3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

trądzikowe Krem redukujący podrażnienia to lekka emulsja nawilżająca z wykorzystaniem ekologicznych surowców, bez kompozycji zapachowej - ochrona niska SPF 6. Wyraźnie wzmacnia barierę naskórkową. Obkurcza i uszczelnia ścianki naczynek krwionośnych. Działa rozjaśniająco na naskórek. Hamując aktywność 5 a-reduktazy redukuje wydzielanie sebum. Skutecznie zapobiega zmianom grudkowo-krostkowym. Zmniej ...

trądzikowe Krem redukujący podrażnienia to lekka emulsja nawilżająca z wykorzystaniem ekologicznych surowców, bez kompozycji zapachowej - ochrona niska SPF 6. Wyraźnie wzmacnia barierę naskórkową. Obk ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 02.12.2018 przez bow90

denko ostatnich miesięcy

Pierwszy raz przedstawiam Wam moje denko, a jest to możliwe tylko dlatego, że akurat sprzątałam w łazience i powyrzucałam resztki kosmetyków, które zalegały mi w łazience. Są to opakowania, które gromadziłam przez kilka miesięcy, głównie produkty do twarzy, bo te do ciała i włosów mają duże opakowania i wyrzucam je na bieżąco, a takie reszteczki, małe tubki i pojemniczki czasem zdarza mi się upchnąć do szafki z zawartością dosłownie na jeden raz .
Maść z witaminą A to mój hitowy balsam do ust - nakładam ją na noc i sprawdza się genialnie, już zamówiłam kolejne opakowanie.
Krem Acne-Derm pozwolił mi pozbyć się blizn po trądziku, używam go od kilku miesięcy i również nie planuję zmian.
Balsam do ciała Yves Rocher wreszcie udało mi się wykorzystać jako krem do stóp. Nie odpowiadała mi ani jego konsystencja, ani poziom nawilżenia, jaki dawał. Co do zapachu, sama nie wiem - raz go lubię, raz nie. Takie waniliowe ciasteczko podane na bardzo, bardzo słodko.
Żel do mycia twarzy z Biedronki sprawdza się u mnie super i zawsze lubię go mieć w łazience - można nim też myć pędzle.
Krem do twarzy Ziaja Kozie mleko miałam z zestawu świątecznego. Używałam go głównie na dzień, fajnie natłuszcza skórę, ale nie sprawdził się pod makijaż.
Zestaw Ziaja Manuka należy do moich ulubionych. Zwłaszcza pastę muszę mieć zawsze w łazience - nic innego nie zdziera makijażu tak dobrze.
Ziaja Med i Effaclar to kolejne kremy, które udało mi się zużyć. Oba lubię i miałam je już wielkrotnie.

Jak widać moje denko to sporo kremów do twarzy, a to za sprawą tego, że miałam kilka opakowań z ilością produktu dosłownie na jeden raz .

Zobacz post

Ziaja Med

Bardzo dużo czytałam o tym kremie, ale podchodziłam do niego dość nieufnie, ponieważ mam już swojego ulubieńca i z doświadczenia wiem, że takie zmiany bywają rozczarowujące. Nie mniej jednak krem nie jest drogi, więc skusiłam się na niego przy okazji jakichś zakupów. Właśnie skończyłam tę tubkę, więc mogę już coś więcej napisać o tym kosmetyku.

Krem jest bardzo delikatny i dość szybko się wchłania. Zostawia na skórze filtr, więc u mnie nie sprawdził się pod makijaż - podkłady się na nim rolują, nie trzymają się buzi. Kremu używałam na noc i rzeczywiście rano można było zauważyć poprawę. Zaczerwienienia czy świeże blizny po pryszczach robiły się mniej widoczne, płytsze.
Kosmetyk jest bardzo wydajny - już niewielka ilość wystarczyła do pokrycia całej buzi, więc tej tubki używałam przez jakieś 3 miesiące.
Krem mogę ocenić jako bardzo dobry, a biorąc pod uwagę cenę - rewelacyjny. Efekty są zauważalne, więc jeżeli macie jakieś przebarwienia czy świeże blizny po trądziku, warto się nim zainteresować

Zobacz post

Ziaja redukcja podrażnienia

Kolejna próbka którą postanowiłam zużyć należy do firny Ziaja. Jest to próbka kremu do twarzy, kuracja łagodząca zmiany trądzikowe, krem redukujący podrażnienia, z racji że moja skóra przy takiej pogodzie szaleje to często szukam rozwiązań. Postanowiłam wypróbować ten kremik i zobaczę czy coś pomoże, krem na dosyć lekką i przyjemną konsystencję o delikatnym zapachu. skóra po nim jest gładka i jędrna więc jak na razie dobrze się czuję po jego zastosowaniu. Dodatkowym plusem jest że ma lekkie działanie ochronne dzięki filtrowi SPF 6.

Zobacz post

kosmetyki probki ziaja

Próbka kremu Ziaja , którą dostałam w gratisie podczas ostatniej wymiany na Vinted. Krem dość nie trafiony w moje gusta bo jest dla cery z trądzikiem różowatym. Napisane jest, że łagodzi zmiany trądzikowe, ma ochronę spf6, niska ale jakaś jest. Krem ma fajną konsystencję taką w sam raz ani za rzadką ani za gęstą, bardzo ładnie pachnie i szybko się wchłania, skóra jest gładka. Niestety nie kupiłabym pełnowymiarowego produktu, bo nie mam trądziku różowatego.

Zobacz post
1