6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Myjący peeling do ciała z biodegradowalnymi drobinkami pochodzenia naturalnego, które pozyskiwane są z tropikalnych orzechów rosnących w Ameryce Południowej. Delikatnie złuszcza martwy naskórek, oczyszcza skórę, poprawia jej koloryt i odświeża ciało. Receptura została dodatkowo wzbogacona w nawilżający ekstrakt z maliny. Po zastosowaniu kosmetyku skóra jest oczyszczona, gładsza i świeżo pachnąca. ...

Myjący peeling do ciała z biodegradowalnymi drobinkami pochodzenia naturalnego, które pozyskiwane są z tropikalnych orzechów rosnących w Ameryce Południowej. Delikatnie złuszcza martwy naskórek, oczys ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 15.11.2018 przez Nurbanu19

Joanna Naturia, Peeling myjący, Gruboziarnisty, Malina

Również uwielbiamy przeze mnie peeling od Joanny o zapachu maliny, zapach bardzo zbliżony do prawdziwego zapachu. Cudownie złuszcza martwy nadkorek nie podrażnią skóry, lecz pozostawia ja gładka i pachnącą. Bardzo lubię ten peeling za wydajność i działanie.

Zobacz post

Paczka świąteczna

Moja świąteczna paczuszka od @doolary12 w ramach akcji paczuszki Christmas Time organizowaną przez @mysweet oraz @dastiina. Paczuszka przyszła ślicznie zapakowana w świąteczny papier ,w środku również rzeczy były ładnie zapakowane co widać na zdjęciu . W paczuszce znalazłam :
-myjkę do twarzy delete .
-dwie sole do kąpieli fresh juice orange&guarana , Litchi&Patchouli .
-odżywkę do włosów w spreyu gliss kur .
-dwie pary skarpetek .
-kapcie świąteczne w renifery .
-myjkę do ciała .
-krem nawilżający bandi delicate care .
-tołpa żel-peeling do mycia twarzy .
-babeczkę do kąpieli bosphaera.
-dwa peelingi do ciała joanna malina,truskawka.
-maseczkę do twarzy face boom .
-dwie maseczki w płachcie funny mask .
-skarpetki złuszczające marion .
-wosk yankee candle delicious guava .
-świeczkę country candle daydreams .
-kartkę z pięknymi życzeniami .
Paczuszka jest cudowna trafiona w moje gusta , jest tu wiele nowości dla mnie będzie co testować . Kochana dziękuję Ci bardzo za śliczną paczuszkę za serduszko jakie włożyłaś w jej przygotowanie. Paczuszka sprawiła mi wielką radość .

Zobacz post

kosmetyki peelingi

Peeling gruboziarnisty od Joanny, Peeling pachnie nieziemsko soczystą maliną. ♥ W dodatku świetnie ściera martwy naskórek pozostawiając skórę gładką i nawilżoną. Polecam go bo warto, Jestem nim zachwycona.


Joanna Naturia, Peeling myjący, Gruboziarnisty, Malina

Peeling gruboziarnisty marki Joanna. Miałam już wersję truskawkową tego kosmetyku, teraz czas na malinę. Peeling zamknięty jest w małym, poręcznym opakowaniu. Grafika od razu kusi świeżymi malinami. Plusem jest możliwość postawienia kosmetyku na zakrętce. Produkt przepięknie pachnie. Jest to cudowny, mocny zapach malin, aż chce się go zjeść. Kosmmetyk ma przyjemną konsystencję. Peeling idelanie złuszcza naskórek. Co ważne nie wysusza i nie porażenia skóry. Zostawia ją jedenaście miekka i nawilżoną. Produkt jest wydajny. Kolejną zaletą jest też niska cena (około 6 zł za 100 ml) oraz duża dostępność. Wad nie znalazłam.

Zobacz post

kosmetyki denko avon

Jest lipiec, a ja dopiero dodaje chmurkę z kwietniowym denkiem, niestety ale dość dłuższą chwilę przez natłok obowiązków i swój ślub nie miałam kompletnie czasu na dodawanie chmurek, dlatego dopiero teraz mogę nadrobić zaległości więc do rzeczy.

*Jantar szampon do włosów zniszczonych z wyciągiem z bursztynu- niestety ale szampon nie przypadł mi do gustu, kompletnie nic nie robił z moimi włosami, a do tego spowodował u mnie łupież więc to go dyskwalifikuję i na pewno po niego nie sięgnę ponownie.
*Dr. Sante Aloe Vera maska intensywnie regenerująca- dość przyzwoita maska, która fajnie działała na moje włosy dzięki czemu na pewno jeszcze po nią sięgnę.
*Nawilżający żel pod prysznic Avon- żel miał chemiczny zapach i wysuszał moją skórę więc nie pojawi się u mnie już więcej.
*Żel pod prysznic Dove o zapachu gruszki i aloesu- jeden z moich ulubionych, dobrze oczyszcza, pięknie pachnie i lekko nawilża.
*Peeling cukrowy organic shop, trawa cytrynowa- fajny zdzierak o super orzeźwiającym zapachu, myślę że jeszcze u mnie zagości.
*Peeling gruboziarnisty o zapachu maliny- bardzo lubię te peelingi i często się u mnie pojawiają. Dobrze ździerają i pięknie pachną.
*Nawilżające masło do ciała o zapachu truskawki z bazylią firmy Cosmepick- masło super działało na moją skórę i do tego miało piękny zapach świeżo pieczonych ciasteczek z truskawkami, ale dość tłustą konsystencję. Być może jeszcze kiedyś się u mnie pojawi.
*Witaminowy żel do twarz Balea- dobrze oczyszczał, a skóra była gładka i przyjemna w dotyku. Jeśli jest jeszcze dostępny to na pewno się na niego skuszę.
*Bielenda Carbo Detox oczyszczający, micelarny żel do mycia twarz- żel sam w sobie miał dobre działanie, dobrze oczyszczał i nie szczypał w oczy, ale zapach był dla mnie zbyt chemiczny dlatego więcej się u mnie nie pojawi.
*Krem do twarzy normalizujący Zielona Herbata Herbal Care-lekki krem na dzień i na noc o przyzwoitym działaniu, fajny pod makijaż.
*Płyny do płukania Listerine- zdecydowanie moje ulubione.
*Antyperspirant Fa Pink Passion- kiedyś mój ulubieniec, jednak na przestrzeni lat jakość spadła w dół i teraz rzadko po niego sięgam.
*Zapach od Avon Secret Fantasy- zawsze mam flakonik w domu, często używam ich do pracy, mają piękny, słodki zapach i utrzymują się dość długo.
*Maseczki do twarzy w płachcie i - z każdej maseczki byłam zadowolona i pisałam recenzję na bieżąco w chmurkach.
*Kryształki do kąpieli Totalny relaks, ukojenie w zmęczeniu i stresie o zapachu melisy- zdecydowanie moje ulubione jeśli chodzi o sole do kąpieli tej firmy.
*Sól do kąpieli na ból pleców tetesept- cudowna sól o super działaniu i pięknym zapachu, jeśli tylko ją gdzieś spotkam na pewno kupię kilka saszetek.
*Próbka kremu rozświetlająco-odżywczego kapsułki oleju Avon- był strasznie tłusty i mimo użycia odrobinki na twarz strasznie mnie zapchał i o zgrozo na pewno nigdy się u mnie nie pojawi.

Zobacz post

Joanna Naturia, Peeling gruboziarnisty, malina

Gruboziarnisty peeling do ciała od Joanny. W hipermarkecie było na prawdę dużo zapachow do wyboru, ale mnie jakoś od razu mowila malina. Zaraz tego samego dnia sobie go użyłam na wieczór. Bardzo fajny produkt, myślę, że raz w tygodniu powinno się użyć takiego większego zdzieraka. Osobiście peelingu używam też przed goleniem nóg. Peeling fajnie wypeelingował cialo, usunął martwy naskórek. Do tego ten boski zapach ach! Nie wiem czemu ale po za malina czuje w jakimś stopniu czekoladę, o czym w ogóle nie ma mowy w opisie produktu. Produkt zawiera w składzie witaminy. Zdecydowanie na plus i bardzo poprawił mi też humor zapachem.

Zobacz post


kosmetyki peelingi

Peeling gruboziarnisty o zapachu maliny od Joanny.
Peeling znajduję się w plastikowej, przezroczystej buteleczce o pojemności 100g. Ma on konsystencję gęstego żelu z grubszymi drobinkami ścierającymi, a sam zapach kojarzy się z soczystymi malinami zerwanymi przed chwilą z krzaczka. Po użyciu peelingu skóra jest wygładzona i przyjemna w dotyku. Bardzo lubię peelingi Joanny tym bardziej że są naprawdę tanie i prawie wszędzie dostępne.

Zobacz post
1