Sylveco

kamilja

Sylveco - Krem do twarzy, Lekki, Nagietkowy

Produkt schowany w niewielkiej saszetce, klasycznej dla próbek. Pojemność 2ml wystarczyła mi na dwa użycia. Konsystencja kremu jest lekka i delikatna, dzięki czemu łatwo się rozprowadza na skórze. Wchłania się szybko po aplikacji, nie pozostawiając nieprzyjemnego filmu czy uczucia lepkości. Skóra wydaje się gładsza i miększa, nieco rozjaśniona i przygotowana na nałożenie makijażu.

Tayen

Lekki krem, który wcale nie okazał się taki lekki. Cieszę się, że testowałam jedynie próbkę, ponieważ nie sprawdził się u mnie.
Krem faktycznie nawilża skórę, ale pozostawia też na długo na niej uczucie lepkości, które jest nieprzyjemne.
Dodatkowo specyficzny zapach kosmetyku, miałam nadzieję na nuty ziołowe ze względu na skład, również nie zachęcał.

Basia1

Lekki krem nagietkowy marki Sylveco to kolejny produkt, który świetnie się u mnie sprawdza po zabiegu mikrodermabrazji. Krem ten jest przeznaczony do skóry podrażnionej wspomagając jej regenerację. Istotnie krem bardzo dobrze działa na moją wyjątkowo wrażliwą skórę w tym okresie. Właściwie nawilża, łagodzi zaczerwienienia i pieczenie, a ponadto po wchłonięciu jest niewyczuwalny na twarzy. Buzia jest gładka i wyciszona. Jest to rewelacyjny produkt po zabiegach złuszczania czy po prostu dla wrażliwej i skłonnej do podrażnień skóry. Produkt jest właściwie bezzapachowy, o dość rzadkiej konsystencji, jest lekki i nie pozostawia tłustej warstwy.

Kasia789

Lekki krem nagietkowy czyli próbka kosmetyku którą dostałam już jakiś czas temu. Krem posiada lekko żółty kolor który mi się podoba naturalny kwiatowy zapach który mi się ogromnie podoba. Posiada składniki w stu procentach pochodzenia naturalnego. Próbka o pojemności 2 ml wystarczyła mi na jedno użycie. Moja skóra po niej stała się delikatna i nawilżona. Krem szybko się wchłania nie pozostawiając uczucia lepkości. Bardzo przyjemnie się go nakłada na skórę.♥️

CichooBadz

Lekki krem nagietkowy, który dostałam od naszej @kpoperka . Niestety nie jestem z niego zadowolona. Muszę przyznać, że bardzo ładnie pachnie lecz jeśli chodzi o działanie nie jestem do niego przekonana. Nie zauważyłam żeby chociaż trochę nawilżał twarz, a jest to u mnie bardzo potrzebne. Jakos ciężko się wchłaniał i miałam wrażenie, że mam lepką twarz. Przykro mi bo w sumie słyszałam wiele pozytywnych opinii na jego temat. Jednak u mnie się nie sprawdził.

martulla

Sylveco
Lekki krem nagietkowy- Ziołowa pielęgnacja

Kolejny kosmetyk, który mam z ostatnio zgarniętego swopa. 💞

W kartonowym pudełku z wszelkimi informacjami o produkcie, siedział sobie cicho i potulnie krem do twarzy. Ma on 50 ml pojemności. Znam go już bardzo dobrze, bo wcześniej zużyłam wiele próbek.

Nagietek jest idealny przy problemach skórnych. Przyspiesza jej regenerację, a skórę suchą i wrażliwą nawilża. Krem może stosować posiadaczka każdej cery. Zawiera dobroci prosto ze wspomnianego nagietka, mydlnicy lekarskiej oraz brzozy białej.
Krem jest delikatny dla skóry. Koi ją i regeneruje. Skóra jest po jego użyciu wyciszona. Jedynym kłopotem w mojej sytuacji okazało się to, że zostawia na mojej buźce lepką warstewkę. Mimo to super nawilża skórę.

Alicja95

Sylveco lekki krem nagietkowy.
Próbeczka zawiera 3 ml kremu, więc wystarczył mi na dwa razy.
Opakowanie malutkie, delikatne i eleganckie.
W nim znajduje się biały kosmetyk o kremowej konsystencji.
Dobrze się rozprowadza na skórze, szybko się wchłania.
Skóra po użyciu była świetnie nawilżona, delikatna.
Dobrze było wypróbować coś nowego i tak fajnego. ☺️

kpoperka

Ten krem kupiłam dosyć dawno i niestety o tym zapomniałam, ale całe szczęście data jeszcze jest dobra. Jest to krem nagietkowy przeznaczony do cery wrażliwej tłustej do cery zapychających się. Jego struktura jest bardzo lekka szybko się wchłania nie pozostawia na skórze prawie żadnej warstwy. Niestety u mnie totalnie się nie sprawdził, nie czułam po nim kompletnie nic więc przeznaczyłam go do innych oczywiście celów użytkowych. Postanowiłam przetestować go jako krem do rąk lub do stóp również nic na rękach miałam jedynie tłustą warstwę. Suma summarum krem ten służy mi jako krem do golenia.

GirlOnFire

Próbka nagietkowego kremu od Sylveco, który bardzo przypadł mi do gustu. Krem ma bardzo fajną lekką białą konsystencję i bardzo szybko się wchłania. Jego zapach jest dość ziołowy ale mnie osobiście to nie przeszkadza. Skóra po użyciu jest bardzo miękka i delikatna w dotyku oraz przyjemnie napięta. Cera wygląda zdrowo a widoczność porów jest zminimalizowana co bardzo mi się podoba. Produkt nie uczula nawet bardzo wrażliwej skóry. Próbka zawiera 2ml produktu, który jest bardzo wydajny i spokojnie wystarcza na 4użycia. Chętnie przetestowała bym pełnowymiarowe opakowanie.

Anuusiaczeek

Próbka kremu nagietkowego od Sylveco.
Krem został zamknięty w saszetce o pojemności 2ml. W konsystencji jest lekki jak chmurka, delikatnie tłusty o białym zabarwieniu i subtelnym, ładnym zapachu. Saszetka starczyła na dwie aplikacje. Krem nałożony na twarzy szybko zaczął się wchłaniać chodź przy rozsmarowywaniu delikatnie wybielił. Efekt ten całe szczęście szybko zniknął. Krem pozostawił po sobie naturalny, satynowy mat na cerze. Skóra twarzy była wyraźnie gładka, jędrną, nawilżona oraz delikatna. Nie pozostawił po sobie żadnego filmu. Kosmetyk mnie nie zapchał ani nie uczuli. Świetnie nada się do codziennej pielęgnacji rano i wieczorem.

Brill

Próbka kremu od Sylveco Lekki krem nagietkowy.
Próbeczke dostałam od siostry bo miała ich sporo i się podzieliła. 😁
Krem ma białą, rzadką konsystencję I pachnie całkiem przyjemnie nie do końca ziołowo co mi bardzo odpowiada.
Kosmetyk się łatwo rozsmarowuje po twarzy tylko trzeba pamiętać żeby nie dawać go za dużo bo się rozmazuje. Wchłania się szybciutko i skóra po jego użyciu jest gładziutka, miękka i lekkie podrażnienia zostały zniwelowane. Bardzo przyjemny produkt i po kilku aplikacjach bo wystarczyl mi na 4 razy mogę go polecić.

KosmeSylki

Tak prezentuje się cały kalendarz adwentowy Sylveco. Kupiłam go spontanicznie, dzięki fajnej promocji na Joka.pl zapłaciłam za całość 130 kilka złotych. Jeśli miałabym ocenić ten kalendarz to nie żałuję, że go kupiłam. Znajduje się tu sama pielęgnacja do twarzy. Więc ten kalendarz sprawdzi się idealnie dla osób które chcą przetestować duża ilość różnych produktów do buzi. Ja w sumie tego nie przemyślałam i zużycie tego sporo mi zajmie. Tym bardziej że kremy w słoiczkach mają dosyć sporą pojemność, 30ml to ponad połowa przeciętnych pełnowymiarowych kremów.
Najbardziej cieszę się z olejów, hydrolatów i produktów do oczyszczania twarzy. Najmniej ze sporej ilości produktów przeciwzmarszczkowych oraz balsamu do ust który trzeba wydobywać z palca.
Kalendarz ten nie jest kolorowy i nie powala przeróżnymi zapachami i wymyślnymi opakowaniami. Jednak brak zbędnego plastiku, szklane słoiczki i fiolki oraz naturalne składy są na duży plus.
Podsumowując kalendarz jest bardzo fajny i myślę że wart swojej ceny.
⛄🦌🎅🎄🎀🎄🎅🦌⛄

lichee

🌠🎄Kalendarz adwentowy Sylveco 🎄🌠
🌌 3

Codziennie chętnie testuję kosmetyki z kalendarza, wczoraj i dziś użyłam lekkiego kremu nagietkowego od Sylveco.

Krem zawiera ekstrakty z kory brzozy i nagietka, naturalne oleje roślinne i masło karite. Mają one za zadanie ukoić skórę i przyspieszyć jej odnowienie.

Krem ma lekką formułę, szybko się wchłania, ale zostawia lekki film dzięki czemu skóra wygląda promiennie a makijaż lepiej się trzyma.

Dla mnie jednak jest trochę za lekki i używam go więcej, bezpośrednio przed makijażem.
Myślę, że super sprawdzi się przy cerach tłustych. Ja mam mieszaną w kierunku suchej, także pewnie nie skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie.

Produkt jest zamknięty w praktycznym, szklanym słoiczku.
Uwielbiam te słoiczki, są podręczne i idealne na podróże, więc na pewno je zatrzymam .

Zoey6

Taki oto zestaw próbek i miniatur dostałam do mocno spóźnionego zamówienia na allegro. Zamawiałam tam kilka rzeczy w aptece, ale zamówienie opóźniło się chyba o 2 tygodnie. Kiedy w końcu dotarło okazało się, że dostałam masę próbek i miniatur. Już chyba dawni tyle nie dostałam co teraz . Znalazło się tutaj dużo próbek do pielęgnacji twarzy z takich marek jak: sylveco, CeraVe, Vianek, Ziaja, Uriage, Auriga, Nivelazione. Jeśli chodzi o większe produkty to dostałam balsam po opalaniu od nuxe i krem z mlekiem klaczy od genactiv. Jest to krem intensywnie regenerujący. Jest tu też próbka żelu aloesowego z marki holika holika i peelingu enzymatycznego do skóry głowy z marki pilomax. Chyba najbardziej mnie cieszą produkty z marki uriage, jest tutaj olejek do demakijażu, żel do mycia twarzy, filtr do twarzy, krem. Póki co przetestowałam peeling enzymatyczny, ale uważam że jedna saszetka to trochę za mało żeby zauważyć od razu efekt takiego produktu. Nie powodował podrażnienia ani przesuszenia więc ok, skóra głowy wydawała się zdrowa i gładka .

Hinami

Sylveco lekki krem nagietkowy. Jak mówi nam nazwa krem jest naprawdę leciutki i niewyczuwalny na twarzy. Krem ma delikatny zapach i żółty kolor. Kolor po rozsmarowaniu kremu nie jest widoczny. Krem jest idealny pod makijaż. Z chęcią kupiłabym pełnowymiarowe opakowanie.

kpoperka

Kolejna próbka Sylveco,któa mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła swoim działaniem to krem nagietkowy. Z początku krem wydawał mi się bardzo tłusty i ciężki lecz z czasem wchłonięcia go moja buzia super go przyjeła. Ma typowy zapach zielny ,kolor jest mleczno-biały. Mimo jego cięzkiej konsysytencji dosyć szybko sie wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Nazajutrz buzia jest odżywiona, nawilżona oraz bez niespodzianek. Krem jest w 100% naturalny co bardzo sobie go cenię.

paula54555

Próbkę otrzymałam w pakiecie próbek do zamówienia w sklepie internetowym Sylveco.
Krem ma lekką konsystencję, która dobrze się rozprowadza. Krem wchłania się po pewnym czasie, ale nie zostawia lepkiej ani tłustej warstwy. Jego zapach jest taki jakby ziołowy.
Krem dobrze nawilża skórę, zostawia ją miękką i gładką w dotyku. Daje skórze ukojenie i regeneruje ją. Myślę, że mogła bym się skusić na całe opakowanie tego kremu.

NowWhat

Sylveco, Krem do twarzy, Lekki, Nagietkowy .

Krem ten był dla mnie kolejną nowością z kosmetyków do pielęgnacji twarzy. Ma on lekką konsystencję i łatwo się rozprowadza. Podczas wmasowywania staje się lekko tłusty, jednak to uczucie dosyć szybko znika. Produkt całkiem szybko się wchłania w skórę. Po jego użyciu zauważyłam nawilżenie skóry, stała się ona promienna i miękka.