Beauty Kei, Żel bambusowy. Zamknięty w tubie 250 ml, przypominającej pęd bambusa. Tuba sztywna na solidny ''klik''. Żel jest gęsty, przezroczysty. Stosuję go tak jak żel aloesowy, czyli do wszystkiego. Ostatnio uratował mi skórę głowy kiedy to przetrzymałam przypadkowo peeling. Żel jest niesamowicie gęsty i na skórze głowy miałam utrudnione nakładanie, lecz dal radę. Lekko usztywnił włosy sprawiając że były podatniejsze na układanie. Dobrze sprawdza się jako podkład na włosy pod olej. Żel szybko się wchłania, nie pozostawia żadnej nieprzyjemniej warstwy na ciele. Sprawdził mi się również na skórze twarzy, alkoholu ma mało więc nie wysusza. Oprócz ekstraktów z bambusa zawiera również glicerynę, alkohol i olej rycynowy zapewne uwodorniony. Nie pozostawia tłustej warstwy za co duży plus. Tuba stoi na zamknięciu, dlatego też nie musimy się męczyć z jego wydobywaniem. Jednak wolę żel aloesowy, nie jest tak gęsty.
Zobacz post
Żel zamknięty jest w plastikowym opakowaniu o pojemności 250ml bardzo fajne opakowanie pomysłowe. Kupiłam go na zastępstwo żelu aloesowego tak dla porównania. Posiadam cerę mieszają żel mogę stosować na włosy i ciało.
Konsystencja żelu jest bezbarwna i bardzo szybko wchłania się w skórę. Można go stosować pod makijaż jako bazę ponieważ świetnie się sprawdza.
Beauty Kei, Bamboo Soothing Gel 99%- Wielofunkcyjny żel bambusowy
Żel zamknięty jest w plastikowym opakowaniu o pojemności 250ml. Kupiłam go na zastępstwo żelu aloesowego.
Do zakupu zachęciły mnie właściwości ekstraktu z bambusa.
Posiadam cerę mieszają i wrażliwą.
Żel można stosować na twarz ciało i włosy.
Konsystencja żelu jest bezbarwna i bardzo rzadka. Spływa z dłoni ale też bardzo szybko wchłania się w skórę. Daje uczucie chłodzenia.
Zapach produktu jest przyjemny, delikatny i subtelny. Zapach kojarzy mi się z lakierem do włosów.
Żel nawilża i regeneruje skórę. Ma działanie antyoksydacyjne czyli opóźnia procesy starzenia. Można go stosować pod makijaż ponieważ skóra po zastosowaniu jest gładka i napięta. Produkt nie uczula ani nie powoduje podrażnień. Nadaje się po depilacji ponieważ koi skórę.
Produkt świetnie wpływa na włosy, nawilża je i wygładza końcówki.
Żel jest ok, ale moim nr 1 w dalszym ciągu jest żel aloesowy od Holika.
Już od dawna miałam ochotę przetestować żel bambusowy. Aloesowy używałam już wiele lat i stwierdziłam, że czas na coś nowego. Szczerze przyznam, że nie widzę różnicy specjalnej w działaniu. Tak samo fajnie orzeźwia i odświeża. Ja go najczęściej używam na końcówki włosów i jestem zadowolona z efektów. Włosy nie wyglądają jak siano i o wiele lepiej się układają, nie puszą. Na twarz nakładam go tylko dzień po imprezie lub po nieprzespanej nocy, ponieważ trochę mnie rozbudza i rozświetla skórę, przez co nie wyglądam jak zombie. Żel ma wiele fajnych zastosowań i poza zapachem nie widzę różnicy między nim a żelem aloesowym.
Zobacz post
Beauty Kei, żel bambusowy 99%. Kupiłam go o ile dobrze pamiętam jeszcze w wakacje na stronie la rose, gdy mój mąż miał poparzenia słoneczne. Szczerze mówiąc nie przypadł mi do gustu tak jak żele aloesowe. Ten produkt miał słodkawy zapach i pozostawiał lekko lepką warstwę. Nie wchłaniał się tak jak żel aloesowy a pozostawał na skórze. Starałam sie go stosować tak jak żel aloesowy na różne podrażnione i poparzone miejsca, ale nie zdawał aż tak dobrze egzaminu. Dodatkowo posiadał alkohol w składzie co poczułam, gdy nałożyłam go na podrażnione miejsce. Zdecydowanie do niego nie wrócę, zużyłam go ostatecznie do zrobienia domowego płynu dezynfekującego i bardzo mnie to cieszy, bo na ciało używałabym go pewnie wieki.
Zobacz post
Produkty z koreańskich kosmetyków, które zawsze w domu muszę mieć pod ręką. Przedstawiam Wam Wielofunkcyjny żel aloesowy od Marki @holikaholikapolska oraz żel bambusowy od firmy @beautykeipolska. Kupiłam je jakiś czas temu na przetestowanie i teraz wiem, że nie może ich zabraknąć u mnie w domu. Aloesowy żel zawiera 99% ekstraktu z aloesu. Stosuję ten produkt na włosy, gdzie sprawdza się rewelacyjnie. Z racji tego, że farbuję się bardzo często moje włosy są przesuszone, ciężkie do rozczesania, ale dzięki aloesowi włosy są sypkie, bardzo nawilżone a co najważniejsze nie mam problemu z ich rozczesaniem. Produkt nadaje się również jako baza pod makijaż. Totalny sztos!!! Makijaż bardzo długo się utrzymuje a w dodatku skóra meega nawilżona 😀 Jeśli masz problem z podrażnioną oraz przesuszoną skórą, nie wiesz jak sobie poradzić, żadne kosmetyki nie pomagają to polecam jak najbardziej Aloesowy żel wielofunkcyjny 😀😊 Na pewno będzie to strzał w dziesiątkę. A teraz kilka słów o drugim produkcie. Ten kosmetyk ma podobne działanie jak ten opisany powyżej. W przepięknej butelce w krztałcie bambusa znajdziemy aż 99% ekstraktu z bambusa, który jest bogaty w drogocenne witaminy C,D, B oraz wminerały takie jak krzem, wapń a także aminokwasy. Ten kosmetyk stosuję na skórę głowy, ponieważ zapobiega on wypadaniu włosów. Ale tak samo jak i aloes nakładam na twarz, ciało, włosy. Ma działanie nawilżające, łagodzące, przeciwstarzeniowe, ujędrniające a także regenerujące. Polecany jest do cery naczyniowej, normalnej, wrażliwej, odwidnionej, suchej ☺️ Te cudeńka są stosowane w moim domu kilka razy dziennie i wiemy, że nie może ich zabraknąć 🥰☺️
Zobacz post
Żel bambusowy, który swoimi właściwościami bardzo przypomina ten aloesowy. Jest bezbarwny i dosyć rzadki, ma perfumowany zapach. Łatwo się rozsmarowuje i szybko się wchłania. Delikatie nawilża skórę i daje uczucie schłodzenia. Sprawdza się także przy pielęgnacji włosów, w roli serum na końcówki
http://blondekitsune.blogspot.com/2019/04/beauty-kei-bamboo-soothing-gel-99-zel.html#more
Żel bambusowy . Kupiłam go jakiś czas temu, w sumie z potrzeby. Żel aloesowy mi się wtedy skończył a wysypka nie dawała mi żyć. Kupiłam go w Hebe za około 44zł.
Produkt ma piękne opakowanie które przypomina gałązkę bambusa. Przyznaje ,że dla mnie wygrywa konkurs na opakowanie . Przyciąga ono wzrok i zachęca do zakupu.
Żel jest przeźroczysty, dość lekki na skórze, całkiem szybko się wchłania.
Niestety nie do końca się z nim polubiłam przez alkohol w składzie, niby jest on na którymś tam miejscu ale osobiście najbardziej go czuje... Mam wrażenie ,że przynosi mi słabszą ulgę i mniejsze orzeźwienie niż ten żel z aloesu. Drobne ranki potrafią po nałożeniu okropnie szczypać (przekonałam się o tym jak nałożyłam go na ręce popękane od mrozu).
Ma on jednak plusy. Opakowanie oprócz ,ze ładne, przyznaje ,ze jest całkiem wydajne. Dobrze wyciska mi się produkt. Regeneruje skórę. Pozostawia ją nawilżoną i gładką.
Przyznaje ,że nie jest to mój ulubieniec. Jeśli miałabym wybór, to jednak wolę aloesowy żel. Ale nie jest zły i myślę ,ze warto go przetestować
Bamboo Soothing Gel 99% wielofunkcyjny żel bambusowy. Ponieważ żel aloesowy jest jednym z kosmetyków, które uwielbiam, postanowiłam wypróbować żel bambusowy, który kupiłam w Hebe. Jest to produkt koreańskiej marki Beauty Kei i ma przecudowne opakowanie kształtem przypominające młode łodygi bambusa. Już samo opakowanie mnie przekonuje, a jak się okazuje, zawartość jest jeszcze lepsza. Żel można stosować , podobnie jak słynny aloesowy, praktycznie na każdą partię ciała i włosy. Rewelacyjnie nawilża, koi, łagodzi podrażnienia, chłodzi, opóźnia oznaki starzenia, ma właściwości antyoksydacyjne, odżywia i regeneruje. Jest przezroczysty i przyjemnie świeżo pachnie, jest trochę perfumowany, ale zapach mega mi się podoba. Wchłania się szybko, przy nałożeniu większej ilości pozostawia lekką warstwę. Idealny pod makijaż, super sprawdza się nałożony przed olejowaniem włosów, idealny do kojenia podrażnień. Produkt zawiera 99% ekstraktu z bambusa, który jest bogaty w drogocenne witaminy C, D, witaminy z grupy B, oraz minerały: krzem, wapń i aminokwasy. Jestem tym kosmetykiem zachwycona i będę do niego wracać.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
