Żel do kąpieli z Balea, które również było w wygranym Swopie. Ma on piękna grafikę Buldoga, w środku sam żel również bardzo ładnie się prezentuje. Bardzo ładnie pachnie, ale niestety zapach nie jest zbyt długo wyczuwalny, po spłukaniu ciała on znika. Mimo wszystko żel bardzo fajnie się sprawdza i z chęcią kupiłabym go ponownie. Ma w sobie takie delikatne drobinki brokatu. Jest wydajny, nie potrzeba go zbyt wiele, żeby się w nim umyć.
Dwa produkty myjące do ciała, są to kosmetyki, które udało mi się zużyć w styczniu.
👍 Balea, żel pod prysznic, ma słodki zapach, bardzo ładnie się prezentuje ma delikatny brokat. Zapach nie utrzymuje się długo na skórze, ale ładnie pachnie i dobrze się pieni.
👍 Myjącą galaretka do ciała o zapachu czekolady, która kupiłam na promocji w Lidlu. Ma przepiękny zapach, który utrzymuje się długo na ciele, bardzo dobrze się rozpuszcza i dobrze się pieni. Kupię ponownie.
Żel do kąpieli z Balea, które również było w wygranym Swopie. Ma on piękna grafikę Buldoga, w środku sam żel również bardzo ładnie się prezentuje. Bardzo ładnie pachnie, ale niestety zapach nie jest zbyt długo wyczuwalny, po spłukaniu ciała on znika. Mimo wszystko żel bardzo fajnie się sprawdza i z chęcią kupiłabym go ponownie. Ma w sobie takie delikatne drobinki brokatu. Jest wydajny, nie potrzeba go zbyt wiele, żeby się w nim umyć.
Zobacz post
Jak juz dzisiaj jesteśmy w klimacie kąpieli, chciałabym Wam przedstawić tego błyszczącego słodziaka -Balea Glitter is my super power. W 300 ml buteleczce kryje się różowy żel z połyskującymi niebieskimi drobinkami.Oczywiście jak tylko go zobaczyłam na stronce odrazu napisała do mamy żeby mi go kupiła w niemieckim Dm. Żel dobrze sie pieni , ale zapach hmmm....dla niektórych truskawka dla mnie ciężko mi powiedzieć,kocham żele Balea ale ten mnie zawiódł zapachem.Zakochałam się w jego opakowaniu ze słodkim buldożkiem, w tym ze jest różowy i oczywiście że jest błyszczący ale chyba jednak pozostanę przy zwyklych żelach Balea ktore mnie rozkochuja swoim zapachem.
Zobacz post
Balea iskrzący żel pod prysznic z drobinkami odbijającymi światło.
Żel pod prysznic, który wybrałam w swoim ostatnim wygranym Swopie. Znam produkty tej firmy, a nic innego, dodatkowego mi się aż tak nie spodobało, dlatego wygrałam właśnie ten żel. Posiada w sobie drobinki brokatu, których się bałam! Rzeczywiście kilka można dojrzeć po umyciu, ale na szczęście większość z nich się ładnie zmywa.
Dużym plusem tego żelu jest jego zapach - truskawkowy! Dość mocno go czuć i jest nawet troszkę trwały. Jak dla mnie dużym minusem natomiast jest fakt, że żel jest trochę "tępy" i czuć to po umyciu. Nie nawilża skóry i w moim przypadku dość szybko ją wysusza. Poza tym jednak opakowanie jest śliczne i całość wygląda naprawdę zachęcająco.
Cudowny żel pod prysznic Balea Glitter is my super power Superpower-dusche. Opakowanie zawiera 300 ml produktu. Jest to duża plastikowa przezroczysta buteleczka. Ładna naklejka z obrazkiem psa przebranego za super bohatera. W środku butelki piękny różowy brokatowy żel pod prysznic. Jak on cudownie wygląda i pachnie. Jest to zapach truskawkowy. Czuć go podczas mycia jak i po umyciu. Fajnie się pieni, nawilża skórę. Po użyciu skóra jest miękka, nawilżona, pachnąca. Żel jest wydajny i dobrze, bo jest tak cudowny, że mogłabym używać go bez końca. Otrzymałam go w paczuszce od kochanej @sufcia72. Teraz kąpiel jest jeszcze przyjemniejsza.
Zobacz post
Żel pod prysznic marki Balea Glitter is my super power, który jakiś czas temu wymieniłam w programie partnerskim na Dress Cloud. Przyznam szczerze, że jak zobaczyłam ten żel to się zakochałam ! Dla mnie to jakieś cudo ! Po pierwsze urzekło mnie oczywiście opakowanie. Uroczy buldożek, który je zdobi skradł moje serce. Do tego bardzo spodobał mi się kolor żelu i ten mieniące się w jego środku drobinki. Dla mnie niesamowity efekt. Butelka mimo, że niepozorna to mieściła aż 300 ml produktu. Żel miał cudowny, owocowy zapach. Przyznam szczerze, że dla mnie to taka owocowa mieszanka poziomek, truskawek, jeżyn. Kojarzy mi się z wakacyjnymi owocami i ogólnie jest to moim zdaniem zapach bardzo pozytywny. Żel był gęsty i zarówno na myjce jak i w dłoniach świetnie się pienił. Dobrze oczyszczał skórę i nie podrażniał jej. Po umyciu była przyjemna w dotyku i choć nie nawilżał jej jakoś specjalnie to na pewno jej nie wysuszał co dla mnie jest ważne, gdyż skóra na moim ciele jest naturalnie bardzo sucha. Zapach niestety nie pozostaje na niej zbyt długo, ale i tak będę go miło wspominać, bo codziennie z wielkim uśmiechem sięgałam po tę buteleczkę.
Zobacz post
Paczuszka kosmetyczna z naszej prywatnej wymiany próbkowej od @dastiina Wymieniłyśmy się kilkoma próbkami różnych produktów na przetestowanie i teraz przyszła moja kolej na cieszenie się nowościami! Oczywiście w paczuszce, oprócz mnóstwa próbek otrzymałam wspaniałe dodatki, które też chętnie przetestuje. Żadnej rzeczy, którą otrzymałam od Justyny jeszcze nie miałam okazji próbować, więc tym bardziej nie mogę się doczekać, aż wypróbuję nowe kosmetyki. Znalazły sie tu żele pod prysznic, produkty do twarzy, balsamy, a nawet mgiełki do ciała. Dzięki takiemu zestawowi próbek można kompleksowo zadbać o całe ciało, wykorzystując przy okazji cały pakiet pachnących i kolorowych nowości kosmetycznych Nie zabrakło też akcesoriów, bo w paczce znalazło sie również kilka kawałków wosków do kominka.
Kilka produktów tak mnie kusiło, że zdążyłam je już przetestować - brokatowy żel pod prysznic Balea i czekoladowy balsam Treaclemoon pachną tak świetnie, że nie mogłam się powstrzymać przed ich ciągłym wąchaniem Przy okazji oczywiście doskonale dbają o skórę.
Dziękuję za miłą wymianę i mnóstwo dodatków
Próbka żelu pod prysznic Balea - Glitter Is My SuperPower. Żel ma bardzo ładny różowy kolor i oczywiście zawiera drobinki brokatu. Pachnie bardzo ładnie, słodko, cukierkowo, ale nie mdło. Zapach jest przyjemny i pozwala poczuć się jak mała dziewczynka Żel delikatnie się pieni podczas mycia. Pozostawia ciało umyte, oczyszczone. Skóra po kąpieli jest miękka, pachnąca i gładka. Nie jest wysuszona i jest idealnie przygotowana do dalszej pielęgnacji. Aż żałuję, że żelu było tak niewiele, bo kąpiel z tym produktem jest prawdziwą przyjemnością. Produkt świetnie nadaje się do zrelaksowania i zapomnienia na chwilę o ciężkim dniu.
Zobacz post
🌸 Balea Glitter is my superpower - żel pod prysznic, który widziałam w wielu chmurkach na DC i sama postanowiłam go kupić.
🌸 Iskrzący żel pod prysznic z drobinkami, czyli coś, czego taka sroka jak ja, nie mogła przegapić na sklepowej półce. Wśród żeli w DM'ie, najbardziej rzucał mi się w oczy. Niestety jestem trochę zawiedziona zapachem. Nie wąchałam go w sklepie i nie jest to w 100% to, czego oczekiwałam od Balea. Jest to dość sztuczny, truskawkowy zapach, który nie utrzymuje się długo na skórze.. Myślałam, że kosmetyk będzie pachniał bardziej naturalnie, bo do tego mnie przyzwyczaiła Balea. Bardzo lubię jego konsystencję. Fanki piany powinny być bardzo zadowolone, bo tworzy jej baaaardzo dużo.
BALEA - Superpower-Dusche - GLITTER IS MY SUPERWER - migoczący żel pod prysznic
Widzicie tego słodziaczka-szczekaczka? Ja oszalałam na jego punkcie gdy zobaczyłam go w swopie.
Uznałam, że muszę go mieć i udało się swop stał się mój, a ten uroczy żel także.
Mała, zgrabna buteleczka o pojemności 300ml mieści w sobie różowy żel pod prysznic z migoczącym brokatem.
Na opakowaniu nadrukowany jest buldożek z pelerynką i strojem superbohatera - no po prostu chyba słodziej być nie może.
Ach- jednak może, bo po otwarciu butli wydostaje się słodki, apetyczny zapach NATURALNEJ truskawki troszkę jakby w połączeniu z bitą śmietana.
Dla mnie zapach przypominający troszkę lody truskawkowe- aż chciałoby się wypić zawartość opakowania.
Żel lekko pieni się pod wpływem wody- ma lekką, delikatna konsystencje i dobrze rozprowadza się na skórze.
Lekko rozświetla skórę, nawilża ją i wygładza.
Skóra staje się jedwabiście gładka, lekko błyszczy i ma taki apetyczny zapach.
Dla mnie bomba- jestem nim oczarowana.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
