Pasta Colgate Max Fresh - cool mint. Bardzo lubię pasty do zębów z linii Max Fresh. Ta ma kolor intensywnego błękitu po wciśnięciu z tubki. Dodatkowo w paście białe, kwadratowe drobinki, które dodają intensywności jeśli chodzi o miętowy smak. Pasta ma za zadanie nieco wybielać zęby oraz działać przeciw próchniczo. Produkt znajduje się w praktycznie zamykanej tubce na klik.
Zobacz postColgate Max Fresh - pasta do zębów , must have każdego z nas . 4,99zł wyhaczone w promocji . Po umyciu zębów od razu czuć odświeżenie i czyste ząbki, żadnych ciasteczek miedzy zębami , ale pasty z innych firm lepiej na mnie działają . Dłużej utrzymują swieżość w ustach , niszczą pewnie więcej bakterii . Pasta miętowa , choć na początku czuć słodycz .. Starcza na ok pół miesiąca na 2 osoby .
Zobacz postOczywiste,że każdemu znany produkt do higieny jamy ustnej.Bardzo ją lubię ponieważ w dokładny sposób czyści nasze ząbki.Bardzo lubię ją gdyż świetnie odświeża oddech.Chroni nasze ząbki przed próchnicą,to bardzo ważne w pastach do zębów.Przy codziennym regularnym myciu zębów nasz uśmiech małymi kroczkami zamienia się w perełki.Zapobiega przed tworzeniem się bakterii w naszej jamie ustnej.Pasta ma niską cenę. Mimo niskiej ceny radzi sobie świetnie. Polecam
Zobacz postPasta do zębów Max Fresh z Colgate. Jest to pasta, którą najczęściej używam. Zawiera ona odświeżająco-chłodzące kryształki. Pasta jest ciemno niebieska z białymi "kryształkami". Ma mocny smak, jest bardzo wydajna, wszędzie dostępna i w przystępnej cenie. Nie zauważyłam efektu wybielania ale jest bardzo fajna i chyba moja ulubiona z tych zwykłych.
Zobacz postJednak udało mi się skorzystać z promocji w Rossmannie, zakupy zrobiła dla mnie mama, co prawda trochę źle je rozplanowała, ale trudno. Zdecydowałam się na niezbędne i sprawdzone rzeczy, czyli dwie pasty i dwa antyperspiranty. Padło na pasty z Colgate, osobiście bardzo je lubię, mają taką jakby żelową konsystencję przez co są bardzo przyjemne. Dobrze się pienią, nie podrażniają dziąseł i mają miętowy smak. Radzą sobie z domywaniem zębów, więc jestem zadowolona. Mama wzięła mi też dwie kulki z Nivea, od kiedy odkryłam je rok temu, to znaczy kupiłam pierwszy raz, to już nie używam innych. Są dla mnie najlepsze ze wszystkich, z którymi miałam dotychczas do czynienia. Radzą sobie świetnie z potem, niwelują brzydki zapach i nie zostawiają białych plam. Można ich używać nawet bezpośrednio po goleniu, nie podrażniają skóry.
Zobacz post
Denko lipiec 2018.
Na zdjęciu ukazane jest tylko cztery produkty, jednak na wyjazd zabrałam kilka końcówek produktów które wykończyłam, ale nie chciałam zabierać miejsca w walizce i po prostu je wyrzuciłam - było to m.in żel pod prysznic z Dove o zapachu piwonii oraz dezodorant w kulce z Nivea który jest moim ulubieńcem, i już zakupiłam kolejne opakowanie.
Na zdjęciu znajduję się:
- Colgate - Płyn do płukania jamy ustnej, Plax, Ice Splash - dobrze sprawdzał się w swojej roli, dodatkowo dawał uczucie chłodzenia i odświeżenia.
Isana-Żel pod prysznic, Limonka i bazylia - Żel który jest idealny na upały, sam zapach powoduje uczucie chłodzenia oraz odświeżenia. Aż żałuję że już się skończył. Żele z Isany są jednymi z moich ulubionych, nie tylko ze względu na cenę, ładne opakowania ale też i zapachy.
Ziaja-Intima, Płyn do higieny intymnej, Dla młodych dziewcząt, Mniszek lekarski - Ulubieniec od paru dobrych lat w mojej łazience. Płyn dobrze sprawdza się w swojej roli. Na dodatek duża butelka wystarcza na długi czas, a dozownik w opakowaniu ułatwia użytkowanie.
Colgate-Pasta do zębów, Max Fresh Cooling Crystals. - Tutaj również mój ulubieniec, nie zmiennie pasta z tej firmy, dobrze czyści, nie ma zbyt mocnego smaku, jest wręcz idealna.
Pasta do zębów Max Fresh - cooling crystals z firmy Colgate. Jej regularna cena to 5,99 zł, jednak ja kupiłam ją na promocji w Rossmannie 2+2. Pasta ma gęstą niebieską konsystencję, a w środku są malutkie drobinki. Ma intensywny miętowy zapach i smak. Dobrze się pieni i oczyszcza zęby. Dosyć dużym plusem tej pasty jest zamykane a nie odkręcane zamykanie, nie lubię odkręcanych bo często mi się gubią zakrętki.. Tubka zawiera 125 ml produktu, jest miękka, przez co wygodnie się z niej wyciska produkt.
Zobacz post
Denko - kwiecień 2018. W tym miesiącu moje denko jest dosyć malutkie, bo tylko 3 produkty udało mi się wykończyć, a dwa opakowania żeli brat wrzucił mi do pudełka.
Isana - żel pod prysznic. Szczerze mówiąc na początku kompletnie się z nim nie polubiłam, więc dosyć długo stał na półce. Czułam w nim zepsuty jogurt, dopiero po kilku użyciach zaczęłam czuć w nim mleczno-owocowy zapach, który mi się spodobał. Żel miał biały kolorek, ani nie gęstą, ani nie wodnistą konsystencję, dobrze oczyszczał skórę.
Ulubieniec chyba większości z nas - Płyn micelarny 3 w 1 do skóry wrażliwej z firmy Garnier. Opakowanie jak widać jest duże - 400 ml, więc jego wykończenie zajęło mi dosyć długo, jednak kolejne opakowanie już zakupiłam bo na prawdę polubiłam się z tym produktem. Nie podrażnia skóry ani oczu, dodatkowo dobrze radzi sobie z oczyszczaniem.
Pasta do zębów - Colgate Max Fresh - Cooling Crystals, która już nie pierwszy raz króluje w mojej łazience.
Żel do włosów Graffiti 3D z firmy Bielenda
Żel do włosów z kauflanda.
Podobne produkty