Oriflame

alicja166

Jako, że ostatnio zużywa wszystkie moje zapasy kosmetyczne ostatnio w ręce wpadła mi tą perełka. Krem do rąk z firmy Oriflame. Ma on świąteczny wzór, jednak wcale mi to nie przeszkadza w jego użytkowaniu. Ma bardzo przyjemny zapach, taki owocowy. Chociaż sama nazwa wskazywalaby na zapach podobny do ciasta. Kiko wszystko krem bardzo ładnie się wchłania w skórę. Ma lekką konsystencję i spisuje się w nawilżeniu moich dłoni. Może nie jest to długotrwały efekt, ale w sumie mi wystarcza.

LoveAne

Świąteczny zestaw kosmetyków Oriflame w cudownych opakowaniach! Nowa seria Frosted Berry Cake cudownie pachnie Zakupiłam kilka rzeczy dla teściowej i postanowiłam, że do prezentu świątecznego dorzucę jej także kilka kosmetyków z Oriflame, bo bardzo je lubi, tak samo jak produkty z Avon. Kupiłam krem do rąk oraz urocze mydło w kostce.. Oba produkty pachną zimowo, lekko mandarynką (nie mam pojecia gdzie wyczuwalna jest tu jagoda) Mimo wszystko bardzo przyjemne i fajne świąteczne kosmetyki

kamilja

Oriflame - Krem do rąk, Frosted Berry Cake

Kolejna próbka z wymiany. Tym razem to krem do rąk. Ma bardzo fajny zapach, nie jest mocno intensywny, ale dość wyczuwalny. Krem dobrze wygładza dłonie, powoduje uczucie świeżości i miękkości, choć na szczęście nie ochładza dłoni. Nie klei się i nie pozostawia tłustej warstwy. Fajnie działa na skórę i sprawia, że jest w lepszej kondycji.

Dollka

Krem do rąk z Oriflame. Dostałam go od mojego chłopaka. Ma śliczny design, taki świąteczny. Mam go właśnie od świąt i spisuje się znakomicie. Ma przyjemny zapach i szybko się wchłania. Skutecznie nawilża i dodaje skórze gładkości. Niestety pojawił się problem z zamknięciem. Z początku po prostu obchodziłam się z nim delikatnie, ale gdy kazałam pokremować sobie dłonie mojemu chłopakowi to otworzył krem ze zbyt dużą siłą i zamknięcie się oderwało. Ale poradziłam sobie z tym domowym sposobem i krem spisywał się bardzo dobrze aż do końca. Na zdjęciu ciasteczkowy akcent!

kamilja

Oriflame - Frosted Berry Cake - krem do rąk

Krem faktycznie pachnie owocami. Zapach jest świeży, przyjemny i powoduje, ze chce się częściej sięgać po krem do rąk. Dobrze się sprawdza. Powoduje, ze po aplikacji dłonie są miękkie i pachnące oraz gładkie. Dość szybko się wchłania, więc spokojnie można stosować go w ciągu dnia. Nie pozostawia nieprzyjemnej warstwy na skórze, nie lepi się po aplikacji. Idealny na co dzień, fajnie działa na skórę i poprawia jej stan.

Rocksy

Przed świętami skusiłam się na złożenie małego zamówienia w Oriflame u koleżanki. Zamówiłam między innymi zestaw "Frosted Berry Cake" składający się z mydełka i tego właśnie kremu do rąk. Mydełko dałam mamie . Zestaw kosztował 7 zł, więc naprawdę niewiele. Krem znajduje się w bardzo ładnym, świątecznym opakowaniu o pojemności 75 ml. Ślicznie pachnie owocami, ale nie ciastem jak wskazuje nazwa. Jest dość wydajny, ma lekką konsystencję i dobrze się spisuje w nawilżaniu dłoni. Uważam, że to bardzo dobry zakup jak za taką cenę i śmiało mogę polecić .