2 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 01.05.2018 przez Natalia5

kosmetyki blyszczyki szminki pomadki balea

Balea, Crazy Coco, Lippenpflege (Kokosowy balsam do ust). Lubię kokosy więc ucieszyłam się, z prezentu który dostałam od Olgi @beaflame na urodziny. Balsam zapakowany jest w tradycyjne opakowanie w sztyfcie. Balsam zawiera domieszkę wosku pszczelego i oleju migdałowego. Pachnie przepięknie !. Usta są nawilżone i delikatne - usta na szczęście się nie kleją. Pomadka jest bezbarwna. Zapach kokosa nie jest chemiczny, a raczej taki naturalny. Usta

Zobacz post

-

Kolejny łup z wycieczki do drogerii dm. To ochronna pomadka niemieckiej marki Balea o zapachu kokosowym Crazy Coco. Ta pomadka już bardziej przypomina zapachem kokosa, ale niestety po dłużej obecności na ustach kokosowy zapach zaczyna mi przeszkadzać. Jej działanie oceniam na piątkę. Zawiera domieszkę wosku pszczelego i oleju migdałowego i uważam, że to głównie dlatego tak dobrze nawilża usta. Tworzy delikatną powłoczkę na wargach i chroni je dobrze przed wiatrem i chłodem. Będzie idealna na jesienne dni.

Zobacz post

-

Nawilżająca pomadka Balea Lippen Pflege Intensiv mit Sheabutter & Arganol. Ja uwielbiam pomadki Balea, ponieważ co bardzo wydajne, pachną pięknie i ich działanie jest genialne. Ta wersja akurat jest intensywnie nawilżająca, a to dzięki masłu shea, za którym przepada całe moje ciało od skóry aż po włosy. Argan stał się już tak powszechny, że nie jest niczym fantastycznym, ponieważ znajduje się w wielu kosmetykach. Masło shea jest również często spotykane, ale jednak kosmetyki z jego zawartością faktycznie na mnie działają pozytywnie. Usta po tej pomadce są miękkie i nawilżone. Jest to zdecydowanie dobra opcja na jesienny czas, który niestety zbliża się do nas coraz większymi krokami. Jedynym mankamentem akurat tej wersji pomadki jest zapach. Kompletnie nie przypadł mi do gustu, czuć tutaj miód pszczeli, tak jakby to on był całą bazą pomadki. Wybaczam, za efekty.

Zobacz post

-

W końcu mam chwilę żeby opisać cudowną paczuszkę z prywatnej wymiany od @Brill Bardzo dziękuję, całość jest świetna i nie mogę doczekać się aż zacznę testować

Dzięki Tobie kochana mogę w końcu przetestować produkty Balea
W środku znalazłam:

Dwie maseczki Balea. Jedna kokos i ananas a druga mango z zieloną herbatą.
Pomadkę do ust Balea o zapachu kokosa. To zdecydowanie jeden z moich ulubionych wariantów zapachowych.
Żel pod prysznic Balea malina z limonką. Idealny na lato! Bardzo orzeźwiający zapach.
Piankę do golenia z olejem z awokado jeśli dobrze rozumiem. Oczywiście również firmy Balea.

Cztery maseczki firmy Marion. Niesamowitym odkryciem jest dla mnie formuła kremu. Dziękuję kochana! Zmieniłaś moją pielęgnację na zawsze Mają bardzo ciekawe warianty: marchewka z kurkumą, szpinak z pietruszką, ogórek oraz granat. Tę ostatnią zdążyłam już wypróbować i jestem zakochana Piękny zapach, mocne nawilżenie, skóra jest delikatna. Na pewno kupię ich więcej.
Odżywka/olejek z jedwabiem z Marion. Uwielbiam nakładać takie produkty na końcówki, żeby je nieco chronić. Ta wersja ma zapewniać dużą ochronę włosa więc jestem bardzo ciekawa.

Peeling do ust marki Evree, wariant pomarańczowy. Zastanawiałam się nad nim na promocji -55% i teraz cieszę się, że wtedy się powstrzymałam.

Znalazłam też coś słodkiego w postaci dwóch saszetek z czekoladą do picia. Mają mieć pomarańczową nutę. Lubię takie malutkie przyjemności jak siedzenie wieczorem na balkonie lub w kocu i popijanie takich napojów.

Ostatnią rzeczą jest przepiękny naszyjnik. Jedna część to księżyc, który jest cały we wzory. Druga to koło ze motywem kosmosu. Przynajmniej tak mi się kojarzy. Jest koloru srebrnego i był w przydatnym woreczku. Lubię długie wisiorki a ten z pewnością będzie pasował do kilku moich stylizacji

Bardzo dziękuję za paczkę. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona, zwłaszcza że to moja pierwsza wymianka. Mam nadzieję, że nie ostatnia hahaha

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem