Sylveco

eveliina96

Vianek, Szampon do włosów, Seria zielona, Normalizujący, Włosy normalne i przetłuszczające się.

Szampon znajduje się w białym opakowaniu zamykanym na klik. Opakowanie nie jest przezroczyste i nie widać ile produktu zostało do końca.
Szampon ma bardzo łagodny skład, jest przeznaczony do codziennego stosowania. Ma gęstą konsystencje o intensywnym ziołowym, lekko miętowym zapachu. Bardzo dobrze się pieni i oczyszcza skórę. Po użyciu włosy są szorstkie w dotyku i splątane. Konieczne jest użycie odżywki. Niestety nie zauważyłam aby przedłużał świeżość włosów.

Silika945

Vianek, Seria Zielona, Normalizujący szampon do włosów. Dostałam go już jakiś czas temu do Przetestowania od mamy . Ona go bardzo chwaliła. Przeznaczony jest do włosów normalnych i przetluszczajacych się . Od razu zaplusował u mnie naturalnym i delikatnym składem i ładna buteleczka. Dobrze umył moje włosy , były puszyste ale nieco splątane. Po użyciu maski rozczesywanie staje się prostsze więc nie jest to problem. Nie wysuszyl mojej skóry głowy i nie podrażnił jej. Niestety szampon słabo się pieni dlatego za to daje mu minus. Ogólnie uważam że szampon jest wart uwagi ma swoje plusy i minusy ale ogólnie oceniam go na plus.

Buniaa

Normalizujący szampon do włosów normalnych i przetłuszczających się z ekstraktem z liścia pokrzywy od marki Vianek. Ten szampon jest nawet skuteczny. Moje włosy po nim były bardziej błyszczące i zdrowiej wyglądały a i zmniejszyło się wypadanie ich. Jedynym problemem to jest zapach przypomina mi zapach jakiegoś lekarstwa. Szampon został zakupiony w Lidlu.

bow90

Zostałam nominowana przez @claoos do pokazania mojej pielęgnacji włosów to jedyna pielęgnacja, której jeszcze nie pokazywałam. Jeśli chodzi o tę pielęgnację tutaj dopuszczam kosmetyki z sillikonami, dobrym składem i naturalne. Nie używam kosmetyków z alcohol denat, który okropnie wysusza skórę głowy ale i końcówki włosów. Nie stosuje także szamponów z SLS/ALS/SCS z wyjątkiem szamponu oczyszczającego raz w tygodniu. SLS itp nie wysusza mi skóry ciała ale skórę głowy doprowadza do prawdziwej nędzy, jest czerwona , sucha i mam łupież.Ułożyłam moje kosmetyki grupami i wygląda to tak:

SZAMPONY:
1. Isana przeciwłupieżowy to właśnie mój mocniejszy tzw rypacz czyli szampon oczyszczający włosy z wszelkich silikonów i innych substancji, które osiadają na skórze. Szampon ma śliczny zapach choć mega intensywny, świetnie się pieni i dobrze radzi sobie z łupieżem. Ma SLS więc na codzień u mnie by się nie sprawdził.
2.Vianek normalizujący szampon, który polubiła moja skóry głowy. Nie ma w składzie SLS tylko Cocamide Betaine substancję myjącą o lżejszym działaniu. Niestety szampon mniej się pieni przez co czasem mam niedomyte włosy jakby. Trzeba go nakładać albo więcej albo myć głowę dłużej niż zwykle. Nie pomaga przy przetłuszczaniu włosów ale nie podrażnia mi skóry głowy co jest dla mnie ważne.
3.Szampon propolisowy BeeYes, który mam ze swopa. Jedyny szampon , który nawilża włosy co było dla mnie miłym zaskoczeniem. Dobrze oczyszcza i jest delikatny.
4. Peeling do skóry głowy Natura Siberica rokitnikowy. Żałowałam, że poznałam go tak późno. Doskonale oczyszcza skórę głowy, przyjemnie ją masuje pobudzając krążenie i pomaga w przypadku łupieżu i przetłuszczania się włosów.

ODŻYWKI:
1.Olej lniany Vita Dor kupiłam go w Lidlu do olejowania włosów. Cudownie nawilża, wygładza i odżywia wysokoporowate włosy.
2.Syoss Pure odżywka dla włosów cienkich. Dostałam ją kiedyś do testowania na wizażu. Ma świetny skład i dobrze wygładza włosy, pozostawia je miękkie.
3.Garnier Oil Repair świetna odżywka z olejkami i świetnym składem. Pozostawia włosy mięciutkie i pachnące.
4. Garnier Goodbye Damage kolejna odżywka z świetnym składem. Dobrze nawilża włosy i pozostawia je miękkie.
5.Anwen emolientowy irys znalazłam ją w gazecie Zwierciadło. Skład ma świetny ale moje włosy średnio się z nią lubią. Trzeba jej nakładać niewiele bo obciąża włosy. Żadna odżywka emolientowa nie robi mi takich zlepionych strąków jak ta.Używam jej rzadko.
6. Anwen nawilżający bez to zdecydowanie moja ulubiona odżywka. Ma cudowny zapach bzu, który uwielbiam. Cudownie nawilża włosy i je odżywia.

MASKI:
1. Natur Vital aloesowa do skóry głowy używam jej jednak tylko na włosy na skórę nie. Świetnie nawilża włosy, one ją wręcz chłoną.
2. Garnier Skin Food banana świetnie pachnie. Bardzo uniwersalna można ją używać na trzy sposoby. Ta wersja jak na razie najlepiej mi służy.
3. L'Biotica Biovax intensywnie regenerująca dostałam ją do testów z tejże firmy. Ma dobry skład i dobrze działa na włosy.

SERUM:
1.Serum z jedwabiem Bioelixire mam je ze swopa. Ma śliczny zapach i dobrze natłuszcza końcówki.
2.Isana arganowe serum jest mega tłuste więc trzeba uważać by nie przedobrzyć. To dobre serum z silikonami.
3. Żel aloesowy Aloesove bardzo uniwersalny kosmetyk znalazłam go kiedyś w gazecie Zwierciadło. Dobry jako serum do końcówek ale też jako podkład do olejowania.

Do dalszej zabawy zapraszam i mam nadzieję, że jeszcze nic nie pokazywałyście z tych kategorii:

Pielęgnacja twarzy: @chocolata
Pielęgnacja ciała: @ania173
Pielęgnacja włosów: @02oliwcia

bow90

Szampon normalizujący do włosów Vianek z ekstraktem z liści pokrzywy kupiłam go jakiś czas temu na doz.pl w dość niskiej cenie. Mam mega problem z moim skalpem ciągle się wysusza i pojawia się łupież. Nie mogę stosować drogeryjnych szamponów inaczej mam całą głowę w łupieżu. Tylko nieliczne wyjątki odpowiadają skórze mojej głowy. Postanowiłam zaryzykować i kupić ten szampon. I żałuję, że tak późno go odkryłam. Świetnie działa na skalp jest bardzo delikatny i nie podrażnia skóry. Nie pieni się zbyt dobrze przez co bałam się, że nie domyje włosów szczególnie u nasady ale nic z tych rzeczy włosy są świetnie oczyszczone i nie obciążone.Kosmetyk ma ładny ziołowy zapach. Gdy go stosuję przestał już się pojawiać łupież. Jedyny minus, że nie zmniejsza przetłuszczania włosów nadal na drugi dzień już u nasady są bardziej tłuste. Mimo wszystko będę go regularnie kupować bo jest delikatny dla mojego skalpu.

bow90

Moje zakupy kosmetyczne z drogerii Rossmann i z apteki DOZ. Staram się wybierać kosmetyki z lepszym składem więc musiałam uzupełnić moje braki gdyż sporo kosmetyków poszło w odstawkę. Wszystko dzięki świetnej grupie , do której dołączyłam na facebooku. Dzięki niej dowiedziałam się wielu przydatnych rzeczy i zrobiłam sobie listę kosmetyków, które muszę mieć .

W Rossmannie kupiłam szczotkę do włosów For Your Beauty polecaną właśnie na tej grupie. Tangle Teezer poszła w odstawkę bo prawdopodobnie ona zniszczyła mi po części włosy. Nie jestem jedyną osobą, która to zauważyła. Ma one ząbki zakończone kulkami plus włosie z dzika? coś w tym stylu. Świetnie wygładza włosy, nie elektryzuje włosów jak np szczotka Abody z Ali.Akurat jest na promocji i kosztuje 24,99.
Kolejny łup to masło do ciała kokosowe Bielenda Vegan Friendly kosztowało mnie 11 zł jakoś tak. W aplikacji mam kupon zniżkowy na produkty nawilżające do ciała -30% więc żal było nie skorzystać.Kupiłam dezodorant chroniący przed poceniem Venus, który nie zawiera aluminium.Bez promocji ale i tak w świetnej cenie kupiłam serum arganowe na końcówki z Isany.Ostatni produkt z Rossmanna to chusteczki nawilżane Tami.

W aptece internetowej doz.pl zamówiłam wodę różaną Make Me Bio, którą używać będę jako toniku. Kupiłam też szampon normalizujący z Vianka.Mam nadzieję, że pomoże mi on z moją wrażliwą skórą głowy bo już nie daje rady z przesuszeniem skalpu.

Niebawem chmurki z przetestowanymi kosmetykami .

kociku

🍃 Vianek, Normalizujący szampon do włosów 🍃

Jest to moje drugie opakowanie tego produktu z rzędu, co świadczy o tym, że dobrze on się u mnie sprawdza. Szampon pomimo łagodnego składu świetnie oczyszcza. Nie ma problemu nawet z domywaniem olei, co jest dla mnie szczególnie istotne. Nieźle się pieni, dzięki czemu jego niewielka ilość wystarcza na umycie włosów. Przekłada się to na dobrą wydajność - przy codziennym stosowaniu 300 ml opakowanie wystarcza mi na ok. 1,5 miesiąca. Do zalet produktu mogę zaliczyć również jego odświeżający zapach i Viankową szatę graficzną, która bardzo mi odpowiada . Niestety kompletnie nie zauważyłam jego wpływu na przetłuszczanie się włosów. Nie zdziwiło mnie to jednak, gdyż u mnie póki co tylko jeden kosmetyk zadziałał w tej kwestii. Nie przemawia do mnie również jego dość wysoka cena (ok. 20 zł), dlatego skuszę się na niego ponownie, tylko jeśli będzie w jakiejś fajnej promocji.

kokosia29

Szampon normalizujący firmy Vianek Według producenta przeznaczony jest do włosów normalnych i przetłuszczających się. W swoim składzie ma m.in ekstrakt z pokrzywy. Dużym plusem na pewno jest dobry i krótki skład, nie ma SLS-ów. Niestety przez to słabo się pieni, myje włosy codziennie, a mimo to muszę myć je dwa razy, bo za pierwszym prawie w ogóle się nie pieni. Też nie zauważyłam tego "normalizowania", włosy jak się przetłuszczały, tak dalej to robią, ale daje taki fajny lekki efekt chłodzenia podczas myć, więc myślę, że będzie fajny na lato.

advices

Szampon normalizujący Vianek przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry głowy. W swoich składzie zawiera ekstrakt z pokrzywy, olejek eukaliptusowy panthenol i kwas mlekowy. Pokrzywa ma za zadanie regulować wydzielanie sebum panthenol i kwas mlekowy nawilżać. Szampon pachnie świeżo, przypomina mi zapach perfum od Elizabeth Arden Green Tea. Zamknięcie to typowy korek na ''klik'' łatwo się otwiera nawet jeśli mamy mokre dłonie. Konsystencja rzadka, kolor perłowy, szampon bardzo dobrze się pieni pomimo że jest na łagodnych detergentach myjących. Dobrze oczyszcza skórę głowy, odrobinę przedłuża świeżość włosów, jednak nieco je plącze i usztywnia. Nie jest to jednak jakieś mocne splątanie, po rozczesaniu i wysuszeniu włosów są one miękkie, puszyste i odbite od nasady. Bardzo fajne myjadło co codzienej pielęgnacji. Koszt w zależnie od sklepu 18-20 zł.

dastiina

Vianek - normalizujący szampon do włosów
Szampon, który dostałam w prezencie od Kochanej @Alicja95.
Kosmetyki marki Vianek znam i lubię, chociaż nie wszystkie trafiły w mój gust.
Jednak, jeśli chodzi o ten kosmetyk to mogę napisać śmiało, że spełnił moje oczekiwania.
Po pierwsze opakowanie charakterystyczne dla marki, dla mnie świetne, estetyczne i mimo, że proste to i kolorowe.
Zapach - ziołowy, przyjemny, troszkę słodki.
Kolor taki brązowawy, wchodzący w miodowy.
Konsystencja, troszkę jak woda, lekko się pieni, nie tak jak standardowe szampony do włosów.
Czas na moje odczucia:
Szampon przeznaczony do włosów normalnych i przetłuszczających się - także idealny trafiony jeśli chodzi o mnie.
Przede wszystkim odświeża, doskonale oczyszcza i sprawia, że nie tylko włosy ale i skóra głowy wydaje się mniej tłustsza, ale też nie robi na głowie siana.
Włosy są uniesione u nasady, lśniące i dobrze się układają.
Poza tym włosy są miękkie i ślicznie pachną.
Dla mnie produkt wart uwagi i wypróbowania, chętnie skuszę się na niego jeszcze nie raz.