myślę, że gdyby upadła to raczej nie rozleciałaby się na kawałki – ale co do cieni to nie mam pewności!

Kalendarz Rituals
Kolejny balsam do ciała od Rituals! Kocham tą markę i ich kremy do ciała, więc nie przeszkadza mi, że mam ich już co najmniej 5! Tym razem jest to produkt z serii The Ritual of Happy Buddha. Jego zapach jest ciepły i soczysty, od razu skojarzył mi się z pomarańczą i zgadłam dobrze, bo jest to właśnie zapach sweet orange & cedar wood. Bardzo przyjemny zapach! A balsam oczywiście cudownie nawilża i wygładza skórę!

Kalendarz Feelunique
Mini słoiczek od Perricone MD – skoncentrowane serum Cold Plasma Plus+. Jestem bardzo ciekawa tego produktu!

Kalendarz Airpure
Żółty podgrzewacz.

Kalendarz Flaconi
Próbka wody perfumowanej Scotch & Soda. Nie wiem czy to jest nazwa marki, czy nazwa zapachu, czy może jedno i drugie. Zapach bardzo przypadł mi do gustu – łagodny, kwiatowy, lekki i świeży, zapach idealny dla subtelnej kobiety.

Kalendarz Asos
Asos totalnie zaszalał, bo w dzisiejszym okienku znalazłam miniaturkę pudru od Laury Mercier! Jest to sypki transparentny puder, a w zestawie z pudrem jest też puszek! Myślę, że będzie to dla mnie kosmetyk na specjalne okazje! Już nie mogę się doczekać testów!

Kalendarz Yves Rocher
Yves Rocher mnie dziś miło zaskoczył i wyjątkowo nie dał lakieru lub miniaturki żelu – chociaż do żeli nic nie mam! Tym razem dostałam maskarę do brwi! Kolor idealny dla mnie, ale wydaje mi się, że dla blondynek może być trochę za ciemny. Bardzo spoko, jestem zadowolona!

Kalendarz Zalando
Maseczka emulsyjna do twarzy Hyaluron od koreańskiej marki The Dewy Tree. Maseczki bardzo lubię i z chęcią wykorzystam, ale na razie mam taki zapas, że poleży u mnie trochę zanim nadejdzie jej kolej!

Dzisiejsza zawartość w 100% mnie ucieszyła! Jest tu coś do ciała i do twarzy, do pielęgnacji i do makijażu. Z chęcią będę używać każdego z tych produktów!

Zobacz post

Rituals balsam do ciała

Balsam do ciała z Rituals z serii Happy Buddha. Jest to moj ulubiony zapach z całej marki z uwagi na piękny cytrusowy zapach. Balsam ma dość dużą pojemność bo aż 70 ml i jest mega wydajny. Zamknięty został w klasycznym opakowaniu będącym odkręcaną tubką. Konsystencja jest gęsta i treściwa, ale niesamowicie szybko się wchłania w skórę. Pozostawia ją niezwykle zmiękczoną, wyraźnie nawilżoną o odżywioną- u mnie efekty te są zauważalne nawet kolejnego dnia. Można go dostać w Sephorach, gdzie w regularnej cenie za 220 ml trzeba zapłacić ok 80 zł. Jak dla mnie warto go przetestować

Zobacz post

RITUALS Balsam do ciała, The Ritual of Happy Buddha

Nowy rok za nami, a ja nadal mam kalendarzowe zaległości do pokazania! W jednym z okienek znalazłam balsam do ciała, który bardzo mnie zainteresował. Okienko 20 było tym jednym z większych, więc z radością chciałam przetestować otrzymany kosmetyk, a tu klapa! O ile jego konsystencja jest super, dodatkowo ekspresowo się wchłania, to zapach... oj nie! Na dole opakowania znajdziemy zapisek "Buddha Belly Body Cream" i jestem przekonana, że ten krem pachnie właśnie jak brzuch Buddy! Nie powiem, nieźle się uśmiałam!

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem