1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Wypróbuj nasz nowy żel pod prysznic z serii Rześki Ogórek. Pozostawia przyjemne uczucie chłodu na skórze, a przy tym niewiarygodnie odświeżająco pachnie. Natychmiast się wchłania i przez 48 godzin pozostawia skórę nawilżoną. Zrobiony z soku z ogórków, jest idealnym sposobem na uzyskanie uczucia chłodu przez całe lato.

Produkt dodany w dniu 15.06.2020 przez szerylka

The body shop żel pod prysznic

The Body Shop żel pod prysznic Cool Cucumber ma 250 ml pojemności. Ukryty jest w plastikowej przezroczystej butelce przez którą widać ile żelu jest jeszcze w opakowaniu. Ma fajną ogórkową grafikę i tym też ma pachnieć. Mi po otwarciu opakowania zapach od razu skojarzył się z zapachem melona. Jest to świeży i orzeźwiający zapach to mu trzeba przyznać. Świetnie myje ciało i daje cudowne uczucie nawilżenia. Żele z firmy The Body Shop polecam każdemu bo nie trafiłam jeszcze na żaden bubel.

Zobacz post

The Body Shop Cool Cucumber

Latem wybieramy zazwyczaj lżejsze zapachy, wolimy te świeże i orzeźwiające. Dotyczy to również pielęgnacji na co dzień. O wiele przyjemniej podczas upałów sięgnąć po kosmetyk o lekkim i odświeżającym aromacie, ponieważ ułatwia nam to funkcjonowanie w gorący dzień.
Dlatego postanowiłam przybliżyć Wam letnią serię The Body Shop Cool Cucumber, jako że sezon na ogórki jest idealny. .
W skład letniej serii Cool Cucumber wchodzi: żel pod prysznic, jogurt do ciała, masło do ciała i krem do rąk. Ja zakupiłam sobie żel pod prysznic i masło do ciała, jogurtów do ciała TBS nie lubię. Cechą wspólną tego duetu jest zapach, więc od niego zacznę. Nie spodziewałam się, że ogórek może tak ładnie pachnieć, żeby być bohaterem linii zapachowej. A tu okazało się, że dało się stworzyć z nim całkiem udaną aromatycznie kompozycję. Zapach jest świeży, wodnisty, zielony, trochę jak niesłodki arbuz i czuję w nim też jakąś mentolową nutę podbijającą świeżość i dającą energię. Ale to tylko nuta, nie jest on absolutnie zapachem miętowym.
Żel pod prysznic ma konsystencję lekko żelową, łatwą w aplikacji i wygodnie wydobywa się go z butelki. Jest przezroczysty, no może leciutko zielony , a pachnie świeżo i ogórkowo.
Jeśli chodzi o działanie żel jest łagodny i nie wysusza skóry. Bardzo cenię sobie to w żelach TBS, że oprócz dobrego zapachu nie rozczarowuje również pod względem pielęgnacyjnym. Masło do ciała ma lekką, kremową konsystencję, łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania. Skóra po aplikacji jest gładka i nawilżona. Pachnie jak cała seria świeżo, ogórkowo, trochę mentolowo.
I odkryłam coś jeszcze. Cool Cucumber w nazwie odnosi się nie tylko do świeżego, ogórkowego zapachu serii. Okazuje się, że po nałożeniu masło lekko chłodzi skórę. Rewelacja w upalne dni!

Zobacz post

Żele  pod prysznic The Body Shop

The Body Shop i słynne, pięknie pachnące żele pod prysznic. Ponieważ w tej kategorii zapasy mi stopniały mogłam zabawić się w żelowe zakupy w promocyjnych cenach po raz kolejny. Mamy tu przepięknie pachnący British Rose (najładniejsza róża w kosmetykach jaką spotkałam, a nie przepadam za różą), intensywny i soczysty Zest Lemon (pięknie odwzorowana słodka cytryna), ciekawy Cool Cucumber (nie spodziewałam się, że ogórek może pachnieć tak ładnie) i spokojna, świeża Green Tea (też chyba najładniejsza zielona herbata jaką spotkałam w żelach pod prysznic) . Uwielbiam żele pod prysznic TBS, ponieważ zarówno pięknie pachną jak i pielęgnują skórę.

Zobacz post
1