Ból gardła :(
Od niedzieli boli mnie gardło ale tylko przy ziewaniu, przełykaniu śliny. Boli też jak coś jem muszę wszystko gryźć powoli i powoli przełykać. Ból jest znacznie silniejszy rano i wieczorem. Boli mnie tylko jedna strona gardła prawa od środka i od zewnątrz jak dotknę ręką . Nie mam jak iść teraz do lekarza, zostałam sama w pracy i nie mogę wziąć wolnego. Możecie polecić mi jakieś dobre, niedrogie tabletki na ten ból? Albo wasze domowe sposoby aby ból gardła złagodzić i wyleczyć?
Z góry dziękuję za pomoc
Tabletki to strepsils, ale z doświadczenia poleciłabym jakiś płyn do płukania na ból gardła. Wystarczy w aptece poprosić o płyn do płukania jamy ustnej i powiedzieć że chodzi o ból gardła
A może to nie gardło tylko węzły chłonne, bo zbiera Cię jakaś infekcja? Jeśli jednak to gardło to polecam Strepsils Intensive, mi zawsze pomaga Możesz też pryskać sobie Octeniseptem.
Strepsils Intensiv albo Chlorchinaldin. Poza tym w miedzy czasie możesz ssać Halls. Z domowych sposobów to polecam płukanie gardła naparem z szałwii (oczywiście musi być trochę już przestudzony).
spróbuj moze gdzies w aptece dostaniesz amotaks taki antybiotyk , tylko jeszcze przeciwosłonowe coś, a jak nie to płukanka z wody utlenionej i wody przegotowanej . Myśle, że angina ew, zapalenie migdałka Ci sie szykuje...
myślę, że może Ci się zaczynać angina, też ją właśnie przechodzę i antybiotyk jest konieczny. Mimo wszystko spróbuj się jakoś dostać do lekarza
Z domowym sposobow super jest przed snem zjeśc łyżkę miodu lub wypić mleko zagrzane z miodem. Jeżeli natomiast chodzi o tabletki to najlepszy jest taki spray na gardło o nazwie Tantum Verde. Ja przy dużym bólu gardła po pracy poszłam do apteki i mówie, że potrzebuje coś dobrego, bo muszę chodzic do pracy i dostałam to. Już po pierwszym psiknięciu poczułam niesamowitą ulgę.
ja jak odczuwam, że z moim gardłem jest coś nie tak to szybko lecę zrobić herbatkę z sokiem malinowym i dużą ilością cytryny, a jak to nie pomaga to łapię się za czosnek jestem miłośniczką czosnku i dodaję go wtedy do wszystkiego, do surówki, do kanapki. ból przechodzi od razu (ale zapach pozostaje na dłużej)
A alergii nie masz? Ja mam od tygodnia katar i ból gardła co rano po przebudzeniu, właśnie dlatego, że coś pyli
Nie nie alergii na pewno nie mam. Byłam w aptece Pani poleciła mi pastylki do ssania Orofar Max, sprzedała mi pół opakowania 10 pastylek za 10 zł. Nie wiem czy ten orofar jest taki drogi? Czy ja tak u niej przepłaciłam bo wydaję mi się dużo.
Wrócę do domu ugotuję na obiad ciepłego rosołku, zrobię sobie jakieś te płukanki z szałwii tak jak któraś z was polecała i może mi przejdzie Piję też herbatę malinową z kroplami amolu szef mi to każe pić żebym tylko w domu z chorobą nie została
W DOZ 30 pastylek jest po 20 zł, a im mniejsze opakowanie tym mniej korzystnie wychodzi cenowo, więc myślę, że to nie tragedia Zwłaszcza jeśli kupowałaś w prywatnej aptece, a nie w dużej sieci.
Jeżeli towarzyszy temu kaszel lub chrypka, to bardzo bardzo polecam sól emską. Tabletki Emskie z Wadowic potrafią zdziałać cuda, a kosztują 6 zł w aptece