Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 16.11.2018 przez smerfetka3

kosmetyki paczuszki kosmetyczne aa

Moja cudowna urodzinowa paczuszka od kochanej @luna898. Natalia skompletowała dla mnie świetny niebieski zestaw kosmetyków, z których prawie wszystkie są dla mnie nowością. Do tej pory używałam jedynie kremu Nivea, pozostałe produkty mam po raz pierwszy. Więc podwójna radość - miły prezent na urodziny plus możliwość wypróbowania nowych kosmetyków. Oprócz produktów widocznych na zdjęciu w paczuszce znalazłam karteczkę z życzonkami i podpisem. Wszystko było pięknie zapakowane w niebieski papier i przewiązane niebieską wstążką.
A w mojej urodzinowej paczce znalazłam:
3 etapowy zabieg nawilżający marki AA, bardzo ciekawi mnie ten produkt i już nie mogę się doczekać kiedy znajdę chwilę na jego wypróbowanie
Intensywnie nawilżającą maseczkę w płacie marki SkinUP, nigdy nie miałam do czynienia z tą firmą ale maseczka wygląda bardzo zachęcająco
Maseczkę peel-off marki Bielenda o zapachu kokosu i aloesu (mam nadzieję, że pachnie tak ładnie jak wygląda)
Pomadkę ochronną Isana w pięknym błękitnym opakowaniu. Pomadki idą u mnie jak woda więc na pewno się przyda
Krem Nivea w opakowaniu z uroczą grafiką
Odświeżający żel do rąk w praktycznym silikonowym opakowaniu, który już przyczepiłam do torebki
Naprawczą maseczkę Eveline Cosmetics do stosowania na noc
Musującą pastylkę do kąpieli Ocean friends o pięknym owocowym zapachu winogron i awokado. Od dawna zbierałam się do zakupu tej pastylki ale jakoś nigdy nie wrzuciłam jej do koszyka... A teraz w końcu ją mam Już w opakowaniu pachnie cudownie, zapach rozszedł się po całej paczuszce i wszystko teraz nią pachnie Niestety w akademiku nie mam wanny żeby ją wypróbować ale niedługo jadę do domu i na pewno wezmę ją ze sobą ^^

Wszystko jest cudowne i jeszcze raz Ci dziękuję kochana za piękny prezent @luna898 Niedługo biorę się za testy i wszystko dokładnie opiszę w chmurkach

Zobacz post

3 etapowy zabieg AA peeling krem maseczka

Mezoterapia Nawilżająca 3 etapowy profesjonalny zabieg do wykonania w domu od marki AA. Produkt ten dostałam w paczuszce od jednej z Clouders i baaardzo długo zbierałam się do jego użycia chociaż byłam go ogromnie ciekawa. Ale chciałam zrobić wszystko tak jak trzeba, bez pośpiechu a na jego użycie potrzeba około pół godziny. I w końcu przyszła na niego pora i mogę powiedzieć, że jestem zachwycona działaniem i na pewno jeszcze nie raz po niego sięgnę. W małym kartonowym pudełeczku znajdują się 3 ponumerowane saszetki zawierające kosmetyki potrzebne do wykonania poszczególnych etapów. Oprócz tego w opakowaniu znajduje się papierowa instrukcja opisująca jak wykonać poszczególne etapy.
Etap 1 - głęboki peeling
Peeling jest biały, ma konsystencję masła do ciała (to było moje pierwsze skojarzenie) i jest dość gęsty. Zawiera w sobie bardzo drobniutkie i delikatne drobinki co mnie trochę zdziwiło. Głęboki peeling kojarzy mi się z mocno zdzierającymi granulkami a nie takimi malutkimi. Ale po użyciu okazało się, że się pomyliłam i peeling był naprawdę dogłębny. Skóra została mocno oczyszczona a przy tym nic jej nie podrażniło. Zgodnie z instrukcją ten etap wykonywałam 5 około 5 minut.
Etap 2 - aktywna maska
Tu należało nałożyć maseczkę z saszetki z numerkiem 2 na twarz i pozostawić na około 15 minut. Maseczka miała praktycznie identyczny wygląd jak peeling tylko nie zawierała granulek. Jej zapach był bardzo delikatny, praktycznie nie wyczuwalny co akurat można uznać za wadę, przynajmniej w moim odczuciu. Uwielbiam jak kosmetyki ładnie pachną i pozwalają dzięki swoim aromatom odprężyć się podczas używania. Po czasie zalecanym przez producenta na trzymanie maseczki należy wykonać masaż twarzy postępując według dołączonej obrazkowej instrukcji. To co zostało z maseczki trzeba następnie zmyć letnią wodą. Zdjęcie z maseczką z tego etapu dodałam do chmurki
Etap 3 - krem na zakończenie zabiegu
Krem również ma dość gęstą konsystencję i biały kolor. Zapach tego produkty jest już trochę intensywniejszy ale nadal delikatny. W saszetce znajduje się go dość sporo i w sumie starczyłoby na dwa albo nawet 3 użycia ale ja postanowiłam nałożyć całość za jednym razem grubą warstwą. Krem długo się wchłania i jest tłusty więc najlepiej cały zabieg wykonać wieczorem kiedy nie planujemy gdzieś wychodzić czy nakładać makijażu. Ale dzięki temu świetnie nawilża i odżywia skórę.

Zobacz post
1