4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 01.12.2018 przez bow90

yves rocher secrets d'essences

Od kilku dni przeglądam perfumowe posty i dzisiaj @martaako przypomniała mi o serii Secrets d`Essences. Uważam, że to najlepsza seria Yves Rocher i bardzo żałuję, że nie jest już dostępna.

W swojej kolekcji mam jedynie trzy zapachy z tej serii, poluję na inne, ale niestety nie są łatwo dostępne, a jeśli się pojawiają, ceny są zabójcze. Nie tracę jednak nadziei i liczę, że uda mi się skompletować całą rodzinkę .

Na zdjęciu widzicie trzy zapachy, które udało mi się kupić/odkupić i muszę przyznać, że wszystkie bardzo lubię. Faworytem jest zdecydowanie Vanille Noire, które pachną po prostu bosko - to najlepsze, eleganckie i wytrwane wydanie wanilii, z jakim się spotkałam . Zapach idealny na jesień i zimę .
Accord Chic już opisywałam w chmurce, więc nie będę się powtarzać, ale lubię ich zieloność i apteczną nutę. Irys również jest bardzo ciekawy i przepięknie układa się na skórze .

Co do trwałości, cała seria jest raczej przeciętna, ale wyczuwam na sobie zapach przez około 5-6 godzin. Projekcja raczej bliskoskórna, chyba że bezpośrednio po aplikacji - wtedy zwłaszcza wanilia daje po nosie .

Zobacz post

yves rocher perfumy accord chic

Moja znajomość z Accord Chic Yves Rocher mogłaby być określona jako burzliwa . Bardzo cieszyłam się, kiedy wreszcie do mnie dotarły, ale po pierwszym powąchaniu poczułam się niesamowicie rozczarowana - zapach apteki, ziół, może odrobina irysa. Odstawiłam je na półkę i dopiero po kilku dniach zdecydowałam się na testy. Okazało się, że zapach bardzo dobrze się na mnie układa i na pewno nie chcę się rozstawać z tą buteleczką.
Są intrygujące, to na pewno - mocne, ziołowe, nieco apteczne. Otwarcie może być uderzające, ale potem wyciszają się i są naprawdę przyjemne. Na mnie działają relaksująco . Myślę, że ten zapach spokojnie sprawdzi się do pracy .

Zobacz post

Perfumy z vinted

W tym tygodniu moja kolekcja perfum powiększyła się o 3 kolejne flakony. Wszystkie pochodzą z wymian na Vinted, z czego bardzo się cieszę, bo ubrania, których nie noszę mogą dalej komuś służyć, a ja w zamian dostaję nowe zapachy do testowania .
Buteleczka z Yves Rocher jest chyba największym łupem, bo choć płynu jest niewiele, jest to bardzo chętnie kupowany zapach na grupach perfumeryjnych, a w sklepie został już wycofany. Jeszcze nie wiem co z nim zrobię - wczoraj po otworzeniu buteleczki wydawał mi się okropnym aptecznym śmierdziuchem, ale dzisiaj powąchałam go ponownie i podoba mi się coraz bardziej.
CK One, to zapach, który niby jest unisex, ale dla mnie raczej idzie w stronę męską. Niemniej jednak na pewno je przetestuję i wtedy zdecyduję co z nimi dalej zrobić .
No i Cerutti 1881, czyli bardzo znany i lubiany zapach. Jako jedyny z całej trójki został przeze mnie kupiony za zawrotne 15 zł . Zużycie jest bardzo małe, a sam zapach śliczny, Wyczuwam głównie rumianek, taki wakacyjny, lekki psikacz na co dzień.

Wszystkie perfumy są oczywiście oryginalne, zawsze sprawdzam kody, proszę o dokładne zdjęcia buteleczek i atomizerów, a w razie wątpliwości proszę o pomoc z weryfikacją na grupie lub po prostu odpuszczam .

Zobacz post

kosmetyki probki

Próbka perfum Yvers Rocher Accord Chic dostałam je w gratisie do zamówienia. Zapach bardzo mi się podoba, opakowanie zawiera dobrze nasączoną chusteczkę, pachnie mega intensywnie na skórze zapach nie jest już tak intensywny. Perfumy nie utrzymały się długo, ale może to kwestia , że nie były zaaplikowane wprost z flakonika tylko potarłam skórę chusteczką. Jednak zapach na tyle mnie zaciekawił, że chętnie kupiłabym pełnowymiarowy produkt.

Zobacz post
1